eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaLatająca butla › Re: Latająca butla
  • Data: 2017-04-16 16:55:57
    Temat: Re: Latająca butla
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu sobota, 15 kwietnia 2017 15:25:20 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski
    napisał:
    > Pan Konrad Anikiel napisał:
    >
    > >> Tak samo mam teraz z telefonami. Nijak nie potrafię znaleźć pretekstu do
    > >> używania smartfona. A pomyśleć, że kiedyś używałem Communicatorów Nokii.
    > >> Czasy się zmieniają, niegdysiejsze powody zanikły.
    > >
    > > Może też dojrzeję do tego stanu, ale na razie bez smartona jak bez ręki.
    > > Już na pewno nie w obcym mieście, w obcym kraju. Wręcz zamówiłem sobie
    > > jeszcze większą zabawkę, bo teraz te telefony nie mają klawiatury
    > > tiny.pl/g5nv4
    >
    > Ciekawe ile razy mozna wynajdowac to samo. Na początku lat '90 miałem
    > komputer Olivetti Quaderno. Wprawdzie miał procesor jak w IBM/AT,
    > niepodświetlany wyświetlacz LCD, DOS na pokładzie -- ale ważył mniej
    > niż kilogram i pracował osiem godzin na jednym ładowaniu. Więc do czegoś
    > się nadawał jako komputer przenośny.

    V20, to nie był AT, tylko XT, tyle że szybki.
    Był też lepszy model, Quaderno 33. Mam jeszcze dwie sztuki. 386, podświetlany ekran
    EGA 16 odcieni, trackball, piękny włoski design. Rozmiar zeszytu, znaczy mały ale nie
    kieszonkowy. Kieszonkowe to wtedy (trochę wcześniej) było Atari Portfolio. Na tym to
    działał Derive, Mathcad, to był bardzo przydatny komputer.

    Ówczesne laptopy nie nadawały się
    > do niczego. Potem miałem jakąś Toshibę podobnej wielkości. Słabsze toto
    > było od mainstreamowych notebooków, dużo droższe, ale mieściło się w
    > kieszeni, więc znowu dawało pożytek. Sprzęt ten zniknłął z rynku. Potem
    > pojawiły się notebooki -- te same właściwości, tyle że cena dużo niższa.
    > Świetna sprawa. Wydawało się, że tak zostanie. Ale nie, komputer co ma
    > klawiaturę -- po co to komu? Przyszły tabletey. Może i fajne, ale zakres
    > zastosowań mocno ograniczony. Coś jak zmartfony. No i teraz znowu...

    To co ja zamówiłem da radę z dowolnym systemem CAD, FEA, Ansys spokojnie 1.5 miliona
    tetry na tym pociągnie. Idealne do samolotu w jakimś tam LOT-cie z ciasnymi fotelami
    w dreamlinerze gdzie zasilanie jest tylko z USB.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: