eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaO konkurencji na rynkuRe: O konkurencji na rynku
  • Data: 2015-08-10 20:24:51
    Temat: Re: O konkurencji na rynku
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Mon, 10 Aug 2015 19:10:33 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
    > Pan J.F. napisał:
    >>> Inni problem ten rozwiązali 50 albo 100 lat temu i dawno o tym
    >>> zampmnieli, więc zostaliśmy z tym sami.
    >> Ale porzadna siec kosztuje porzadnie teraz.
    >> I wracamy do poczatku - nowych inwestycji nie ma.
    > Przed tym przecież nie uciekniemy.

    Kto tam wie, moze sie cos przeskoczy, moze bedzie taniej.

    > Sprzedaliśmy telekomunikację pasożytom, po których nie pozostało nic.

    No nie, az tak to nie.

    > No to teraz będziemy
    > musieli zapłacić. Podejrzewam, że nie z unijnych, tylko z własnych.

    Rzad wysmazyl "Narodowy Plan Szerokopasmowy"

    >>>> Ale internetu nie neguje - klienci sa sklonni zaplacic wiecej niz
    >>>> dyche. Bo za dyche ... te skrzyneczki to po ile beda kosztowaly ?
    >>> A ja o ten internet obawiam się najbardziej. Skończył się już u ludu
    >>> przemożny pęd do posiadania w domu jak najszybszego łącza. Pecet
    >>> w chałupie, czy choćby laptop -- wielu doszło do wniosku, że to nie
    >>> dla nich.
    >> No nie wiem, raczej kazdy ten komputer ma. No - powiedzmy polowa.
    >> Choc moze i masz racje - dzieci zrezygnuja na rzecz smartfonow i
    >> konsol, LTE sie rozwinie, i bedzie problem "czy ja musze tyle za
    >> to placic".
    > Już tak jest -- dla ludu płacenie drobnych kilkudziesięciu złotych za
    > domowe łącze zdaje się zbędnym wydatkiem. Wbrew pozorom "wykluczenie
    > cyfrowe" nie maleje, przechodzi na młodsze pokolenia.

    Ale smiem twierdzic ze to nie jest wykluczenie - tylko przejscie na
    nieco inne platformy.
    Do tej pory ilosc lacz rosla, w 2012 mielismy 11.6mln przylaczy i
    ponoc 70% gospodarstw domowych.

    I takie zdanie z NPS "przyjmujac, ze sredni akceptowalny poziom
    nakladow do 3250zl" ... tego sie "po dychu" nie splaci.

    >>>> W kazdym badz razie i tu jest konkurencja ze strony radia.
    >>>
    >>> Jaka kurna konkurencja?! Niestety obawiam się, że sukces na odcinku
    >>> upowszechnienienia szerokopasmowego internetu zostanie odtrąbiony
    >>> na podstawie dostępu do LTE. Każdy będzie mógł coś szerokopasmowo
    >>> ściągać. Przez 30 sekund w miesiącu.
    >>
    >> Zauwaz, ze to sie daje skalowac. Wiecej stacji, mniejszej mocy.
    >> A serwisow coraz wiecej, i abonamenty coraz wieksze - operatorzy
    >> sami naawiaja do audiobokow, facebookow itp.
    >
    > Do fejsbuka wystarczy. Do tego w ogóle nie jest potrzebny ten cały
    > "szerokopasmowy internet", którego Unia domaga się u nas na wsi.

    Ale do czego ma starczyc ?

    >>>>> Bardzo niemądry pomysł. Nie trzeba było dzielić, lecz mnożyć. Budowa
    >>>>> i utrzymanie sieci kablowych to robota jak raz dobra dla małych firm,
    >>>>> które dobrze znają swój teren. Niekonicznie dla molocha wielkości TP/2.
    >>>>> Chętnych do zbudowania porządnej sieci w całym kraju było co niemiara,
    >>>>> wystarczyło pozwolić im robić i zarobić.
    >>>>
    >>>> Nie mieli pieniedzy. Taki problem lat 90-tych - kapitalizm bez kapitalu.
    >>>
    >>> Mieli, mieli. Chętnych do inwestowania w telekomunikację były tabuny.
    >>
    >> Tylko kazdy chcial zarobic, szybko i duzo.
    >
    > Bo to taki biznes: zarabia się szybko i dużo. Wtedy tak się zarabiało.
    > Tylko co to komu przeszkadza?

    No, klientom przeszkadza, ktorzy wcale tak duzo nie chca placic.
    W kazdym badz razie te tabuny, ktore mialy co inwestowac, to wcale
    takie duze nie byly.

    >>>> Osobna sprawa ... czy siec w miastach nie powinna byc wlasnoscia
    >>>> miasta ? No ale to warunkow do konkurencji nie stworzy.
    >>> Sieć nie, ale kanalizacja jak najbardziej. W latach dziewięćsziesiątych
    >>> modnym tematem było komunalne dark fiber. Pierwszy za to wziął się
    >>> magistrat w Palo Alto. Mieli dość rycia ulic przez różne firmy, więc
    >>> sami puścili grube wiąchy gdzie tylko się dało. A firmy mogły dalej
    >>> konkurować zestawiając łącza na tych żyłkach, branych prawie za darmo.
    >>
    >> Ale to znaczy, ze i siec miasto zrobilo, nie tylko kanalizacje.
    >
    > Dark fiber jest odpowiednikiem budowy kanalizacji. Taniej wychodzi
    > wrzucić nadmiernie grubą szklaną pytę wprost w glebę, niż kłaść
    > jakieś rurki. Amerykanie szczególnie lubią w ten sposób.

    Ja to rozumiem, ze oni polozyli i rurki i kable.
    No dobra - moze kable polozyli bez rur, ale studzienki chyba trzeba
    bylo, no chyba, ze od budynku do budynku.

    Tak czy inaczej - kosztowne.

    >> Tym niemniej ... w powyzszym modelu byloby taniej, czy drozej ?
    >> Bo jak tak miasto swoje zrobilo, to potem wynajmowalo po jednej,
    >> i pewnie wysokiej cenie. A nowych nie polozysz, bo "mamy dosc rycia".
    >
    > Palo Alto wynajmowało pary na sztuki, po cenie niewielkiej.

    A konkretnie to po jakiej ?


    >>> TP-Hardware miała dzierżawić druty każdemu chętniemu na równych prawach.
    >>> I by nie narzekała, że 18 złotych to małao. Bo to dużo jest.
    >>
    >> Ale ona by nie mowila, ze 18 to duzo, tylko ze 36 to malo.
    >> W sumie to by wyszlo WLR, wiec jaka roznica ?
    >> I tak samo by TPH mowila "ale do pana budynku linii nie mamy,
    >> i nie oplaca sie nam robic".
    >
    > No to my sobie sami zrobimy, pokażcie tylko gdzie się wasza dziura
    > kończy. W interesie TPH jest dać ile mają, żeby ktoś dodał swoją
    > resztę.

    Ale w interesie TPS czy innej Netii niekoniecznie jest dodawac reszte,
    skoro "w czasie zalatwiania dla pana tych papierkow po 500zl kazdy to
    my mozemy podlaczyc 10 innych klientow do ktorych kabel juz jest".

    > W interesie TPH jest zainwestować w ten kawałek do budynku.

    A niekoniecznie - po co ma cos inwestowac, skoro swietnie zyje z tego
    co juz ma ?

    > Bo TPH żyje tylko z tego. W przypadku WLR TP mówi "ale do pana budynku
    > linii nie mamy, i nie opłaca się nam robić".

    No, troche sie chyba zapetliles. Skoro linia za 18zl/mc to taki
    swietny interes, to i TP powinien sie oplacac. Czemu tylko TPH mialoby
    to uwazac za oplacalne ?
    Szczegolnie, ze TP moze sie uda przy okazji klientow dla siebie
    zdobyc, po 100zl/mc. TPH jak rozumiem nie swiadczy takich uslug.

    >>>> Jedyna szansa na konkurencje, to taka, gdy moge miec telefon od dwoch
    >>>> roznych firm. Czyli musze byc w zasiegu dwoch roznych central.
    >>>> Np TP1 i TP2.
    >>> Choćby i pięciu nawet. W starym budynku centrali obok TP-Software
    >>> zmieści się wielu operatorów.
    >> Ciagle chyba myslisz modelem WLR. Bez decyzji "kosztowej" UKE to
    >> troche malo.
    > Właśnie tu rola UKE by była zminimalizowana. Jedni mają infrastrukturę,
    > drudzy na tej infrastrukturze świadczą usługi. Ani jedni ani drudzy,
    > to nie musi być tylko i wyłącznie TP (TPH/TPS).

    Ale infrastrukture ma tylko TPH jak rozumiem. A TPS to taki pasozyt,
    jakich teraz wielu.

    >> Moj pomysl to stworzenie realnej konkurencji na kazdym etapie.
    >> Ale im wiecej tych TP, tym wieksza szansa ze uslysze "pan nie
    >> jest w naszym rejonie".
    > Oddzielny operator infrastruktury zmiejsza problemy rejonizacji
    > operatorów usług. Nawet tych bardzo małych.

    Ale nie stanowi konkurencji.
    "U nas linia kosztuje 40zl, i musi sie pan z tym pogodzic".

    >>> Największe nadzieje pokładam w rozwoju telewizji kablowej.
    >>> Im więcej będzie powstawało nowych kanałów, tym lepiej.
    >> Jest jeden problem - to sie swietnie satelita rozsyla.
    >> A teraz i naziemnie.
    > Nad tym problemem już w świecie pracują. Można powiedzieć, że już od
    > stu lat, ale teraz widać rezultaty. Ceny wydzierżawienia transpondera
    > na satelicie w ostatnich latach mocno zmalały. I to wygląda na stały
    > trend. Te talerze przy każdym domu -- ani to ładne, ani potrzebne, gdy
    > każdy ma dostęp do szerokopasmowego łącza kablowego.

    No nie wiem. Kiedys sobie mowilem - a po co mi ta satelita, drogie to,
    a ogladac i tak nie ma czego.
    Kablowka byla wzglednie tania, a alternatywy raczej nie mialem.
    Teraz kablowka coraz drozsza, a talerz coraz tanszy. Kiedys sie
    zmobilizuje i skasuje te kablowke.

    > Ta technologia
    > jest w odwrocie. Transpondery wcelowane w Afrykę pożyja zapewne trochę
    > dłużej. Ale co tam, z miłości do TPSA i w uznaniu dla ich zasług na
    > polu rozwoju sieci w Polsce, to my nawet własnego satelitę wystrzelimy!

    I tu mozesz miec racje - satelity sie przydadza bardziej dla Afryki.
    U nas moze kabel bedzie tanszy.

    >>> Tylko żeby nie były to rzeczy w rodzaju National Geographic, tylko
    >>> Mango, Disco Polo Show, Taniec z Gwiazdami Non Stop i inne, które
    >>> ludzie będą chcieli z ochotą oglądać. Wtedy jest szansa, że znajdą
    >>> się pieniądze na budowę sieci, również na wsi.
    >>
    >> Taaa, myslisz ze ile TzG mozna wyprodukowac ?
    >> Po pewnym czasie ludziom sie opatrzy, i sie spytaja "po co ja za te
    >> kablowke place, skoro nic w niej nie ma".
    >> I ten moment to juz w zasadzie byl.
    >
    > No nie wiem, cos oglądają. Rzeczą specjalistów jest wybrać właściwy
    > repertuar.

    Mnie w kazdym badz razie satelita kusi cena. 20zl/mc, to jest to, co
    mi sie podoba :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: