eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaPo co tyle pikseli? Wydruki - taka ciekawostka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2009-06-08 08:03:24
    Temat: Po co tyle pikseli? Wydruki - taka ciekawostka
    Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>

    Taka ciekawostka - zrobiłem 2 wydruki tego samego pliku w formacie A4.
    Zdjęcie wywoływane z RAW do TIFF bezstratnego. Pierwsze w rozdzielczości
    6mpx, drugie uzyskałem przez pomniejszenie pierwszego w FastStone przy
    użyciu Lanczos 3 i tak je wydrukowałem rozciągnięte do rozmiarów A4
    przez sterownik drukarki. Oczywiście widać pikselizację jak trzyma się
    ten 1,5MPX obrazek przy nosie (20-30cm), ale jest to odległość męcząca
    dla oczu. Odsuwając na wygodną dla oglądania odległość, czyli ok.
    40-50cm (oczy już się nie męczą) nie jestem w stanie powiedzieć, który
    obrazek jest drukowany z pliku o mniejszej rozdzielczości. Osoby o
    lepszym wzroku pewnie będą musiały oddalić go na 60-70cm.

    Pozdrawiam,
    Paweł W.

    --
    "A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
    pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
    pawelek_79
    poczta.onet.pl
    Znany także jako Pawel_W: pawel79w[Shift+2] gmail.com


  • 2. Data: 2009-06-08 12:25:00
    Temat: Re: Po co tyle pikseli? Wydruki - taka ciekawostka
    Od: j...@u...at

    On 8 Jun., 10:03, "Paweł W." <p...@p...onet.pl> wrote:
    > Taka ciekawostka - zrobiłem 2 wydruki tego samego pliku w formacie A4.
    > Zdjęcie wywoływane z RAW do TIFF bezstratnego. Pierwsze w rozdzielczości
    > 6mpx, drugie uzyskałem przez pomniejszenie pierwszego w FastStone przy
    > użyciu Lanczos 3 i tak je wydrukowałem rozciągnięte do rozmiarów A4
    > przez sterownik drukarki. Oczywiście widać pikselizację jak trzyma się
    > ten 1,5MPX obrazek przy nosie (20-30cm), ale jest to odległość męcząca
    > dla oczu. Odsuwając na wygodną dla oglądania odległość, czyli ok.
    > 40-50cm (oczy już się nie męczą) nie jestem w stanie powiedzieć, który
    > obrazek jest drukowany z pliku o mniejszej rozdzielczości. Osoby o
    > lepszym wzroku pewnie będą musiały oddalić go na 60-70cm.
    >
    > Pozdrawiam,
    > Paweł W.
    >
    > --
    > "A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
    > pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
    > pawelek_79
    > poczta.onet.pl
    > Znany także jako Pawel_W: pawel79w[Shift+2] gmail.com

    ale co w tym dziwnego ?
    przeciez tak bylo zawsze - odkad powstal czlowiek i zrobil pierwsze
    malowidla na scianach jaskini .

    rozdzielczosc oka ludzkiego srednio to ok 1 " katowej , czyli
    rozdzielczosc liniowa maleje ze wzrostem odleglosci.
    jesli zwiekszasz odleglosc obserwacji to rozdzielczosc oka moze okazac
    sie niewystarczajaca , aby rozroznic wszystkie zawarte w obrazie
    szczegoly.

    rozdzielczosc druku 300 dpi jest podawana dla najostrzejszych
    kryteriow ogladania , czyli gdy oko osiaga swoja najwyzsza
    rozdzielczosc liniowa ok 10 cykli /mm.


    w obu przypadkach ogladajac zdejcia z odl ok 50 cm przy pelnej
    rodzielczosci wydruku obrazu albo przy mniejszej do mozgu dociera
    taka sama informacja , mimo ze na zdjeciu b. rozdzielczym jest jej
    zawartej wiecej.

    silny krotkowidz bez okularow nie zauwazylby roznicy w stosunku do
    zdjec ostrych i nie po zdjeciu okularow nawet z 30 cm , gdyz
    rozdzielczosc oka limitowalaby dokladnosc z jaka moze zobaczyc obraz.

    XXX


  • 3. Data: 2009-06-08 12:30:22
    Temat: Re: Po co tyle pikseli? Wydruki - taka ciekawostka
    Od: j...@u...at


    > malowidla na scianach jaskini .
    >
    > rozdzielczosc oka ludzkiego srednio to ok 1 " katowej ,

    minuty


  • 4. Data: 2009-06-08 13:56:15
    Temat: Re: Po co tyle pikseli? Wydruki - taka ciekawostka
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Mon, 08 Jun 2009 10:03:24 +0200, "Paweł W." napisał(a):

    > nie jestem w stanie powiedzieć, który
    > obrazek jest drukowany z pliku o mniejszej rozdzielczości.

    Czyli zdjęcie 6MPix jest tak słabej jakości że jego pomniejszenie
    nic nie psuje? Żadna nowina - po demozaikowaniu bayer'a tak
    musi być.


    Pozdrawiam,
    Henry

    --
    FAQ prf: http://www.prf-faq.prv.pl
    Fotografia czarno-biała: http://www.korex.net.pl/forum/
    Fotografia tradycyjna: http://www.aparaty.tradycyjne.net


  • 5. Data: 2009-06-08 17:19:56
    Temat: Re: Po co tyle pikseli? Wydruki - taka ciekawostka
    Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>

    Henry(k) pisze:
    > Dnia Mon, 08 Jun 2009 10:03:24 +0200, "Paweł W." napisał(a):
    >
    >> nie jestem w stanie powiedzieć, który
    >> obrazek jest drukowany z pliku o mniejszej rozdzielczości.
    >
    > Czyli zdjęcie 6MPix jest tak słabej jakości że jego pomniejszenie
    > nic nie psuje? Żadna nowina - po demozaikowaniu bayer'a tak
    > musi być.

    Nie, nie, nie. Zdjęcia 6mpx na A4 jest bardzo dobrej jakości. Ale
    różnicę widzę z 20cm, przy czym zdjęcie 1,5mpx było skalowane w górę
    przez automat. Jakby przeskalować je ręcznie z wygładzeniem krawędzi, to
    nie rozróżnił bym. Chodzi o to, że do dużych powiększeń wcale nie
    potrzeba bardzo dużych rozdzielczości. Trzeba tylko przygotować plik do
    dużego wydruku, aby piksele się nie pokazywały i to wszystko.

    Moja teza brzmi - 6-8, góra 10mpx to maks, co jest potrzebne w
    lustrzankach do poziomu "zaawansowany fotoamator", cokolwiek
    "zaawansowany amator" znaczy. Jest wystarczająco danych do kadrowania i
    do dużych wydruków z dobrze skadrowanego zdjęcia, którego nie trzeba za
    bardzo przycinać. W klasie wyższej to fotograf powinien wiedzieć, czy mu
    potrzeba do zadania 10 czy 30mpx i mieć taki wybór. Natomiast warto by
    poprawić dynamikę matrycy, chociaż uważam, po doświadczeniach z filmem
    negatywowym i slajdami, że współczesne cyfrowe APS-C oferuje amatorowi
    więcej możliwości i lepszą jakość niż analogowy FF (cały czas mówię o
    sytuacji, gdy stosujemy tanie obiektywy, a nie Lki, czy inne *).

    Ostatnio skanowałem stare zdjęcia. Trochę stykówek, trochę zwykłych spod
    powiększalnika - i jakoś nie widzę tej powalającej rozdzielczości, o
    których się mówi. Ale nie robiłem tego na własnym skanerze i
    oprogramowaniu, więc jest to jeszcze do weryfikacji.

    Pozdrawiam,
    Paweł W.

    --
    "A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
    pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.


  • 6. Data: 2009-06-08 17:34:40
    Temat: Re: Po co tyle pikseli? Wydruki - taka ciekawostka
    Od: j...@u...at


    >
    > Nie, nie, nie. Zdjęcia 6mpx na A4 jest bardzo dobrej jakości. Ale
    > różnicę widzę z 20cm, przy czym zdjęcie 1,5mpx było skalowane w górę
    > przez automat. Jakby przeskalować je ręcznie z wygładzeniem krawędzi, to
    > nie rozróżnił bym. Chodzi o to, że do dużych powiększeń wcale nie
    > potrzeba bardzo dużych rozdzielczości. Trzeba tylko przygotować plik do
    > dużego wydruku, aby piksele się nie pokazywały i to wszystko.
    >

    sens rozdzielczosci jest taki:

    jesli fotografujesz jednorodna gladka plaszczyzne to rozdzielczosci
    nie potrzebujesz .
    jesli fotografujesz motyw , zroznicowany , o duzej liczbie
    ( gestosci ) sczegolow / elementow i chcesz je pokazac na zdjeciu to
    rozdzielczosc jest potrzebna.

    nie jest w ukladzie matryca / obiektyw potrzebna potencjalnie wyzsza
    rozdzielczosc od rozdzielczosci detalu jaka sie charakteryzuje motyw.


    jesli masz motyw o gladkiej texturze to czy go sfotografowales na 6
    mpx czy na 30 mpx to vcjo ryba.

    to wszystko jest kwestia preferencji i wymagan.

    na monitorze ostatecznie kazde zdjecie ogladamy w rozdzielczosci
    monitora czyli ok 1 mpx .
    dla takich warunkow obserwacji nie ma potzeby wiekszej rozdzielczosci
    matrycy niz 1 mpx.


    dalszym ograniczeniem jest wielkosc prezentacji - jesli przyjmiemy ze
    rozdzielczosc na prezentowanym zdjeciu nie moze byc nizsza niz 300
    dpi . to mozna okreslic minimalny rozmiar zdjecia aby przekazac
    wszystkie zarejestrowane szczegoly obiektu.


  • 7. Data: 2009-06-08 18:31:54
    Temat: Re: Po co tyle pikseli? Wydruki - taka ciekawostka
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    j...@u...at pisze:
    > na monitorze ostatecznie kazde zdjecie ogladamy w rozdzielczosci
    > monitora czyli ok 1 mpx .
    > dla takich warunkow obserwacji nie ma potzeby wiekszej rozdzielczosci
    > matrycy niz 1 mpx.

    Nie pieprz dziś tyle.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /90% ludzi nie powie nigdy nikomu tego, o czym myśli przez 90% czasu/


  • 8. Data: 2009-06-08 18:34:46
    Temat: Re: Po co tyle pikseli? Wydruki - taka ciekawostka
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    Paweł W. pisze:
    > Taka ciekawostka - zrobiłem 2 wydruki tego samego pliku w formacie A4.
    > Zdjęcie wywoływane z RAW do TIFF bezstratnego. Pierwsze w rozdzielczości
    > 6mpx, drugie uzyskałem przez pomniejszenie pierwszego w FastStone przy
    > użyciu Lanczos 3 i tak je wydrukowałem rozciągnięte do rozmiarów A4
    > przez sterownik drukarki. Oczywiście widać pikselizację jak trzyma się
    > ten 1,5MPX obrazek przy nosie (20-30cm), ale jest to odległość męcząca
    > dla oczu. Odsuwając na wygodną dla oglądania odległość, czyli ok.
    > 40-50cm (oczy już się nie męczą) nie jestem w stanie powiedzieć, który
    > obrazek jest drukowany z pliku o mniejszej rozdzielczości. Osoby o
    > lepszym wzroku pewnie będą musiały oddalić go na 60-70cm.

    Niestety, gdy zaczniesz się tym bawić zawodowo zobaczysz, że klient
    siedzi z nosem przy pliku i tam walczy się o każdy piksel. Nawet jeśli
    mają być z tego potem wizytówki.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /jako Polak oczywiście jestem tolerancyjny i uczciwy/


  • 9. Data: 2009-06-08 20:26:14
    Temat: Re: Po co tyle pikseli? Wydruki - taka ciekawostka
    Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>

    Janko Muzykant pisze:

    > Niestety, gdy zaczniesz się tym bawić zawodowo zobaczysz, że klient
    > siedzi z nosem przy pliku i tam walczy się o każdy piksel. Nawet jeśli
    > mają być z tego potem wizytówki.
    >

    Raczej nigdy nie będę, bo talentu brak a i chleb niepewny, ale nie o to
    chodzi. 90% kupujących lustrzanki, to przeważnie ci, którzy robią
    "fotki" z imprezy w trybie zielonym. I to oni też często kierują się
    tym, że ta lustrzanka ma akurat więcej pikseli niż inna. Ich przekonanie
    dodatkowo poparte jest potakiwaniem sprzedawcy - wiadomo - więcej to
    lepiej. Tylko dla kogo? Dla ciebie Janko pewnie im więcej tym lepiej,
    ale ty wiesz, jak używać tych pikseli i rozróżniasz, że zdjęcie jest
    ostre, bo zastosowano mocne wyostrzanie, a szczegółów i tak mało.
    Większość jednak tego nie widzi. Ja też nie widziałem, dopóki nie
    przeczytałem, że to są wady obiektywu/matrycy. Wcześniej było to dla
    mnie zupełnie transparentne.

    Co do zdjęcia, bo ktoś się wcześniej pytał, co to za motyw. Ano ten:
    http://images45.fotosik.pl/140/bdd4ef04332f050b.jpg

    Pozdrawiam,
    Paweł W.

    --
    "A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
    pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
    pawelek_79
    poczta.onet.pl
    Znany także jako Pawel_W: pawel79w[Shift+2] gmail.com


  • 10. Data: 2009-06-09 07:37:42
    Temat: Re: Po co tyle pikseli? Wydruki - taka ciekawostka
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Mon, 08 Jun 2009 18:19:56 +0100, "Paweł W." napisał(a):

    > Chodzi o to, że do dużych powiększeń wcale nie
    > potrzeba bardzo dużych rozdzielczości. Trzeba tylko przygotować plik do
    > dużego wydruku, aby piksele się nie pokazywały i to wszystko.

    Wiem o tym - kiedyś przygotowałem nawet kalkulator który
    podaje jak daleko ustawić "płotek" przed ścianą żeby odbitka wyglądała
    dobrze:
    http://henry.vel.pl/pixelki.html

    > Moja teza brzmi - 6-8, góra 10mpx to maks, co jest potrzebne w
    > lustrzankach do poziomu "zaawansowany fotoamator", cokolwiek
    > "zaawansowany amator" znaczy. Jest wystarczająco danych do kadrowania i
    > do dużych wydruków z dobrze skadrowanego zdjęcia, którego nie trzeba za
    > bardzo przycinać.

    Od czasów małego obrazka gdy jakość zaczęła ograniczać fotografów pojawił
    się nurt "kadrowania na matówce" - tak żeby potem tego nie przycinać.
    Wyższe rozdzielczości może w końcu fotografów uwolnią od tego przesądu.

    > Ostatnio skanowałem stare zdjęcia. Trochę stykówek, trochę zwykłych spod
    > powiększalnika - i jakoś nie widzę tej powalającej rozdzielczości, o
    > których się mówi.

    Jak robione z małego obrazka to normalne - ja też uważałem że
    jakość jest ok dopóki nie położyłem obok siebie próbki z małego i ze
    średniego.

    Pozdrawiam,
    Henry

    --
    FAQ prf: http://www.prf-faq.prv.pl
    Fotografia czarno-biała: http://www.korex.net.pl/forum/
    Fotografia tradycyjna: http://www.aparaty.tradycyjne.net

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: