-
51. Data: 2011-01-26 21:39:11
Temat: Re: Jak dbac o automatyczna skrzynie biegow
Od: RadekNet <r...@r...com>
W dniu 26.01.2011 20:39, Yans van Horn pisze:
>>> No i jest drugi aspekt... czyli jednak większa awaryjność niż manualnej.
>>> Koszta eksploatacji również wyższe.
>>
>> Prosze? To policz co ile wymieniasz sprzeglo w manualu a co ile rosypuje
>> Ci sie automat...
>
> Policzmy dla konokretnego przypadku:
> - w manualu, sprzęgło zmieniłem przy ~200tyś km (800pln) i to tylko
> dlatego, że robiłem swap na skrzynię 6-tke i nie pasowało, olej też
> zmieniłem dla świętego spokoju. Wyjęte sprzęgło nadal mam... wygląda jak
> prawie nowe :-)
Stawiam, ze w normalnej eksploatacji wymienisz je min raz nim Ci stuknie
500 tys. Znaczy - obalamy mit o wyzszych kosztach eksploatacji automatu,
tak? ;)
> http://yans.majora.net/car/sprzeglo/sprzeglo-komplet
ne06.jpg
> - dwumasa ? nadal sprawna.
>
> Szczerze powiedziawszy, to jeszcze żadnych samochodzie nie musiałęm
> zmienić sprzęgła z powodu zajeżdżenia... nawet w rajdówce :-)
No, ja czuje, ze w Sharanie mnie to czeka (120 tys mil), ale tak czuje
juz od roku...
> Żadna manualna skrzynia również mi nie padła ani nie miała żadnych
> negatywnych objawów. Natomiast niestety kilku znajomym padły automaty -
> naprawa, to była droga impreza.
W samochodzie normalnie serwisowanym, nie skladanym z 3, padaly
automaty? I to w liczbie mnogiej, kiedy az tak duza automatow w Polsce
nie jezdzi?
Ja za to w moim otoczeniu nic nie wiem o padajacych automatach, a
widzialem wymiane manuala w Vectrze...
U mnie w domu biorac pod uwage ostatnie ~10 lat, 3 aktywnych kierowcow i
kilka aut, automaty bija manuale na glowe jesli chodzi o koszty
eksploatacji.
> Podsumuj wszystkie koszty automatu, narazie wykluczając awarię.
Olej za 100zl raz na 50 tys km? A i to nie zawsze.
Wieksze spalanie? Mit.
>> Domyslam sie, ze nowa skrzynia nie wytrzyma 600 tys km
>> w dobrym zdrowiu, jak to sie dzieje ze skrzyniami montowanymi w starych
>> Volvo (klasyczne ZF na przyklad), ale nowe sprzegla to tez juz nie
>> zwykle tanie tarcze tylko dwumasy, wiec koszty sie wyrownuja..
>
> Co ma wymiana sprzęgła do dwumasy ?
Tego nie ma w automacie, znaczy nie kosztuje w razie czego.
>> A o gustach sie faktycznie nie dyskutuje :) Moim zdaniem manuala
>> wymyslil jakis sadysta ;)
>
> Amerykanie napewno się z Tobą zgadzają :-) Ja jestem z tego innego obozu
> :-)
Dlatego nie dyskutujemy o gustach a o pieniadzach ;)
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
-
52. Data: 2011-01-26 22:19:48
Temat: Re: Jak dbac o automatyczna skrzynie biegow
Od: Yans van Horn <y...@n...spam>
On 2011-01-26 21:39, RadekNet wrote:
> W dniu 26.01.2011 20:39, Yans van Horn pisze:
>>>> No i jest drugi aspekt... czyli jednak większa awaryjność niż
>>>> manualnej.
>>>> Koszta eksploatacji również wyższe.
>>>
>>> Prosze? To policz co ile wymieniasz sprzeglo w manualu a co ile rosypuje
>>> Ci sie automat...
>>
>> Policzmy dla konokretnego przypadku:
>> - w manualu, sprzęgło zmieniłem przy ~200tyś km (800pln) i to tylko
>> dlatego, że robiłem swap na skrzynię 6-tke i nie pasowało, olej też
>> zmieniłem dla świętego spokoju. Wyjęte sprzęgło nadal mam... wygląda jak
>> prawie nowe :-)
>
> Stawiam, ze w normalnej eksploatacji wymienisz je min raz nim Ci stuknie
> 500 tys. Znaczy - obalamy mit o wyzszych kosztach eksploatacji automatu,
> tak? ;)
Sumujmy zatem: sprzęgło raz na 500tyś, za 500-800pln + robocizna.
Automat: załóżmy 10 zmian oleju po załóżmy 3l, daje 10 x ~100 + 10 x
robocizna.
Do tego dochodzi różnica w spalaniu. I nie opowiadaj bzdur, że to mit.
Pierwsze z brzegu: skąd się bierze konieczność stosowania chłodnic w
automatach ? Czyżby wydzialało się tam w cholere ciepła ? Tak zupełnie
za darmo ? :-)
Więcej o systemach sprzęgania silnika ze skrzynią automatyczną:
"Wadą jest strata mocy w układzie hydraulicznym (mieszanie i sprężanie
oleju) generująca znaczne ilości ciepła (potrzebne są dodatkowe
chłodnice) kosztem pewnej utraty mocy silnika (zmniejsza to nieco
ekonomię całego układu). W celu poprawienia powyższych wad, w pojazdach
osobowych wprowadzono powszechnie w latach 80. układy dodatkowego
sprzęgła mechanicznego (lock-up) w konwerterze itp. które przy stabilnej
jeździe szosowej (mały moment przenoszony, brak zmian obrotów) i szeregu
innych warunków, spinają pompę czy konwerter czysto mechanicznie, co
znacznie poprawia ekonomię przy jeździe autostradowej."
Teraz wyobraż sobie, co się będzie działo w czasie dynamicznej jazdy
(duże obciążenia i częste zmiany biegów)
Teraz pytanie jak duże będą koszty jak już coś się spieprzy :-)
>> Żadna manualna skrzynia również mi nie padła ani nie miała żadnych
>> negatywnych objawów. Natomiast niestety kilku znajomym padły automaty -
>> naprawa, to była droga impreza.
>
> W samochodzie normalnie serwisowanym, nie skladanym z 3, padaly
> automaty? I to w liczbie mnogiej, kiedy az tak duza automatow w Polsce
> nie jezdzi?
Nie znam ich wcześniejszej historii.
> Ja za to w moim otoczeniu nic nie wiem o padajacych automatach, a
> widzialem wymiane manuala w Vectrze...
A co się jej stało ? :-)
> U mnie w domu biorac pod uwage ostatnie ~10 lat, 3 aktywnych kierowcow i
> kilka aut, automaty bija manuale na glowe jesli chodzi o koszty
> eksploatacji.
>
>> Podsumuj wszystkie koszty automatu, narazie wykluczając awarię.
>
> Olej za 100zl raz na 50 tys km? A i to nie zawsze.
Chcesz powiedzieć, że olej hydrauliczny nie ulegnie degradacji w trakcie
eksploatacji ?
> Wieksze spalanie? Mit.
Dlaczego nawet producenci podają wyższe ? Przecież nie przez przekorę :-)
>>> Domyslam sie, ze nowa skrzynia nie wytrzyma 600 tys km
>>> w dobrym zdrowiu, jak to sie dzieje ze skrzyniami montowanymi w starych
>>> Volvo (klasyczne ZF na przyklad), ale nowe sprzegla to tez juz nie
>>> zwykle tanie tarcze tylko dwumasy, wiec koszty sie wyrownuja..
>>
>> Co ma wymiana sprzęgła do dwumasy ?
>
> Tego nie ma w automacie, znaczy nie kosztuje w razie czego.
Myslałem, że piszesz o manualnej. Manualna skrzynia biegów również nie
wymaga koła dwumasowego - to wymóg silnika, wiec nie mieszaj tych kwestii.
Jaka jest żywotnośc konwertera w automacie ?
>>> A o gustach sie faktycznie nie dyskutuje :) Moim zdaniem manuala
>>> wymyslil jakis sadysta ;)
>>
>> Amerykanie napewno się z Tobą zgadzają :-) Ja jestem z tego innego obozu
>> :-)
>
> Dlatego nie dyskutujemy o gustach a o pieniadzach ;)
Dyskutujmy zatem :-)
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
53. Data: 2011-01-26 22:46:07
Temat: Re: Jak dbac o automatyczna skrzynie biegow
Od: RadekNet <r...@r...com>
W dniu 26.01.2011 22:19, Yans van Horn pisze:
>>>>> No i jest drugi aspekt... czyli jednak większa awaryjność niż
>>>>> manualnej.
>>>>> Koszta eksploatacji również wyższe.
>>>>
>>>> Prosze? To policz co ile wymieniasz sprzeglo w manualu a co ile
>>>> rosypuje
>>>> Ci sie automat...
>>>
>>> Policzmy dla konokretnego przypadku:
>>> - w manualu, sprzęgło zmieniłem przy ~200tyś km (800pln) i to tylko
>>> dlatego, że robiłem swap na skrzynię 6-tke i nie pasowało, olej też
>>> zmieniłem dla świętego spokoju. Wyjęte sprzęgło nadal mam... wygląda jak
>>> prawie nowe :-)
>>
>> Stawiam, ze w normalnej eksploatacji wymienisz je min raz nim Ci stuknie
>> 500 tys. Znaczy - obalamy mit o wyzszych kosztach eksploatacji automatu,
>> tak? ;)
>
> Sumujmy zatem: sprzęgło raz na 500tyś, za 500-800pln + robocizna.
> Automat: załóżmy 10 zmian oleju po załóżmy 3l, daje 10 x ~100 + 10 x
> robocizna.
Z tym olejem to teoria. Policz praktycznie polowe tego - i to w dodatku
jak ktos doba o skrzynie. U nas z tym roznie bywa :)
Jeszcze jedno - nasze auta czesto jezdzily z ciezkimi lawetami, wiec
koszty sprzegla tez byly by inne niz w Twoim przykladzie.
> Do tego dochodzi różnica w spalaniu. I nie opowiadaj bzdur, że to mit.
Kiedy tak wychodzi w praktyce :)
> Pierwsze z brzegu: skąd się bierze konieczność stosowania chłodnic w
> automatach ? Czyżby wydzialało się tam w cholere ciepła ? Tak zupełnie
> za darmo ? :-)
A moze wrecz przeciwnie? ;) Nalezy taka skrzynie na poczatku podgrzac?
Jakby nie bylo, _praktycznie_ spalanie w innych samochodach z tym samym
silnikiem bylo identyczne.
> Więcej o systemach sprzęgania silnika ze skrzynią automatyczną:
>
> "Wadą jest strata mocy w układzie hydraulicznym (mieszanie i sprężanie
> oleju) generująca znaczne ilości ciepła (potrzebne są dodatkowe
> chłodnice) kosztem pewnej utraty mocy silnika (zmniejsza to nieco
> ekonomię całego układu). W celu poprawienia powyższych wad, w pojazdach
> osobowych wprowadzono powszechnie w latach 80. układy dodatkowego
> sprzęgła mechanicznego (lock-up) w konwerterze itp. które przy stabilnej
> jeździe szosowej (mały moment przenoszony, brak zmian obrotów) i szeregu
> innych warunków, spinają pompę czy konwerter czysto mechanicznie, co
> znacznie poprawia ekonomię przy jeździe autostradowej."
>
> Teraz wyobraż sobie, co się będzie działo w czasie dynamicznej jazdy
> (duże obciążenia i częste zmiany biegów)
A ile procent czau na drodze jedziesz dynamicznie, w dodatku precyzyjnie
dobierajac biegi do warunkow? OK, moze nie Ty, ale wez przecietnego
kierowce, w przecietnej podrozy (nie przejazdzce dla przyjemnosci
sportowym autem). Wtedy nawet klasyczna ASB nie wypada tak zle.
> Teraz pytanie jak duże będą koszty jak już coś się spieprzy :-)
No sam mowiles, ze sprzeglo kosztuje 800 zl ;)
>>> Żadna manualna skrzynia również mi nie padła ani nie miała żadnych
>>> negatywnych objawów. Natomiast niestety kilku znajomym padły automaty -
>>> naprawa, to była droga impreza.
>>
>> W samochodzie normalnie serwisowanym, nie skladanym z 3, padaly
>> automaty? I to w liczbie mnogiej, kiedy az tak duza automatow w Polsce
>> nie jezdzi?
>
> Nie znam ich wcześniejszej historii.
No wlasnie.
Bo wg mnie jak sie sypie ASB to albo ma milion km albo fatalna historie.
Nie ma bata.
>> Ja za to w moim otoczeniu nic nie wiem o padajacych automatach, a
>> widzialem wymiane manuala w Vectrze...
>
> A co się jej stało ? :-)
Zeby polecialy ;) Nie znam sie na tym, ale jakby facet wbijal biegi bez
wysprzeglenia do konca.
>> U mnie w domu biorac pod uwage ostatnie ~10 lat, 3 aktywnych kierowcow i
>> kilka aut, automaty bija manuale na glowe jesli chodzi o koszty
>> eksploatacji.
>>
>>> Podsumuj wszystkie koszty automatu, narazie wykluczając awarię.
>>
>> Olej za 100zl raz na 50 tys km? A i to nie zawsze.
>
> Chcesz powiedzieć, że olej hydrauliczny nie ulegnie degradacji w trakcie
> eksploatacji ?
To nie ja - to producent ;)
>> Wieksze spalanie? Mit.
>
> Dlaczego nawet producenci podają wyższe ? Przecież nie przez przekorę :-)
Idealny kierowca manuala oczywiscie, ze spali mniej. Ale ... ile razy
wracajac zmeczony z pracy jechales nieoptymalnie? ASB lepiej lub gorzej,
ale "mysli" za Ciebie.
>>>> Domyslam sie, ze nowa skrzynia nie wytrzyma 600 tys km
>>>> w dobrym zdrowiu, jak to sie dzieje ze skrzyniami montowanymi w starych
>>>> Volvo (klasyczne ZF na przyklad), ale nowe sprzegla to tez juz nie
>>>> zwykle tanie tarcze tylko dwumasy, wiec koszty sie wyrownuja..
>>>
>>> Co ma wymiana sprzęgła do dwumasy ?
>>
>> Tego nie ma w automacie, znaczy nie kosztuje w razie czego.
>
> Myslałem, że piszesz o manualnej. Manualna skrzynia biegów również nie
> wymaga koła dwumasowego - to wymóg silnika, wiec nie mieszaj tych kwestii.
Ale dwumasy nie ma w automacie, wiec zaliczam ja do kosztu manuala. A z
tego co tu czytam to... to sie psuje. Mam na mysli, ze porownujemy:
- stary automat do manula bez dwumasy
- nowy automat do manuala z dwumasa
Tak jest bardziej fair ze wzgledu na ew. koszty.
> Jaka jest żywotnośc konwertera w automacie ?
Yyyy a to nie jest element skladowy ASB?
>>>> A o gustach sie faktycznie nie dyskutuje :) Moim zdaniem manuala
>>>> wymyslil jakis sadysta ;)
>>>
>>> Amerykanie napewno się z Tobą zgadzają :-) Ja jestem z tego innego obozu
>>> :-)
>>
>> Dlatego nie dyskutujemy o gustach a o pieniadzach ;)
>
> Dyskutujmy zatem :-)
Nie wiem jak Ty, ja nozy ani innych niebezpiecznych przedmiotrow pod
reka nie mam, wiec z mojej strony spoko ;)
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
-
54. Data: 2011-01-26 23:19:46
Temat: Re: Jak dbac o automatyczna skrzynie biegow
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 26 Jan 2011 22:19:48 +0100, Yans van Horn wrote:
>> Stawiam, ze w normalnej eksploatacji wymienisz je min raz nim Ci stuknie
>> 500 tys. Znaczy - obalamy mit o wyzszych kosztach eksploatacji automatu,
>> tak? ;)
>
>Sumujmy zatem: sprzęgło raz na 500tyś, za 500-800pln + robocizna.
>Automat: załóżmy 10 zmian oleju po załóżmy 3l, daje 10 x ~100 + 10 x
>robocizna.
>Do tego dochodzi różnica w spalaniu. I nie opowiadaj bzdur, że to mit.
Co wy ludzie - taksowkarzami jestescie ?
w automacie 6 zmian oleju, a w manualu zadnej wymiany sprzegla przed
zlomowaniem :-)
>Teraz pytanie jak duże będą koszty jak już coś się spieprzy :-)
Tu akurat odpowiedz jest podobna: trzeba po now skrzynie na szrot.
>> Ja za to w moim otoczeniu nic nie wiem o padajacych automatach, a
>> widzialem wymiane manuala w Vectrze...
>A co się jej stało ? :-)
1,2,3,4 .. Rakieta :-)
>> Wieksze spalanie? Mit.
>Dlaczego nawet producenci podają wyższe ? Przecież nie przez przekorę :-)
Czasem nie podaja. Dobrze widac opanowali dostosowanie lock-upu do
testu :-)
J.
-
55. Data: 2011-01-27 07:54:11
Temat: Re: Jak dbac o automatyczna skrzynie biegow
Od: Karolek <d...@o...pl>
W dniu 2011-01-26 21:26, Yans van Horn pisze:
>> Nie, ale tobie widac musza sie psuc skoro wolisz drapac :>
>
> A ile tej wody masz w szybach ? :-)
>
Praktycznie nic.
A ty uwazasz, ze mozna rozmrazac tylko cos co zawiera w sobie wode?
Niezly kretyn z ciebie.
>> Nie, to swiadczy, ze ty uwazasz, ze sa zle, jednak nie ma to nic
>> wspolnego z rzeczywistoscia.
>
> A Ty nadal w kółko to samo :-)
>
Juz sie nie motaj idioto.
>> Gust to mozesz miec w przypadku sylwetki czy koloru,
>
> Aa... czyli nie mogę gustować np. w małych samochodach i uważać duże za
> niepotrzebnie wielkie, paliwożerne itp ? :-)))
>
Gustuj sobie w czym chcesz, to co pisles to nie byly twoje gusta tylko
wyrazne i durne zarazem tezy na temat ASB.
Po prostu pierdolisz bzdury, nie potrafisz ich potem obronic to
zaslaniasz sie gustem :P
>> Tak, tak.
>> Szczekales o cytat, a jak go dostales to odszczekac juz nie potrafisz :>
>> typowe dla plebsu :P
>
> Juz Ci napisałem. Zapytaj innej osoby :-)
>
O co i po co.
Wyraznie widac co napisales, widac tez, ze potem temu zaprzeczyles, i
widac tez, ze na cytat zreagowales jak typowy kretyn.
Mozesz sobie zaklinac rzeczywistoc, ale i tak jej nie zmienisz.
>> Takich pytan nie zadaje osoba, ktora jezdzila z ASB wiecej niz kilka
>> razy.
>
> Musisz zdecydować się w końcu. Przed chwilą pisałęś, że jechałęm raz a
> teraz, że kilka razy... to w końcu ile ? :-)
>
Nic nie musze, ty to moze raz siedziales w takim samochodzie, ale nawet
jakbys siedzial trzy razy, to i tak by bylo z malo.
Szkoda tylko, ze twoj mozdzek tego nie ogarnia.
--
Karolek
-
56. Data: 2011-01-27 10:53:19
Temat: Re: Jak dbac o automatyczna skrzynie biegow
Od: Yans van Horn <y...@n...spam>
On 2011-01-26 22:46, RadekNet wrote:
> W dniu 26.01.2011 22:19, Yans van Horn pisze:
>>>>>> No i jest drugi aspekt... czyli jednak większa awaryjność niż
>>>>>> manualnej.
>>>>>> Koszta eksploatacji również wyższe.
>>>>>
>>>>> Prosze? To policz co ile wymieniasz sprzeglo w manualu a co ile
>>>>> rosypuje
>>>>> Ci sie automat...
>>>>
>>>> Policzmy dla konokretnego przypadku:
>>>> - w manualu, sprzęgło zmieniłem przy ~200tyś km (800pln) i to tylko
>>>> dlatego, że robiłem swap na skrzynię 6-tke i nie pasowało, olej też
>>>> zmieniłem dla świętego spokoju. Wyjęte sprzęgło nadal mam... wygląda
>>>> jak
>>>> prawie nowe :-)
>>>
>>> Stawiam, ze w normalnej eksploatacji wymienisz je min raz nim Ci stuknie
>>> 500 tys. Znaczy - obalamy mit o wyzszych kosztach eksploatacji automatu,
>>> tak? ;)
>>
>> Sumujmy zatem: sprzęgło raz na 500tyś, za 500-800pln + robocizna.
>> Automat: załóżmy 10 zmian oleju po załóżmy 3l, daje 10 x ~100 + 10 x
>> robocizna.
>
> Z tym olejem to teoria. Policz praktycznie polowe tego - i to w dodatku
> jak ktos doba o skrzynie. U nas z tym roznie bywa :)
Ale czy dbanie o skrzynie nie oznacza właśnie zmian oleju i kontroli
jego poziomu ? Czytałem artykuł w którym pisali, że największym
problemem jest właśnie przegrzewanie oleju, które prowadzi do jego
degradacji oraz przyśpieszonego zużycia uszczelniaczy i pięknej awarii
skrzyni.
> Jeszcze jedno - nasze auta czesto jezdzily z ciezkimi lawetami, wiec
> koszty sprzegla tez byly by inne niz w Twoim przykladzie.
Cieżko mi ocenić. W wypadku holowania konwerter napewno dostaje po tyłku
znacznie bardziej niż przy jeżdzeniu solo... zatem wymiany oleju, też
powinny być częstsze. Wychodzi raczej na to samo.
BTW. Zużywanie sprzegła wynika głównie z nieumiejętnego posługiwania się
nim - zatem tutaj teoretycznie punkt dla automatu bo w tej kwestii może
być bardziej idiotoodporny. Z drugiej strony, idiota może nawet nie
wiedzieć, że trzeba kontrolować poziom płynu i go zmieniać w automacie -
kółko się zamyka...
>> Do tego dochodzi różnica w spalaniu. I nie opowiadaj bzdur, że to mit.
>
> Kiedy tak wychodzi w praktyce :)
Być może Ty akurat masz do czynienia z takim przypadkiem. Ale nie
uważałbym tego za ogólną prawdę.
>> Pierwsze z brzegu: skąd się bierze konieczność stosowania chłodnic w
>> automatach ? Czyżby wydzialało się tam w cholere ciepła ? Tak zupełnie
>> za darmo ? :-)
>
> A moze wrecz przeciwnie? ;) Nalezy taka skrzynie na poczatku podgrzac?
Podgrzać to na samym początku. Nie radzę Ci przekonywać się, co się
stanie jak odetniesz układ chłodzenia skrzyni w czasie normalnej
jazdy... nie daj Boże holowania :-)
> Jakby nie bylo, _praktycznie_ spalanie w innych samochodach z tym samym
> silnikiem bylo identyczne.
Może zatem niepoprawny styl jazdy przy skrzyni manualnej ? Nie ma
siły... fizyka stoi po stronie manuala :-)
>> Więcej o systemach sprzęgania silnika ze skrzynią automatyczną:
>>
>> "Wadą jest strata mocy w układzie hydraulicznym (mieszanie i sprężanie
>> oleju) generująca znaczne ilości ciepła (potrzebne są dodatkowe
>> chłodnice) kosztem pewnej utraty mocy silnika (zmniejsza to nieco
>> ekonomię całego układu). W celu poprawienia powyższych wad, w pojazdach
>> osobowych wprowadzono powszechnie w latach 80. układy dodatkowego
>> sprzęgła mechanicznego (lock-up) w konwerterze itp. które przy stabilnej
>> jeździe szosowej (mały moment przenoszony, brak zmian obrotów) i szeregu
>> innych warunków, spinają pompę czy konwerter czysto mechanicznie, co
>> znacznie poprawia ekonomię przy jeździe autostradowej."
>>
>> Teraz wyobraż sobie, co się będzie działo w czasie dynamicznej jazdy
>> (duże obciążenia i częste zmiany biegów)
>
> A ile procent czau na drodze jedziesz dynamicznie, w dodatku precyzyjnie
> dobierajac biegi do warunkow? OK, moze nie Ty, ale wez przecietnego
> kierowce, w przecietnej podrozy (nie przejazdzce dla przyjemnosci
> sportowym autem). Wtedy nawet klasyczna ASB nie wypada tak zle.
Zwróć uwagę, że do pewnego momentu automaty miały _MNIEJ_ biegów niż
manual. Pamiętasz 3, 4-ro biegowe automaty ? :-) Gdzie zatem mniejsze
prawdopodobieństwo dobrania właściwego ? :-) Teraz sprawa jest można
powiedzieć wyrównana.
>> Teraz pytanie jak duże będą koszty jak już coś się spieprzy :-)
>
> No sam mowiles, ze sprzeglo kosztuje 800 zl ;)
Pisałęm o automacie :-)
>>>> Żadna manualna skrzynia również mi nie padła ani nie miała żadnych
>>>> negatywnych objawów. Natomiast niestety kilku znajomym padły automaty -
>>>> naprawa, to była droga impreza.
>>>
>>> W samochodzie normalnie serwisowanym, nie skladanym z 3, padaly
>>> automaty? I to w liczbie mnogiej, kiedy az tak duza automatow w Polsce
>>> nie jezdzi?
>>
>> Nie znam ich wcześniejszej historii.
>
> No wlasnie.
> Bo wg mnie jak sie sypie ASB to albo ma milion km albo fatalna historie.
> Nie ma bata.
Nie konieczne fatalną.. wystarczy pewne zaniedbanie lub większe niż
przewidziane obciążanie jej.
>>> Ja za to w moim otoczeniu nic nie wiem o padajacych automatach, a
>>> widzialem wymiane manuala w Vectrze...
>>
>> A co się jej stało ? :-)
>
> Zeby polecialy ;) Nie znam sie na tym, ale jakby facet wbijal biegi bez
> wysprzeglenia do konca.
Nie uznasz chyba tego za typową wadę manuali chyba ? :-)
BTW, zgrzyty mu nie przeszkadzały ? :-)
>>> U mnie w domu biorac pod uwage ostatnie ~10 lat, 3 aktywnych kierowcow i
>>> kilka aut, automaty bija manuale na glowe jesli chodzi o koszty
>>> eksploatacji.
>>>
>>>> Podsumuj wszystkie koszty automatu, narazie wykluczając awarię.
>>>
>>> Olej za 100zl raz na 50 tys km? A i to nie zawsze.
>>
>> Chcesz powiedzieć, że olej hydrauliczny nie ulegnie degradacji w trakcie
>> eksploatacji ?
>
> To nie ja - to producent ;)
Raczej nie ufałbym takiemu producentowi :-) Lifetime - może dla niego
oznaczać np. 150kkm i złomowanie.
>>> Wieksze spalanie? Mit.
>>
>> Dlaczego nawet producenci podają wyższe ? Przecież nie przez przekorę :-)
>
> Idealny kierowca manuala oczywiscie, ze spali mniej. Ale ... ile razy
> wracajac zmeczony z pracy jechales nieoptymalnie? ASB lepiej lub gorzej,
> ale "mysli" za Ciebie.
Mnie nie bierz pod uwagę, bo zafałszuje wynik :-)
Ponadto porónujemy automat z manualem a nie jego kierowców - zatem weźmy
idealnego kierowcę manuala i idealnego kierowcę automatu ;-)
>>>>> Domyslam sie, ze nowa skrzynia nie wytrzyma 600 tys km
>>>>> w dobrym zdrowiu, jak to sie dzieje ze skrzyniami montowanymi w
>>>>> starych
>>>>> Volvo (klasyczne ZF na przyklad), ale nowe sprzegla to tez juz nie
>>>>> zwykle tanie tarcze tylko dwumasy, wiec koszty sie wyrownuja..
>>>>
>>>> Co ma wymiana sprzęgła do dwumasy ?
>>>
>>> Tego nie ma w automacie, znaczy nie kosztuje w razie czego.
>>
>> Myslałem, że piszesz o manualnej. Manualna skrzynia biegów również nie
>> wymaga koła dwumasowego - to wymóg silnika, wiec nie mieszaj tych
>> kwestii.
>
> Ale dwumasy nie ma w automacie, wiec zaliczam ja do kosztu manuala.
Ale w manualu też jej nie musisz mieć.
> A z
> tego co tu czytam to... to sie psuje. Mam na mysli, ze porownujemy:
> - stary automat do manula bez dwumasy
> - nowy automat do manuala z dwumasa
Nowy manual z silnikiem benzynowym zwłaszcza więcej cylindrowym również
jej nie będzie posiadał. Nie ma tak prosto.
> Tak jest bardziej fair ze wzgledu na ew. koszty.
Zgoda co do faktu, że w pewnych kombinacjach silnik + skrzynia manualna
stosują koła dwumasowe. Nie oznacza to jednak tego, że wszystkie są
awaryjne :-)
>> Jaka jest żywotnośc konwertera w automacie ?
>
> Yyyy a to nie jest element skladowy ASB?
Zamiast dwumasy + sprzegła z manuala w automacie masz konwerter. Pytałem
o to jaka może być jego żywotność ?
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
57. Data: 2011-01-27 10:57:26
Temat: Re: Jak dbac o automatyczna skrzynie biegow
Od: Yans van Horn <y...@n...spam>
On 2011-01-26 23:19, J.F. wrote:
> On Wed, 26 Jan 2011 22:19:48 +0100, Yans van Horn wrote:
>>> Stawiam, ze w normalnej eksploatacji wymienisz je min raz nim Ci stuknie
>>> 500 tys. Znaczy - obalamy mit o wyzszych kosztach eksploatacji automatu,
>>> tak? ;)
>>
>> Sumujmy zatem: sprzęgło raz na 500tyś, za 500-800pln + robocizna.
>> Automat: załóżmy 10 zmian oleju po załóżmy 3l, daje 10 x ~100 + 10 x
>> robocizna.
>> Do tego dochodzi różnica w spalaniu. I nie opowiadaj bzdur, że to mit.
>
> Co wy ludzie - taksowkarzami jestescie ?
Ja sprzęgła z powodu zużycia jeszcze ani razu nie zmieniałem.. zatem
chyba nie ;-)
> w automacie 6 zmian oleju, a w manualu zadnej wymiany sprzegla przed
> zlomowaniem :-)
No to punkt dla manuala :-)
>> Teraz pytanie jak duże będą koszty jak już coś się spieprzy :-)
>
> Tu akurat odpowiedz jest podobna: trzeba po now skrzynie na szrot.
Manual na szrocie tańszy raczej :-) No i chyba mniejsze
prawdopodobieństwo, że uszkodzony.
>>> Ja za to w moim otoczeniu nic nie wiem o padajacych automatach, a
>>> widzialem wymiane manuala w Vectrze...
>> A co się jej stało ? :-)
>
> 1,2,3,4 .. Rakieta :-)
Od czegoś takiego psuć się nie powinna :-) Jakby tak było, to rajdówka
zużywałaby skrzynie częściej niż sprzęgła ;-)
>>> Wieksze spalanie? Mit.
>> Dlaczego nawet producenci podają wyższe ? Przecież nie przez przekorę :-)
>
> Czasem nie podaja. Dobrze widac opanowali dostosowanie lock-upu do
> testu :-)
No tak :-) Test da się dobrać tak, żeby wyszło to co chcemy udowodnić :-)
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
58. Data: 2011-01-27 11:09:07
Temat: Re: Jak dbac o automatyczna skrzynie biegow
Od: Yans van Horn <y...@n...spam>
On 2011-01-27 07:54, Karolek wrote:
> W dniu 2011-01-26 21:26, Yans van Horn pisze:
>
>>> Nie, ale tobie widac musza sie psuc skoro wolisz drapac :>
>>
>> A ile tej wody masz w szybach ? :-)
>
> Praktycznie nic.
> A ty uwazasz, ze mozna rozmrazac tylko cos co zawiera w sobie wode?
> Niezly kretyn z ciebie.
A czym się różni stan obiektu niezawierającego w swoim składzie wody
"przed zamrożeniem" od tego po "zamrożeniu" ? :-) Czyżby niczym ? :-)
(Lim stan(t) przy t->0- kontra Lim stan(t) przy t->0+)
Goście z Politechniki, też napewno się mylą :-)
"Definicja rozmrażania.
Rozmrażanie produktów zamrożonych jest to proces zmiany stanu stałego w
ciekły zawartej
w zamrożonych produktach wody, poprzez stopniowe podwyższanie temperatury
wewnętrznej produktów i przywrócenie im ich własności naturalnych.
Proces ten odbywa się
przez doprowadzenie ciepła z zewnątrz. W wyniku przemiany fazowej i
topnienia kryształów
lodu następuje zmiana właściwości fizycznych produktów warunkująca m.in.
ich przydatność
technologiczną i konsumpcyjną."
Ciach reszta bełkotu :-)
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
59. Data: 2011-01-27 11:23:33
Temat: Re: Jak dbac o automatyczna skrzynie biegow
Od: "Tomek" <k...@i...pl>
>
> Czasem (może nie rzadko) lubię pojeździć dynamicznie i nieco obawiam się
> faktu, że automat zmienia biegi nie w tym momencie w którym bym chciał...
Nie musisz sie obawiać :-)
Mam Mondeo z 5-biegowym automatem. Zmiana biegów odbywa sie w zależności od
spsobu, w jakim jedziesz i od głębokości wciśnięcia pedału. Np. przy
spokojnej jeździe wrzuca 5. bieg przy ok. 80 km/godz., przy ostrzejszej -
ok. 110. Kwestia drobnej praktyki i biegi zmieniają się wtedy, kiedy chcesz.
Dodatkowa sprawa - obecnie automaty mają możliwośc pracy w trybie ręcznym.
Jest to wygodne - na wyższe biegi wrzucasz sam, a redukuje - automat. :-)
Tomek
-
60. Data: 2011-01-27 15:57:23
Temat: Re: Jak dbac o automatyczna skrzynie biegow
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Tue, 25 Jan 2011 22:52:44 +0100, w
<4d3f462b$0$2455$65785112@news.neostrada.pl>, Yans van Horn <y...@n...spam>
napisał(-a):
> Wypakowuje dziecko, przejeżdżam
> okolo 1-1.5km temperatura pracy została osiągnięta (wskazówka dokładnie
> na środku wskażnika).
To znaczy tylko tyle, że masz wskaźnik ze stabilizatorem wskazań :).
Tam zawsze stoi na środku, niezależnie czy masz 10 stopni mniej czy więcej.