eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaPoradniki Freemana pilnie potrzebuję pożyczyćRe: Poradniki Freemana pilnie potrzebuję pożyczyć
  • Data: 2010-07-14 15:54:48
    Temat: Re: Poradniki Freemana pilnie potrzebuję pożyczyć
    Od: John Smith <u...@e...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    marek augustynski napisał(a):
    > No ale tak bogiem a prawdą to w przewodnikach jest żadna wiedza. No nie wiem,
    > gdybyś np zajmował się edukacją to może warto byłoby się orientować mniej
    > więcej w tym rynku, ale dla sameg siebie?...

    Nie szpanuj. :-)
    Każdy kiedyś zaczynał i podstawy też trzeba sobie przyswoić. Hedgecoe
    jest gęsty, systematyczny i świetnie zilustrowany. Parę rzeczy, które
    teoretycznie wiedziałem, zrozumiałem tak naprawdę dopiero dzięki niemu,
    dzięki trafionym ilustracjom zagadnienia.
    I'Anson jest praktykiem, zero szopa, za to mnóstwo konkretnych
    podpowiedzi, jak efektywnie wykorzystać czas fotografując w podróży.

    > Przecież to co oni piszą tak
    > naprawdę sprowadza się do ogólnej znajomości photoshopa.

    Takie na razie omijam szerokim łukiem.
    Nie potrzebuję szopa (albo jeszcze nie wiem, że potrzebuję).

    Czego TY szukasz w poradnikach foto, jeśli tak nisko je oceniasz?

    Ja ostatnio szukam inspiracji głównie u gawędziarzy:
    "Uchwycić Moment" McNally
    "W kadrze" duChemin
    "Poezja obrazu" Chris Orwig

    > A o samej fotografii,
    > powiedzmy jako sztuce, lepjej czytać kogos kto ma na jej temat coś do
    > powiedzenia (np Susan Sontag)..

    Od niedawna leży na półce i czeka na swoją kolej.

    W tym obszarze zacząłem od podstaw:
    "Mała historia fotografii" von Brauchitsch
    "Jak czytać fotografię Lekcje mistrzów fotografii" Ian Jeffrey

    > Z całym szacunkiem dla Freemana i spółki o
    > fotografii to oni wiedzą niewiele.

    Może przeceniasz MOJĄ wiedzę (co mi schlebia, oczywiście) :-)
    W dziedzinie samej techniki różne Freemany jeszcze wiedzą więcej ode
    mnie. Poza tym mnie interesuje głównie radość fotografowania (na razie
    również z powielania klisz), jeszcze bez silenia się na bardziej
    intelektualne podejście do fotografii, czy artyzm.

    Wybrałem ścieżkę, która zakłada naukę jazdy w pierwszej kolejności,
    potem dopiero wybór celu podróży.

    Pozdrawiam,
    --
    Mirek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: