eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaKilka moich gniotow.Re: Kilka moich gniotow.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!feed.news.interia.pl!not-for-mail
    From: "Winetoo" <w...@n...spam.please.com>
    Newsgroups: pl.rec.foto.cyfrowa
    Subject: Re: Kilka moich gniotow.
    Date: Mon, 27 Jul 2009 12:42:09 +0200
    Organization: INTERIA.PL S.A.
    Lines: 89
    Message-ID: <h4jv6e$79i$1@news.interia.pl>
    References: <h4iitb$6p9$1@news.onet.pl> <h4ikgg$l1$1@inews.gazeta.pl>
    <h4jnkg$ucp$1@news.interia.pl> <h4jr3d$hdl$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 212.106.153.200
    X-Trace: news.interia.pl 1248690190 7474 212.106.153.200 (27 Jul 2009 10:23:10 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...interia.pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 27 Jul 2009 10:23:10 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
    X-RFC2646: Format=Flowed; Response
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
    X-Priority: 3
    X-Authenticated-User: winetoo % poczta+fm
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.foto.cyfrowa:818271
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
    napisał w wiadomości news:h4jr3d$hdl$1@inews.gazeta.pl...

    > "Winetoo" h4jnkg$ucp$...@n...interia.pl

    > Ale oddać nie chce. Natomiast sprzedałaby bez trudu -- czy za 10 tysięcy,
    > czy za 20, czy za 50, czy za 100 -- trudno określić cenę rynkową, ale
    > na pewno od jakiegoś pułapu ciąża nie ciążyłaby aż tak mocno.

    Pewnie w wielu przypadkach tak.

    Nie wiem, czy instytucja matki zastępczej czy "zastępczego brzucha" jest już
    gdzieś zalegalizowana, ale dyskusja już się toczy.

    >> W wielu miastach Polski są odpowiednie miejsca gdzie można bez
    >> konsekwencji oddać niechciane dziecko i zjawia się tylko kilka

    > Jak to w wielu? Wszędzie na porodówkach. :)

    Z tego co wiem dziecko oddane na porodówce zostanie normalnie zarejestrowane
    i trzeba się zrzec rodzicielstwa no i nie jest to anonimowe. Te miejsca o
    których piszę tzw. "okna życia" to miejsca gdzie można oddać dziecko o
    którym nikt nie wie całkowicie anonimowo.

    >> kobiet rocznie. Jest rynek nielegalnych adopcji gdzie za dziecko płaci
    >> siędziesiątki tysięcy i ciągle jest więcej chętnych niż dawców.

    > Może warto zalegalizować zamiast płakać nad niechcianymi dziećmi
    > i nad niechcianymi rodzicami.

    A to mi się średnio podobo i zdaje się już było dyskutowane przez pisarzy sf
    jakiś czas temu. Od kupowania noworodka już tylko krok do handlowania
    odchowanymi dziećmi i nastolatkami.

    >> Problemem jest bycie w ciąży - bo się dowiedzą rodzice / znajmi /
    >> sąsiedzi albo... mąż.
    >
    > Za odpowiednie wynagrodzenie można wyjechać i zniknąć z oczu
    > rodzicom/znajomym/sąsiadom albo... mężowi.

    :-)

    >> PS. Wszystkie główne religie uznają aborcję za zbrodnię więc czepianie
    >> się tutaj KK jest bez sensu.

    > Wszystkie religie też uważają, że zachęcanie do zbrodni, instruktaże
    > itp. działalność też jest zbrodnią. A te zdjęcia uczą ludzi, co robić
    > z niechcianymi dziećmi. :) Oswajają z problemem, czynią z aborcji coś
    > normalnego, powszechnego, odbierają aborcji status zbrodni. :)

    Dlaczego uczą? Pokazują jakiś fragment naszej rzeczywistości. IMO niczego
    nie uczą. Nie zachęcają, ani nie zniechęcają.

    > Jak myślisz -- dlaczego w czasie wojny ludzie są aż tak okrutni?
    > Ano dlatego, że są oswojeni z okrucieństwem i zbrodnią. :) Mają
    > to okrucieństwo na co dzień wokoło siebie, żyją nim, nasiąkają
    > nim i się stają zbrodniarzami. :)

    Nie jestem psychologiem, ale z tego co wiem w tym temacie to są różne
    zdania. Niektórzy uwarzają przeciwnie, że należy dziecko od małości oswajać
    ze złem i jako dowód pokazują badania, że wśród dzieci które wychowywały
    sięna wsi i naoglądały się świniobicia itp. jest znacznie mniej seryjnych
    morderców sadystów itp. Wychodzi na to, ze nie uczą sie okrucieństwa tylko
    konsekwencji. Ale jak pisałem zdania są tu mocno podzielone.

    > Może dla kompletu pokazujmy publicznie, jak podrabiać pieniądze,
    > uczmy budowania bomb, okradania sklepów, napadania na staruszki...
    > A każdego, kto zauważy, iż w ten sposób tworzy się przestępców,
    > odsądzajmy od czci i wiary tak zwanej. :)

    Widziałem reportaże o kieszonkowcach i nie odbierałem ich jako nauki.

    > Ja nie piszę (co mi sugerujesz) że aborcja jest dobrem,

    Nie sugeruję, a przynajmniej nie zamierzenie.

    > ale że te zdjęcia są złem. :)

    A ja nie widzę powodu by tę wystawę traktowac inaczej niż np. World Press
    Foto czy inne gdzie jest wiele brutalnych zdjęć wojennych. Są wystawy gdzie
    jest ze szczegółami pokazana egzekucja skazanego na śmierć. Są wystawy
    pokazujące okrucieństwo ludzi wobec zwierząt. Równie dobrze może być i taka.
    Nie widzę powodu by traktowac ją inaczej tylko dlatego, że kilku polityków
    przy tej okazcji chce sobie poprawić PR.

    Pozdrawiam
    Winetoo


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: