-
31. Data: 2010-09-10 09:59:13
Temat: Re: Domowy NAS i przyległości
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Dominik & Co" <d...@c...invalid> wrote in message
news:i6cgek$2ck$1@news.onet.pl...
> W dniu 09-09-2010 15:47, kamil rzecze:
>
>> NAS bedzie mniejszy, tanszy, zazwyczaj pobiera mniej pradu i nie wymaga
>> spedzenia dwoch
>> dni nad instalowaniem linuxow.
>
> Jedyny argument: tańszy. Mniejszy? Nieistotne. Mniej prądu? Nie zawsze.
> Za to o wiele mniej elastyczny- mając system (niekoniecznie Linuksa,
> jak kto lubi to sobie niech Windows stawia) mam to, co chcę, a nie tylko
> to, co sobie wymyślił producent. Ale jeśli to mnie ma wynieść 5x koszt NAS
> to pewnie sobie odpuszczę ;-)
>
> Najbliżej jestem zrezygnowania z RAID i wykorzystania HP 5520 (ca 100 zł)
> z wewnętrznym dyskiem 2,5 cala. Wyjdzie nawet taniej niż dedykowany NAS.
Mozna tak argumentowac, ale ja chyba stary sie robie i stawianie linuxa dla
samego stawiania linuxa przestalo mnie krecic juz jakis czas temu.
Jesli potrzebuje do domu NASa z torrentem, kupuje NASa z torrentem,
podlaczam, konfiguruje w 3 minuty przez WWW i zapominam o sprawie.
Pozdrawiam
Kamil
-
32. Data: 2010-09-10 10:18:41
Temat: Re: Domowy NAS i przyległości
Od: Dominik & Co <d...@c...invalid>
W dniu 10-09-2010 11:59, kamil rzecze:
> Mozna tak argumentowac, ale ja chyba stary sie robie i stawianie linuxa dla samego
> stawiania linuxa przestalo mnie krecic juz jakis czas temu.
>
> Jesli potrzebuje do domu NASa z torrentem, kupuje NASa z torrentem, podlaczam,
konfiguruje
> w 3 minuty przez WWW i zapominam o sprawie.
Ja potrzebuję NASa z torrentem _i ed2k_ (a najlepiej z mldonkey).
Jak kogoś kręci samo "stawianie Linuksa"- niech kręci. Ja po prostu
z niego w domku korzystam (na stacjonarnym i laptoku)- więc to tylko
logiczne uzupełnienie homogenicznego środowiska ;-)
--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
-
33. Data: 2010-09-10 10:27:49
Temat: Re: Domowy NAS i przyległości
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Dominik & Co" <d...@c...invalid> wrote in message
news:i6d0m1$fkp$1@news.onet.pl...
> W dniu 10-09-2010 11:59, kamil rzecze:
>
>> Mozna tak argumentowac, ale ja chyba stary sie robie i stawianie linuxa
>> dla samego
>> stawiania linuxa przestalo mnie krecic juz jakis czas temu.
>>
>> Jesli potrzebuje do domu NASa z torrentem, kupuje NASa z torrentem,
>> podlaczam, konfiguruje
>> w 3 minuty przez WWW i zapominam o sprawie.
>
> Ja potrzebuję NASa z torrentem _i ed2k_ (a najlepiej z mldonkey).
> Jak kogoś kręci samo "stawianie Linuksa"- niech kręci. Ja po prostu
> z niego w domku korzystam (na stacjonarnym i laptoku)- więc to tylko
> logiczne uzupełnienie homogenicznego środowiska ;-)
http://www.qnap.com/pro_features_QPKG.asp
Pozdrawiam
Kamil
-
34. Data: 2010-09-10 10:58:45
Temat: Re: Domowy NAS i przyległości
Od: Maciek "Babcia" Dobosz <b...@j...org.pl>
Dnia 2010-09-10, o godz. 10:24:04
"...::QRT::..." <n...@...mejla> napisał(a):
> Dnia Fri, 10 Sep 2010 09:56:42 +0200, Maciek BabciaDobosz napisał(a):
>
>
> >
> > E tam ciężka ;-) Jak chcesz miec gotowe rozwiązanie na w pełni
> > konfigurowalnego NAS-a to stawiasz FreeNAS http://freenas.org/
> > oparte na FreeBSD. Uprzedzając pytania twórcy wątku: mldonkey też
> > można do FreeNAS doinstalować ;-)
>
>
> wisz ja to z Linuxem nie miałem kopletnie NIC doczynienia. Ot
> widziałem go tylko u syna w szkole w pracowni komputerowej. Nawet od
> windowsowej lini polecań raczej trzymam sie z dala i zasadniczo tylko
> czasami robiłem sobie pliki bat do nero czy ghostscripta.
> Więc jednak mam pewne obawy z tym związane :)
Instalacja Linuxa (mówię o dystrybucjach desktopowych) czy takie
FreeNAS opartego na FreeBSD w chwili obecnej stopniem skomplikowanie
nie różni się dla laika od instalacji Windows. No nie trzeba wklepywać
seriala i aktywować ;-) Oczywiście jakies pojęcie trzeba mieć jeśli
chcesz zrobić coś specjalizowanego ale przy w miarę standardowym
sprzęcie nie ma problemów. Środowiska znakowego używają głównie
informatycy i hobbiści - do codziennego działania nie jest zbytnio
potrzebne. Wiesz - ja na maszynie z której klepię terminala używam
głównie do odpalenia ssh i łączenia się z innymi maszynami. Lokalnie to
środowisko graficzne. A od Windows i tak się nie uwolniłem - system
kamer w jednym miejscu ma soft działający tylko pod IE więc musiałem na
wirtualnej maszynie go zainstalować.
A co do np. FreeNAS to po prostu ściągasz obraz płytki, wypalasz i
startujesz komputer. Ustawiasz IP i dal;ej jak w innych NAS-ach masz
konfigurację via wbudowany serwer WWW. Oczywiście trzeba chwile
poczytać by pokonfigurować całość pod siebie ale to samo
(użytkownicy,hasła, uprawnienia, usługi, adres IP NAS-a etc.) musisz
zrobić w kazdym z urzadzeń. A tu - jak poczujesz taka potrzebę i się
poduczysz - masz system otwarty i możesz go modyfikowac tak jak tego
potrzebujesz. NAS w pudełku zwykle na to nie pozwala.
Zdrówko
-
35. Data: 2010-09-10 10:59:53
Temat: Re: Domowy NAS i przyległości
Od: NoRek <a...@w...pl>
On 2010-09-10 10:24, ...::QRT::... wrote:
> Dnia Fri, 10 Sep 2010 09:56:42 +0200, Maciek BabciaDobosz napisał(a):
>
>
>>
>> E tam ciężka ;-) Jak chcesz miec gotowe rozwiązanie na w pełni
>> konfigurowalnego NAS-a to stawiasz FreeNAS http://freenas.org/ oparte
>> na FreeBSD. Uprzedzając pytania twórcy wątku: mldonkey też można do
>> FreeNAS doinstalować ;-)
>
>
> wisz ja to z Linuxem nie miałem kopletnie NIC doczynienia. Ot widziałem go
> tylko u syna w szkole w pracowni komputerowej. Nawet od windowsowej lini
> polecań raczej trzymam sie z dala i zasadniczo tylko czasami robiłem sobie
> pliki bat do nero czy ghostscripta.
> Więc jednak mam pewne obawy z tym związane :)
Zobacz screenshoty tego freenas'a to sie konfiguruje
przez calkiem przyjemny graficzny interfejs. Pewnie
konsola tez jest do bardziej powaznych operacji.
Sciagnij live cd lub maszyne wirtualna i potestuj.
--
NoRek
-
36. Data: 2010-09-10 11:14:17
Temat: Re: Domowy NAS i przyległości
Od: Maciek "Babcia" Dobosz <b...@j...org.pl>
Dnia 2010-09-10, o godz. 12:59:53
NoRek <a...@w...pl> napisał(a):
> Zobacz screenshoty tego freenas'a to sie konfiguruje
> przez calkiem przyjemny graficzny interfejs. Pewnie
> konsola tez jest do bardziej powaznych operacji.
> Sciagnij live cd lub maszyne wirtualna i potestuj.
Konsola jest potrzebna raz - o ile ktoś nie lubi wiersza poleceń - do
ustawienia adresu IP pod którym będzie działał FreeNAS. A oprócz
ściągania livecd czy img polecam też ściągnąć VirtualBox czy VirtualPC
i uruchomienie tego na maszynie wirtualnej. Można potestować bez
resetowanai komputera, wypalenia płytki i bez obawy że coś
sięprzypadkowo spieprzy.
Zdrówko
-
37. Data: 2010-09-10 12:17:01
Temat: Re: Domowy NAS i przyległości
Od: "MC" <m...@g...pl>
Użytkownik "...::QRT::..." <n...@...mejla> napisał w wiadomości
news:cb9ou01tgeq6$.rk8lo0s2c0zu$.dlg@40tude.net...
>
> tez sie ostatnio nad tym głowie. Z jednej strony o tanich NASach jak zyxel
> czy WD wiele złego można przeczytć. Ze wolne, zawodne, ze sie zawieszają.
Miałem w ręku kilkadziesiąt nasów i nie odważyłbym się na żadną ogólna
opinię. Bardzo wiele zależy od komponentów, nawet ta sama marka, np Welland
ma zarówno kompletny szajs jak i rowiązania wybitne. Na dodatek mamy w tej
chwili dość szybki postęp i np już od dawna nie wpadł mi w ręce NAS
przegrzewający się przy większych transferach.
A jeśli chodzi o soft - to mam wrażenie że są to opensource'owe cegły. Więc
raczej trudno mi uwierzyć, że dyski używane na jednym nasie będą niewidoczne
na innym.
> O wiekszości niewiele da sie przeczytać opini. Np taki 2 dyskowy Netgear
> stora jest dość tani i wyglada (na papierze) atakcyjnie w miare. Co z tego
> skoro niewiele konkretów można się nim dowiedzieć...
Jeśli będą czytelnicy i jakieś pieniądze na reklamę to pojawią się poważne
opinie.
-
38. Data: 2010-09-10 13:04:33
Temat: Re: Domowy NAS i przyległości
Od: "...::QRT::..." <n...@...mejla>
Dnia Fri, 10 Sep 2010 14:17:01 +0200, MC napisał(a):
> Użytkownik "...::QRT::..." <n...@...mejla> napisał w wiadomości
> news:cb9ou01tgeq6$.rk8lo0s2c0zu$.dlg@40tude.net...
>>
>> tez sie ostatnio nad tym głowie. Z jednej strony o tanich NASach jak zyxel
>> czy WD wiele złego można przeczytć. Ze wolne, zawodne, ze sie zawieszają.
>
> Miałem w ręku kilkadziesiąt nasów i nie odważyłbym się na żadną ogólna
> opinię. Bardzo wiele zależy od komponentów, nawet ta sama marka, np Welland
> ma zarówno kompletny szajs jak i rowiązania wybitne. Na dodatek mamy w tej
> chwili dość szybki postęp i np już od dawna nie wpadł mi w ręce NAS
> przegrzewający się przy większych transferach.
to może polecisz coś przyzwoitego w dobrej cenie?
Dobrze by było gdyby miał ściągarkę jakąś. Backup bedę prawdopodobnie i tak
obsługiwał cobianem.
-
39. Data: 2010-09-10 13:12:27
Temat: Re: Domowy NAS i przyległości
Od: spammtrapp <g...@w...pl>
W dniu 2010-09-10 11:59, kamil pisze:
> Mozna tak argumentowac, ale ja chyba stary sie robie i stawianie linuxa
> dla samego stawiania linuxa przestalo mnie krecic juz jakis czas temu.
>
> Jesli potrzebuje do domu NASa z torrentem, kupuje NASa z torrentem,
> podlaczam, konfiguruje w 3 minuty przez WWW i zapominam o sprawie.
Instaluje http://freenas.org/freenas, dociagam torrenta i zapominam o
sprawie.
-
40. Data: 2010-09-10 13:59:54
Temat: Re: Domowy NAS i przyległości
Od: "MC" <m...@g...pl>
Użytkownik "...::QRT::..." <n...@...mejla> napisał w wiadomości
news:cfzwsstps7yn.1rljx0m1wto8a$.dlg@40tude.net...
>>>
>>> tez sie ostatnio nad tym głowie. Z jednej strony o tanich NASach jak
>>> zyxel
>>> czy WD wiele złego można przeczytć. Ze wolne, zawodne, ze sie
>>> zawieszają.
>>
>> Miałem w ręku kilkadziesiąt nasów i nie odważyłbym się na żadną ogólna
>> opinię. Bardzo wiele zależy od komponentów, nawet ta sama marka, np
>> Welland
>> ma zarówno kompletny szajs jak i rowiązania wybitne. Na dodatek mamy w
>> tej
>> chwili dość szybki postęp i np już od dawna nie wpadł mi w ręce NAS
>> przegrzewający się przy większych transferach.
>
>
> to może polecisz coś przyzwoitego w dobrej cenie?
> Dobrze by było gdyby miał ściągarkę jakąś. Backup bedę prawdopodobnie i
> tak
> obsługiwał cobianem.
Ile dysków i czy zależy ci na szybkości. Duże czy małe pliki.