eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaPękła bariera ISO 100.000 - nowy Nikon D3s › Re: P?k?a bariera ISO 100.000 - nowy Nikon D3s
  • Data: 2009-10-18 13:15:21
    Temat: Re: P?k?a bariera ISO 100.000 - nowy Nikon D3s
    Od: "adam" <j...@o...maile.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "JA" napisał
    >>>>> Bo wtedy liczyło się być, a teraz mieć.
    >>>>
    >>>> B_z_d_u_r_a
    >>>
    >>> To dlaczego powstało tyle dzieł, za które twórcy dostawali ekwiwalent
    >>> dzisiejszej średniej krajowej? (do tego średnio wymienny na dobra
    >>> konsumpcyjne z powodów ''obiektywnych'')
    >>
    >> Bo dzieła maja to do siebie, że powstają, a nie produkuje się je w
    >> zależności od stawki.
    >> Na szczęście zresztą.
    > No właśnie, dzieła powstają bo muszą. Bo twórca tego chce, a chciejstwo
    > objawia się właśnie chcę być. Jak chcę tylko mieć, to wystarczy sprzedać
    > kolejną odcinek opery mydlanej. Bo twórca chce mieć. W dupie ma być.

    No ale tak było zawsze i będzie zawsze.
    I wszędzie.
    Bo to ludzka natura, a odkąd poczyniono odkrycie pecunia non olet ... ; )

    >> Ergo, powstały by i tak bo jak kogoś coś gniecie w środku to i tak to
    >> wywali na zewnątrz.
    > No nie powiesz mi, że teraz nie gniecie. No chyba, że gniecie to iż
    > somsiad ma lepszą furę. A skutkiem takiego gniecenie jest nic innego jak
    > kolejny badziewny film.

    No, jednych gniecie w środku Coś, innych brak wypasionej fury ; )
    To prawda - ale jakie są proporcje jednych do drugich ? Śmiem twierdzić, że
    z reguły niezmienne.

    Te czasy, które ktoś tu rzewnie podsumował jako czasy tryumfu być nad mieć
    też obfitowały w taki szajs, że co poniektóre "większe nazwiska" powinny na
    kolanach dziękować, iż niemała część ich dokonań litościwie spoczywa dziś na
    półkach.

    Użytkownik "Janko Muzykant" napisał
    > Może dotyczy to natchnionego strugacza świątków, ale już dobrych aktorów
    > filmowych nie za bardzo.

    To zależy od tego kogo uważasz za dobrego aktora.
    Ja nie widzę jakiejś zapaści - jest nawet lepiej, wielu aktorów przypisanych
    w potocznym odbiorze do dramatycznych czy ciężkich teatralnych kreacji
    potrafi dostosować się do innego typu ról, do innego typu gry.
    Fakt, niejednokrotnie sprzedają się w jakimś koszmarnym chłamie. Ale co z
    tego ?
    Niech sobie jeden z drugim gra dla kasy Ferdków czy innych przygłupów - to
    nie oznacza, że się wzięli i stoczyli, i że wogóle zapanowały jakieś czasy
    straszliwej tandety i wszysto leży w rynsztoku.

    Nie jest tak źle.

    adam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: