-
Data: 2012-08-14 20:57:59
Temat: Re: Do wszystkich zapier... do przemyślenia i zastosowania :)
Od: "Axel" <a...@o...niespamuj.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
"J.F" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:k0dqpp$7ht$1@inews.gazeta.pl...
Odpowiem hurtem, rowniez na starsze posty
>>>> 3. wygodny i cichy samochód (automat + tempomat - człowiek nie męczy
>>>> się fizycznie)
>>> Wygodny, niezbyt glosny, nie wibrujacy - tu sie zgadzam, ale automat ?
>>> W trasie biegi nie przeszkadzaja, chyba ze w piciu kawy. Na autostradzie
>>> jeszcze mniej - mozna ciagle na 5 czy 6 ..
>>
>>> Tempomat ... wygodny pedal gazu i stopa tez sie nie meczy.
>>> A tempomat to trzeba stale przestawiac.
Co chcesz przestawiac w tempomacie? Na autostradzie ustawiam predkosc z jaka
chce jechac (np. 140 wg GPS-a na polskich) i jade. Jak musze zwolnic, to
zwalniam, potem wciskam jeden klawisz i auto wraca do zadanej predkosci, a
jak musze przyspieszyc, to przyspieszam, a potem auto samo zwalnia do
ustawionej. Co mam przestawiac?
>
>>Ad. 3
>>Dopóki nie jeździłem w długie trasy automatem - myślałem tak jak Ty. Po
>>20h jazdy nawet w "najpłynniej" przejechanej trasie jesteś zmęczony
>>fizycznie od sprzęgła i lewarka.
W trasie? Od sprzegla i lewarka? Od lewarka nigdy nie bylem zmeczony, od
sprzegla - wylacznie, gdy trafialem na "stojacy" korek, gdzie co chwile
trzeba wciskac sprzeglo, zeby sie zatrzymac, a potem, zeby ruszyc. Ale w
trasie to jednak rzadko tak sie trafia - raczej sie objezdza...
>
> No dobra, 20h ciurkiem nigdy nie przejechalem, ale kilkanascie mi sie
> zdarzalo i na to nie narzekalem.
>
>>Tempomat daje ten konfort, że na 15-20 min możesz zdjąć nogę z gazu, która
>>w tym czasie odpoczywa.
>
> Nawet nie bardzo mam ja gdzie polozyc. Podkulic pod siebie ?
Przede wszystkim mozna poruszac na wszystkie strony, bo kilka godzin w
jednej pozycji nie jest zbyt wygodne. Mozna przestawic stope pod fotel, w
lewo - i zawsze noga sie troche rozrusza. Z doswiadczenia - zdecydowanie
trasa >500km jest mniej meczaca z tempomatem.
> Poza tym masz widac niewygodne auto - u mnie noga spoczywa prawie
> swobodnie, a na liczniku 140 :-)
Co z tego, ze swobodnie, jak w jednej pozycji.
>
>>>> 4. niska prędkość przelotowa (nie da się jechać 2000km "zapier...ąc"
>>>> non-stop, lepiej jechać stabilne 130-140km/h)
>>> No nie wiem ... pojedziesz 90 to wcale dalej nie zajedziesz.
>>> A 140 to juz w praktyce moze byc zap* - inni jada wolniej.
140 to jedziesz szybciej, niz 95% kierowcow na polskich autostradach.
>>> A w sumie jak jest okazja - czemu nie przypieszyc ? Okazja sie szybko
>>> skonczy, bo zap* nawet glupie 170/h to sie przez 2000km nie da.
Przez 2000 to nie, bo drogi rozne, ale przez Niemcy...
>>Nie chodzi o jazdę 90km/h - wystarczy, że dasz radę utrzymać średnią
>>wynikającą z ograniczeń - na dystansie 1500 - 2500km jest to bardzo
>>trudne.
>
> Jedna rzecz musimy sobie jasno powiedziec - wysokiej sredniej nie robi sie
> szybka jazda, tylko eliminacja wolnej jazdy.
> Taka wredna wlasciwosc ... matematyki.
Coz. Srednia robi jedno i drugie. To wlasnie wynika z matematyki :-P
>
> Ale to nie powod zeby jechac wolno ... no chyba zeby przeliczyc czas na
> tankowanie :-)
Im mniej i krotsze przystanki, tym wyzsza srednia :-P
>
>>Nawet krótka jazda z dużymi prędkościami jest bardziej męcząca - hałas,
>>wibracje, większe skupienie, stres itp.
>>Nie da się jechać "spokojnie i bez stresu" z prędkościami 170-200km/h
>>(mówię o normalnym ruchu drogowym).
Co znaczy "normalny ruch drogowy"? Na autostradzie spokojnie, Na drodze
ekspresowej o 2 pasach, jesli nie jest bardzo ciasno -tez sie da. Nie mowie
o niemieckich autostradach, gdzie utrzymywanie predkosci "przelotowej" 200+
jest bezproblemowe (poza ograniczeniami oczywiscie).
>
> Bo ja wiem ... daj mi odpowiedni samochod, w miare pusta autostrade (na
> pelnej to i tak bedzie 120 lub wolniej), zaslon predkosciomierz ... i
> wskazowka sama sie na 170 ustawi.
Na pustej autostradzie to mi sie raczej licznikowe 190-200 ustawi.
--
Axel
Następne wpisy z tego wątku
- 14.08.12 20:59 BartekK
- 14.08.12 21:28 Tomasz Gorbaczuk
- 14.08.12 21:32 Maciek
- 14.08.12 21:36 Maciek
- 14.08.12 21:37 Maciek
- 14.08.12 21:51 Przembo
- 14.08.12 22:07 BartekK
- 14.08.12 22:58 Axel
- 14.08.12 23:03 J.F.
- 14.08.12 23:08 J.F.
- 14.08.12 23:27 Michoo
- 14.08.12 23:30 RoMan Mandziejewicz
- 15.08.12 00:53 kor_nick
- 15.08.12 07:22 Cavallino
- 15.08.12 08:44 Tomasz Gorbaczuk
Najnowsze wątki z tej grupy
- wjechał przez bramkę dla służb
- IZERY NIE BĘDZIE. PROJEKT POLSKIEGO ELEKTRYKA LĄDUJE W KOSZU.
- czyste powietrze
- Kamerka sam. na tył
- koniki obsiadły kolejki i numerki
- nie wyrzucaj starych opon
- znów elektryk:P
- "Ręczny" a przegląd.
- Akwarium w aucie
- światła znów wlączyli
- nie lekceważ termostatu
- Autocom CAN CDP+ wysokie kody błędów
- wielkie bu
- Motodziennik #305 Nowy ELEKTRYK za 350 złotych miesięcznie? Kreatywne kredytowanie problemów
- Idzie zima...czyli zaczynamy TETRIS :)
Najnowsze wątki
- 2024-12-25 Wrocław => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, AWS
- 2024-12-25 Warszawa => Sales Assistant <=
- 2024-12-25 Kraków => Inżynier bezpieczeństwa aplikacji <=
- 2024-12-25 Lublin => System Architect (Java background) <=
- 2024-12-25 Szczecin => Specjalista ds. public relations <=
- 2024-12-25 Wrocław => Key Account Manager <=
- 2024-12-25 Kraków => Full Stack .Net Engineer <=
- 2024-12-25 Kraków => Programista Full Stack .Net <=
- 2024-12-25 Bieruń => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2024-12-25 Białystok => Inżynier Serwisu Sprzętu Medycznego <=
- 2024-12-25 Białystok => Delphi Programmer <=
- 2024-12-25 Chrzanów => Team Lead / Tribe Lead FrontEnd <=
- 2024-12-25 Kraków => Ekspert IT (obszar systemów sieciowych) <=
- 2024-12-25 Mińsk Mazowiecki => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2024-12-24 Dzisiaj Bentlejem czyli przybieżeli sześciu Króli do Rysia na kasie