eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKolejne BMW zabrało człowiekaRe: Kolejne BMW zabrało człowieka
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!plix.pl!newsfeed2.plix.pl!goblin1!gobli
    n.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.n
    ews.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: Kolejne BMW zabrało człowieka
    From: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
    References: <55052552$0$30004$65785112@news.neostrada.pl>
    <me3alb$hjh$1@dont-email.me> <me3dvj$tap$1@node2.news.atman.pl>
    <550573e7$0$2206$65785112@news.neostrada.pl>
    <me3s9f$c67$1@node2.news.atman.pl>
    <X...@1...0.0.1>
    <me490n$1tg$1@usenet.news.interia.pl> <me4cii$smf$1@node2.news.atman.pl>
    <X...@1...0.0.1>
    <me4sbe$euf$1@dont-email.me>
    <X...@1...0.0.1>
    <me6l2k$una$1@dont-email.me>
    Organization: DOM
    Message-ID: <X...@1...0.0.1>
    User-Agent: Xnews/06.02.16 Mime-proxy/1.4.c.4 (Win32)
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-face: BLh}>?{~CH'WA=)f4?:u-*RM:]E8eg1,C36Huk4z3Ik!._5}RI^y764M6hf6KQJQ'u(&!Q@!5A=z_
    [+$i|I*Y)S@Mh]O.,Z6t$yb9s{9{4Fo+";^*9^.\uB3+KOZlOgFrM)]x:k&Qz"
    X-Posting-Agent: Hamster/2.1.0.11
    Date: 16 Mar 2015 16:31:28 GMT
    Lines: 120
    NNTP-Posting-Host: host-79.173.20.102.tesatnet.pl
    X-Trace: 1426523488 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 2206 79.173.20.102:63251
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2557769
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik dddddddd f...@e...com ...

    >>>>> Tak - dokładnie o to idzie.
    >>>>> Limit taki sam dla wszystkich jest bzdurny z założenia.
    >>>>> Za to jest jedynym, co nie przekracza zdolności umysłowych
    >>>>> decydentów, dlatego tak chętnie go stosują.
    >>>>
    >>>> Co proponujesz?
    >>>>
    >>> na początek - weryfikację ograniczeń i dostosowanie ich do
    >>> bezpiecznej prędkości, a nie stosowanie jako dupochron.
    >>
    >> Ok. Ale załózmy ze masz miejsce gdzie jest 90 i nagle masz tam kilka
    >> wypadków bo ktos wypada z drogi.
    >> To co robisz?
    >
    > ale wypadki dlaczego? takiego jak na filmiku w ogóle nie biorę pod
    > uwagę, ew. sprawdzam jakość asfaltu i barier oddzielających pasy ;)
    >
    Zaraz, zaraz - jak bedzie bariera i samochody zamiast na drugi pas beda
    wpadac na barierke to jest ok?
    >
    >>> Najlepiej zdjąć ograniczenie
    >>> i zobaczyć z jaką prędkością ludzie tam jeżdżą. Oczywiście jak jest
    >>> sucho i bardzo dobra przyczepność.
    >>
    >> Mówisz, ze obecnie się tego nie robi?
    >
    > cóż... przypuszczam że nie
    >
    Coz... ;-)
    >
    >>> Na niebezpiecznych zakrętach stawiać znak "prędkość sugerowana",
    >>
    >> Niepotrzebne komplikowanie - na niebezpiecznych zakretach policja nie
    >> suszy, wiec spokojnie mozesz znak dokładnie tak traktować.
    >
    > może i tak, jakby znaki zniknęły to ludzie szybko nauczyliby się
    > myśleć
    >
    Z ciekawosci - jezdzisz po zakretach z predkosciami znakowymi?
    >>
    >>> ograniczenia tam gdzie trzeba - przejście dla pieszych, skrzyżowanie
    >>> bez widoczności itp.
    >>
    >> Nic nowego.
    >> A ze sie nie zawsze udaje...
    >
    > nie widzę potrzeby ograniczenia na skrzyżowaniu w szczerym polu, tam
    > dobrze widać kiedy można wyjechać. A teraz chyba większość skrzyżowań
    > dróg poza zabudowanym ma ograniczenia
    >
    Ja tez nie widze takiej koniecznosci.
    >>
    >>> Do tego zniesienie limitu prędkości na autostradzie i karanie
    >>> kierowców za jazdę lewym pasem i zmianę pasa bez sygnalizowania.
    >>
    >> Za jazde lewym karanie akurat sie zdarza.
    >
    > przyjmując, że kontrole prędkości zdarzają się rzadko, to karanie za
    > jazdę lewym praktycznie nie występuj
    >
    A to jest inna inszosc.
    Ale od zawsze twierdze, ze policja zajmuje sie nie tym co powinna.
    Jedno z bardziej denerwujacych przewinien, zapewne powodujace sporo
    wypadków ze wzgledu na zmeczenie kierowców - źle ustawione swiatła - nie
    słysząłem zeby ktos dostał za to mandat czy nawet został skierowany na
    bbadanie do stacji - a to niestety nagminne.

    >> Karanie za brak kierunkowskazów? Powinienes słyszeć jak teraz głosno
    >> ci klaszcze.
    >
    > niestety, na autostradzie to nagminne i wydaje mi się że nawet ludzie
    > którzy w mieście używają kierunkowskazów jak wjadą na autostradę to o
    > nich zapominają (nie wiem co im przyświeca - jak mieć wypadek to już
    > porządny, a nie jakąś tam stłuczkę?)
    >
    Nie wiem, byc moze dlatego, ze na autostradzie zadko jade wiecej niz 130 na
    godzine to problemu az tak nie zauwazam.
    Włączy kierunkowskaz czy nie - przewaznie widze co chcą zrobic kierowcy
    przede mna.

    >> Moim zdaniem powinni robic takie akcje szkoleniowe - ustawic sie na
    >> rondzie, wyłapywac tych co nie umieją upłynniac ruchu, brtac ich na
    >> boczek i pokazywac.
    >> Nie karac mandatem, po prostu zajac 45 minut (co juz samo w sobie
    >> jest kara) i pokazywac jak płynnie jezdzic po rondach, jak
    >> sygnalizować zjazd etc.
    >>
    > w pełni się zgadzam
    > Jakby tyle znaków nie było to można by na kursach na pj poświęcić
    > więcej czasu ważnym rzeczom. Może warto w wordach zainstalować jakieś
    > symulatory jazdy? Na pewno dobrze by było żeby w ciągu kilku miesięcy
    > od zdobycia PJ trzeba było przejść kurs na macie poślizgowej (wysłałem
    > na taki żonę i chyba dopiero wtedy sobie uświadomiła co ją może czekać
    > na drodze)
    > Ja z mojego kursu na PJ zapamiętałem tyle, że przy wordzie to gdzieś
    > tam zawrócić trzeba przy prawej krawędzi, gdzieś przy lewej (do dziś
    > nie wiem jak mówią przepisy, robię to na czuja i wszyscy są
    > zadowoleni), wrzuć choć na chwilę czwórkę (jedyny moment na egzaminie
    > gdzie miałem taką możliwość to taki, że tuż po wrzuceniu czwórki
    > zacząłem hamować, bo miałem skręt w lewo) - jak dla mnie zupełnie
    > zbędne rzeczy na które poświęcano mnóstwo czasu. Jedyna sensowna rzecz
    > to 'nie hamuj na zakręcie ani nie zmieniaj biegu' - ale powinno to
    > wyglądać inaczej - jedziemy na matę poślizgową i instruktor mówi - a
    > na tym zakręcie zahamuj awaryjnie...
    > Ale za to na egzaminatora trafiłem w porządku - przecinałem drogę
    > dwujezdniową, przede mną ruszyło auto, miało pusto więc ja za nim - a
    > on zatrzymał się między jezdniami bo daleko na horyzoncie zobaczył
    > auto. Dla mnie nie było już miejsca więc żeby nie blokować jezdni
    > stanąłem obok niego. Egzaminator stwierdził że dobrze zrobiłem, choć
    > to nieprzepisowe. Ale wtedy jeszcze kamer nie było ;)
    >
    Mysle, ze oni na tych egzaminach jednak oceniaja tez jakies ogólne
    obchodzenie sie z samochodem (płynnosc ruszania, zmiany biegów etc)
    Ja nie zdałem za pierwszym razem i pomimo tego ze powodem były np.
    kierunkowskazy to wiem ze ogólnie nie zdałem własnie dlatego, ze słabo
    obchodziłem sie z autem.
    Potem pojezdziłem pare godzin ciotecznym maluchem po osiedlu, nabrałem
    pewnosci i od razu zdałem bez problemu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: