eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingObrazki, czyli bede niedlugo dinozaurem › Re: Obrazki, czyli bede niedlugo dinozaurem
  • Data: 2013-01-03 21:08:11
    Temat: Re: Obrazki, czyli bede niedlugo dinozaurem
    Od: Edek Pienkowski <e...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Thu, 03 Jan 2013 19:26:58 +0000, Roman W wyszeptal:

    > On Thu, 3 Jan 2013 12:05:35 +0100, "slawek" <h...@s...pl> wrote:
    >> Bo oczywiste rozwiązanie jest trywialnie proste: jeżeli nie jesteś
    > frajerem
    >> (?) firma musi znaleźć sposób na kompensację tego, że de facto
    > wykonywałeś
    >> polecenia przełożonych przez 50 godzin (niezależnie od tego, czy
    > nazwiemy to
    >> pracą czy trututututu).
    >
    > Nie wiem jak Tobie, ale mi to zawsze kompensowali wysoką pensja.

    A mi nie. Wiekszosc pracodawcow, z ktorymi mam/mialem do czynienia
    zakladala, ze jak kilka dni musialem podrozowac, albo co sie
    czasami zdarzalo pracowac doslownie po nocy, to potem sie
    musialem wyspac do poludnia i przyjsc do pracy na tea-time ;) [1]

    Okazjonalnie zdarzaly sie platne nadgodziny lub godziny platne
    wg. jakiegos rozdzielnika, ktorego nie widzialem na oczy, a ktory
    zakladal wynagrodzenie nocne/weekendowe na poziomie 150-200% czy
    jakos tak. Co i tak nie mialo wiekszego znaczenia, jak u przedmowcy,
    z tym ze to niczego nie kompensowalo - gdyby mi czas pracy nie
    odpowiadal za bardzo, to byloby NIE i Kodeks Pracy.

    [1] Tea-time: wedlug standardowych narzedzi systemowych 4pm.

    --
    Edek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: