Użytkownik Marek Gutkowski <h...@b...spirs.jest.piekna.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:s...@d...dom.moveo.pl...
> >> To dzwoń! Ja zaczynam dzwonić koło trzeciej godziny i po pół dnia zna
> >> mnie cały helpdesk.
> > Zdaje Ci się...
> Nie, bo trafiam do tych samych ;)

To faktycznie ich pech, ale możesz jeszcze zacząć dzwonić do tych od
zamówień i wtedy napewno wszyscy (no połowa) będa Cię znali :-)

> ATSD - zdarzało mi się dzwonić o 3 rano, czemu nie? Inna sprawa, że
> chodziło mi o trzecią godzinę awarii.

To dobrze, że nie zadajesz pytania: "to pan jeszcze nie śpi?"

> PS. Twoja sygnaturka ma problem. A dokładnie - delimiter.

Może lamerskie pytanie - o co chodzi?

Fallen

do góry

Użytkownik Jacek Orłowski <J...@O...Com.SpamRemove> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:asl27m$17rl$...@N...K.PL...
> Użytkownik "Marek Gutkowski" napisał w wiadomości
> news:slrnauim28.tv.hobbit@drone.dom.moveo.pl...
> Diagnoza TPSA jest taka (zajelo im to tydzien) ze problemem jest karta
DSLAN
> na mojej centrali i sprawa zostala przekazana do Lucenta. Niestety _nikt_
> nie potrafi okreslic nawet przyblizonego terminu naprawy.
>
> Swoja droga to bardzo ciekawe z tym DSLAN poniewaz na mojej centrali
jestem
> jedynym abonentem DSL'a. Jest tez tam podlaczona 1 Neostrada.

Jeśli padł cały DSLAM to masz problem - wymiana pewnie trochę zajmie
(zwłasza, że tylko dwóch użytkowników nie narobi zbyt wielkiego szumu aby
sie z tym spieszyc). Ale jeśli to tylko pojedynczy port to nie powinno byc
problemów, moga Cię przeciez przełączyc na inny wolny. Inna sprawa, że jeśli
juz się dostałeś do techników ze swojej centrali to pewnie oni mogliby to
szybko załatwić.

Fallen

do góry

Użytkownik "Wojciech Skrzypinski":

> > Ja na swoim koncie mam (w tej chwili) przerwe w polaczeniu - 150
> > godzin.
>
> O, a myslalem, ze jestem sam. Warszawa, Centrala Mokotow (848/49) -
> juz 160-pare godzin bez dostepu.

Ktos pobije moj rekord ? Aktualnie jestem 330 godzin bez dostepu
(InternetDSL 1 MBit, Wroclaw).

Zresztą nt. zgłaszania awarii to można napisać cały esej - o bałaganie
informacyjnym, braku komunikacji z oddziałami terenowymi i jakiejkol-
wiek determinacji czy checi usuniecia usterki.

[...]
> W koncu wyslalem list do Y.Gontarda.

Sądzisz że to coś da ? Moze napisać też do Krystyny Czubównej ? :)

> Ja czekam z reklamacja, az zacznie mi dzialac. [...]

Ja tez choc nie wiem czy nie lepiej by bylo od razu złożyć skargę
do Dyrektora Okręgu. Czy ktoś przez to przechodził ?

Pozdrawiam
jO.

do góry

Użytkownik "Fallen":

> Jeśli padł cały DSLAM to masz problem - wymiana pewnie trochę zajmie
> (zwłasza, że tylko dwóch użytkowników nie narobi zbyt wielkiego szumu aby
> sie z tym spieszyc). Ale jeśli to tylko pojedynczy port to nie powinno byc
> problemów, moga Cię przeciez przełączyc na inny wolny. Inna sprawa, że
jeśli
> juz się dostałeś do techników ze swojej centrali to pewnie oni mogliby to
> szybko załatwić.

Obawiam sie ze to nie pojedynczy port poniewaz w zeszlym tygodniu
jeden z technikow podpinal sie do kabli bezposrednio na koncentra-
torze (ktory nota bene znajduje sie w moim budynku). A ze mam pecha
do Lucenta to wiem bo informacja z TPSA poszla do nich podobno
w zeszly czwartek - a do dzisiaj nie przyjechali i nikt nic nie wie.

Ciekawe jest jednak to ze w trakcie tej calej awarii centrum
we wroclawiu "widzi" ruch generowany przez moj modem. Jak rozma-
wialem pierwszy raz z dyspozytorem poprosil mnie o zapuszczenie
pinga gdzies w swiat i mowil ze ode mnie zapytania wychodza tylko
ze nie wracaja - nie znam sie na szczegolach technicznych DSL/ATM
wiec nie wiem czy ma to jakiekolwiek znaczenie.

Od strony modemu nie mozna nawiazac polaczenia PPP. Od strony
Internetu jak puszczam tracerouta to leci mi wroc-kat-kra-war
i tam sie konczy.

Pozdrawiam
jO.

do góry

"Jacek Orłowski" <J...@O...Com.SpamRemove> wrote in news:asl327$182i
$...@N...K.PL:

/ciach..../

> Ktos pobije moj rekord ? Aktualnie jestem 330 godzin bez dostepu
> (InternetDSL 1 MBit, Wroclaw).

Na szczescie Twoj rekord pozostal niezagrozony. Moja statystyka to 202 godziny
awarii,
prawie 10 godzin wiszenia na telefonie, niemal 30 telefonow na 0800 i okolo 15 w inne

miejsca. Okazalo sie, ze pod 800 102 102 pracuje kilka bardzo milych i zaangazowanych

osob (pod #1, jak i #2) + reszta, na ktora wrecz brakuje przymiotnikow. Z rozmow z ta

druga grupa wnioskuje m.in., ze ich bezposrednia przelozona jest niewidoczna i
przenika
przez sciany - proszeni o przelaczenie do niej mowili, ze nie wiedza czy jest i gdzie
jest w
budynku i ze nie beda jej szukac. Oto doklanie przepisany fragment innej rozmowy, b.
dlugiej rozmowy :

(T- pracownik infolinii proszony o przelaczenie do przelozonej)

T : prosze pana, obawiam sie ze nie bedzie takiej ...ee... takiej technicznej
mozliwosci !
ja : a dlaczego ?
T : to sa calkiem inne pomieszczenia ! nie mam nawet informacji czy jest w
sieci naszej ! ...w tej samej sieci na centrali
(....)

i tak w kolko.
Pozniej bylo jeszcze tlumaczenie, ze maja tak duzo zajec, ze pani K. moze byc
wszedzie
np. w terenie i facet nie ma pojecia gdzie ona jest w tym momencie :-) Przypominam -
chodzi o bezposrednia przelozona ! Bardzo ciekawa sprawa jest z numerami faksow do
owej
pani - sa one zajete non-stop, nawet w sobote o 4 nad ranem ! Szczesliwcowi, ktory
zadzwoni pod numery (22) 535 74 40 lub 49 i nie uslyszy sygnalu zajetosci oferuje
nagrode
- poroze jelenia do odbioru w najblizszej lesniczowce ;-))) Oczywiscie powyzszy
pracownik
bardzo zacheca do wysylania faksow, uwaza ze to najlepsza droga kontaktu z pania
Joanna
K. ...drugi sposob to reklamacja w BOKu. Nadmienie, ze problem zostal rozwiazany bez
angazowania tej pani, chociaz zdobycie kontaktu (nawet sluzbowej kom.) do niej bylo
dla
mnie tylko kwestia czasu.

To co mnie osobiscie razi w rozmowach z niektorymi pracownikami infolinii to uzywanie
przez
nich wymuszonych, podrecznikowych zwrotow grzecznosciowych skonfrontowane z brakiem
poczucia odpowiedzialnosci za klienta.

Aha. A jaka byla przyczyna mojej "awarii" ? Zawiodl obieg dokumentow pomiedzy
pionami/dzialami/spolkami - ktos na centrali uznal, ze nie mam Neostrady i po prostu
wypial
mnie z portu !!! Myslalem, ze jako abonentowi podlaczonemu w lipcu cos takiego sie
nie
zdarzy ...a jednak.

To, co mnie glownie zdegustowalo to brak wplywu infolinii na prace innych dzialow,
m.in.
Pionu Sieci, ktory wczoraj trzykrotnie obiecywal ze odtworzy moj port na nowo i na
obietnicach sie konczylo.

Pozdrawiam,
Wojtek

do góry

"Marek Moskal" <m...@i...p-l> wrote in message
news:Xns92D3B272CAC32moskit@171.69.11.157...
> Ta bez plusa (stara) dziala na Cisco, ale problemy sa z plusem (nowa),
> ktora jest na Lucencie.
ze stara tez byly sakramenckie problemy, podejrzewam ze byl to jeden z
wazniejszych powodow zmiany na neo+.

pzdr
w

do góry

Użytkownik "Wojciech Skrzypinski":

> To, co mnie glownie zdegustowalo to brak wplywu infolinii na prace innych
dzialow,
> m.in. Pionu Sieci, ktory wczoraj trzykrotnie obiecywal ze odtworzy moj
port na
> nowo i na obietnicach sie konczylo.

Na temat pracy infolinii mam mieszane uczucia. W moim wypadku zrezygnowalem
z dzwonienienia na 0800 102 102 i poszedlem za rada [1] kierujac sprawe do
BOK Polpak. Ich pierwsze czynnosci [2] przebiegly w miare sprawnie natomiast
gdy okazalo sie ze moja awaria ma charakter zlozony [3] było już coraz
gorzej
aż sięgnęło dna [4]. W tym czasie oszacowalem ze na infolinii pracuje około
10 osób [5] ale tylko co piąta osoba potrafi wyraźnie się przedstawić. Roz-
mawiałem z technikiem prowadzącym sprawę, z jego przełożonym, etc.

Kolejnym krokiem miała być wymiana modemu, więc na drugi dzień wziąłem wolne
żeby być w domu (a był to piątek) - okazało się że BOK źle przekazał sprawę
do Wrocławia i w piątek nikt do mnie nie zawitał (w sobotę też nie). Modem
wymieniono mi w poniedziałek - bezskutecznie. Panowie technicy po kilku-
minutowej rozmowie z Warszawą zostawili mnie z problemem mówiąc "Warszawa
będzie szukać usterki u siebie". We wtorek po interwencji u kierownika
zostałem umówiony na 12 z technikiem, który "bedzie miał zapewnione wspar-
cie z naszej strony i postara się naprawić usługę". Znowu musiałem wziąść
wolne ... 12:30 nikogo nie ma, nikt nie dzwoni, że się spóźni dzwonie wiec
do BOK ustalić cokolwiek. Po działaniach standardowych [6] wykonanych kilka
razy o 13:30 rozmawialem z technikiem (bo kierownika nie bylo) by dowiedziec
sie ze oni nie sa w stanie ustalic gdzie jest osoba, ktora miala u mnie
sie pojawic (powinien to wiedziec kierownik we Wroclawiu, z ktorym ten pan
rozmawial 5 minut temu ale niestety ...). Po zakonczonej rozmowie ustalilem
polozenie tej osoby w przeciagu 10 minut korzystajac ze starych sposobow
[7].
Niestety mimo chęci pana technika warszawskie wsparcie nie dało efektów [8],
nie mniej w czwartek okreslono przyczyne awarii [9] kierujac sprawe do
Lucenta, gdzie sluch po niej zaginal.

Reasumując - infolinia działa sprawnie w zakresie pracy zdalnej, niestety
gdy w grę wchodzi współpraca z oddziałami terenowymi ... sprawnosc dzia-
lania spada prawie do zera ustepujac miejsce "spychologii" poszczególnych
jednostek organizacyjnych.


Przypisy:

[1] news://news.tpi.pl/3dd7cba3@news.home.net.pl
lub dla tych co nie maja dostepu do news.tpi:
news:3dd7cba3@news.home.net.pl
[2] telefoniczba prosba o wylaczenie modemu na 5 minut
[3] restart modemu nie przyniosl efektu
[4] "może pan złożyć skargę do Dyrektrora Okręgu"
[5] w tym 1-2 panów
[6] "prosze zadzwic za 20 minut"
[7] zawsze zapisuje wszystkie mozliwe telefony do ludzi z TPSA
tym razem pomocny okazal sie telefon na komorke osoby, ktora
montowala u mnie DSL-a
[8] o godz. 16 technik uslyszal "musimy sprawe przeanalizowac"
[9] wadliwie dzialajacy DSLAN na mojej centrali

Pozdrawiam
jO.

do góry

Wojciech Wielogorski napisal(a) [04 Dec 2002]:

>> Ta bez plusa (stara) dziala na Cisco, ale problemy sa z plusem (nowa),
>> ktora jest na Lucencie.
> ze stara tez byly sakramenckie problemy, podejrzewam ze byl to jeden z
> wazniejszych powodow zmiany na neo+.

Sakramenckie problemy byly na poczatku okresu pilotowego, ale zostaly
szybko rozwiazane - od tego czasu usluga dziala stabilnie, wciaz posiada
wielu abonentow. Jezeli porownasz to z czasem trwania problemow z Neo+
(miesiace), jest jasne ze cos jest zdecydowanie nie w porzadku. Jezeli
dodasz do tego fakt, ze producent wycofal sie z routerow uslugowych
wykorzystywanych przez Neo+, nie wyglada to powaznie.

Na temat powodow zmiany nie bede sie wypowiadal.

--
(moskit-at-irc.pl)

do góry

W artykule <3...@n...vogel.pl> Fallen napisał(a):
>> Nie, bo trafiam do tych samych ;)
>
> To faktycznie ich pech, ale możesz jeszcze zacząć dzwonić do tych od
> zamówień i wtedy napewno wszyscy (no połowa) będa Cię znali :-)
Oczywiście, że dzwoniłem. Jak w całej Warszawie siadła autoryzacja, to
dzwoniłem do tych od zamówień, bo u technicznych było non-stop zajęte.
Nie byli zdziwieni.
> Może lamerskie pytanie - o co chodzi?
Delimiter to myślnik, myślnik, spacja. W poprzednim poście nie było
spacji.


--
//Too drunk. Fix later.
Hobbit <h...@b...spirs.jest.piekna.pl>

do góry

W artykule <asl32e$uu$2@foka.acn.pl> maciek kanski napisał(a):
> On 2002-12-04 14:34, Marek Gutkowski wrote:
>> Tak czy owak - to chyba nie Twój przypadek, DSL 512 zdaje się nie używa
>> PPPoE, prawda? Późno jest, nie chce mi się szukać tej informacji ;)
> Używa, tzn. od modemu TPSA dalej idzie PPPoE. Czyli lepiej jest ustawić
> MTU=1492 bo ciutkę poprawi to wydajność.
Albo zrobić na linuxowej maszynie NATa i clamp-mss-to-mtu, wtedy nie
trzeba przestawiać w lokalnej sieci.


--
//Too drunk. Fix later.
Hobbit <h...@b...spirs.jest.piekna.pl>

do góry