eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaMagister Inżynier elektronikRe: Magister Inżynier elektronik
  • Data: 2013-04-17 23:39:30
    Temat: Re: Magister Inżynier elektronik
    Od: "Anerys" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "kk" <...@...pl> napisał w wiadomości
    news:kkmcl7$f1b$1@news.vectranet.pl...
    >Z mojej praktyki ...
    > Pewien "elektronik" dostał zadanie usunięcia usterki w nadajniku (1kW)
    > W środku była jedna (1) lampa. Nie wyglądała jak lampa. Ceramiczna z
    > radiatorem.

    Kurwistor pewnie jakiś, krasnoludki w nim (cenzura)...

    > Schemat sprawił trudność, więc otworzył pokrywę i ... sparzył łapę.

    Na gorąco? Hmm..

    > Po kolejnych dwóch zwolnieniach lekarskich starał sie o odszkodowanie.

    Nie mów, próbował ponownie?

    > Nie wiem czy w końcu coś dostał.

    W przypływie litości dałbym mu złotówkę na bułkę, a drugą na kubek mleka,
    żeby tego dnia z głodu nie zdechł.

    > W każdym razie do roboty już nie przyszedł.

    Co pewnie nie tylko jemu na dobre wyszło.

    Ale o co my kopię kruszymy, przecież lampy to już historia, nieprzydatne,
    należy się nobilitować brakiem wiedzy w temacie, to jest panie modne! Kolo
    też jest niemodne, dlaczego ci przebrzydli producenci samochodów, pierdolą
    się z takim anachronizmem, montując to w autach? Koła to teraz mają być
    rysowane jako ozdobniki na nowobudowanych domach, albo stanowić bazę do
    dziwaczenia w wyglądzie ścian narożnych, a tu fiuty do aut używają coś, co
    znano w starożytności,jak tak można... A zegary i zegarki? Co w środku jest?
    Koła! Jakim prawem pytam? Teraz taka nowoczesność, a tu takie starożytności
    dają? :P

    Dobra, dość tych ironii, sarkazmów... Ja jednak nadal uważam, że inżynier
    zajmujący się elektroniką powinien znać budowę i działanie lamp. Może ich
    nie użyć nigdy, może nie mieć praktyki. Mam pewien pomysł - przyjmując
    inżyniera do pracy, dać mu do przeniesienia z półki na inną półkę...
    kineskop. Jeśli będzie mieć zielone pojęcie o budowie lamp, zrobi to
    prawidłowo. Jak nie - to pewnie rozpieprzy balona... kupić nowe za grosze na
    złomie...

    Źle i niesympatycznie patrzę na brak wiedzy z zakresu podstaw elektroniki.
    Amatorowi przystoi to - jego zawód nie goni, jak trzeba, doczyta sobie z
    netu. Zawodowcowi IMHO nie. Opisałem swoje przeboje z lekarzami. Wolałbym,
    aby leczący mnie lekarz wiedział, czy w razie problemu skierować ma mnie do
    psychatry, onkologa, okulisty, żeby niepomylił tego z np. ginekologiem...

    Kompromisowo, choć niechętnie, przyjmę takie rozwiązanie, że inżynier
    cyfrowy, nie znając lamp, wiedzieć jednak będzie, z kim się i jak
    skonsultować, w razie, gdyby trafił na problem "lampowy". Ale do tego też
    trzeba mikro-minimum wiedzy, aby wiedzieć choćby, do kogo i jak uderzać. Nie
    wymagam od inżyniera wiedzy absolutnie wszechstronnej, tu także są
    specjalizacje i ja to w pełni rozumiem. Wymagam jednakże minimum pewnych
    podstaw, bo bez tych podstaw bałbym się skorzystać z jego wiedzy, bo
    zignorował problem, uważany i znany tym, którzy zajmują się np. "tymi
    prehistorycznymi starociami". No, który, bez podpierania się Wikipedią, np.
    zna budowę dajmy na to - ogniwa Bunsena? (nie palnika, ale ogniwa) Chociaż
    pobieżnie, aby wiedzieć czego szukać, jak będzie musiał się w to
    zagłębić...?

    Naprawdę, nie mogę zrozumieć, że niektórzy nobilitują się brakiem wiedzy...
    Ale pocieszę - to nie tylko inżynierów i lekarzy dotyczy. To ogólny
    problem - rozległa i rzetelna wiedza staje się obciachem...

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: