-
Data: 2011-05-24 16:42:17
Temat: Re: Motocykliści (i nie tylko) atakują
Od: Arek <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2011-05-23 10:35, Sebastian Kaliszewski pisze:
> Cóż jechałem sobie drogą w Szwajcarii -- ot zwykła szosa, jadąca czasem
> przez miejscowości, taka jakich u nas pełno. Były ograniczenia czasem
> nawet do 30km/h. Tylko, że one były tam gdzie być powinny. Zawsze i bez
> wyjątku. Znak teren zabudowany stał przy pierwszym budynku a koniec
> terenu przy ostatnim budynku przy drodze. Ograniczenia do 30km/h były w
> miejscach w których takie ograniczenie było po prostu właściwe
> (przewężenia albo np. ciasny zakręt). Oznakowanie typu zakazzy
> wyprzedzania, oznakowanie zakrętów (rónież z ogfraniczeniami prędkości)
> itp również bez zarzutu.
>
> Jechałem sobie drogą w Polsce -- ot zwykła szosa, jadąca czasem przez
> miejscowości, taka jakich u nas pełno. Nagle w środku lasu tablica teren
> zabudowany, jeszcze kilkaset metrów i pojawią się budynki. Za to jest
> wyjazd z lasu gęsto okrzaczony -- idealne miejsce dla "stróżów prawa" z
> suszarką. Oczywiście są :). Jedziemy dalej, teren zabudowany kończy się
> jak zwykle gdzieś w lesie. Na drodze zakręt, jest znak i ograniczenie do
> 40km/h. Możnaby bez problemu przejechać dostawczakiem z prędkością
> 60km/h. Jedziemy dalej kolejny zakręt, też jest ograniczenie -- tym
> razem 60km/h. Zapewne znowu z zapasem? Ależ skąd, przy 60km/h na suchej
> drodze jest ciasno. Linia po środku drogi to osobna historia -- najpierw
> wszędzie podwójna ciągła nawet na prstych odcinkach -- widać drogowcy
> "uspokajali ruch". Ale potem docieramy do odcinka drogi gdzie przerywana
> jest na wzniesieniach, na łukach gdzie widoczność nędzna (a ograniczenie
> "szosowe" czyli 90km/h i realnie można tyle jechać).
>
> To jest różnica między prawem które wyraża umowę społęczną, a prawem
> które wyraża głupotę stanowiących.
Bardzo dobrze napisane. Czytając to obstawiałem co w odpowiedzi napiszą
osoby pokroju naszego Artura M. Oczywiście to co wymyślił zdziwiło nawet
mnie, a trochę do jego teorii już się przyzwyczaiłem.
Jeżeli w podobny sposób "myślą" (to oczywiście nie jest właściwe słowo)
wszelkiej maści urzędnicy odpowiedzialni za obecny stan rzeczy, to nie
ma co się dziwić, że jest jak jest.
Przecież każdy wie, że "nic się nie da zrobić a ludzie sami się
zabijają, przecież w telewizorze tak powiedzieli i w gazetach tak piszą".
A.
Następne wpisy z tego wątku
- 24.05.11 16:59 Artur Maśląg
- 24.05.11 17:10 Artur Maśląg
- 24.05.11 17:44 Cavallino
- 24.05.11 18:29 Artur Maśląg
- 24.05.11 19:46 Artur Maśląg
- 24.05.11 19:59 masti
- 24.05.11 20:05 Artur Maśląg
- 24.05.11 20:18 Artur Maśląg
- 24.05.11 20:51 masti
- 24.05.11 21:02 Artur Maśląg
- 24.05.11 21:21 masti
- 24.05.11 21:59 Artur Maśląg
- 24.05.11 22:21 masti
- 25.05.11 09:02 Arek
- 25.05.11 09:24 Artur Maśląg
Najnowsze wątki z tej grupy
- Test - nie czytać
- Nowa ładowarka Moya a Twizy -)
- Pomoc dla Filipa ;)
- znowu kradno i sie nie dzielo
- Zieloni oszuchiści
- Zniknął list gończy za "Frogiem". Frog się nam odnalazł?
- zawsze parkuj tyłem do ulicy
- nie będzie naprawy pod blokiem?
- korytarz zycia
- serce boli
- Seicento vs Szydło, comes back :)
- Zasięg Tesli przy szybszej jeździe
- 300km/h
- Jaka nawigacja z asystentem zmiany pasa ruchu?
- Zapierdalać
Najnowsze wątki
- 2025-01-19 Test - nie czytać
- 2025-01-19 qqqq
- 2025-01-19 Tauron przysyła aneks
- 2025-01-19 Nowa ładowarka Moya a Twizy -)
- 2025-01-18 Power BANK z ładowaniem przelotowym robi PRZERWY
- 2025-01-18 Pomoc dla Filipa ;)
- 2025-01-18 znowu kradno i sie nie dzielo
- 2025-01-18 Zieloni oszuchiści
- 2025-01-18 Zielonka => Specjalista ds. public relations <=
- 2025-01-18 Warszawa => Frontend Developer (JS, React) <=
- 2025-01-18 Warszawa => Software .Net Developer <=
- 2025-01-18 Warszawa => Developer .NET (mid) <=
- 2025-01-18 Katowice => Administrator IT - Systemy Operacyjne i Wirtualizacja <=
- 2025-01-17 Zniknął list gończy za "Frogiem". Frog się nam odnalazł?
- 2025-01-17 Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]