eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaGenerowanie sumy kontrolnej z fragmentu pliku binRe: Generowanie sumy kontrolnej z fragmentu pliku bin
  • Data: 2024-06-27 15:40:44
    Temat: Re: Generowanie sumy kontrolnej z fragmentu pliku bin
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 27 Jun 2024 14:32:59 +0200, Adam wrote:
    > Dnia Thu, 27 Jun 2024 10:55:35 +0200, J.F napisał(a):
    >> On Wed, 26 Jun 2024 17:20:56 +0200, LordBluzg®🇵🇱 wrote:
    >>> W dniu 26.06.2024 o 12:42, J.F pisze:
    >>> [...]
    >>>>> Chyba jednak nie. C-E-G brzmi inaczej niĹź A-C-E. Dodatkowo zaleĹźy to teĹź
    >>>>
    >>>> Przeliczyłeś, ze to te same interwały?
    >>>> W równomiernym stroju powinny chyba brzmieć tak samo.
    >>>
    >>> No nie brzmią tak samo (częstotliwość pomijam).
    >>
    >> Bo C-E-G to 4 i 3 półtony interwałów. A A-C-E to 3 i 4.
    >>
    >> Zobacz
    >> A-C#-E
    >> czy
    >> C#-F-G#
    >> D-F#-A
    >> E-G#-B
    >
    > Przypomniałeś mi, jak w celach ćwiczebnych grywałem sobie ulubione kolędy i
    > każdą z nich po kolei transponowałem kolejno o pół tonu, czyli kolejne 12
    > tonacji. Nuty oczywiście te same, w ti=onacji podstawowej.
    > Dobre ćwiczenie nie tyle na czytanie nut, co na przeliczanie tonacji i
    > harmonizowanie w locie (bo zapis nutowy jednogłosowy). Coś, z czym wielu
    > kościelnych organistów ma problem.

    Domyśalm się, ze nie jest to łatwe, bo klawisze inaczej ustawione.
    A jednak jak widać - prawdziwi profesjonaliści potrafią.

    >>>>> od instrumentu. Na przykład gitara i "riffy/chwyty" w różnych tonacjach
    >>>>> brzmią skrajnie różnie.
    >>>>
    >>>> Moze mi sie wydaje, ale progi w gitarach są "równomiernie" rozłożone.
    >>>> Jak jeszcze struny rĂłwnie "rĂłwnomiernie" nastrojone, to powinny
    >>>> brzmiec tak samo.
    >>>> No chyba, ze typowo własnie nie są tak "równomiernie" zestrojone.
    >>>
    >>> Też nie. Akordy na gitarze (oprócz "barowych") zawierają w sobie "puste
    >>> struny" i przy różnych chwytach inne struny są puste co powoduje, że
    >>> akordy nie są budowane tak samo ale brzmią właściwie i różnie.
    >>
    >> Ok, ale to chyba naturalne, ze inne stosunki inaczej brzmią.
    >> Trzeba miec 7 palców, albo grać na basie :-)
    >> Albo trącać mniej strun :-)
    >
    > Trochę to nie tak.
    > Gitary nie stroi się "na czysto", bo jak się dostoi od dołu, to góra się
    > minie, a jak zacznie się od góry, to dół się nie zegra.
    > Leci się flażoletami albo po prostu lekko odstraja.

    No ale fakt, ze gitara ma 6 strun, a lewa ręka tylko 4 wolne palce.

    W efekcie niektóre struny grają całą długoscią, i nie tak łatwo
    przetransponować wszystko.

    > Podobnie np. w fortepianie "chóry" nie są strojone czysto (ale to z innego
    > względu), analogicznie w akordeonie - też są rozstrajane. Nieco inaczej we
    > włoskich, inaczej we francuskich, inaczej w koncertowych.

    I tu wchodzimy w zagadnienie, ze być może one wcale nie są tak
    równomiernie temperowane, tylko pod kątem najbliższego
    utworu/koncertu.

    >>>>> Tak jest nadal. To "słuch absolutny" i akurat mam taką umiejętność.
    >>>>> Nabyłem ją dziedzicznie.
    >>>>
    >>>> Niektórzy tak mają, ale czy na pewno jestes w stanie odróznić utwór?
    >>>> Przetransponuję ci jakis jakąś etiudę Chopina o 2 półtony,
    >>>> odtworzę, powiesz ze to w górę, w dół, czy może wcale?
    >>>
    >>> Czyli zmienisz tonację. 2 półtony to cały ton.
    >>
    >> Nie jestem pewien, czy to się tak nazywa. Zamiast E będzie Fis, itd
    >
    > Zgadza się.
    > Transpozycja = przeniesienie niĹźej lub wyĹźej = zmiana tonacji.
    >
    >>> Oczywiście dla mnie jest to słyszalna różnica.
    >>
    >> Ale czy pamietasz, z jakich dzwięków się składa np Sonata b-moll ?
    >> A etiuda "rewolucyjna" ?
    >
    > Jest jakiś człowiek, który ma absolutną pamięć muzyczną - w sensie, że jak
    > jeden raz usłyszy utwór, to jest go w stanie dokładnie powtórzyć dowolnie
    > później.

    No ale czy nasz Lordbluzg taki jest, ze jak słyszał jakis utwór
    ostatnio np dwa lata temu, to teraz zaraz wychwyci, ze on jest dwa
    półtony wyżej zagrany :-)

    >>>>>> Druga ciekawostka:
    >>>>>> Aktualnie można utwór dowolnie transponować przy skali równimiernie
    >>>>>> temperowanej. Wcześniej w zasadzie utwór transponowany już nie brzmiał
    >>>>>> prawidłowo.
    >>>>>
    >>>>> No nie, zmienia się wtedy wysokość dźwięków. Przykładem może być, że
    >>>>> większość utworów "techno, rave itd" czyli ten typ muzyki, pisze się w
    >>>>> tonacji B...a to tylko dlatego, że częstotliwość tej tonacji jest
    >>>>> inaczej/lepiej odbierana przez ogół słuchających...w sensie wytwarzania
    >>>>> dopaminy :)
    >>>>
    >>>> Być może, ale czy taka transpozycja o 5% (jeden półton) ma tu istotne
    >>>> znaczenie?
    >>>
    >>> Czasem ma, to zależy właśnie od tonacji, czy jest "skrajna" w skali
    >>> oktawy czy nie.
    >>
    >> Troche powątpiewam, aby człowiek był tak wrażliwy na oktawy.
    >
    > Ja znów miałem tak, że jak grałem pod śpiew, to wydawało mi się, że oktawę
    > za nisko, a jak jechałem oktawę wyżej, to znów wydawało mi się, że za
    > wysoko.

    Ale to chyba normalne ?

    Chodziło mi natomiast o to 'czy jest "skrajna" w skali oktawy czy
    nie'. Czlowiek chyba nie jest taki wraĹźliwy na te tradycyjne muzyczne
    zakrezy oktaw?

    > W organach jest nieco lepiej, bo można włączyć rejestr 8-stopowy i
    > 16-stopowy.

    Nie bardzo rozumiem - w sensie, ze dwa dzwięki naraz?
    Bo z tego co pisałeś powyzej, to fajnie byłoby przetransponować np o
    pół oktawy.

    >>>> A skrzypek, czy zespół skrzypków - jak stroi skrzypce?
    >>>> Oni nawet progów nie mają, grają na wyczucie :-)
    >>>
    >>> To proste. Pamięć mięśniowa + dobry słuch. Lubię grać na skrzypcach :)
    >>>
    >>> Ostatnio przy ognisku była dyskusja i pokazywałem taki myk. Uderzyłem w
    >>> strunę E na gitarze, potem zrobiłem jakieś tremolo i kluczem podniosłem
    >>> lub opuściłem tą strunę zmieniając jej naprężenie/dźwięk. Następnie
    >>> pytałem, czy mam podnieść czy opuścić, aby wrócić do standardu czyli E.
    >>>
    >>> Zgadywali randomowo ale nikt z 5 osób nie mógł trafić przez 5 prób.
    >>
    >> Ale to mnie nie dziwi. Słuch absolutny to rzadkość u ludzi.
    >>
    >>> Ponieważ są gadgety, do strojenia gitary, to im pokazałem, że mylili się
    >>> nawet o 2 tony.
    >>
    >> A co powie gadzet, jak przeciętnego skrzypka poprosimy o zagranie
    >> nuty C?
    >
    > Kumpel - Adam Prucnal - też ma słuch absolutny.
    > Pamiętam, że stroił gitary bez kamertonu ani innej pomocy.
    > Stroił w sensie, że pamiętał jaki dźwięk ma jaką wysokość.
    > Na pielgrzynkach stroił gitary w marszu, jak ktoś inny grał.

    O ile pamiętam, to nie ma problemu zestroić gitarę "samą ze sobą",
    czyli poustawiac prawidłowo jedną strunę wzgledem drugiej.
    Nie ma teĹź problemu zestroic dwie gitary wzajemnie - to chyba nawet ja
    bym potrafił zrobić.
    A że potem jakaś struna ma np 300Hz zamiast 260 - to nie ma żadnego
    znaczenia, dopĂłki nie mamy innych instrumentĂłw, inaczej zestrojonych.

    No ale to gitary, gdzie progi są, w skrzypcach wszystko na wyczucie
    :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 27.06.24 19:32 Adam
  • 28.06.24 05:46 PD
  • 28.06.24 09:44 PD
  • 28.06.24 11:00 J.F
  • 28.06.24 11:51 J.F
  • 28.06.24 12:16 J.F
  • 28.06.24 13:05 PD
  • 28.06.24 13:12 PD
  • 28.06.24 13:25 PD
  • 28.06.24 14:13 J.F
  • 25.06.24 23:36 LordBluzg(R)??

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: