eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaPentax K-x - prośba o opinie › Re: Pentax K-x - prośba o opinie
  • Data: 2010-01-21 06:09:11
    Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
    Od: dominik <u...@d...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2010-01-20 20:07, tatizek wrote:
    >> W porównaniu do aparatów z stabilizacją w body. Najlepiej chyba wypada tu
    >> olympus E-3 i rzeczywista skuteczność sięga nawet czterech działek.
    > Jeśli porównujesz to rób to rzetelnie, E-3 to topowy model Olympusa za
    > 4900zł a K-x to najniższa półka Pentaxa za 1900zł. Nie chcę przez to
    > powiedzieć, że stabilizacja Pentaxa jest świetna bo pewnie bez problemu
    > można znaleźć coś z lepszą stabilizacją innej firmy ale na tym poziomie
    > cenowym.

    Ależ napisałem tylko, że w porównaniu do w mojej opinii najlepszego
    aparatu z stabilizacją to wypada słabo.
    Jak chcesz porównania do budżetowego to proszę: sony A100 - skuteczność
    około trzech działek przysłony.
    W stabilizacji w body miało być o tyle fajnie, że z wszystkim + często
    lepiej od IS w szkłach. Przeciętne szkło ma skuteczność stabilizacji około
    dwóch działek przysłony, przeciętna puszka podobnie. Najlepsze puszki i
    najlepsze szkła mają ok. 4EV skuteczności. Ten pentaks wydaje się być
    poniżej nawet tej przeciętnej. Oczywiście rzetelnego testu nie zrobię tego
    i nie ujmę w słupki, ale martwi mnie, że nie widać progresu w tym temacie.


    >> Jest to owszem cecha, tak jak każdy element specyfikacji, ale
    >> zdecydowanie
    >> nie na plus w stosunku do dedykowanego akumulatora. Zauważ, że tylko w
    >> najtańszych budżetowych rozwiązaniach są paluszki. Nie bez powodu
    >> zresztą.
    > A na przykład dla mnie paluszki to rozwiązanie mające ZNACZNIE więcej
    > plusów niż minusów.

    Dla Ciebie.


    > Poza tym niejeden dedykowany aku ma w środku
    > akumulatorki AA tyle, że na pewno nie będa to eneloopy ;)

    To jest możliwe, ale z pewnością nie ma miejsca w jakimkolwiek
    zaawansowanym aparacie wiodących dzisiaj firm. Te mniej zaawansowane za to
    mają raczej znacznie mniejsze akumulatory, a tylko najbardziej budżetowe
    są właśnie na paluszki.


    > Poza tym powody dla których, jak twierdzisz, tylko budżetowe rozwiązania
    > są na paluszkach wcale nie muszą wynikać z tego, że są one gorsze
    > technicznie.

    Budżetowość rozwiązania polega na tym, że do zestawu nie musisz dokładać
    ładowarki i akumulatorów. Przy cenie kiksa jest to jakieś 10% wartości
    zestawu. To jest taki koszt, który możesz przerzucić na klienta. Dziwi
    mnie jak niektórzy się z tego cieszą.


    > Jak ktoś kupił topowe body za 8000zł to bez problemu dokupi
    > FIRMOWE, dedykowane aku za 500zł. I FIRMA jest na tym 300zł - 400 zł do
    > przodu, bo takie aku robi im Chinol za 30 zł.

    Pokaż mi który akumulator, do której lustrzanki kosztuje 500zł?

    Do mojej w chwili premiery wyszły akumulatorki po jakieś 200zł/sztuka.
    Chwilkę potem były zamienniki po 50zł. Co ciekawe te akumulatory działają
    zarówno na nowej lustrzance jak i na starej hybrydzie (akurat też sony).
    Ogólnie producent stara się ograniczyć przepływ akumulatorów, ale nie
    powstrzyma tego jakkolwiek by się starał.
    Ale cały czas pomijasz to, że kupując aparat ja dostanę ładowarkę i
    akumulator, a Ty te sobie musisz dokupić. W tym wypadku wyjdziemy na
    tosamo - bo Ty dołożysz 200zł do zestawu prądowego, a ja do drugiego
    oryginalnego akumulatora. Ewentualnie mogę kupić cztery zamienniki zamiast
    tego.


    > A budżetowy aparat będzie jeszcze tańszy w ofercie, jeśli zamiast
    > dedykowanego aku za 50-100zł będzie na paluszki, które mogą ale wcale
    > nie muszą być w komplecie.

    To że będzie lub nie to kwestia marketingu i raczej nie masz racji w tym
    temacie. Kiks kosztuje 2kzł i wiadomo jakie ma źródło zasilania. Za 888zł
    bywało body A200, które miało w zestawie i akumulator i ładowarkę.
    Dokładnie tę samą co dają np z A900.


    > Prawdopodobieństwo, że budżetowy nabywca kupi
    > drugie dedykowane aku za chocby 100zł jest prawie zerowe bo weźmie od
    > Chinola za 25zł.

    Jego sprawa.
    Tak samo prawdopodobieństwo, że nabywca świeżego kiksa kupi eneloopy i
    BC-900. Raczej będzie tak, że poleci po ładowarkę za 40zł i kupi zestaw
    akumulatorków za 10zł (po 2,5zł sztuka). To będzie dopiero źródło frustracji.

    --
    _[_]_
    (") dominik, gg:919564
    `--( : )--' http://www.dominik.net.pl
    ( : )
    ""`-...-'"" jgs





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: