eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySilnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodzeRe: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
  • Data: 2010-12-10 21:31:20
    Temat: Re: Silnik z przodu, RWD, lekki tyl - i koszmar na sliskiej drodze
    Od: "Mariusz Chwalba" <m...@c...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 10-12-2010 o 21:10:44 Artur Maśląg <f...@p...com> napisał(a):
    [...]
    >>>>> Trollować - to najbardziej owocna umiejętność w internecie :)
    >>>> Zanika, niestety.
    >>> Wręcz przeciwnie - raczej rośnie ilość trolli najgorszego gatunku.
    >> Skądże. Prawdziwego trolla to ze świecą szukać. Nawet samo pojęcie się
    >> zdewaluowało, czego jesteś najlepszym przykładem.
    > Wygląda na to, że będziesz chyba musiał precyzyjniej określić co miałeś
    > na myśli.

    Wystarczy spojrzeć etymologicznie. To, co nazywasz trollingiem, wcale nim
    nie jest. To po prostu zwykły wandalizm.

    [...]
    > Dla dobra dyskusji to nie trzeba było najpierw popadać w jakieś
    > absurdalne przykłady - wtedy pewnie płaszczyzna porozumienia
    > byłaby mniej śliska.

    Kiedy cały fun z RWD vs FWD polega właśnie na kontrolowaniu poślizgów.

    [...]
    >> Doświadczenie mnie nauczyło, że na śliskim podłożu zdjęcie nogi z gazu
    >> przy pierwszym wyczuciu uślizgu go w zasadzie kończy.
    >
    > Jak wyżej/wcześniej - jeżeli tylko tyle wystarczyło i nie zakończyło
    > się niczym niespodziewanym, to zwyczajnie nie miałeś okazji być
    > zaskoczonym sytuacją i tutaj RWD vs FWD nie ma znaczenia.
    >
    >> Kontrować kierownicą
    >> musiałem w innych przypadkach (np. wjechania w plamę oleju).
    >
    > Wygląda na to, ze nigdy nie byłeś w prawdziwym poślizgu, stąd też
    > pewnie Twoje wnioski.

    Zaintrygowałeś mnie. Po czym zatem rozpoznać prawdziwy poślizg?
    Byłem przekonany, że gdy tylnie koła nie mają przyczepności i poruszają
    się bokiem, to samochód się ślizga.

    >> Hell, możliwe, że po prostu szczęście mam. Bo rajdowym kierowcą to na
    >> pewno nie jestem.
    >
    > Tu nie chodziło o rajdowe cuda, tylko zachowanie RWD w pewnych
    > sytuacjach.

    Zgoda. Podkreślam tylko, jako punkt referencyjny, poziom moich możliwości
    na "dość przeciętny". Lub "30Mm rocznie w RWD na publicznych drogach",
    jeśli wolisz taką skalę.

    [...]
    >> A co, nie? Po "nieoczekiwanym lodzie" przednie koła przejadą bez
    >> problemu,
    >> a tylne stracą przyczepność. Jeśli miałeś wtedy naciśnięty gaz to
    >> owszem -
    >> pociągną w bok. Puścisz gaz - przestaną.
    >
    > I tutaj właśnie widać ten brak doświadczenia. Puszczenie gazu bardzo
    > często prowadzi do takiej samej sytuacji - poślizgu tylnej osi.

    Jakoś nie zdarzyło mi się w tą stronę. Pewnie wina automatu.

    [...]
    >> a) 30Mm rocznie wypadów to RWD to za mało,
    >> b) mam nieprzeciętne szczęście jeździć tylko w dobrych warunkach,
    >>
    >> ?
    >
    > Ano nie wynika żadna z sugerowanych przez Ciebie możliwości, za to
    > coraz jaśniej widać, że zwyczajnie nie miałeś okazji zobaczyć
    > różnic między zachowaniem RWD a FWD, że o wyprowadzaniu RWD z poślizgu
    > nie wspomnę.

    Czyli b? :-)

    Mój drogi, nie wiem, jak poślizg dla celów owej dyskusji definiujesz, ale
    taki potocznie określany to zdarza mi się ostatnio wywoływać praktycznie
    codziennie. Taki kontrolowany, dla czystego funu.

    pozdrawiam,
    --
    Mariusz 'koder' Chwalba

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: