-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!plix.pl!newsfeed1.plix.pl!goblin1!gobli
n.stu.neva.ru!postnews.google.com!n35g2000yqf.googlegroups.com!not-for-mail
From: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
Newsgroups: pl.comp.programming
Subject: Re: Dlaczego w branży rozrywkowej najsłabiej płacą?
Date: Thu, 1 Sep 2011 06:54:52 -0700 (PDT)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 182
Message-ID: <2...@n...googlegroups.com>
References: <5...@n...onet.pl>
<4e5e192c$0$2502$65785112@news.neostrada.pl>
<j3l62i$ri8$2@node2.news.atman.pl> <j3l6v6$pip$1@z-news.wcss.wroc.pl>
<j3m4st$c1j$1@inews.gazeta.pl> <j3nb9f$d04$1@mx1.internetia.pl>
<4...@s...googlegroups.com>
<j3noks$13r$1@mx1.internetia.pl>
<3...@z...googlegroups.com>
<j3o0vv$lfi$1@mx1.internetia.pl>
NNTP-Posting-Host: 195.11.67.225
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1314885668 8611 127.0.0.1 (1 Sep 2011 14:01:08 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Thu, 1 Sep 2011 14:01:08 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: n35g2000yqf.googlegroups.com; posting-host=195.11.67.225;
posting-account=jr5y-woAAAAWidgVjrSJ6j8m650CTb-v
User-Agent: G2/1.0
X-Google-Web-Client: true
X-Google-Header-Order: CUHRALSENK
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64) AppleWebKit/535.1 (KHTML, like
Gecko) Chrome/13.0.782.218 Safari/535.1,gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.comp.programming:192147
[ ukryj nagłówki ]On Sep 1, 2:22 pm, bartek szurgot <b...@n...spam> wrote:
> On 09/01/2011 02:05 PM, Andrzej Jarzabek wrote:
>
> > No ale też przecież właśnie Izba Zbieraczy Jabłek byłaby oczywistą
> > bzdurą. Jak chcesz się bawic w takie analogie, to wyobraź sobie, że
> > jest coś takiego, jak jabłka atomowe, które źle zebrane po kilku
> > dniach wybuchają i niszczą kilka najbliższych miejscowości. Jeśli
> > zartrudnisz stu zbieraczy, którzy zbiorą ci N kilogramów jabłek, a
> > jeden z nich zbierze źle i spowoduje, że twoje Atomowe Sady SA będą
> > musiały zapłącić odszkodowanie 10 miliardów dolarów, to w jaki sposób
> > wynagrodzisz czy ukarzesz tego kolesia, żeby było to adekwatne do
> > efektów jego pracy?
>
> nie ma atomowych jabłek. są zwykłe a mimo wszystko IZJ istnieją.
Jeśli w Twoim wszechświecie rzeczywiście istnieją Izby Zbieraczy
Jabłek, to na pocieszenie moge tylko powiedzieć, że oto masz żywy
dowód na prawdziwość Hipotezy Wielu Światów i że są też takie siaty, w
których IZJ nie ma.
> wracając ponownie na mniej abstrakcyjną "budowlankę", wygląda to właśnie
> tak jak ze "zwykłymi jabłkami" - jedni robią inni przybijają stempel i
> to w większości bez zaglądania nawet. ale pieniądze są realne.
Nie, budowlanka to są właśnie jabłka atomowe: jak się budynek zawali,
to może spowodować znaczne straty, za które budowlaniec, który popełni
błąd, ani nie będzie w stanie zapłacić, ani się praktycznie od tego
ubezpieczyć.
> > Przecież z punktu widzenia osoby poniszącej straty wyboru albo nie ma
> > (bo np. jest tylko jeden most, którym się mogę przeprawić przez rzekę,
> > nie mam możliwości wybudować sobie drugiego tylko dlatego, że ten
> > pierwszy był zaprojektowany przez kogos niekompetentnego), albo wybór
> > jest iluzoryczny, bo osoba wybierająca nie jest w stanie z góry ocenić
> > kompetencji danego profesjonalisty. Na przykład właśnie dlatego, że
> > wynajmuje tego profesjonalistę, bo sama się nie zna na temacie (dajmy
> > na to prawnika).
>
> wybór masz - jak Ci się nie podoba dana firma/osoba, idziesz do innej.
No jasne, jak potrzebuję prawnika, to skoro mogę zobaczyć jak
wyglądają i wybrać najładniejszego,, to już jest realny wybór.
> jeśli zaś ktoś wydaje dużo pieniędzy bez namysłu, pretensje może mieć do
> wyłącznie siebie.
Ale co mi da namysł? Od namyślania się przecież nie dowiem się, który
prawnik czy lekarz zna się na tym, co robi.
> > Ubezpieczenia to osobny temat. PO pierwsze mogą w ogóle nie być
> > praktyczne: wyobrażasz sobie, że ktoś chciałby ubezpieczyć inżyniera
> > projektującego mosty od wszystkich finansowych konsekwencji
> > popełnienia przez niego błędu?
>
> porozmawiaj z ludźmi z branży budowlanej. mają ubezpieczenia. część z
> nich, mając wyroki na kwoty rzędu 300kPLN, wykonuje kolejne zlecenia.
No ale przecież zawalający się w mieście budynek może sposodować
straty nie na kwory rzędy 300kPLN, tylko np. 30MPLN.
> > Po drugie są sytuacje, kiedy lepiej (i taniej) zapobiegać niż
> > naprawiać szkody. Tak jest z medycyną, tak jest ze wszelkimi
> > sytuacjami gdzie jest zagrożenie zdrowia i życia, tak by było, gdyby
> > miasto miało nakazywać właścicielom wyburzać już postawione budynki
> > itd.
>
> zapobieganie, kontrola jakości i organizacje sanepido-podobne to
> zupełnie osobny temat.
Wymaganie odpowiednich kwalifikacji to też element zapobiegania.
> dlatego właśnie w interesie firm jest zatrudnianie ekspertów w swoich
> dziedzinach a nie ludzi "namaszczonych". jak projekt będzie zrobiony
> dobrze, nie trzeba będzie się bawić w szukanie winnych.
A jakość eksperta określana jest przez wsadzenie w pupę eskpertometru
i patrzenie gdzie się zatrzyma wskazówka.
> > Czwarty argument jest taki: naprawdę uważasz, że w sytuacji
> > obowiązkowego OC nie pojawiłoby się coś takiego, że ubezpieczyciel i
> > tak będzie wymagał odpowiedniego wykształcenia, przynależności do
> > odpowiedniego stowarzyszenia i odpowiedniej certyfikacji? W
> > szczególności w sytuacji takiej, w jakiej się tworzy izby, czyli tam,
> > gdzie niekompetentne działanie pracownika może spowodować znaczne
> > straty, a ubezpieczalnia musiałaby w takiej sytuacji całość tych strat
> > pokryć w ramach OC? Czyli miałbyś i tak to, co masz, plus sporą stawkę
> > ubezpieczeniową, której koszta cześćiowo byłyby ponoszone przez
> > ubezpieczanych profesjonalistów, a częściowo przerzucane na klientów.
> > I w końcu też przy obowiązkowym OC masz taką samą zaporę cenową jak
> > przy izbach zawodowych, bo nikt, jakkolwiek by nie był zdesperowany,
> > nie wykona pracy za kwotę, która o ileśtam nie przewyższa składki
> > ubezpieczeniowej.
>
> nie wiem jak by ubezpieczenia OC w IT miały wyglądać. w chwili obecnej,
> osobiście nie widzę nawet potrzeby takowych. poruszyłeś kwestię
> odpowiedzialności finansowej, więc przedłożyłem normalne rozwiązanie
> jakie się powszechnie stosuje w różnych dziedzinach życia. wszelakie
> "izby" nie są do tego potrzebne (ani sensowne).
W bardzo wielu dziedzinach OC wymagają odpowiedniej certyfikacji, a
tam, gdzie są izby, również przynależności do owych.
> mogłoby być jak piszesz, gdyby wszyscy nagle zaczęli przekwalifikowanie
> na ten sam zawód. w praktyce rozkłada się to po różnych branżach.
Przecież nie muszą się przekwalifikowywać "wszyscy", wystarczy żeby
było ich odpowiednio dużo, żeby po tych pięciu czy siedmiu latach
podaż kilkukrotnie przekroczyła popyt: w rzeczywistości może to być
całkiem niewielki odsetek populacji kraju (czy nawet ludzi w
odpowiednim wieku).
> znaczna część osób, które znam zmieniły profesję, przynajmniej raz,
> często diametralnie, właśnie ze względu na dysproporcje popytu i podaży
> na dane prace. nie ma problemu.
Znaczy, znasz np. kogoś, kto się bezproblemowo przekwalifikował np. z
prawnika na lekarza (z powodu niemożności znalezienia pracy jako
prawnik) albo np. z inżyniera lądowego na pilota samolotu
pasażerskiego?
> praktyka pokazuje, że świat się zmienia a żyjący w nim przystosowują do
> nowej sytuacji. pamiętam jak kiedyś było głośno "bo wkrótce paliwo
> przekroczy 3PLN/l" i będzie kryzys, krach i katastrofa. w zeszłym
> tygodniu tankowałem za 5.10PLN i paniki nie było. przez te ~10 lat,
> kiedy paliwo stopniowo drożało, zmieniło się tyle innych czynników, że
> sytuacja jest nadal "w normie".
No to tak samo jest z izbą zawodową, najpierw nie ma, a potem świat
się zmienia i jest, a upawiający dany zawód przystosowują się albo
dostając się do izby, albo przekwalifikowując na zamiatacza ulic.
Następne wpisy z tego wątku
- 01.09.11 14:05 Andrzej Jarzabek
- 01.09.11 14:12 Andrzej Jarzabek
- 01.09.11 14:19 Andrzej Jarzabek
- 01.09.11 14:49 bartek szurgot
- 01.09.11 14:50 Sarr.
- 01.09.11 15:02 Paweł Kierski
- 01.09.11 15:04 Sarr.
- 01.09.11 15:10 m...@t...pl
- 01.09.11 15:16 Paweł Kierski
- 01.09.11 15:45 Przemek O.
- 01.09.11 15:56 Andrzej Jarzabek
- 01.09.11 16:07 Jacek
- 01.09.11 16:29 Andrzej Jarzabek
- 01.09.11 16:28 Andrzej Jarzabek
- 01.09.11 19:39 Andrzej Jarzabek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Arch. Prog. Nieuprzywilejowanych w pełnej wer. na nowej s. WWW energokod.pl
- 7. Raport Totaliztyczny: Sprawa Qt Group wer. 424
- TCL - problem z escape ostatniego \ w nawiasach {}
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- testy-wyd-sort - Podsumowanie
- Tworzenie Programów Nieuprzywilejowanych Opartych Na Wtyczkach
- Do czego nadaje się QDockWidget z bibl. Qt?
- Bibl. Qt jest sztucznie ograniczona - jest nieprzydatna do celów komercyjnych
- Co sciaga kretynow
- AEiC 2024 - Ada-Europe conference - Deadlines Approaching
- Jakie są dobre zasady programowania programów opartych na wtyczkach?
- sprawdzanie słów kluczowych dot. zła
- Re: W czym sie teraz pisze programy??
- Re: (PDF) Surgical Pathology of Non-neoplastic Gastrointestinal Diseases by Lizhi Zhang
- CfC 28th Ada-Europe Int. Conf. Reliable Software Technologies
Najnowsze wątki
- 2024-12-28 Śmiechu KOOOOOOPA ;-)
- 2024-12-29 Pomiar amplitudy w zegarku mechanicznym
- 2024-12-28 Antyradar
- 2024-12-28 Deweloper przegral w sadzie musi zwrócic pieniądze Posypia sie kolejne pozwy?
- 2024-12-28 Warszawa => Full Stack .Net Engineer <=
- 2024-12-28 Warszawa => Sales Assistant <=
- 2024-12-28 Warszawa => Programista Full Stack .Net <=
- 2024-12-28 Warszawa => Full Stack web developer (obszar .Net Core, Angular6+) <=
- 2024-12-28 Katowice => Head of Virtualization Platform Management and Operating S
- 2024-12-28 Błonie => Analityk Systemów Informatycznych (TMS SPEED) <=
- 2024-12-28 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2024-12-28 Żerniki => Employer Branding Specialist <=
- 2024-12-28 ale zawziętość i cierpliwość
- 2024-12-27 most kilometrowy
- 2024-12-27 Dyplomaci a alkomaty