-
21. Data: 2009-02-21 09:08:35
Temat: Re: D3x na DPR
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
marcin.STIG.saldat pisze:
>> Tak że osobiście gdybym miał do wyboru 12Mpix vs bardziej szumne
>> 24Mpix to zdecydowanie to drugie bo w niskich iso przewaga jest spora.
> Wszystko jest kwestia tego, jakie zdjecia glownie robisz. Do reporterki
> (czytaj: m.in. szybkiego sportu) wole jednak miec 9 fps niz 5, i 12 MB
> NEFy niz ponad 30. ;)
Wszystko zawsze zależy od tego co robisz i w jaki sposób. U mnie te
marne 5fps, a mimo tego opcję używam conajwyżej eksperymentalnie i nic
więcej.
> Mi osobiscie taka puszka za dlugo by sie
> amortyzowala, bo zlecenia do ktorych bylaby potrzebna, trafiaja mi sie
> max kilka razy w roku (raczej 2-3, niz 8-9). ;) Mimo tego i tak
> zalatwiam je D3jka i nikt sie nie skarzy. Te 43% roznicy w rozmiarach
> zdjecia, jeszcze takiego szalu nie robi. Faktyczny, dobrze dostrzegalny
> przeskok w ilosci detali, pojawia sie przy 40 MPx. ;)
tu też zależy - te 25Mpix w niskich czułościach naprawdę daje fajny
obraz i z dużą ilością detali i przy dużych wydrukach widać, ale duże to
sporo ponad 40x60, bo do takich to spokojnie 12Mpix wystarczy :)
--
jgs .--.
dominik gg:919564 (\_/)/ _ \
__QQ http://dominik.net.pl (o.o) _( |____
(_)_"> .- ".-`----'`"""")
_) '--`
-
22. Data: 2009-02-21 09:10:07
Temat: Re: D3x na DPR
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
marcin.STIG.saldat pisze:
> dominik pisze:
>> Tak że osobiście gdybym miał do wyboru 12Mpix vs bardziej szumne
>> 24Mpix to zdecydowanie to drugie bo w niskich iso przewaga jest spora.
>
> Wszystko jest kwestia tego, jakie zdjecia glownie robisz. Do reporterki
> (czytaj: m.in. szybkiego sportu) wole jednak miec 9 fps niz 5, i 12 MB
> NEFy niz ponad 30. ;) Mi osobiscie taka puszka za dlugo by sie
> amortyzowala, bo zlecenia do ktorych bylaby potrzebna, trafiaja mi sie
> max kilka razy w roku (raczej 2-3, niz 8-9). ;) Mimo tego i tak
> zalatwiam je D3jka i nikt sie nie skarzy. Te 43% roznicy w rozmiarach
> zdjecia, jeszcze takiego szalu nie robi. Faktyczny, dobrze dostrzegalny
> przeskok w ilosci detali, pojawia sie przy 40 MPx. ;)
>
A jaka to płachta potrzebna by była, żeby zauważyć różnicę między 12 i
24mpx???
Nawet jak robić jakieś duże odbitki, to nikt normalny nie podejdzie z
lupą i pikseli nie będzie szukał.
Do jakich to zleceń tyle px jest potrzebne? Od Janka już wiem, że jemu
do fototapet. Komu do czego jeszcze tyle pikseli potrzeba?
Podniecacie się tymi Mpxami jak przeciętny Kowalski zoomem w swoim
aparacie, chociaż jednocześnie się śmiejecie, że głównym kryterium
wyboru aparatu przez przeciętną osobę są Mpxy i zoom :/
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"Jak podały Fakty TVN: W poniedziałek ma sie rozpocząć Miedzynarodowa
Konferencja d/s Walki ze Spamem. Organizatorzy rozesłali główne
założenia tematyczne do 170 mln internautów."
login: pawelek_79
serwer: poczta*onet.pl.
-
23. Data: 2009-02-21 09:41:22
Temat: Re: D3x na DPR
Od: "marcin.STIG.saldat" <s...@p...pl>
Paweł W. pisze:
> A jaka to płachta potrzebna by była, żeby zauważyć różnicę między 12 i
> 24mpx???
Np. B3, B2, B1. :)
> Nawet jak robić jakieś duże odbitki, to nikt normalny nie podejdzie z
> lupą i pikseli nie będzie szukał.
Zgadza sie -- dlatego dotychczas mi sie udawalo. ;) Gorzej, kiedy
zdjecie ma byc reprodukowane w rozmiarach podanych wyzej (jest glownym
elementem takiego plakatu), trzeba z niego troche wykadrowac, a
najwazniejszymi elementami zdjecia sa np. twarze grupy 20 osob. Wtedy to
juz widac dobrze te roznice.
> Do jakich to zleceń tyle px jest potrzebne? Od Janka już wiem, że jemu
> do fototapet. Komu do czego jeszcze tyle pikseli potrzeba?
Oczywiscie, ze tylko do duzych wydrukow, jednakze takie zlecenia wbrew
pozorom sie wykonuje. ;)
> Podniecacie się tymi Mpxami jak przeciętny Kowalski zoomem w swoim
> aparacie, chociaż jednocześnie się śmiejecie, że głównym kryterium
> wyboru aparatu przez przeciętną osobę są Mpxy i zoom :/
Zaraz, zaraz... Kto tu sie podnieca? Spokojnie, rzeczowo dyskutujemy.
Rozmawiamy na temat rzeczowych argumentow. Osobiscie nie kreci mnie
jakos specjalnie faktyczny przeskok miedzy 12 a 24 (chociaz po samych
liczbach wyglada to fajnie). Jak juz wspomnialem, prawdziwego kopa daje
dopiero roznica miedzy 12 a 40 MP. Ostatnio ogladalem kilka takich
obrazkow, i wyobrazilem sobie jak by to wygladalo na B2 albo B1. ;) Nie
zmienia to faktu, ze takie zlecenia nadal dobrze da sie robic z 12 MP
(szczegolnie kiedy samemu ma sie wplyw na projekt), ale tez bywaja
bardzo klopotliwe sytuacje (o ktorych wyzej wspomnialem).
--
Pozdrawiam,
marcin.STIG.saldat
www.saldat.pl | GG: 680500
-
24. Data: 2009-02-21 10:31:39
Temat: Re: D3x na DPR
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
marcin.STIG.saldat pisze:
>> Nawet jak robić jakieś duże odbitki, to nikt normalny nie podejdzie z
>> lupą i pikseli nie będzie szukał.
>
> Zgadza sie -- dlatego dotychczas mi sie udawalo. ;) Gorzej, kiedy
> zdjecie ma byc reprodukowane w rozmiarach podanych wyzej (jest glownym
> elementem takiego plakatu), trzeba z niego troche wykadrowac, a
> najwazniejszymi elementami zdjecia sa np. twarze grupy 20 osob. Wtedy to
> juz widac dobrze te roznice.
Zaraz, zaraz. Do takich rzeczy to chyba od zawsze służył średni i duży
format, a nie format 135mm. Chcesz, żeby cyfrowa lustrzanka formatu 135
dawała ci tyle co średni format? Grupa 20 ludzi i żeby jakość była taka,
że każdemu można by wykadrować przyzwoitej jakości portret? To chyba nie
narzędzie do tego, co? Zresztą nie sądzę, aby w czasach analogowych ten
rozmiar kliszy dawał lepsze rezultaty niż obecne lustrzanki 12 czy
24mpx. Szczególnie jeśli zaczniemy porównywać materiały o wyższych
czułościach (800ASA) do cyfrowych plików o tej samej czułości.
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"Jak podały Fakty TVN: W poniedziałek ma sie rozpocząć Miedzynarodowa
Konferencja d/s Walki ze Spamem. Organizatorzy rozesłali główne
założenia tematyczne do 170 mln internautów."
login: pawelek_79
serwer: poczta*onet.pl.
-
25. Data: 2009-02-21 10:54:48
Temat: Re: D3x na DPR
Od: "marcin.STIG.saldat" <s...@p...pl>
Paweł W. pisze:
> Zaraz, zaraz. Do takich rzeczy to chyba od zawsze służył średni i duży
> format, a nie format 135mm.
I co z tego? Jesli klient chce, to powiesz mu ze nie zrobisz, bo nie
masz sredniego formatu za 120 tysi? Nie badz dziwny. Jesli ja tego nie
zrobie, to pstrykna to sobie biurowym kompaktem i tez beda zadowoleni. ;)
Takie czasy, taki kraj i ludzie. Pewnie, ze wolalbym w podobnych
sytuacjach fotografowac srednim formatem. Ale wytlumacz pozniej
klientowi, ze takie zdjecie kosztuje 800 zl a nie 100. Zycze powodzenia. :D
--
Pozdrawiam,
marcin.STIG.saldat
www.saldat.pl | GG: 680500
-
26. Data: 2009-02-21 10:58:09
Temat: Re: D3x na DPR
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
marcin.STIG.saldat pisze:
> I co z tego? Jesli klient chce, to powiesz mu ze nie zrobisz, bo nie
> masz sredniego formatu za 120 tysi? Nie badz dziwny. Jesli ja tego nie
> zrobie, to pstrykna to sobie biurowym kompaktem i tez beda zadowoleni. ;)
> Takie czasy, taki kraj i ludzie. Pewnie, ze wolalbym w podobnych
> sytuacjach fotografowac srednim formatem. Ale wytlumacz pozniej
> klientowi, ze takie zdjecie kosztuje 800 zl a nie 100. Zycze powodzenia. :D
>
Jak taki klient to pewnie nie zauważy różnicy między 12 a 24Mpx, więc
też nie ma się co silić na wydatki. :P
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"Jak podały Fakty TVN: W poniedziałek ma sie rozpocząć Miedzynarodowa
Konferencja d/s Walki ze Spamem. Organizatorzy rozesłali główne
założenia tematyczne do 170 mln internautów."
login: pawelek_79
serwer: poczta*onet.pl.
-
27. Data: 2009-02-21 11:01:26
Temat: Re: D3x na DPR
Od: "marcin.STIG.saldat" <s...@p...pl>
Paweł W. pisze:
> Jak taki klient to pewnie nie zauważy różnicy między 12 a 24Mpx, więc
> też nie ma się co silić na wydatki. :P
No wiec wlasnie... Po co te proby uswiadamiania? :)
Tez wolalbym wszystko poza reporterka robic srednim formatem -- chociaz
dla wlasnej satysfakcji. Tyle, ze sama satysfakcja to troche za malo,
zeby przezyc. ;)
--
Pozdrawiam,
marcin.STIG.saldat
www.saldat.pl | GG: 680500
-
28. Data: 2009-02-21 12:48:05
Temat: Re: D3x na DPR
Od: Jester <j...@t...net.pl>
Paweł W. pisze:
> A jaka to płachta potrzebna by była, żeby zauważyć różnicę między 12 i
> 24mpx???
> Nawet jak robić jakieś duże odbitki, to nikt normalny nie podejdzie z
> lupą i pikseli nie będzie szukał.
Największą różnicę widać wbrew pozorom nie w billboardach o podstawie
15m a w plakatach w przedziale od A3-do metr/półtora wysokości. Takich,
jakie wiszą na prawie każdej wystawie. Do nich się podchodzi na
niebezpieczną odległość i włosy w schodki widać wyraźnie. Jak sprawdzisz
specyfikację pliku wymaganego na billboard do się zdziwisz z jakiego
fajansu to się drukuje. I słusznie, bo nikt nie będzie właził po
rusztowaniu na 2 piętro żeby zobaczyć raster jak ślad po dwururce
załadowanej grubym śrutem.
> Do jakich to zleceń tyle px jest potrzebne?
Do moich, bo jestem wybredny :)
Rossmann swego czasu (jak jest teraz nie wiem) na swojej stronie
wyraźnie zaznaczał, że optimum to 400 dpi. Czyli A4 - to ponad 40 mega,
15 megapikseli. Jak chcesz przykadrować... Robi się kiepsko ;)
> Podniecacie się tymi Mpxami jak przeciętny Kowalski zoomem w swoim
> aparacie, chociaż jednocześnie się śmiejecie, że głównym kryterium
> wyboru aparatu przez przeciętną osobę są Mpxy i zoom :/
Bo te megapiksele to już nie takie, jak 3 lata temu... Zeszły na psy,
razem z komórkami, które ładowało się raz w tygodniu...
J
-
29. Data: 2009-02-21 12:57:34
Temat: Re: D3x na DPR
Od: "marcin.STIG.saldat" <s...@p...pl>
Jester pisze:
[...]
> Rossmann swego czasu (jak jest teraz nie wiem) na swojej stronie
> wyraźnie zaznaczał, że optimum to 400 dpi.
Jestem ciekaw z czego te 400 DPI wynikalo (bo swego czasu wiele labow
podawalo taka rozdzielczosc). Konia z rzedem temu, kto zobaczy roznice
mieszy 400 a 300 DPI, podzas normalnego ogladania odbitki.
Moze najlepsze zyski wyciagali z formatu 10x15 i chcieli ludzi
zniechecic do duzych odbitek? :D
--
Pozdrawiam,
marcin.STIG.saldat
www.saldat.pl | GG: 680500
-
30. Data: 2009-02-21 13:11:25
Temat: Re: D3x na DPR
Od: Jester <j...@t...net.pl>
Paweł W. pisze:
> Zresztą nie sądzę, aby w czasach analogowych ten
> rozmiar kliszy dawał lepsze rezultaty niż obecne lustrzanki 12 czy
> 24mpx. Szczególnie jeśli zaczniemy porównywać materiały o wyższych
> czułościach (800ASA) do cyfrowych plików o tej samej czułości.
Te czasy nie są takie dalekie, żeby nie można było tego sprawdzić w
praktyce.
Tutaj http://www.toya.net.pl/~formatc/test/babajaga.jpg wisi skan z
małej klatki, Fuji Neopan 1600 ASA, zeskanowany na 5000 dpi, bez
ostrzenia, bez digital ajsów żadnych, tylko odwrócony do pozytywu (13
mega). Cyknięte toto jest z ręki (chyba to nawet widać, bo ostrość nie
do końca trafiona), przy maksymalnie otwartym obiektywie - czyli warunki
spartańskie. Fakt - nie jest kolorowe, ale w sumie raz w życiu
potrzebowałem koloru o czułości większej, niż 400 ASA, więc kolorowe
szumy mnie jakoś nie ruszały.
Jak się zjedzie z rozdzielczością do 150 dpi - to robi się z niego
100x80 cm. No i zupełnie serio ciekaw jestem jak może wyglądać jego
cyfrowy odpowiednik (czyli zrobiony 30-megapikselową budżetową cyfrówką
z półki "każdego-na-nią-stać" z obiektywem kupionym na Allegro za 100
złotych) :)
J