On 2010-03-18 19:12:28 +0100, Ludek Vasta <q...@X...onet.pl> said:

> Skoro "OT", to off-topicowo zapytam, czy naprawdę "Jankowi"? W
> mianowniku jest "Janko". Gdyby chodziło o nazwisko, to chyba w
> celowniku byłoby "Jance", ale nie wiem, czy zasady dla imion są takie
> same jak dla nazwisk.

Zasady odmiany nazwisk w j.polskim są takie same jak imion. Jankowi
Muzykantowi. W j.polskim odmieniamy nawet obce imiona i nazwiska.
Barackowi Obamie.
Janko to nie nazwisko, to imię, a muzykant to ksywa. Oczywiście mówimy
o nowelowym,
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

do góry

On 18/03/2010 21:07, JA wrote:
> Zasady odmiany nazwisk w j.polskim są takie same jak imion. Jankowi
> Muzykantowi. W j.polskim odmieniamy nawet obce imiona i nazwiska.
> Barackowi Obamie.

Tu jednak chodzi imię, które kończy się na "-o", Janko. Wiem, że Fredro
(końcówka również "-o") odmienia się Fredro, bez Fredry, komu/czemu
Fredrze... Z tego powodu pytam, dlaczego jest "Jankowi". Nie
kwestionuję, tylko pytam.

Ludek

do góry

Ludek Vasta pisze:
>> Zasady odmiany nazwisk w j.polskim są takie same jak imion. Jankowi
>> Muzykantowi. W j.polskim odmieniamy nawet obce imiona i nazwiska.
>> Barackowi Obamie.
>
> Tu jednak chodzi imię, które kończy się na "-o", Janko. Wiem, że Fredro
> (końcówka również "-o") odmienia się Fredro, bez Fredry, komu/czemu
> Fredrze... Z tego powodu pytam, dlaczego jest "Jankowi". Nie
> kwestionuję, tylko pytam.

Czuję się dziwnie, ktoś mi wyznaje miłość publicznie i jest to facet,
gdzieś odmieniają przez przypadki moją ksywę, ktoś chce wydać 240
milionów dolarów na film o mnie... nie powiem, w pewien sposób to miłe... ;)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/wszyscy jesteśmy świrusami.../

do góry

> Czuję się dziwnie,...
> pozdrawia Adam

Uważaj na kumpli o imieniu Staszek.
http://uczymysie.pl/Pytanie/21/825/0/dlaczego-Janko-
Muzykant-zmarl.html

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On 2010-03-18 22:14:35 +0100, Janko Muzykant <j...@w...pl> said:

> Czuję się dziwnie, ktoś mi wyznaje miłość publicznie i jest to facet,
> gdzieś odmieniają przez przypadki moją ksywę, ktoś chce wydać 240
> milionów dolarów na film o mnie... nie powiem, w pewien sposób to
> miłe... ;)

No miało być miłe.
:D
Ale film będzie super.

--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

do góry

On 2010-03-18 21:25:18 +0100, Ludek Vasta <q...@X...onet.pl> said:

> Tu jednak chodzi imię, które kończy się na "-o", Janko.

Nie ma takiego imienia. To jest Jan. A Janko ot taka wiejska odmiana.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

do góry

at Thu 18 of Mar 2010 19:12, Ludek Vasta wrote:

> On 18/03/2010 18:28, JA wrote:
>>> ale to nie tobie sie miał podobac tylko Janku
>>
>> Komu czemu - Jankowi.
>
> Skoro "OT", to off-topicowo zapytam, czy naprawdę "Jankowi"? W
> mianowniku jest "Janko". Gdyby chodziło o nazwisko, to chyba w
> celowniku byłoby "Jance",

Ciężka sprawa. Chyba trzeba popytać na pl.hum.polszczyzna

Janko, jako imię, na pewno odmienia się jak Janek.


> ale nie wiem, czy zasady dla imion są takie same jak dla nazwisk.

Nazwiska mogą mieć inną odmianę niż nazwy pospolite.
Na przykład gołąb/gołębia ale Gołąb/Gołąba. Trudno mi znaleźć przykład
z celownikiem. Jeśli jest pan Zbyszko Zbyszko to w celowniku będzie
Zbyszkowi Zbyszce. Ale nie jestem pewien, czy tak ma być i z jakich
zadsad ogólnych miałoby to wynikać.


PS
Właśnie mnie straszy Marco Polo, ale nie dam się temu Marku Pole...
Markowi Polu... Marku Polowi...


--
nb

do góry

at Thu 18 of Mar 2010 22:59, JA wrote:

> On 2010-03-18 21:25:18 +0100, Ludek Vasta <q...@X...onet.pl>
> said:
>
>> Tu jednak chodzi imię, które kończy się na "-o", Janko.
>
> Nie ma takiego imienia. To jest Jan. A Janko ot taka wiejska odmiana.

Jeżeli jest wiejska odmiana, znaczy jest takie imię.
To że wiejska, niejska, gwarowa czy salonowa nie ma znaczenia.
Jest takie imię i już.


--
nb

do góry

JA pisze:

> Komu czemu - Jankowi.

Komu czemu - temu misiu ;)

--
Ziemo

do góry

Cześć wszystkim

Ludek Vasta napisał(a):

>
> Tu jednak chodzi imię, które kończy się na "-o", Janko. Wiem, że Fredro
> (końcówka również "-o") odmienia się Fredro, bez Fredry, komu/czemu
> Fredrze... Z tego powodu pytam, dlaczego jest "Jankowi". Nie
> kwestionuję, tylko pytam.


Hmmm... pytanie jest rzeczywiście trudne. Może będzie pomocny fakt, że w
zakończeniu rozdzierająco smutnej noweli "Janko Muzykant" znajduje się
zdanie "nad Jankiem szumiały brzozy".

Jak widać Mistrz, a prawie Wieszcze ponad 100 lat temu odmieniał 'Janko'
tak, jakby to był 'Janek'.



--
Pozdrowienia
Janek (sygnaturka zastępcza)

do góry