-
51. Data: 2013-12-12 09:46:49
Temat: Re: Jak kompensować światła nocne?
Od: XX YY <f...@g...com>
Am Mittwoch, 11. Dezember 2013 23:45:32 UTC+1 schrieb Marek:
> W dniu 2013-12-11 16:01, XX YY pisze:
>
> >
>
> > zanim zaczne zbednie sie produkowac - czy o to chodzi?
>
> >
>
>
>
> Dok�adnie tak - oczywi�cie je�li rozmawiamy o panowaniu nad �wiat�em
>
> --
>
> Pozdrawiam
>
> Marek
jeszcze jedno zapomnialem zapytac - jakim aparatem fotografujesz i jakim programem
obrabiasz zdjecia ?
-
52. Data: 2013-12-12 21:41:32
Temat: Re: Jak kompensować światła nocne?
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2013-12-12 09:46, XX YY pisze:
>
> jeszcze jedno zapomnialem zapytac - jakim aparatem fotografujesz i jakim programem
obrabiasz zdjecia ?
>
Sony A77.
Co do programów, to kilka gdyż niestety żaden nie jest wystarczający.
To co jeden potrafi - inny już nie. Miotam się więc. Jeśli trzeba
ratować prześwietlenia i niedoświetlenia i nanosić korekty miejscowe to
ACR (kolory wtedy paskudnie obrywają). Gdy tylko nie ma konieczności
dokonywania korekt miejscowych, to DxO bo nie ma żadnych możliwości
edycyjnych ale za to znacznie lepiej radzi sobie z kolorem, szumem i
niestety nie najlepiej z przepaleniami. Do szybkich korekt z zachowaniem
koloru i gdy nie trzeba niczego ratować to ACDSee 7 Pro.
--
Pozdrawiam
Marek
-
53. Data: 2013-12-13 17:25:42
Temat: Re: Jak kompensować światła nocne?
Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>
Dnia 06.12.2013, o godzinie 19.24.49, na pl.rec.foto.cyfrowa, KiloSierra
napisał(a):
>>> http://www.flickr.com/photos/suborov/5553492148/
>>>
>>> Tu widać posteryzację źródła światła. Latarnia wygląda przez to
>>> nienaturalnie. Tak nie widzimy. Ale i tak jest to bliższe zdjęcia jakie
>>> widziałem niż wypalone do białości:
>>>
>>
>>> http://s8.flog.pl/media/foto/6111322_dla-was-golabki
-moje-miasto-noca.jpg
>>
>> Ja to zdjęcie trochę rozjaśniłam w IrfanView.
>>
>> http://www.sendspace.pl/file/pic/60ae7c3043bdc63dc28
fbc7/view
>
> ROTFL
No co się śmiejesz? Po prostu rozjaśniła trochę w IV. Celu nie podała.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
-
54. Data: 2013-12-16 08:21:11
Temat: Re: Jak kompensować światła nocne?
Od: XX YY <f...@g...com>
>
>
> Sony A77.
>
>
>
> Co do program�w, to kilka gdy� niestety �aden nie jest wystarczaj�cy.
>
> To co jeden potrafi - inny ju� nie. Miotam si� wi�c. Je�li trzeba
>
> ratowa� prze�wietlenia i niedo�wietlenia i nanosi� korekty miejscowe to
>
> ACR (kolory wtedy paskudnie obrywaj�). Gdy tylko nie ma konieczno�ci
>
> dokonywania korekt miejscowych, to DxO bo nie ma �adnych mo�liwo�ci
>
> edycyjnych ale za to znacznie lepiej radzi sobie z kolorem, szumem i
>
> niestety nie najlepiej z przepaleniami. Do szybkich korekt z zachowaniem
>
> koloru i gdy nie trzeba niczego ratowaďż˝ to ACDSee 7 Pro.
>
>
>
> --
>
> Pozdrawiam
>
> Marek
nie potrzebujesz kilku programow. wystarcza jeden za to dobrze go poznac.
Kazdym programem docodzi sie do tych samych wynikow , ale niekiedy przy roznych
ustawieniach - trzeba program poznac.
bracketing +-2 ev jest czasami malo , ale tez czesto wytarcza.
mozesz robic +-3 ev - wystarczy w zupelnosci.
najwazniejezs jet naswietlenie - tak by na najciemniejszym zdjeciu te swiatla o ktore
ci chodzi nie byly przepalone. latanie udaje sie bez problemu zmiesicie w +-2 ev ,
halogeny nie ma sensu nawet probowac .
z najciemniejszego zdjecia mozesz wywolac dodatkowa odbitke na - 2 ev i dostaniesz
czwarte zdjecie , ktore mozna wlozyc do HDR z pozostalymi 3 zdjeciami - a wiec przy
expozycji 3 zdjec mozesz miec 4 odbitki.
Najczesciej trzeba zrobic dodatkowo na gotowym HDRrze tecznie fuzje swiatel z tym
najcioemniejszym zdjeciem.
Musisz je wmaskowac - zaden problem , ale potrzebujesz program pozwalajacy na prace
na warstwach.
ps element , corel paint shop.
na koniec dwa przyklady na +-2 ev
krakow - widac ze latarnie w zasadzie na sukiennicach sa ladnie widoczne , ale
gdzieniegdzie juz sa przepaly - troche za waski AEB byl robiony , przydalby sie +-3
ev .
http://spherapan.vot.pl/127/127.html
w sumie 7 zdjec - przerzucanie w dolnych rogach
i tutaj tez na +-2 ev , gdzie nie bylo tak intensywnych swiatel reklamowych ,
bardziej naturalnme , +-2 ev wystrczylo w zupelnosci:
http://spherapan.vot.pl/188/188.html
ale uwaga
zdjecia ktore pokazles twojego autorstwa czy tez obdego maja paskudny zafarb. jak
90% zdjec nocnych pokazywanych w sieci maja paskudny brazow-sraczkowaty zafarb . sa w
asadzie monochromatyczne.
w nocy wystepuje wieksza feeria kolorow niz w dzien ze wzgledu na wieksze
zroznicowanie kolorystyczne zrodel swiatla.
zacznij zawsze od prawidlowego zbalansowania koloru - bez tego zdjecie nie ma w ogole
sensu.
-
55. Data: 2013-12-16 23:03:02
Temat: Re: Jak kompensować światła nocne?
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2013-12-16 08:21, XX YY pisze:
> nie potrzebujesz kilku programow. wystarcza jeden za to dobrze go
> poznac. Kazdym programem docodzi sie do tych samych wynikow , ale
> niekiedy przy roznych ustawieniach - trzeba program poznac.
Chciałbym stosować jeden. Niestety nie udało mi się tego osiągnąć.
Eksperymentowałem z wieloma kombinacjami ustawień i to od mniej więcej
roku. Nie sądzę aby któryś z w/w programów mnie czymś pozytywnie
zaskoczył. A dlaczego miotam się? Żadna z wspomnianych aplikacji nie
potrafi odszumiać tak jak DxO. Zdjęcia przy ISO 1600 wyglądają
rewelacyjnie względem tego co w innych programach widywałem. Nie
potrafię zbliżyć się nawet do podobnych efektów za pomocą ACR. Choćby z
tego względu mam dylematy. Nie wspomnę o tym, że ACR dość paskudnie
obchodzi się z kolorami ale za to można w nim korekty miejscowe
przeprowadzać. Nie wiem jak w związku z tym pracować w jednym środowisku
zamiast w zależności od scenerii dobierać odpowiednią aplikację :-(
> bracketing +-2 ev jest czasami malo , ale tez czesto wytarcza. mozesz
> robic +-3 ev - wystarczy w zupelnosci.
Czy N zdjęć z bracketingiem 2ev jest gorszym materiałem niż M zdjęć z
3ev przy założeniu, że N*2=M*3?
W książce dotyczącej HDR (tytuł książki mogę odszukać - nie mam jej
teraz przy sobie) wyczytałem, że nie powinno przekraczać się kroku 2ev.
Ponoć lepsze wyniki daje większa ilość zdjęć zrobionych z mniejszym krokiem.
> najwazniejezs jet naswietlenie - tak by na najciemniejszym zdjeciu te
> swiatla o ktore ci chodzi nie byly przepalone. latanie udaje sie bez
> problemu zmiesicie w +-2 ev , halogeny nie ma sensu nawet probowac .
Ok, tak, to zauważyłem. Złapanie latarni oraz w innych klatkach
otoczenia, to nie problem. Złożenie tego jest dla mnie problemem.
> z najciemniejszego zdjecia mozesz wywolac dodatkowa odbitke na - 2 ev
> i dostaniesz czwarte zdjecie , ktore mozna wlozyc do HDR z
> pozostalymi 3 zdjeciami - a wiec przy expozycji 3 zdjec mozesz miec
> 4 odbitki.
A to ciekawa metoda. Czy nie jest tak, że składarka HDRów powinna sama
tym najlepiej zarządzać? Czy w praktyce nie radzą sobie one?
> Najczesciej trzeba zrobic dodatkowo na gotowym HDRrze
> tecznie fuzje swiatel z tym najcioemniejszym zdjeciem. Musisz je
> wmaskowac - zaden problem , ale potrzebujesz program pozwalajacy na
> prace na warstwach. ps element , corel paint shop.
Ok, i ten etap przetwarzania generuje we mnie najwięcej znaków
zapytania. Nie znam PS Elements lecz znam PS jako takiego (CC). W tym
drugim nie ma czegoś takiego jak warstwy w trybie 32 bitowym.
Przypuszczam więc, że masz na myśli pracę w trybie 16-bitowym i
układanie poszczególnych wariantów zdjęcia (z różnym ev) na kolejnych
warstwach. No i tu jest problem z łączeniem takich obrazów. Załóżmy, że
na jednym mam prześwietloną latarnię a na drugim poprawnie naświetloną.
Malowanie maską w celu naniesienia to co ciemniejsze spowoduje bardzo
nienaturalny efekt. Jak więc tego poprawieni dokonać?
Czy faktycznie ręcznie bawisz się z każdym elementem sceny w ten sposób?
Nie łączysz tego automatem jakimś?
> ale uwaga
>
> zdjecia ktore pokazles twojego autorstwa czy tez obdego maja
> paskudny zafarb.
Owszem - o ile mówimy o starówce gdańskiej. Oświetlenie w tym miejscu
jest lampami sodowymi. Nie było praktycznie żadnych innych źródeł
światła. Tak więc raczej pozostaje redukcja nasycenia do zera lub prawie
- zera.
> jak 90% zdjec nocnych pokazywanych w sieci maja
> paskudny brazow-sraczkowaty zafarb . sa w asadzie monochromatyczne. w
> nocy wystepuje wieksza feeria kolorow niz w dzien ze wzgledu na
> wieksze zroznicowanie kolorystyczne zrodel swiatla.
>
> zacznij zawsze od prawidlowego zbalansowania koloru - bez tego
> zdjecie nie ma w ogole sensu.
>
No ale w tym konkretnym przypadku raczej nie da się tego zrobić. Lampy
tego typu mają bardzo wąskie widmo światła. W zasadzie jest to szpilka
na długości 580nm. W takim miejscu raczej nie da się zbalansować
kolorów? Mam plik ARW więc mogę sobie dowolnie eksperymentować i zawsze
będzie źle. Mogę sobie tylko wybrać czy zdjęcie ma być pomarańczowe,
niebieskie czy zielone :-) Przykład ten nie obrazował miejsca idealnego
do fotografowania lecz przykład tego co się dzieje ze światłami paskudnego.
--
Pozdrawiam
Marek
-
56. Data: 2013-12-17 02:12:42
Temat: Re: Jak kompensować światła nocne?
Od: Slon <z...@g...com>
On Monday, December 16, 2013 5:03:02 PM UTC-5, Marek wrote:
> W dniu 2013-12-16 08:21, XX YY pisze:
> Przykład ten nie obrazował miejsca idealnego
> do fotografowania lecz przykład tego co się dzieje ze światłami paskudnego.
Pomogloby, robic zdjecia w miescach, gdzie nie ma swiatel paskudnego.
Slon
-
57. Data: 2013-12-17 08:40:48
Temat: Re: Jak kompensować światła nocne?
Od: XX YY <f...@g...com>
A dlaczego miotam si�? �adna z wspomnianych aplikacji nie
>
> potrafi odszumia� tak jak DxO. Zdj�cia przy ISO 1600 wygl�daj�
>
> rewelacyjnie wzgl�dem tego co w innych programach widywa�em.
popelniasz na starcie bledy strategiczne i pozniej muisisz sie miotac.
a po co w zdjecach nocnych w ogole stosowac 1600 iso ?
aby nie miec problemow z szumami nalezy stosowac niska ISO i nie przymykac nadmiernie
przyslony.
100 - 400 iso max . zdjecia ze statywu , przyslona mozliwie mala .
Przymykanie przyslony powoduje wyrazny wzrost szumu.Spada dynamika wejscia matrycy.
Zawsze szum powoduje spadek jakosci obrazu juz na etapie fotografowania.Jesli szum
uda sie programem obrobszym ukryc , nie uzyskasz w ten sposob utraconych walorow
tonalnych - ich nie ma w rawie.
Dla mnie ACR daje jeden z lepszych kolorow i ma swietna odszumiarke .
Jesli robisz na przyslonie np 16 na 1600 iso to popelniasz bedy nieodwracalne i z
gory skazany jestes na slabszy wynik koncowy
Nie wspomn� o tym, �e ACR do�� paskudnie
>
> obchodzi si� z kolorami ale za to mo�na w nim korekty miejscowe
>
moim zdaniem ACR daje wspaniale czyste kolory ( jak kazdy inna wolarka rwow tzreszta
). To nie wina programu tylko Twoja ze nie widzisz obrazu koncowego w glowie i nie
wiesz do czego dazyc. Jesli szukasz nastawien na zasadzuie przypadku to czasem
bedziesz zaskoczony pozytywnie , czasem negatywnie.
przyklada koloru z ACR ( zdjecia o wiele trudniejsze do obrobki niz pojedyncze
foty):
http://spherapan.vot.pl/090/090.html ( +-2ev)
>
> > robic +-3 ev - wystarczy w zupelnosci.
>
>
> teraz przy sobie) wyczyta�em, �e nie powinno przekracza� si� kroku 2ev.
a skad autor ksiazki o tym moze wiedziec ? - sprawdzil.
sprawdz swoim aparatem.
wielkosc kroku i ilosc krokow zalezy od kontrastu motywu.
dobiera sie w zaleznoscio od potrzeb.
we mgle nie ma sensu robic wiecej niz 3 kroki duze , w silnym kontrascie mozna zrobic
7 malych.
zbyt duzo krokow degraduje obraz - staje sie za miekki , spada rozdzielczosc .
>
>
> zapytania. Nie znam PS Elements lecz znam PS jako takiego (CC). W tym
>
> drugim nie ma czegoďż˝ takiego jak warstwy w trybie 32 bitowym.
po co ???
to zupelnie bez sensu.
przechodzac na slowo 32 bitowe nie zwiekszasz zaresu tonalnego , jedynie dzielisz go
na wiecej zakresow.
tak jakbys w fortepianie dla jednej oktawy zamiast 8 stopni wpropwadzil 32. w ten
sposob zakresu oktawy nie zwiekszysz. I tak tego nie mozesz swiadomie kontrolowac ,
gdyz monitor moze co najwyzej przekazac 8 - 10 bitowy obraz.
Krok bez sensu.
Przejscie na slowo 16 lub 32 bitowe mialoby sens jesli dokonujesz sporo przeliczen
obrazu i chcesz uniknac jakis tam przeklaman , ktore wystepuja wskutek zaiokraglen
liczb binarnych i obciecia ich koncowki.
tzn wynik operacji na dwoch slowach 8-io bitowych jest slowo 16 - bitowe. jesli
zdefiniujesz obraz 8-mio bitowy to ostatnie pozycje slowa 16- bitowego zostaja
obciete jako ze dozwolone jest slowo tylko 8 - mio bitowe. Ale tego nie widac. a 32
bity to juz w ogole. Polozylbym nacisk na rzeczy podstawowe , fundamentalne.
-prawidlowe naswietlenie , prawidlowe wywolanie .
>>
> warstwach. No i tu jest problem z ��czeniem takich obraz�w. Za��my, �e
rob w 8-iu bitach.
na razie dochodzisz do 5% mozliwego wyniku w 8-iu bitach. jesli osiagniesz kres
mozliwosci to mozesz myslec o 16 bitach.
Jesli zdjecie pokazujesz w sieci t i tak musisz dojsc na koncu do 8-iu bitow.
>
>
> Czy faktycznie r�cznie bawisz si� z ka�dym elementem sceny w ten spos�b?
Zeby automatycznie w HDR pokryc caly szeroki zakres tonalny motywu np 20 EV to trzeba
stososwac bardzo mocny tonemaping. To prowadzi do nienaturalnego obrazu - brzydkiego
efektu HDR.
tonemaping nalezy ograniczac i tylko lokalnie stosowac fuzje swiatle ze zdjec z
poprawnie naswietlonymi zdjeciami.
Wlasciwie z definincju HDR nie moeze w pelni wykorzystac zakresu tonalnego zawartego
we wszystkich zdjeciach skladowych jesi chcemy uzyskac efekt realistyczny.
tutaj masz przyklad zdjecia z mocniejszym tonemapingiem , ale ciagle na granicy:
zakres tonalny sceny byl olbyrzymi:
http://spherapan.vot.pl/198/198.html
>
. W takim miejscu raczej nie da siďż˝ zbalansowaďż˝
>
> kolor�w? Mam plik ARW wi�c mog� sobie dowolnie eksperymentowa� i zawsze
wszystko sie da. Najwazniejsze to zobaczyc bledy , obraz koncowy ,
Jesli widzisz co jest zle i wiesz co chcesz uzyskac to zawsze sie znajdzoe metoda
zeby poprawic.
Jesli sie bledow nie widzi to najczesciej sie mowi -" bo tak chcialem " , lub " nie
da sie "
Da sie.
Na koniec jeden obraz z kolorami i szumami z acr w duzej rozdzielczosci:
http://spherapan.vot.pl/131/131.html
i w malej:
http://spherapan.vot.pl/150/150.html
-
58. Data: 2013-12-17 19:01:19
Temat: Re: Jak kompensować światła nocne?
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2013-12-17 02:12, Slon pisze:
>
> Pomogloby, robic zdjecia w miescach, gdzie nie ma swiatel paskudnego.
Zdaję sobie sprawę. Póki co zasięgam rady jak wykonać zdjęcie, a raczej
ich serię, spełniającą moje oczekiwania zanim wybiorę się w takie
miejsce i zmarnuję szansę bez tejże wiedzy.
--
Pozdrawiam
Marek
-
59. Data: 2013-12-17 22:36:43
Temat: Re: Jak kompensować światła nocne?
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2013-12-17 08:40, XX YY pisze:
>> rewelacyjnie wzgl�dem tego co w innych programach widywa�em.
Coś się czcionki rozjeżdżają mimo przełączenia się mojego czytnika w ISO
:-(
> popelniasz na starcie bledy strategiczne i pozniej muisisz sie
> miotac.
Ok.
> a po co w zdjecach nocnych w ogole stosowac 1600 iso ?
Bo czasem muszę sfotografować coś z ręki lub potrzebuję krótszego czasu
aby np. podświetlona fontanna została "zamrożona" w jakiejś fazie
animacji strumienia wody zamiast być zlepkiem kolejnych etapów itp.
> aby
> nie miec problemow z szumami nalezy stosowac niska ISO i nie
> przymykac nadmiernie przyslony. 100 - 400 iso max . zdjecia ze
> statywu , przyslona mozliwie mala . Przymykanie przyslony powoduje
> wyrazny wzrost szumu.Spada dynamika wejscia matrycy.
Coś za coś...
> Zawsze szum powoduje spadek jakosci obrazu juz na etapie
> fotografowania.
Wiem, i dlatego ISO ograniczam gdzie tylko się da. Ale nie w każdej
sytuacji się da.
> Jesli szum uda sie programem obrobszym ukryc , nie
> uzyskasz w ten sposob utraconych walorow tonalnych - ich nie ma w
> rawie.
Zgadzam się.
> Dla mnie ACR daje jeden z lepszych kolorow
Chyba najlepszą kontrolę świateł i cieni - tu się zgodzę. Nie widziałem
niczego konkurencyjnego póki co. Co do barw ... nie zgodzę się. Być może
zależy to od formatu RAW (u mnie ARW obowiązuje). ACR nazywam
"bladziochem". Owszem da się saturację czy jaskrawość podciągnąć ale
wchodzi się w sztuczność bo saturacja jest nanoszona wszędzie. W DxO
chronione są nasycone kolory aby ich nie przesycić. Daje to dużo lepsze
dla oka efekty. No ale za to szybki komputer jest potrzebny...
Ale... ACR potrafi korygować maskowane fragmenty... DxO - dupa... Tak
więc ja osobiście nie czuję się przekonany do żadnej wywoływarki póki co.
> i ma swietna
> odszumiarke.
Ale o klasę gorszą od trybu "prime" w DxO. ACR gubi detale przy
intensywniejszym odszumianiu (dla wysokich ISO). W DxO masz brzytwę
relatywnie. Nie ma żadnego porównania.
http://www.dxo.com/intl/photography/dxo-optics-pro/w
hats-new
http://www.dxo.com/intl/photography/dxo-optics-pro/f
eatures
> Jesli robisz na przyslonie np 16 na 1600 iso to
> popelniasz bedy nieodwracalne i z gory skazany jestes na slabszy
> wynik koncowy
No zgadza się. Przy takim ISO nie próbowałbym gromadzić materiału na
efektowne zdjęcie. Wysokie ISO służy tylko do tego gdy alternatywą jest
nie zrobienie zdjęcia wcale.
> moim zdaniem ACR daje wspaniale czyste kolory ( jak kazdy inna
> wolarka rwow tzreszta ).
Oj nieeee.... Polecam wypróbować ACDSee 7 Pro w tym względzie i
spróbować podnieść kontrast - najlepiej na zdjęciu koszyka pomarańczy.
Otrzymasz krwisto czerwone owoce. Tymczasem ta sama operacja w ACR czy w
DxO zachowa naturalny odcień gradientu. Owszem, jest pewnego rodzaju
obejście do tego problemu ale to już inna para kaloszy...
> To nie wina programu tylko Twoja ze nie
> widzisz obrazu koncowego w glowie i nie wiesz do czego dazyc. Jesli
> szukasz nastawien na zasadzuie przypadku to czasem bedziesz
> zaskoczony pozytywnie , czasem negatywnie.
Nad kolorem panuję. Z tym akurat sobie radzę - choć muszę szacować co
użyć dla danego ujęcia. Jeśli chcesz, to już poza forum mogę Ci
udostępnić materiał obrazujący różnice między wywoływarkami.
Przynajmniej dla plików ARW - jeśli ma to wpływ.
> przyklada koloru z ACR ( zdjecia o wiele trudniejsze do obrobki niz
> pojedyncze foty):
>
> http://spherapan.vot.pl/090/090.html ( +-2ev)
Ładne. Ale chyba nie robiłeś porównania pomiędzy ACR i DxO? Dopiero gdy
sprawdzisz jak regulowane jest nasycenie tego samego zdjęcia w 2
programach - zobaczysz różnicę. Trzeba też wiedzieć na co patrzeć typu
ochrona nasyconych obszarów i parę innych elementów.
>> teraz przy sobie) wyczyta�em, �e nie powinno przekracza�
>> siďż˝ kroku 2ev.
>
>
> a skad autor ksiazki o tym moze wiedziec ? - sprawdzil.
Ponoć bardzo dokładnie nawet. Jak do tego dochodził - nie pamiętam czy
wspominał, skupiłem się na konkluzji. Gość zajmuje się grafiką 3D więc
pracuje na 32bitowych HDRach, które sam przygotowuje. Zalecał krok
1.5ev. Efekty były imponujące. Niestety zabrakło w tej książce
dokładnego opisu etapu, który mnie w tej chwili najbardziej interesuje -
jak to do kupy złożyć. To tak w ramach wyjaśnień.
> sprawdz swoim
> aparatem. wielkosc kroku i ilosc krokow zalezy od kontrastu motywu.
> dobiera sie w zaleznoscio od potrzeb. we mgle nie ma sensu robic
> wiecej niz 3 kroki duze , w silnym kontrascie mozna zrobic 7 malych.
> zbyt duzo krokow degraduje obraz - staje sie za miekki , spada
> rozdzielczosc .
To cenna uwaga.
>> zapytania. Nie znam PS Elements lecz znam PS jako takiego (CC). W
>> tym
>>
>> drugim nie ma czegoďż˝ takiego jak warstwy w trybie 32 bitowym.
>
> po co ???
Takie pytanie miałem przygotowane do Ciebie gdyż taka operacja również
wydawała mi się dziwaczna.
>
> tak jakbys w fortepianie dla jednej oktawy zamiast 8 stopni
> wpropwadzil 32. w ten sposob zakresu oktawy nie zwiekszysz. I tak
> tego nie mozesz swiadomie kontrolowac , gdyz monitor moze co najwyzej
> przekazac 8 - 10 bitowy obraz.
Zgadza się. Jako ciekawostka, monitor HDR skonstruowano już ładnych parę
lat temu:
http://www.engadget.com/2005/09/25/brightsides-dr37-
p-extreme-dynamic-range-lcd/
A co do większej liczby bitów niż 8 to szczerze mówiąc nie ma to sensu
obecnie bo i tak wąskim gardłem jest standard pomiędzy komputerem a
monitorem. Tam masz i tak 8 bitów. Pozostałe bity plus macierz LUT
pozwalają jedynie uzyskać ładne gradienty po kalibracji.
> Krok bez sensu. Przejscie na slowo 16 lub 32 bitowe mialoby sens
> jesli dokonujesz sporo przeliczen obrazu i chcesz uniknac jakis tam
> przeklaman , ktore wystepuja wskutek zaiokraglen liczb binarnych i
> obciecia ich koncowki.
No jak to? Proste operacje graficzne takie jak przesunięcia kolorów,
zmiana dynamiki etc. tworzą grzebieniowy charakter widma. Czyli zawsze
prowadzi to do mniejszej lub większej posteryzacji. Doskonale to widać
na gładkich powierzchniach jak niebo. Dlatego ważne jest aby jak
najwięcej operacji przeprowadzać na większej ilości bitów zanim zejdzie
się na 8.
> tzn wynik operacji na dwoch slowach 8-io
> bitowych jest slowo 16 - bitowe.
Masz na myśli mnożenie arytmetyczne?
> jesli zdefiniujesz obraz 8-mio
> bitowy to ostatnie pozycje slowa 16- bitowego zostaja obciete jako ze
> dozwolone jest slowo tylko 8 - mio bitowe.
Mała korekta - nie obcięte lecz skompresowane w gamma zwykle 2.2 do 8
bitów. Obcinanie dałoby paskudny efekt.
> Ale tego nie widac.
Dzięki kompresji właśnie.
> a 32
> bity to juz w ogole. Polozylbym nacisk na rzeczy podstawowe ,
> fundamentalne. -prawidlowe naswietlenie , prawidlowe wywolanie .
O właśnie. Pod koniec wątku dochodzimy do kwestii strategicznych, które
mnie najbardziej interesują :-)
> rob w 8-iu bitach.
> na razie dochodzisz do 5% mozliwego wyniku w 8-iu bitach. jesli
> osiagniesz kres mozliwosci to mozesz myslec o 16 bitach. Jesli
> zdjecie pokazujesz w sieci t i tak musisz dojsc na koncu do 8-iu
> bitow.
Trochę szkoda schodzić z 12 bitów RAWów... hmmm. Czy istnieje
przeciwwskazanie aby dopiero w ostatnim etapie to uczynić? Wydaje mi się
- może się mylę - praca w 16 bitach nie utrudnia oglądania gdyż
kompresja do dynamiki monitora odbywa się w locie a zyskujemy to, że
minimalizujemy efekty postryzacji przy ewentualnych przekształceniach.
Zawsze też więcej detali jest do odzyskania podczas końcowej kompresji
do 8 bitów.
>> Czy faktycznie r�cznie bawisz si� z ka�dym elementem sceny w
>> ten spos�b?
>
> Zeby automatycznie w HDR pokryc caly szeroki zakres tonalny motywu np
> 20 EV to trzeba stososwac bardzo mocny tonemaping.
No właśnie - i tu się wyłożyłem. Z tym sobie kompletnie nie radzę. Co w
praktyce oznacza "mocny tonemaping"? Czy chodzi o dobór ostrych
parametrów kompresji gamma? Bardziej ostrą S-kę w ręcznie ustawianej
krzywej?
Po drugie - operacja mapowania tonów kojarzy mi się z redukcją z
32-bitów. Zalecałeś pracę w 8. Więc chyba przeskakujemy jakiś etap?
>>
> . W takim miejscu raczej nie da siďż˝ zbalansowaďż˝
>>
>> kolor�w? Mam plik ARW wi�c mog� sobie dowolnie
>> eksperymentowaďż˝ i zawsze
Nawet gdy kolorów w nim nie ma to jak je wyciągniesz? Przy
jedno-prążkowym sodowym źródle światła nic przecież nie zdziałasz?
Zresztą wspominałem, że przytaczany przeze mnie przykład obrazował
zupełnie coś innego niż materiał na HDRy więc chyba nie ma co ciągnąć
tego wątku.
> wszystko sie da.
Jeśli chcesz, to prześlę Ci ARW. Spróbuj odtworzyć kolory. Nie wierzę,
że to się da zrobić skoro ten obraz moim zdaniem jest prawie
monochromatyczny (bursztynowy). Gdy ten rudy kolor zmienisz w biały, to
budynki staną się zielone albo niebieskie. Moim zdaniem w/w scena jest
kompletnie bezużyteczna do uzyskania kolorowego HDRa.
> Na koniec jeden obraz z kolorami i szumami z acr w duzej
> rozdzielczosci:
>
> http://spherapan.vot.pl/131/131.html
>
> i w malej: http://spherapan.vot.pl/150/150.html
No fajnie... ale nadal nie wiem co robisz mając na różnych warstwach tą
samą fotkę z różnym ev. Jak składasz to w HDR? Mieszasz warstwy na
zasadzie "if lighter / darker" + maski? Ręcznie każdą z każdą? Nie
bardzo sobie pracę wyobrażam. Na w/w fotce trzebaby kombinować z każdym
detalem oranmentu oddzielnie. Tam gdzie coś się błyszczy trzeba
przyciemnić a niewielki kawałek dalej - rozjaśnić. No i tu nie mam
bladego pojęcia co z tym zrobić bez angażowania automatu.
--
Pozdrawiam
Marek
-
60. Data: 2013-12-18 10:23:24
Temat: Re: Jak kompensować światła nocne?
Od: XX YY <f...@g...com>
> > Na koniec jeden obraz z kolorami i szumami z acr w duzej
>
> > rozdzielczosci:
>
> >
>
> > http://spherapan.vot.pl/131/131.html
>
> >
>
> > i w malej: http://spherapan.vot.pl/150/150.html
>
>
>
> No fajnie... ale nadal nie wiem co robisz maj�c na r�nych warstwach t�
>
> sam� fotk� z r�nym ev. Jak sk�adasz to w HDR? Mieszasz warstwy na
>
> zasadzie "if lighter / darker" + maski? R�cznie ka�d� z ka�d�? Nie
>
> bardzo sobie prac� wyobra�am. Na w/w fotce trzebaby kombinowa� z ka�dym
>
> detalem oranmentu oddzielnie. Tam gdzie co� si� b�yszczy trzeba
>
> przyciemni� a niewielki kawa�ek dalej - rozja�ni�. No i tu nie mam
>
> bladego poj�cia co z tym zrobi� bez anga�owania automatu.
>
> --
>
> Pozdrawiam
>
> Marek
nie bardzo chce mi sie produkowac dlugie metafizyczne rozwazania , tym bardziej ze
Twoje wypowiedzi sa jakos dziwnie kodowane i mam trudnosci w ich odczytaniu.
fuzja naswietlenia ( maskowanie ) prowadzi do efektu bardziej realistycznego , ale
nie wykorzystuje w tym stopniu zakresow tonalnych zapisanych w zdjeciach skladowych
jak to jest mozliwe za pomoca obrazu posredniego - HDR i tonemapingu.
nie ma najmniejszego sensu przechodzenie na slowo 32 bitowe , jesli przez to nie
mozesz pracowac na warstwach - sam sie wykluczasz z gry.
zwiekszajac glebie bitowa nie powiekszasz zakresu tonalnego , jedynie zerejestrowany
zakres tonalny dzielisz na wiecej stopni.
jesli masz przepal to bedzie on przepalem w obrazie 32 bitowym i 8 bitowym.
zapodaj gdzies jakis raw - przyklad zdjecia ktore chcialbys wywolac. jesli moja
wywolarka wczyta ten raw to moze sprobuje.
na warstwach rob tak (sandwitch):
dolna warstwa - podstawowe zdjecie z dobrze opracowanymi cieniami i przepalami w
swiatlach
warwta posrednia - ten sam motyw naswietlony na swiatla
wartwa gorna - to samo zdjecie co na dole
odkryj gumka poplrzezroczysta tylko swiatla warstwy gornej . nie przejmuj sie ze beda
za mocne czernie spod spodu - rob to tylko lokalnie.
nastepnie zwieksz przezroczystosc warstwy posredniej.
dobierzesz tak gestosc krycia, ze szczegoly w swiatlach beda wygladac naturalnie. W
razie potrzeby oslab polprzezroczysta gumka miejsca zbyt ciemne na warstwie
posredniej
to jedna z licznych metod - prosta ale skuteczna , czesto stosuje.
np tutaj
http://spherapan.vot.pl/164/164.html