eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaZdjecia Tygodnia 2009/45 - fotoplenery.euRe: Zdjecia Tygodnia 2009/45 - fotoplenery.eu
  • Data: 2009-11-12 19:28:18
    Temat: Re: Zdjecia Tygodnia 2009/45 - fotoplenery.eu
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    marek augustynski pisze:
    > Dyskusja na temat smaku. Generalnie mi chodzi o swiadomosc koloru. Kolor u
    > Janka ma, jak to odbieram, na celu uwydatnienie tekstury i uczynienie jej
    > bardziej "dotykalna"... te wszystkie warunki atmosferyczne, mokroblotne
    > chlastanie widza po oczach. Udaje mu sie niejednokrotnie ale zbyt losowo by
    > uzanć to za swiadome. Robi sie kicz czesto.. jak zawsze ze strojem Dody;)
    > Dopuki Doda nie opanuje, wątpie ze kiedys to zrobi, swojego wyglądu doputy
    > bedzie postacia komiczno-tragiczna i bez wyrazu w gruncie rzeczy.

    Fajna ta analiza jest, ale chyba zachodzi pewna rozbieżność między tym,
    co jest odczuwane, a co ja czuję. Większość traktuje fotografię serio:
    przeglądają katalogi, chodzą po sklepach, czytają i kupują, składają,
    moszczą to w torbie, planują, by w końcu dokonać aktu pstryknięcia,
    które zresztą procesu nie kończy. Potem jest post-proces jakby go nie
    nazwać, wreszcie akcja i reakcja czyli ekspozycja, krytyka, obrona i
    wyciąganie wniosków.
    U mnie natomiast cała fotografia niekomercyjna jest rysowaniem bazgrołów
    długopisem po serwetkach, z lekka półświadomie, przy rozmowach przy
    piwie. Tak sobie chadzam i pstrykam, czymś lekkim, przewidywalnym i przy
    okazji. A potem, w dwie minutki suwaczkami dorabiam do tego
    ''nastrojek'' (jednakże nie randomizowany, a planowany jeszcze w chwili
    pstryknięcia), będący próbą podzielenia się prostym uczuciem szczęścia z
    obcowania z pierwocinami ziemi. I jak do serwetek, nie czuję jakowegoś
    przywiązania do swych ''dzieł'' czy wyższej siły natchnionej. Dziś jedna
    serwetka, jutro następna... Ot i cała filozofia.

    A co do szopa - to narzędzie nie jest skomplikowane. Po jakimś czasie
    staje się jeszcze jedną ''ręką'' robiącą to, co akurat chcemy. No i sama
    wiedza oddziaływania barw i świateł na ludzi też jakąś tajemną nauką nie
    jest.

    Zupełnie inaczej jest z fotografią służebną (komercyjną). Wówczas z
    pełną premedytacją wystawiam wszystkie armaty lepu na przeciętne gusta,
    a wciąż mało mi wiedzy i często udaje mi się odkryć coś nowego.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /lubię ciszę i spokój; marzę o małym domku pomiędzy cmentarzem, a kostnicą/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: