W dniu 29.08.2023 o 13:21, Lisciasty pisze:

> Ale stoisz w kolejce, czekasz aż hotdogowcy wystękają swoje zamówienie.
> Potem odganiasz się od promocji na płyn do spryskiwaczy, kartę na
> punkty, resoraki w promocji i mufina za zeta do kawy za 15.

Kierowcy elektryków nie używają płynów, nie żrą mafin i hotdogów?
Czy może brak sojowego late jest przeszkodą?
Nagle wszystkim hot-dogi przeszkadzają, przecież ktoś to w końcu żre.

> A w elektryku macasz paluchem telefon albo machasz kartą przy słupku i
> koniec.

O ile działa.

> Zero interakcji z ludźmi, idealne dla introwertyków :P

I co ci introwertycy w elektrykach robią na stacjach ładowania skoro
muszą tam spędziac minimum 15 minut, a często pół godziny i więcej co
kilka godzin?