eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWyrok po wypadku policyjnej vectry z ZambrowieRe: Wyrok po wypadku policyjnej vectry z Zambrowie
  • Data: 2014-10-14 10:43:09
    Temat: Re: Wyrok po wypadku policyjnej vectry z Zambrowie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 11 Oct 2014, Cavallino wrote:

    > Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
    >> On Fri, 10 Oct 2014, Cavallino wrote:
    >>
    >>> Możesz tam stanąć i czekać na wolną drogę.
    >>
    >> Z PoRD:
    >> +++
    >> Art. 25. 1. Kierujšcy pojazdem, zbliżajšc się do skrzyżowania,
    >> jest obowišzany zachować szczególnš ostrożnooć i ustšpić pierwszeństwa
    >> pojazdowi nadjeżdżajšcemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo
    >> - także jadšcemu
    >> z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcajšcemu w prawo.
    >> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >
    > Jak sam pisałeś - obowiązuje całość prawa.
    > To powyżej to obowiązki dodatkowe związane ze zmianą kierunku.

    Nie tylko, to przepis szczegółowy o pierwszeństwie.

    >> Powiedzmy, że powtórkę z flejma "czy pasy na skrzyżowaniu
    >> się kończą czy *rozwidlają*" może polegać na przejrzeniu
    >> archiwum
    >
    > Nie interesuje mnie czyjeś zdanie, mówię o tym jak jest.
    > Pas kończy się najczęściej na jakiejś linii, zatrzymania, bocznej itd

    Nie kończy się na KAŻDEJ linii.
    Sam sobie bramkę strzeliłeś - w poście obok.
    Bo oczywistym jest, że "jadący z poprzek" pasy ruchu MAJĄ,
    zaś jeśli w takim układzie występuje STOP, to i linię
    zatrzymania w poprzek - i pasy się tam nie kończą.

    > Ale o tym, że nie wolno wjeżdżać przed kogoś poruszającego się w tym samym
    > kierunku, tyle że innym pasem mówią inne przepisy.

    Za to przy kolizji przepisów objawia się ich hierarchia.


    Streszczę: IMO wyrok "pozwalający skręcać w lewo na skrzyżowaniu"
    jest słuszny i tyle.


    >> Ale się PRZECINA z pasem TEJ SAMEJ DROGI.
    >
    > Nie, się nie przecina.
    > Chyba że mowa o skręcie w lewo na drodze z pierwszeństwem do skrętu w lewo,
    > wtedy się tak może zdarzyć.

    Było, czy przy skrzyżowaniu z pierwszeństwem łamanym mamy "skrzyżowanie
    na zakręcie czy zakręt na skrzyżowaniu" :)
    Cóż, możemy się nie zgadzać.
    Szczęśliwie sąd dobrze orzekł :|

    >> Weź sobie taki układ: dwa (dla odmiany prawe) skrajne pasy jezdni
    >> przeznaczone do skrętu w prawo, ale z obydwu fizycznie możliwa
    >> jest jazda na wprost (nie ma "barier", nawet tym "mniej prawym"
    >> pasem może być dopuszczona jazda na wprost).
    >> Jadący "prawym prawym" pasem jedzie prosto.
    >> Dochodzi do kolizji jadącym "drugim prawym" (od skraja) pasem.
    >>
    >> Kto winien i *czym się różni* ten układ, od zderzenia z jadącym
    >> "nieprawidłowym lewym" pasem na wprost?
    >
    > Tym, że nie skręcający olał nakaz skrętu.

    Ale takie olanie nie skutkuje zmianą pierwszeństwa, PRAWDA?
    :>

    [...]
    >> Na deser można sobie wymalować możliwy wg PoRD (acz nie wiem
    >> czy dopuszczalny przez rozporządzenie o długiej nazwie
    >> "o znakowaniu dróg") przypadek, w którym dwa lewe pasy skręcają
    >> w jeden pas drogi poprzecznej.
    >> "Lewy lewy" ustępuje temu "mniej lewemu" w każdym przypadku,
    >> nie tylko przy usiłowaniu jazdy na wprost.
    >
    > A dlaczego?
    > Bo ten z mniej lewego PO SKRĘCIE jest z prawej strony.

    A wg mnie "na skręcie", bo wtedy następuje kolizja torów.
    Ale to szczegół.

    > Ale gdyby wjechał na lewy lewy PRZED skrętem to właśnie będzie winny,

    Przecież jak wjechał, to kolizji nie było :>
    Źródłem winy jest zaistnienie zdarzenia, stanowiącego czyn
    zabroniony.

    > że
    > niewłaściwie zmienił pas i nieustąpił pierwszeństwa jadącego tymże pasem.
    > Wypisz wymaluj sytuacja z wyprzedzaniem pasem dla kierunku przeciwnego.

    No nijak.
    Możemy podpisać protokół rozbieżności - i miej świadomość, że
    co najmniej możesz być w błędzie, inny kierujący może takoż
    uważać a wysoki sąd zgodzić się z tym "innym".

    >> Nie ma możliwości, aby jadący "bardziej lewym niż najbardziej
    >> lewy wyznaczony pas" miał "wyższe pierwszeństwo".
    >
    > Jest - do momentu kiedy jedzie SWOIM pasem.

    J.w., bo całość rozbija się o istnienie pasa w lewo.
    IMO sądowi dobrze wyszło.

    >> ale IMO "ten" sędzia tym się różni, że przepisy
    >> przeczytał.
    >
    > A ten drugi który orzeka inaczej nie przeczytał?
    > Nie , różni się tylko tym, że je po swojemu interpretuje.
    > Tak jak ja.

    :)
    No to wracamy do wniosku wyżej - miejsca na interwencję
    z "interpretacją wyższego rzędu" (mimo braku precedensu,
    orzeczenia SN wydawane w trybie odpowiedzi na pytania
    sądu najczęściej pełnią taką rolę) albo - IMVHO ze
    względu na wątpliwości lepiej - ustawodawcy.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: