eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaAtmega FAT karta SDRe: [OT] Atmega FAT karta SD
  • Data: 2011-05-07 20:22:42
    Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan Sebastian Biały napisał:

    >> No i dzięki genialnej wyobraźni jej twórców Amiga podbiła światowe rynki.
    >
    > Pomysły w niej zaimplementowane podbiły swiatowe rynki ... 10 lat
    > później razem z *innowacyjnym* Win95 (przypominam, ze mam na myśli
    > desktopy, jak by ktoś chciał sięgać kto pierwszy użył preemptive to
    > niewyluczone że sięgnie aż do misji Apollo ...).

    Czy to "innowacyjnym" miało być ironią? Jeśli tak, to jakoś nie najmądrzej
    wyszło. Rok 1995 to mniej więcej wtedy, kiedy rozwój techniki pozwolił na
    sensowną realizację "takich pomysłów". Wcześniej to na desktopach można
    było to traktować jako zabawkę (miałem z takim systemem do czynienia, nie
    z Amigą, a z tym co przetrwał do dziś -- śmiechu warte).

    >> A tak bardziej poważnie -- to jednak IBM wykazał się dobrą wyobraźnią
    >> obstalowując taki a nie inny system do swojego hardware.
    >
    > To raczej był ukłon w kierunku legacy-users którzy bez prompta CP/M nie
    > potrafili pracować i mieli swoje "najlepsze na swiecie" aplikacjie
    > "prawie dzialające na 8086 tylko trzeba je troche przepisać z 8080/z80".
    > Zaproponowali system tani, modularny i "prawie" zgodny z pierdyliardem
    > aplikacji.

    Raczej w stronę mainfrejmiarzy i podobnymch. Mnie tam średnio obchodziło,
    czy tam wsadzili z80, 8080, 8088 czy jeszcze coś innego. Ważne, że można
    było skompilować program tak samo jak na dużym sprzęcie. I jak komputer
    miał 640kB RAMu, to znaczy, że tyle miał -- bo DOS zajmował niewiele.

    > Kto by tego nie kupił?

    No, kupowali przecież.

    >>> A "profesjonaliści" dalej kopiowali pliki z lewego na prawy panel na
    >>> niebieskim tle czując że tak własnie *musi* być, bo jak by mialo byc
    >>> inaczej?
    >
    >> Dalej kopiowali? Norton Commander powstał dopiero *sześć lat później*.
    >> I był jednym z lepszych wynalazków w zakresie interfejsu użytkownika.
    >> Do dzisiaj używanym (choć jest tyle innych sposobów kopiowania).
    >
    >:) Przecież mam na mysli że jak reszta świata zajmowała się poważnymi
    > problemami

    Jakież to były poważne problemy reszty świata?

    > to "profesjonaliści" dalej używali beznadziejnego klona CP/M ktory po
    > 10 latach ewolucji z kawalka kodu do obsługi FAT i lini poleceń stal
    > się kawalkiem kodu do obsługi FAT i lini poleceń o wyższym numerku

    Co w tym złego?

    > i kolorowym programem do kopiowania z lewej na prawą.

    To przecież całkiem inny program.

    > PS. Ciekawostka: do dzisiaj nawet w Win7 jest edlin ...

    To też źle?

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: