eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaPolska slabizna R&DRe: Polska slabizna R&D
  • Data: 2012-11-27 10:45:57
    Temat: Re: Polska slabizna R&D
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Monday, 26 November 2012 19:13:34 UTC, Przemek wrote:
    > Użytkownik "Konrad Anikiel" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    >
    > news:a96e9680-8b2b-4cb6-a149-e47445513063@googlegrou
    ps.com...
    >
    > On Wednesday, 21 November 2012 15:08:59 UTC, J.F wrote:
    >
    > > >To normalne że nowe rozwiązania się testuje na kliencie.
    >
    > >
    >
    > >
    >
    > >
    >
    > > No ale klient tez ma jakies wymogi. Sprzedales mu elektrownie o
    >
    > > sprawnosci 40%, to nie moze wyjsc 39%, bo to grube pieniadze sa :-)
    >
    > > Pewnie czasem da sie dogadac ze bedziemy zmieniac lopatki przez dwa
    >
    > > lata i nie bedzie psioczyl, a jak wyjdzie 41% to jeszcze doplaci ...
    >
    > > ale tak sprzedac np dwa razy szybsza maszyne drukarska, gdy nie
    >
    > > wiadomo co nie zadziala ...
    >
    >
    >
    > >Trzeba umieć pisać umowy, warunki techniczne itd.
    >
    >
    >
    > Konradzie ale tu jest Banana Republik of Poland i czesto najpierw klient
    >
    > powinien wiedziec czego chce.
    >
    >
    >
    > Ostatnio kolega prowadzil rozmowy z inwestorem na rozbudowe jego zakladu
    >
    > (duuuza firma polska) - klient chcial jak najszybciej ruszyc z robota bo go
    >
    > terminy gonia i chcial budowe zakonczyc w grudniu przyszlego roku gdzie
    >
    > wchodzilo w gre pozwolenia srodowiskowe itp - jak sie okazalo klient do dzis
    >
    > zmienial koncepcje ze 4 razy a teoretycznie czas na projektowanie i
    >
    > zalatwianie spraw w urzedach leci.
    >
    > Osobiscie watpie zeby to ruszylo a klient tylko dupe zawraca bo sam nie wie
    >
    > czego dokladnie chce
    >
    >
    >
    > To nie jest pierwszy raz gdy klient-inwestor cos chce robic tylko nawet nie
    >
    > za bardzo sam wie czego chce- ale w umowy chca wpisywac rzeczy ktorych nikt
    >
    > rozsadny nie wezmie na siebie (np ubezpieczenie od utraconych zyskow z
    >
    > powodu spoznienia projektu i budowy gdy w gre wchodza decyzje
    >
    > administracyjne ktore w Polsce z bylle jakich powodow moga sie ciagnac jak
    >
    > flaki z olejem)

    No właśnie dlatego trzeba wiedzieć jak pisać warunki umowy żeby się na takich bucach
    nie przejechać.
    Konrad

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: