Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pohkrq$1j0$...@d...me...
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>> Idac jeszcze dalej - Tesla potanieje ?
>> Bo jesli to ma byc ambitne i drogie auto elektryczne ... to moze
>> bedzie tego na tyle niewiele, ze mozna odpuscic :-)

>Niewiele? Chyba w linka nie kliknąłeś...

No i ile tam pisza - Tesla 100 tys. VW 10 mln.

Nawet jak Tesla zacznie dostarczac pol mln, to VW bedzie nadal
sprzedawal 9.6mln.

Wiec to jeszcze nie jest powod do paniki ... ale czas pracowac nad
nowym modelem.
Szybko pracowac, ale pare lat jeszcze mamy.

Dalej patrzac - Tesla droga. Jesli nie potanieje - to to ciagle bedzie
jakas nisza na rynku.
Wiec te swoje 10 mln VW gdzies upchnie.

Bardziej mu moga zaszkodzic europejskie regulacje, zrobi sie troche
zakazow, troche mody, i elektrykow bedzie przybywac szybciej.

Ale do tego nie trzeba auta az porownywalnego z Tesla, tylko malego
europejskiego econoboxa :-)

I tu trudno mi powiedziec - e-golf jest gotowy, czy nawet w tej
konkurencji ustepuje.

>> Ale ropa sie kiedys skonczy, wiec czas juz gonic konkurencje ...
>> albo inwestowac w synteze paliw.
>> Lub np w technologie wodorową.

>Synteza się zacznie opłacać dopiero gdy baryłka kopalnej sięgnie
>$300.
>Ale to się nie zdarzy, bo wcześniej opanują rynek auta elektryczne.

A jak opanujesz metode taniej syntezy ?
I sie okaze, ze jest e-golf w sredniej cenie, z licznymi
ograniczeniami, Tesla z pewnymi ograniczeniami, ale droga, i zwykle
auta spalinowe, ktorym juz nie grozi brak paliwa, ani jego wysoka cena
...

Niedawno byl taki news
https://www.zmescience.com/research/us-navy-syntheti
c-jet-fuel-seawater-0423432/

6$ za galon ... troche drogo, ale jak bede mogl wstawic do garazu, to
mi Arabowie i podatki nie straszne :-)

J.