-
Data: 2011-07-17 11:04:13
Temat: Re: Software warranties
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On 2011-07-16 17:12, Stachu 'Dozzie' K. wrote:
> Podobnie jak klient warsztatu samochodowego zapytany z jaką tolerancją
> został wykonany tłok w jego samochodzie.
O nie nie, nikt go o to nie zapyta. To wynika z budowy samochodu i bywa
że jest niedostępne dla kilentów podobnie jak kod źródłowy.
>> Mechanik nie ma milionów stopni swobody. Samochody to dośc prymitywne
>> urządzenie. Zdolniejszy absolwent zawodówki opisze jego działanie w 80%.
> No popatrz, podobnie jak w programie fakturującym. Zdolniejszy absolwent
> technikum informatycznego opisze jego działanie w 80%.
Nie opisze bo nie ma pojęcia o księgowości.
> OK, w porządku. Teraz mi objaśnij, jak często idziesz do producenta
> wymienić na gwarancji czy innej rękojmi długopis albo skarpetki.
Zdażyło się parę razy iśc do *sprzedawcy*. Zazwyczaj robią wielkie oczy
że się komuś chciało za 5zł latać do sklepu.
> Ponownie: klient musi *wykazać* że mu nie działa.
"Reklamacje odrzucam bo wykazał pan niedostatecznie". I co teraz, sąd?
> Musi udokumentować
> niedziałanie.
Ale to się dzieje tylko w parzyte miesiące przy pełni na jego komputerze
a gdzie indziej nie chce.
> Ilość elementów które mogą nie pasować nie ma znaczenia,
> jeśli klient nie udokumentował niedziałania.
Nie potrafi zazwyczaj.
>> Pewnie. Za to tracę czas i pieniądze na jego obsługę.
> Zupełnie jak w warsztacie samochodowym czy innym serwisie pralek. Nie
> wiem czy wiesz, ale serwisy często liczą sobie ryczałtową opłatę za
> nieuzasadnione zgłoszenie (to się czasem nazywa "opłata za przegląd").
Slusznie, sam taką zapłaciłem. Tylko że pomiędzy "woda się leje z pompy"
a "wyniki obliczeń tego arkusza przy 150000 iteracji są niepoprawne"
jest przepaść w diagnostyce.
> Z czytaniem warunków. Ale sam zauważyłeś, że programy to trochę
> skomplikowana sprawa. Nie masz szans na przewidzenie *wszystkiego*.
> Przy czym podobnie jest z produktami materialnymi: też nie przewidzisz
> wszystkiego; dlatego jako klienta chroni cię mechanizm gwarancji
> i rękojmi.
Mechanizm gwarancji ma za zadanie chronić komumenta przed wadliwym
*egemplarzem*. W przypadku softu akurat wszystkie są takie same. Więc
nie ma na co wymienić. Czyli mechanizmy działania są *kompletnie* inne.
>> Wystarczy że ugryzła w dupę konkurencję.
> Oczywiście, i konkurencja ci powie, że nie kupuj systemu obiegu
> dokumentów jeśli nie wytrzyma obciążenia piętnastu dokumentów dziennie.
Firmy które sprzedają takie systemy zazwyczaj nie robią tego po cichu.
> Chyba coś ci się pomieszało. Konkurencja nie chwali się nieudanymi
> wdrożeniami.
Inaczej: producent nie chwali się nieudanymi wdrożeniami. Za to udanymi
tak, o ile nie są tajne.
> Ta utopia tak właśnie działa w praktyce, jeśli nie zauważyłeś. Microsoft
> czy inna Opera Software, które mają duże produkty na koncie, mają dość
> sporo zasobów przypisanych naprawianiu błędów.
Jak to? Bez regulacji prawnych? Skandal!
> Huzar Software, który
> zajmuje się chyba wyłącznie softem do kontaktów z Urzędem Celnym,
> z kolei nie ma takiego rozbudowanego zespołu, ale błędów utrudniających
> czy uniemożliwiających pracę z ich programem pojawiało się jak na
> lekarstwo.
Czekaj, rynek samodzielnie określił ile i czy w ogole sa potrzebni? Skandal!
>> To nie ja wole. To scisła kalkulacja biznesowa. Przepisanie software
>> kończy się częściej jego smiercią. Bo konkurencja tego nie robi.
> Oczywiście. Ale jeśli kalkulacja biznesowa mówi, że przepisanie programu
> jest niewykonalne finansowo-technicznie, a obecne narzędzia
> i metodologia nie pozwalają podnieść jakości programu żeby zredukować
> ilość zgłoszeń reklamacyjnych, to ja naprawdę nie będę płakał jak taka
> firma zdechnie.
Szczególnie że akurat produkuje jedyne oprogramowanie spełniające twoje
wymogi nawet jesli jest pełne bugów.
>>>> Ale sprzedawca może mieć obowiązek wynikający z umowy. Idziesz do
>>>> takiego u ktorego możesz mieć to w umowie.
>>> Ale sprzedawca nie ma obowiązku zobowiązywać się do takiego czegoś.
>> Rynek go przymusi.
> Dziwne. W oprogramowaniu do tej pory nie przymusił.
Widocznie rynek nie chciał.
>> Na tej zasadzie MediaMarkt przyjmuje zwroty na "bo
>> tak". I wszyscy są zadowoleni.
> Nie. W MM zwroty są przyjmowane jak leci, bo taniej im jest przyjąć parę
> zwrotów nieuzasadnionych niż badać starannie wszystkie.
Czyli są przyjmowane na "bo tak". Klient zadowolony, MM zadowolony.
> Nikt ich nie
> zmuszał do przyjmowania jak leci, nawet rynek.
Jasne, bo oni dobre serce mają.
> To czysta kalkulacja
> biznesowa, że posłużę się podpatrzonym u ciebie zwrotem.
Oparta o wymogi utrzymania sie na rynku na zasadzie "bo inni tego nie
robią". Rynek jak w mordę strzelił.
>> Niezła jakośc pracy. W zasadzie mozna by napisać auto-responder który na
>> kazdego maila z gwarancją napisze że "nie udało nam się odtworzyć bledu,
>> spadaj na drzewo z gwarancją". OMG, jestem genialny.
> No popatrz, zupełnie jak u niektórych producentów sprzętu. Wyobraź sobie
> że ta patologia już dawno występuje, a mimo to system gwarancji sprawuje
> się całkiem nieźle.
Szczególnie w tych 90% sprzętu produkowanego w chinach. Mozesz żadąć
tylko kasy. Bo naprawy problemu raczej nie.
Następne wpisy z tego wątku
- 17.07.11 12:21 Mariusz Kruk
- 17.07.11 13:18 Andrzej Jarzabek
- 17.07.11 13:35 Sebastian Biały
- 17.07.11 16:12 Stachu 'Dozzie' K.
- 17.07.11 16:14 Stachu 'Dozzie' K.
- 17.07.11 16:33 Andrzej Jarzabek
- 17.07.11 18:04 gregorius
- 17.07.11 18:37 Sebastian Biały
- 17.07.11 19:47 Andrzej Jarzabek
- 17.07.11 22:12 Kviat
- 18.07.11 10:27 Mariusz Kruk
- 18.07.11 11:24 b...@n...pl
- 18.07.11 20:27 Andrzej Jarzabek
- 18.07.11 20:42 Kviat
- 18.07.11 21:17 Andrzej Jarzabek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Popr. 14. Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Arch. Prog. Nieuprzywilejowanych w pełnej wer. na nowej s. WWW energokod.pl
- 7. Raport Totaliztyczny: Sprawa Qt Group wer. 424
- TCL - problem z escape ostatniego \ w nawiasach {}
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- testy-wyd-sort - Podsumowanie
- Tworzenie Programów Nieuprzywilejowanych Opartych Na Wtyczkach
- Do czego nadaje się QDockWidget z bibl. Qt?
- Bibl. Qt jest sztucznie ograniczona - jest nieprzydatna do celów komercyjnych
- Co sciaga kretynow
- AEiC 2024 - Ada-Europe conference - Deadlines Approaching
- Jakie są dobre zasady programowania programów opartych na wtyczkach?
- sprawdzanie słów kluczowych dot. zła
- Re: W czym sie teraz pisze programy??
- Re: (PDF) Surgical Pathology of Non-neoplastic Gastrointestinal Diseases by Lizhi Zhang
Najnowsze wątki
- 2025-01-12 USB3.x->HDMI/DP ze sterownikami w win11
- 2025-01-12 Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 2025-01-11 Koszty prowadzenia firmy za granicą
- 2025-01-11 19 migrantów
- 2025-01-11 300km/h
- 2025-01-11 Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- 2025-01-11 Riga => Specjalista ds. public relations <=
- 2025-01-11 Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- 2025-01-11 Białystok => Delphi Programmer <=
- 2025-01-09 Jaka nawigacja z asystentem zmiany pasa ruchu?
- 2025-01-10 Coś dusi.
- 2025-01-09 akumulator napięcie 12.0v
- 2025-01-10 Białystok => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, A
- 2025-01-10 Warszawa => Software .Net Developer <=
- 2025-01-10 Białystok => Application Security Engineer <=