eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.telewizjaTelewizja od TPSA. Warto?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 1. Data: 2009-08-20 12:56:22
    Temat: Telewizja od TPSA. Warto?
    Od: "jagr" <j...@W...pl>

    Ostatnio TPSA oferuje pakiety internet + telewizja (chyba cyfrowa???).
    Jak sprawdza się przesył telewizyjny po kabelkach telefonicznych?
    Jaka jest jakość, pasmo, czy nie ma zakłóceń?
    Jeśli już ktoś z Was ma taką usługę, prosiłbym o podzielenie się wrażeniami.
    Bo na stronach tepsy jakoś mętnie tłumaczą. Nie piszą o dekoderach
    a także nic nie mówią o tym, że to TV cyfrowa. O co to może chodzić?
    Pozdrawiam Was serdecznie.
    jagr




  • 2. Data: 2009-08-20 14:24:34
    Temat: Re: Telewizja od TPSA. Warto?
    Od: "vari" <v...@p...onet.pl>

    > Ostatnio TPSA oferuje pakiety internet + telewizja (chyba cyfrowa???).
    > Jak sprawdza się przesył telewizyjny po kabelkach telefonicznych?
    > Jaka jest jakość, pasmo, czy nie ma zakłóceń?
    > Jeśli już ktoś z Was ma taką usługę, prosiłbym o podzielenie się
    > wrażeniami.
    > Bo na stronach tepsy jakoś mętnie tłumaczą. Nie piszą o dekoderach
    > a także nic nie mówią o tym, że to TV cyfrowa. O co to może chodzić?

    Analogowo to daleko by TV po kablu telefonicznym nie poleciała......:-)

    Jest to owszem TV cyfrowa.
    Abonent otrzymuje Liveboxa (taki modemorouter ADSL, który TP wydzierżawia i
    za którego dzierżawę się płaci) oraz dodatkowy "odbiornik" w wielkości
    średniego odbiornika satelitarnego czy też odtwarzacza DVD.

    Livebox musi być podłączony do linii telefonicznej tak jak modem ADSL
    (oczywiście mowa o linii - nie musimy mieć aktywnego numeru stacjonarnego w
    TP).
    Odbiornik, który będzie stał obok TV musi być połączony z Liveboxem złączem
    LAN.

    Sam odbiornik już normalnie podłącza się do telewizora np Eurozłączem.

    Oczywiście kupujac ten produkt musimy wiedzieć, że w danej chwili będziemy
    mogli w mieszkaniu przy pomocy tego dostawcy odbierać tylko jeden program.
    To wynika z ograniczeń technologicznych. To nie kablówka gdzie do mieszkania
    dochodzą wszystkie programy na raz i możemy w kazdym pokoju na różnych TV
    oglądać w jednym czasie różne programy (a jeszcze inny nagrywać).
    Tutaj jest wysylany do abonenta tylko jeden, wybrany akurat pilotem program
    (taka jest przepustowowść linii telefonicznej).
    Gdy zmianiamy kanal to informaca o tym jest przesyłana do operatora i
    zaczyna być wysyłany inny kanał.
    Zatem nie można np nagrywać czego innego niż się ogląda.

    Ciekawostką z którą się zetknąłem instalujac (bez powodzenia) taki zestaw u
    znajomego to karta abonencka, którą należy wlożyc do odbiornika (tak jakby
    inaczej nie mogli zrobić autoryzacji).
    Właśnie w omawianym przypadku tak się złożyło że karty w pudełku..... nie
    było (a na wykazie "kompletu przekazanego klientowi" była).
    Nie wiem jak to znajomy rozegrał ale nic bez karty nie mógł obejrzeć i
    jeszcze mu groziło że będzie musiał za kartę zwrócić bo "o tu jest pana
    podpis" (ludzie pokwitowywują pakiet nie otwierając go).
    Oczywiście znajomy miał już dosyć całej tej telewizji i uprzedziłem go
    wychodząc aby szybko zwrócił sprzęt bo jest krótki okres próbny a potem się
    zostaje z umową na czas określony.
    Pocieszyłem go też, że co prawda karty nie ma a na wykazie jest ale na
    wykazie nie ma Liveboxa a w rzeczywistosci jest....

    Tak więc w działaniu to tę TV widziałem tylko w salonie TP.
    Jakość normalna (jak to w technologii cyfrowej - albo jest odbiór albo nie
    ma go) - po prostu ładnie szedł dobie program z telewizora podłączonego do
    odbiornika TP.

    W zasadzie produkt ten jest produktem niszowym. Np dla tych co mieszkają w
    bloku na parterze od strony północnej, administracja nie daje dostępu do
    dachu a antena pokojowa nie daje dobrego odbioru (satelitarnej założyć się
    nie da).
    Bywa że są takie bloki (i to nowe osiedla) gdzie oprocz takiego
    niekorzystnego położenia, nier ma dodatkowo jeszcze kablówki żadnej (na
    razie nie przyłączyła osiedla i nie wiadomo kiedy podłączy bo musiałaby
    położyć kilka km światłowodu a mieszkańcy już mieszkają).
    Gdy jest tak dobrze (a znam luksusowe zamknięte nowe bloki gdzie nie ma
    nawet sieci telefonicznej a sić komórkowa ledwie ledwie - moja znajoma
    kupiła mieszkanie w takim osiedlu wybudowanym na peryferiach prakycznie w
    środku lasku - oprócz prądu i wody nie ma tam nic a komórki nawet nie chcą
    działać - za to są podziemne garaże i strażnicy przy bramach wjazdowych), że
    jest sieć telefoniczna TP to może da sie założyć właśnie TV z TP.
    vari



  • 3. Data: 2009-08-20 14:48:22
    Temat: Re: Telewizja od TPSA. Warto?
    Od: Jingiel <X...@X...XX>


    > W zasadzie produkt ten jest produktem niszowym. Np dla tych co mieszkają w
    > bloku na parterze od strony północnej, administracja nie daje dostępu do
    > dachu a antena pokojowa nie daje dobrego odbioru (satelitarnej założyć się
    > nie da).

    Nie zapominaj, ze w tym kraju żyja jeszcze ludzie w domach
    jednorodzinnych, gdzie kablówka też nie dociera.

    Jingiel


  • 4. Data: 2009-08-20 15:10:31
    Temat: Re: Telewizja od TPSA. Warto?
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Jingiel" <X...@X...XX> napisał w wiadomości
    news:h6jd2n$sq2$1@node1.news.atman.pl...
    >
    >> W zasadzie produkt ten jest produktem niszowym. Np dla tych co mieszkają
    >> w bloku na parterze od strony północnej, administracja nie daje dostępu
    >> do dachu a antena pokojowa nie daje dobrego odbioru (satelitarnej założyć
    >> się nie da).
    >
    > Nie zapominaj, ze w tym kraju żyja jeszcze ludzie w domach
    > jednorodzinnych, gdzie kablówka też nie dociera.

    Ale Ci z jednorodzinnych zwykle maja co najmniej dwa TV.


  • 5. Data: 2009-08-20 16:28:10
    Temat: Re: Telewizja od TPSA. Warto?
    Od: "vari" <v...@p...onet.pl>

    > Nie zapominaj, ze w tym kraju żyja jeszcze ludzie w domach
    > jednorodzinnych, gdzie kablówka też nie dociera.

    Nie zapominam.
    Sam mieszkam we wsi do której nie dochodzi ŻADNA droga asfaltowa.
    A linia telefoniczna dochodzi i to podziemna.
    Jest zbyt długa aby mieć ADSL szybszy niż moje 256 kb/s.
    TV z TP tutaj więc nie założę.
    Z reguły jednak z telewizją nie ma problemu bo na swoich budynkach mogę
    zakładać anteny jakie chcę.
    I TV SAT mam.
    To właśnie TV z TPSA do mnienie dociera mimo że dociera telefon (przewodowy)
    i Neostrada (ledwo).
    Sąsiedzi nie mają już takiego szczęscia i telefon stacjonarny mają
    radiodostępem.
    Tam internet nie działa (nawet wdzwaniany dial-up choć powinien - ot
    niedoróbka danego typu terminala).
    Ratują się GPRSem ale muszą wychodzić z laptopem na balkon.
    Zimą będzie kiepsko.....:-)
    Tak więc akurat ja wiem dobrze w jakich realiach żyje Polska B.
    Jeszcze cztery lata temu nie działały tu komórki (to znaczy jak się wlazło
    na pagórek to można było pogadać - w mieskzaniu zero zasięgu).
    vari



  • 6. Data: 2009-08-20 16:30:21
    Temat: Re: Telewizja od TPSA. Warto?
    Od: Mane <m...@w...pl>

    vari pisze:

    > A linia telefoniczna dochodzi i to podziemna.
    > Jest zbyt długa aby mieć ADSL szybszy niż moje 256 kb/s.
    > TV z TP tutaj więc nie założę.
    > Z reguły jednak z telewizją nie ma problemu bo na swoich budynkach mogę
    > zakładać anteny jakie chcę.
    > I TV SAT mam.
    > To właśnie TV z TPSA do mnienie dociera mimo że dociera telefon (przewodowy)
    > i Neostrada (ledwo).
    > Sąsiedzi nie mają już takiego szczęscia i telefon stacjonarny mają
    > radiodostępem.

    Komu obecnie potrzebny telefon stacjonarny, chyba ze zasiegu GSM tez nie
    ma, wtedy przepraszma :)


  • 7. Data: 2009-08-20 18:07:09
    Temat: Re: Telewizja od TPSA. Warto?
    Od: "vari" <v...@p...onet.pl>

    > Komu obecnie potrzebny telefon stacjonarny, chyba ze zasiegu GSM tez nie
    > ma, wtedy przepraszma :)

    Potrzebny, niepotrzebny ale przyda się.
    Tym bardziej iż DZIĘKI JEGO POSIADANIU udało mi się w związku ze złą
    jakością linii i odpowidnimi przepisami normującymi w Usłudze Powszechnej
    minimalną predkosć negocjacji modemów dla transmosji danych, uzyskać obniżkę
    abonamentu o polowę.
    Płacę teraz 21,35 PLN brutto za telefon.
    To mniej niż plan TP socjalny. Telefon jest na firmę i mam plan standardowy
    (najtańszy dosteny dla firm ale i tak już niesprzedawany).
    Gdybym chciał mieć samą Neostradę bez telefonu to za utrzymanie linii płacił
    bym 36,60 PLN.
    A tak to mam czynny telefon i płacę mniej niz jak bym go nie miał.
    Zresztą na wsi telefon stacjonarny się przydaje przy dłuższych przerwach w
    dostawie prądu.
    BTSy na akumulatorach nie ciągną dłużej niż kilka godzin.
    Akumulatornia mojej centrali 16 godzin.
    Nie raz bywało tak, że nie działalo nic prócz telefonu stacjonarnego.
    Internetu z kolei nie ma tu skąd brać jeśli nie z linii telefonicznej
    (alternatywną jest drogi i wolny EDGE).
    Na WiFi nikt tu niczego nie swiadczy (całe pasmo wolne).
    A wyboru co do internetu na linii TP nie ma zbyt wielkiego właśnie z poowdu
    tego że działa tu max 256 kb/s.
    Takie prędkości w ofertach ma jeszcze tylko TP i Orange Freedom (z tym że
    Orange ma ale się tym nie chwali na swej stronie już).
    Tak więc chcąc mieć internet muszę miec linię TP. Linia bez telefonu
    wychodzi drożej niż z telefonem więc telefon stacjonarny mam.
    Przydaje się głównie do odbierania połączeń (numer stacjonarny) dla rodziny
    majacej "darmowe" połączenia na numery stacjonarne.
    Poza tym wiele infolinii nie podaje odpowiedników numerów 0-800 czy 0-801 a
    z mojej komórki połączyć się z tymi numerami nie mogę.
    Zatem głupi bym był gdybym w mojej wyjątkowej sytuacji z telefonu
    stacjonarnego zrezygnował.
    A zasieg GSM dobry ma tu tylko Plus (i jego krajowy roaming Play na sieci
    Plusa).
    Pozostali operatorzy po staremu - rzeba wyjść na łąkę i wtedy jest stabilne
    połączenie.
    Z Plusem też tak było ale postawili BTSa w sąsiedniej wsi (inni operatorzy
    może się na "wioskowych" wypięli i pieniądze im śmierdzą).
    Zatem w zasadzie wszyscy w mojej wiosce mają telefony u jednego operatora bo
    ten akuat pozwala korzystać z telefonu będąc w domu.
    vari



  • 8. Data: 2009-08-20 19:19:15
    Temat: Re: Telewizja od TPSA. Warto?
    Od: "R" <n...@w...pl>

    he he vari, odpisałeś na te posty super, aż się czyta z przyjemnością o
    realiach usług dostępowych poza dużymi aglomeracjami, po przeczytaniu się
    zastanawiam czy Ty nie aby jakiś agitujący pracownik tych firm jesteś :-)
    ???

    pozdr. r.



  • 9. Data: 2009-08-20 19:33:12
    Temat: Re: Telewizja od TPSA. Warto?
    Od: games <g...@g...home.pl>

    R pisze:
    > he he vari, odpisałeś na te posty super, aż się czyta z przyjemnością o
    > realiach usług dostępowych poza dużymi aglomeracjami, po przeczytaniu się
    > zastanawiam czy Ty nie aby jakiś agitujący pracownik tych firm jesteś :-)
    > ???
    >
    > pozdr. r.
    >
    >


    Zaraz zaraz co wy pierdolicie Hipolicie. Nerwostrada TP to zwykly ohydny
    tuner TV SAT + modem nie zadne tam IPTV jak sugeruja niektore
    niedouczone watki.




  • 10. Data: 2009-08-20 21:05:38
    Temat: Re: Telewizja od TPSA. Warto?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "vari" <v...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:


    > To mniej niż plan TP socjalny. Telefon jest na firmę i mam plan
    > standardowy (najtańszy dosteny dla firm ale i tak już niesprzedawany).
    > Gdybym chciał mieć samą Neostradę bez telefonu to za utrzymanie linii
    > płacił bym 36,60 PLN.

    Eeee tam.
    Ja zawiesiłem, płacę tyle co Ty, gadam sobie z darmowgo voipa, jeśli akurat
    muszę nie z komórki.

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: