eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNowe pomysły rządu na walkę z pijanymi kierowcami - LOLRe: Nowe pomysły rządu na walkę z pijanymi kierowcami - LOL
  • Data: 2014-01-13 07:17:30
    Temat: Re: Nowe pomysły rządu na walkę z pijanymi kierowcami - LOL
    Od: MarcinJM <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-01-07 21:23, masti pisze:
    >> Problemem podstawowym jest to, że zdecydowana większość alkoholików nie
    >> zdaje sobie sprawy z tego, że to co wydaje im się nieszkodliwym nawykiem
    >> jest już nałogiem.
    >
    > z tym zdecydowana większość to przesada ale generalnie masz rację

    Nawet alkoholik trafiajacy na leczenie przechodzi proces uswiadamiania i
    akceptacji.
    Alkoholizm to choroba psychiczna. Swiadomosc broni sie przed przyznaniem
    sie do choroby (slabosci, ulomnosci)
    Mechanizmy choroby (mechanizm iluzji i zaprzeczen) sa silnie rozwiniete
    i przez lata choroby przestawione na obrone uzaleznienia. Mechanizm jest
    tak silny, ze zataczajacy sie gość przysiega malzonce, ze nie jest
    pijany i W TO WIERZY! (no, moze przyzna sie do jednego piwa, gora dwa).

    >> Powszechne mniemanie, że alkoholik to tylko zdegenerowany menel
    >> doprowadziło do takiego a nie innego podejścia do sprawy, jakie widzimy
    >> tutaj w wykonaniu obrońców pijaków. Im się w głowie nie mieści, że pan w
    >> garniturze, pod krawatem ni awanturujący się (zazwyczaj), który sobie
    >> wypija drinka lub dwa, może być ciężko uzależnionym alkoholikiem. Bo on
    >> przecież nigdy nie doświadczył zespołu odstawienia. Ale nie potrafi
    >> sobie przypomnieć choć jednego dnia, gdy NIE wypił swojego drinka albo
    >> dwóch...
    >
    > właśnie o tym piszę. Bycie alkoholikiem to nie picie bądź niepicie. To
    > jest choroba. Pijak może być alkoholikiem ale może tez nim nie być.

    Moze nie byc, ale to kwestia czasu (picie ryzykowne).
    To swoisty paragfaf 22: jesli osoba uswiadamia sobie, ze moze miec
    problem bo pije za duzo i za czesto i MOZE byc chora, chora raczej nie
    jest (jeszcze do samodzielnego uratowania).
    Jesli ktos przez lata pije za duzo i za czesto twierdzac, ze jest zdrowy
    i kontroluje swoje picie (choc od lat nie mial dnia bez alkoholu), to
    moze znaczyc, ze jest chory.
    W jeszcze gorszej sytuacji sa uzaleznieni, ktorym udaje sie pewien czas
    nie pic: udowadniaja sobie falszywie, ze jak chca, to moga przestac.
    Moga. Na chwile (kilka dni, miesiac, rok), predzej czy pozniej powroca
    do poprzedniego modelu zachowan.

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM gg: 978510
    kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
    przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic"

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: