eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKolejny idiotyczny PO-mysł.Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
  • Data: 2012-11-04 20:59:49
    Temat: Re: Kolejny idiotyczny PO-mysł.
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-11-04 20:39, J.F. pisze:
    > Dnia Sun, 04 Nov 2012 20:03:15 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
    >> Wręcz przeciwnie - intencją ustawodawcy jest ułatwienie/umożliwienie
    >> pieszym skorzystania z pasów. Intencję pieszego widać z daleka - mało
    >> który stoi przy pasach ot tak, choć tacy się trafiają.
    >
    > trafiaja.
    > Tym niemniej jak piesi zrozumieja ze intencja ustawodawcy jest dac im
    > pierwszenstwo - to nie beda czekac przy pasach, tylko wchodzic bez
    > czekania.

    Mógłbyś nie przemycać treści, które wypaczają to co napisałem (nie
    pierwszy raz zresztą)? Nie pisałem wprost o dawaniu pierwszeństwa,
    tylko o ustawowym ułatwieniu/umożliwieniu skorzystania z pasów.

    > A to im na zdrowie nie wyjdzie.

    Wyjdzie na zdrowie - będzie mniej potrąceń, a sami nie zaczną
    nagle hordami na pasy wbiegać. Kierowcy będą mieli za to świadomość,
    że takich pieszych należy wpuścić na pasy, a nie przejeżdżać po
    pletwach.

    > Przy czym:
    > a) przepuszczenie jednego samochodu to dla pieszego zaden wysilek, dwoch
    > czy trzech zreszta tez nie.

    A przepuszczenie jednego pieszego dla samochodu to żaden wysiłek, dwóch
    czy trzech zresztą też nie.

    > b) jesli ruch jest gestszy i to jest miasto, to pojazdy z reguly
    > przejechaly wczesniej jakies swiatla, gdzie ich przepuszczono pewna ilosc,
    > a potem jest przerwa. A zielone to sie rzadko kiedy swieci dluzej niz pol
    > minuty.

    No i co by miało z powyższego wynikać? W innym miejscu był przystanek,
    przyjechał autobus, poda deszcz to pieszy ma stać i liczyć te
    samochody i obserwować okoliczne światła z lornetką?

    > Sytuacje gdy jedzie "jeden samochod za drugim" i to tak szybko ze przejsc
    > sie nie da sa stosunkowo rzadkie, aczkolwiek sie zdarzaja. W druga strone
    > zreszta tez - piesi przechodza tak czesto ze przejechac sie nie da.

    Nie bardzo rozumiem co chciałeś napisać.

    > a wtedy jak pisalem - swiatla. Kierowcy pochwala, bo przeciez niektorzy sie
    > chca wlaczyc do ruchu :-P

    Światła bywają dobrym rozwiązaniem, ale niekoniecznie są potrzebne np.
    przy rondach.

    >> zatrzymywało by ich wpuścić. Teraz takich będzie można pogonić, a
    >> normalni będą mogli w końcu po ludzku korzystać z przejść.
    >
    > A znasz wiele takich miejsc gdzie nie moga "po ludzku" ?

    Nie wiem co to znaczy "wiele", ale trochę takich znam i gdyby nie
    kultura części kierowców to przejść by było naprawdę trudno.
    Jeździłeś może kiedyś do pracy autobusem jesienną porą, miałeś co rano
    4 takie przejścia + przesiadka?


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: