eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDo wszystkich zapier... do przemyślenia i zastosowania :)Re: Do wszystkich zapier... do przemy?lenia i zastosowania :)
  • Data: 2012-08-14 20:46:35
    Temat: Re: Do wszystkich zapier... do przemy?lenia i zastosowania :)
    Od: BartekK <s...@d...org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-08-14 15:01, J.F pisze:
    >> 1. dyscyplina na pokładzie :-) - (najgorzej jest w konwojach - po 2,3
    >> auta - średnia spada dramatycznie mimo "zapier...nia")
    > Nie calkiem rozumiem tej "dyscypliny na pokladzie" ... znaczy sie zona
    > ma nie marudzic ze cos by zjadla, czy dzieci nie wolac "siku" i nie
    > rozpraszac kierowcy ?
    A niech wołają, ale nie ma wołania co 15minut. Akurat wróciłem z takiej
    stresującej wycieczki, akurat autobusem, ale po prostu dramat - najpierw
    postój na tankowanie - ktoś polazł sikać, inny polazł kupić piwo, grupka
    stoi i pali papierosy. Po godzinie jazdy ci co poszli po piwo - muszą
    iść sikać. Po kolejnych 30minutach ci co sikali na pierwszym postoju
    albo palili papierosy - koniecznie chcą coś do picia kupić. Przy każdym
    postoju grupka palaczy (w której znajdują się wszyscy z poprzednich
    grup, tak więc najpierw sikają, potem kupują piwo i hod-dogi, potem
    palą, potem jedzą, potem piją) i już prawie jedziemy. A tu już granica -
    więc tuż przed nią trzeba przecież obowiązkowo walutę wymienić. Tuż za
    granicą market - trzeba obowiązkowo regionalne produkty nakupić (w tym
    piwo!). Po 30 minutach od piwa - sikanie... I tak kurde przez 14h jazdy
    !!! Miałem mordercze myśli...

    >> 2. wypoczęty i zrelaksowany umysł (stres skraca zasięg o połowę)
    Zdecydowanie, i nie stresować się na zapas, wszystko co się da
    zaplanować z góry - a co się nie da - to się tym nie martwić ;)

    >> 3. wygodny i cichy samochód (automat + tempomat - człowiek nie męczy
    >> się fizycznie)
    I z tego też właśnie wynika sensowna prędkość podróżna, różna dla
    różnych aut i kierowców. Jedno auto ładnie mruczy ~2000rpm przy 170, a
    drugie wyje jak zarzynana świnka morska przy 140...

    > Tempomat ... wygodny pedal gazu i stopa tez sie nie meczy.
    > A tempomat to trzeba stale przestawiac.
    Oj albo masz kiepski tempomat, albo kiepską asertywność ;) Ja ustawiam i
    jadę. Jak dojeżdżam do kogoś kto jedzie wolniej o te 5-10km/h to na
    chwilę przyspieszam by go szybko wyprzedzić i jadę dalej po swojemu
    (tempomatu nie ruszam, samo zwolni do ustalonej prędkości i zacznie ją
    utrzymywać). Jak do mnie dojeżdża ktoś - niech sobie wyprzedzi albo
    zwolni do mojej równej prędkości. Tak jadąc - czasem >100km można
    przejechać nie wyłączając tempomatu, lub wyłączając na krótkie momenty
    (jakieś ograniczenie bo remont mostu, czy wypadek)


    --
    | Bartłomiej Kuźniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: