eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingObrazki, czyli bede niedlugo dinozaurem › Re: Obrazki, czyli bede niedlugo dinozaurem
  • Data: 2012-12-31 18:55:03
    Temat: Re: Obrazki, czyli bede niedlugo dinozaurem
    Od: Baranosiu <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 31.12.2012 slawek <s...@h...pl> napisał/a:
    [...]
    >> No chyba, że masz na przykład pracowac nad jakimś artykułem jadąc w
    >> pociągu czy w autobusie - wtedy na pewno zwykła klawiatura i
    >
    > A po co mam pracować w pociągu/autobusie/samolocie? Oczywiście, są podobno
    > tacy ludzie, co np. uważają że pracować trzeba 24/7 itd.

    To też kwestia podejścia, niektórzy traktują pracę jako "zło
    konieczne" i dzielą życie na pracę i "niepracę", ale można się też
    zajmować zawodowo tym, co akurat uwielbia się robić, a wtedy nie ma
    podziału. U mnie jest to mniej więcej po środku, część rzeczy robię
    tylko dla kasy (gdyby mi nie płacili, to bym pewnych rzeczy nie tknął)
    a część rzeczy robię z czystej pasji (daje mi to przyjemność i
    robiłbym to nawet bez wynagrodzenia). To tak jak na przykład z
    lataniem: są piloci zawodowi którzy z tego żyją, a są tez ludzie,
    którzy płacą żeby latać - zajęcie samo w sobie jest neutralne, to
    tylko my w głowie nadajemy im znaczenia typu hobby, pasja, obowiązek,
    smutna konieczność itp.


    >> że smartfon może zastąpić w 100% "normalny" komputer, ale w wielu
    >> zastosowaniach już z powodzeniem może (a przynajmniej w moim przypadku)
    >
    > A w wielu nie może. I to nie tylko w moim przypadku. Wniosek? Brak ci
    > argumentów.

    To działa w dwie strony, są rzeczy, które znacznie wygodniej robi się
    smartfonem (na przykład nawigacja samochodowa) niż "dużym"
    komputerem. Nigdy nie twierdziłem, że smartfon jest do wszystkiego,
    natomiast jest wiele rzeczy, które mi osobiście wygodniej robi się na
    smartfonie niż na normalnym komputerze i jestem w stanie zrozumieć
    dlaczego rynek smartfonów wypiera z niektórych dziedzin normalne komputery.

    >> nikomu niczego narzucać, każdy używa czego chce. Osobiście uważam, że
    >> zarówno sprzęt ma się dostosowywac do mnie jak i ja do sprzętu, ale to
    >> kwestia indywidualnego podejścia.
    >
    > Co jest lepsze: mieć dobry sprzęt i od razu być kreatywnym - czy kupić byle
    > co i trenować pół roku? Zwłaszcza jeżeli po pół roku i tak przegoni cię byle
    > leszcz z porządnym sprzętem? Życie jest nie fair - nikt poważny nie będzie
    > bawił się w rywalizowanie z tobą w "szybkim pisaniu na smartfonie".
    > Zwłaszcza, jeżeli za cel ma napisanie kilkudziesięciu stron dokumentacji
    > technicznej w ciągu paru dni, a nie imponowanie laskom.

    Kilkudziesięciu stron dokumentacji może nie, ale gdy potrzebuję zrobić
    na przykład prostą notatkę z pomysłu, który przyszedł mi do głowy (i
    przy okazji podzielić się na przykład tą notatką z kims innym za
    pomocą e-maila) albo zrobić posta na Facebooka/Google+ czy wysłać
    komuś fotkę jakiejś rzeczy/dokumentu/miejsca, które mam akurat przed
    sobą, to smartfon jest idealny (bo jest od razu gotowy do pracy, mały
    i zawsze "pod ręką").

    >> Tak się składa, że obecnie bardzo dużo muzyki (może niekoniecznie
    >> koncertów fortepianowych) powstaje przy użyciu myszki, komputera i
    >> tzw. klawiatur sterujących (bez mechanizmu młoteczkowego, strun
    >
    > Sorry, ale ja nie o kompozytorach i ciamkaniu muzyki do filmów 3D... ale o
    > fortepianach. Jak nie wiesz co to jest fortepian (i konkursy im.
    > Chopina/Szopena) - to zapytaj wujka Google.

    A ja tylko piszę, że muzyka to nie tylko fortepiany. Przekonaj
    takiego Vangelisa, że jego "gadżety" są do dupy :D Są też inne
    konkursy myzuczne niż Chopina. Każdy ma swój gust i tyle, tak się
    składa, że sam też gram na instrumentach klawiszowych (może
    niekoniecznie tak, aby wystartować do konkursu w Dusznikach Zdroju
    grając Chopina, ale swoje w studiu przesiedziałem :D) i fortepian
    fortepianem, a elektronika elektroniką - jedno nie zastąpi drugiego i
    nie można jednoznacznie stwierdzić które rozwiązanie jest "lepsze"
    (każde jest zarówno lepsze jak i gorsze, kwestia kontekstu).

    "Normalne" komputery mają swoje zalety i wady jak też i smartfony mają
    swoje zalety i wady, tam gdzie smartfon ma przewagę nad normalnym
    komputerem - używam smartfona, a tam gdzie normalny komputer ma
    przewagę nad smartfonem - używam normalnego komputera i tyle. W chwili
    obecnej "nie potrafiłbym zyć" zarówno bez jednego jak i drugiego (w
    cudzysłowiu oczywiście, bo 25 lat temu nie miałem ani jednego ani
    drugiego i... żyłem :D).

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: