-
21. Data: 2024-11-08 22:58:46
Temat: Re: Czy skrzynie biegów lubią hamowanie silnikiem?
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-11-08, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Fri, 08 Nov 2024 11:21:18 GMT, Marcin Debowski wrote:
>> On 2024-11-08, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> On Fri, 8 Nov 2024 10:16:42 +0100, Janusz wrote:
>>>> W dniu 8.11.2024 o 09:38, J.F pisze:
>
>
>>>>>> A jeśli to czasami takie hamowanie, że na mokrej jezdni może być i
>>>>>> poslizg? Rozumuję tak: tam są jakieś łożyska, pierścień zewnętrzny jest
>>>>>> nieruchomy. Czy przy hamowaniu/przyspieszaniu działąją tam siły w tych
>>>>>> samych kierunkach/miejscach? Zresztą nie upieram się, że to musi być w
>>>>>> skrzyni.
>>>>>
>>>>> Głowny opór stawia silnik.
>>>>> I może być on przez chwilę dość duży, jeśli ktos np wrzuca dwójkę i
>>>>> puszcza sprzęgło, a prędkość taka, że silnik musi np nagle wejsc na
>>>>> 4000 obr.
>>>>>
>>>>> Ale w praktyce na mokrej jezdni to się chyba nie zdarza, przynajmniej
>>>>> nie mnie. Co innego śnieg/lód.
>>
>> Ze dwa razy mi się zdarzyło i to mimo, że motór ma niby kontrole
>> antypoślizgową, z tym, że przy przyspieszaniu.
>
> Przy przyspieszaniu siły inne, szczególnie jak silnik mocny.
No więc m.in. stąd wątpliwości czy to jest obliczone na jakieś nieco
bardziej radykalne hamowanie. Tu rozpędzasz masę, tam wyhamowujesz tę
masę. Gdzieś te siły działają zapewne w odmiennym układzie biegunowym.
Fakt, że rozpędzasz powiedzmy w kilka sekund, a hamujesz może w
kilkanaście, ale to nie musi być różnica np. rzędu wielkości.
>>>>> Jeszcze gorzej na 1 biegu, ale czy tak wrzucacie ?
>>>
>>>> Raczej ciężko wrzucić w normalnej skrzyni która nie ma synchronizatora na 1.
>>>
>>> W samochodach niektóre mają, może nawet większośc ma.
>>> Ale i tak raczej nie wrzucam celem hamowania silnikiem.
>>
>> W wymienionym motorze nie ma z tym żadnego problemu.
>
> Na przełożeniach motorowych się nie znam, w samochodach silnik na
> jedynce stawia spory opór.
W motorze również. Jakbym próbował wyhamować z większej predkości z
jedynki to pewnie byłby poślizg nawet na suchym. Na jedynce, w końcowym
etapie mogę wyhamować do jakiś kilku km/h.
--
Marcin
-
22. Data: 2024-11-11 13:59:45
Temat: Re: Czy skrzynie biegów lubią hamowanie silnikiem?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 08 Nov 2024 21:58:46 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2024-11-08, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>> On Fri, 08 Nov 2024 11:21:18 GMT, Marcin Debowski wrote:
>>> On 2024-11-08, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>> On Fri, 8 Nov 2024 10:16:42 +0100, Janusz wrote:
>>>>> W dniu 8.11.2024 o 09:38, J.F pisze:
>>
>>>>>>> A jeśli to czasami takie hamowanie, że na mokrej jezdni może być i
>>>>>>> poslizg? Rozumuję tak: tam są jakieś łożyska, pierścień zewnętrzny jest
>>>>>>> nieruchomy. Czy przy hamowaniu/przyspieszaniu działąją tam siły w tych
>>>>>>> samych kierunkach/miejscach? Zresztą nie upieram się, że to musi być w
>>>>>>> skrzyni.
>>>>>>
>>>>>> Głowny opór stawia silnik.
>>>>>> I może być on przez chwilę dość duży, jeśli ktos np wrzuca dwójkę i
>>>>>> puszcza sprzęgło, a prędkość taka, że silnik musi np nagle wejsc na
>>>>>> 4000 obr.
>>>>>>
>>>>>> Ale w praktyce na mokrej jezdni to się chyba nie zdarza, przynajmniej
>>>>>> nie mnie. Co innego śnieg/lód.
>>>
>>> Ze dwa razy mi się zdarzyło i to mimo, że motór ma niby kontrole
>>> antypoślizgową, z tym, że przy przyspieszaniu.
>>
>> Przy przyspieszaniu siły inne, szczególnie jak silnik mocny.
>
> No więc m.in. stąd wątpliwości czy to jest obliczone na jakieś nieco
> bardziej radykalne hamowanie. Tu rozpędzasz masę, tam wyhamowujesz tę
> masę. Gdzieś te siły działają zapewne w odmiennym układzie biegunowym.
> Fakt, że rozpędzasz powiedzmy w kilka sekund, a hamujesz może w
> kilkanaście, ale to nie musi być różnica np. rzędu wielkości.
Silnik bez gazu stawia nieduzy opór, i tyle skrzynia musi przeniesc.
Ale jest inny moment - jedziesz na luzie, szybko, wrzucasz niski bieg,
i puszczasz sprzegło. Tu trzea silnik rozpędzic do duzej prędkosci
szybko, co wymaga duzej siły/predkosci.
Przez ułamek sekundy, ale coś można połamać.
Ale sprzegło raczej tak dużo nie przeniesie, a sporo zalezy od jego
konstrukcji.
>>>>>> Jeszcze gorzej na 1 biegu, ale czy tak wrzucacie ?
>>>>
>>>>> Raczej ciężko wrzucić w normalnej skrzyni która nie ma synchronizatora na 1.
>>>>
>>>> W samochodach niektóre mają, może nawet większośc ma.
>>>> Ale i tak raczej nie wrzucam celem hamowania silnikiem.
>>>
>>> W wymienionym motorze nie ma z tym żadnego problemu.
>>
>> Na przełożeniach motorowych się nie znam, w samochodach silnik na
>> jedynce stawia spory opór.
>
> W motorze również. Jakbym próbował wyhamować z większej predkości z
> jedynki to pewnie byłby poślizg nawet na suchym. Na jedynce, w końcowym
> etapie mogę wyhamować do jakiś kilku km/h.
Ale to juz powoli idzie.
Nie wiem czy się poslizgniesz, za to ... przy duzej predkosci silnik
chyba mozna uszkodzic.
Choc motorki wysokie obroty znoszą.
J.
-
23. Data: 2024-11-11 14:37:41
Temat: Re: Czy skrzynie biegów lubią hamowanie silnikiem?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 11.11.2024 o 13:59, J.F pisze:
> Silnik bez gazu stawia nieduzy opór, i tyle skrzynia musi przeniesc.
>
> Ale jest inny moment - jedziesz na luzie, szybko, wrzucasz niski bieg,
> i puszczasz sprzegło. Tu trzea silnik rozpędzic do duzej prędkosci
> szybko, co wymaga duzej siły/predkosci.
> Przez ułamek sekundy, ale coś można połamać.
Albo sprzęgło przepuści (mokre więc raczej nie spalisz), albo
rzeczywiście skrzyni i silnikowi na zdrowie nie wyjdzie, zwłaszcza jak
sprzęgłem strzelisz. Co nie oznacza że od razu się rozpadnie, ale to
trochę jak pałowanie na zimnym:P
Ja się zastanawiam co się dzieje w samochodzie jak wciśniesz hamulec i
koła zablokowane a silnik na biegu - teraz jest abs, więc szansa że nie
wszystkie stoją. Ale zastanawiam się co najbardziej dostaje w dupę...
>> W motorze również. Jakbym próbował wyhamować z większej predkości z
>> jedynki to pewnie byłby poślizg nawet na suchym. Na jedynce, w końcowym
>> etapie mogę wyhamować do jakiś kilku km/h.
>
> Ale to juz powoli idzie.
> Nie wiem czy się poslizgniesz, za to ... przy duzej predkosci silnik
> chyba mozna uszkodzic.
> Choc motorki wysokie obroty znoszą.
No ale jak normalnie na jedynce będziesz miał 10 tysi przy 20km/h to
przy setke...
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
24. Data: 2024-11-11 15:44:17
Temat: Re: Czy skrzynie biegów lubią hamowanie silnikiem?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 11 Nov 2024 14:37:41 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 11.11.2024 o 13:59, J.F pisze:
>
>> Silnik bez gazu stawia nieduzy opór, i tyle skrzynia musi przeniesc.
>>
>> Ale jest inny moment - jedziesz na luzie, szybko, wrzucasz niski bieg,
>> i puszczasz sprzegło. Tu trzea silnik rozpędzic do duzej prędkosci
>> szybko, co wymaga duzej siły/predkosci.
>> Przez ułamek sekundy, ale coś można połamać.
>
> Albo sprzęgło przepuści (mokre więc raczej nie spalisz), albo
Olej sie pali :-)
No dobra - tak długo się slizgac nie bedzie, zeby olej zapalic :-)
Ale jak mokre - chwyta od razu, czy chwile trwa zanim sie olej
wycisnie?
Bo ta chwila moze wystarzczyc, zeby silnik relatywnie powoli
rozpędzic.
> rzeczywiście skrzyni i silnikowi na zdrowie nie wyjdzie, zwłaszcza jak
> sprzęgłem strzelisz. Co nie oznacza że od razu się rozpadnie, ale to
> trochę jak pałowanie na zimnym:P
Zęby w skrzyni połamie, łozyska oberwą, wałki się pogną :-)
ale rozpadnięcia silnika to sie boje jak wejdzie na zbyt wysokie
obroty.
> Ja się zastanawiam co się dzieje w samochodzie jak wciśniesz hamulec i
> koła zablokowane a silnik na biegu - teraz jest abs, więc szansa że nie
> wszystkie stoją. Ale zastanawiam się co najbardziej dostaje w dupę...
Dwumasa? :-)
Tak szybko nie zablokujesz, więc myslę, ze silnik sobie po prostu
stanie.
Widziałem malucha, w którym luźny czy urwany łańcuch rozrządu o cos
zaczepił. Koła sie ponoc błyskawicznie zablokowały, zęby na kołach
rozrządu pogiete, reszta przeżyła.
>>> W motorze również. Jakbym próbował wyhamować z większej predkości z
>>> jedynki to pewnie byłby poślizg nawet na suchym. Na jedynce, w końcowym
>>> etapie mogę wyhamować do jakiś kilku km/h.
>>
>> Ale to juz powoli idzie.
>> Nie wiem czy się poslizgniesz, za to ... przy duzej predkosci silnik
>> chyba mozna uszkodzic.
>> Choc motorki wysokie obroty znoszą.
>
> No ale jak normalnie na jedynce będziesz miał 10 tysi przy 20km/h to
> przy setke...
A tyle masz na jedynce?
czy raczej 10tys to przy 50km/h, no ale wrzucimy przy 100km/h ...
J.
-
25. Data: 2024-11-11 17:29:32
Temat: Re: Czy skrzynie biegów lubią hamowanie silnikiem?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 11.11.2024 o 15:44, J.F pisze:
> Olej sie pali :-)
> No dobra - tak długo się slizgac nie bedzie, zeby olej zapalic :-)
>
>
> Ale jak mokre - chwyta od razu, czy chwile trwa zanim sie olej
> wycisnie?
Od razu to kwestia wględna - mam wrażenie że jest miększe niż w
samochodzie.
>> Ja się zastanawiam co się dzieje w samochodzie jak wciśniesz hamulec i
>> koła zablokowane a silnik na biegu - teraz jest abs, więc szansa że nie
>> wszystkie stoją. Ale zastanawiam się co najbardziej dostaje w dupę...
>
> Dwumasa? :-)
Nigdy nie miałem:P
>> No ale jak normalnie na jedynce będziesz miał 10 tysi przy 20km/h to
>> przy setke...
> A tyle masz na jedynce?
Ja to czoperem jeżdzę więc średnio reprezentatywny jestem. No i mam
niedziałający obrotomierz - jak zęby dzwonią to za wysoko, jak jaja
łaskoczą to za nisko:P
> czy raczej 10tys to przy 50km/h,
Przy ścigaczach to sądzę że że łaśnie 10 tys będzie przy 20 na jedynce.
Tak czy inaczej - jak silnik kręcisz wysoko, to skrzynia ma inne
przełożenia i jak wrzucisz na 1 przy piędziesięciu to też będzie lipa.
Chyba nawet większa. Inna sprawa że mam wątpliwości czy się da - tam nie
ma synchronizatorów.
no ale wrzucimy przy 100km/h ...
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
26. Data: 2024-11-12 03:46:02
Temat: Re: Czy skrzynie biegów lubią hamowanie silnikiem?
Od: JDX <j...@o...pl>
On 11.11.2024 13:59, J.F wrote:
[...]
> Silnik bez gazu stawia nieduzy opór, i tyle skrzynia musi przeniesc.
>
> Ale jest inny moment - jedziesz na luzie, szybko, wrzucasz niski bieg,
> i puszczasz sprzegło. Tu trzea silnik rozpędzic do duzej prędkosci
> szybko, co wymaga duzej siły/predkosci.
> Przez ułamek sekundy, ale coś można połamać.
>
> Ale sprzegło raczej tak dużo nie przeniesie, a sporo zalezy od jego
> konstrukcji.
Ze 2-3 tygodnie temu Michu z M4K robił testy na starym Civic-u. Przy 60
i 100 km/h wrzucał jedynkę. Spodziewał się raczej, ze korbowód wyjdzie
bokiem, ale dwa razy padło sprzęgło - zerwały się nity mocujące
okładzinę cierną do metalowej tarczy. Obroty silnika wyskakiwały poza
skalę, czyli gdzieś ponad 10krpm. Ale z tego co pamiętam, to silniki
Hondy kręcą się trochę wyżej niż w innych zwykłych osobówkach.
-
27. Data: 2024-11-12 05:26:42
Temat: Re: Czy skrzynie biegów lubią hamowanie silnikiem?
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-11-11, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Fri, 08 Nov 2024 21:58:46 GMT, Marcin Debowski wrote:
>> On 2024-11-08, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> On Fri, 08 Nov 2024 11:21:18 GMT, Marcin Debowski wrote:
>>>> On 2024-11-08, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>>> On Fri, 8 Nov 2024 10:16:42 +0100, Janusz wrote:
>>>>>> W dniu 8.11.2024 o 09:38, J.F pisze:
>>>
>>>>>>>> A jeśli to czasami takie hamowanie, że na mokrej jezdni może być i
>>>>>>>> poslizg? Rozumuję tak: tam są jakieś łożyska, pierścień zewnętrzny jest
>>>>>>>> nieruchomy. Czy przy hamowaniu/przyspieszaniu działąją tam siły w tych
>>>>>>>> samych kierunkach/miejscach? Zresztą nie upieram się, że to musi być w
>>>>>>>> skrzyni.
>>>>>>>
>>>>>>> Głowny opór stawia silnik.
>>>>>>> I może być on przez chwilę dość duży, jeśli ktos np wrzuca dwójkę i
>>>>>>> puszcza sprzęgło, a prędkość taka, że silnik musi np nagle wejsc na
>>>>>>> 4000 obr.
>>>>>>>
>>>>>>> Ale w praktyce na mokrej jezdni to się chyba nie zdarza, przynajmniej
>>>>>>> nie mnie. Co innego śnieg/lód.
>>>>
>>>> Ze dwa razy mi się zdarzyło i to mimo, że motór ma niby kontrole
>>>> antypoślizgową, z tym, że przy przyspieszaniu.
>>>
>>> Przy przyspieszaniu siły inne, szczególnie jak silnik mocny.
>>
>> No więc m.in. stąd wątpliwości czy to jest obliczone na jakieś nieco
>> bardziej radykalne hamowanie. Tu rozpędzasz masę, tam wyhamowujesz tę
>> masę. Gdzieś te siły działają zapewne w odmiennym układzie biegunowym.
>> Fakt, że rozpędzasz powiedzmy w kilka sekund, a hamujesz może w
>> kilkanaście, ale to nie musi być różnica np. rzędu wielkości.
>
> Silnik bez gazu stawia nieduzy opór, i tyle skrzynia musi przeniesc.
>
> Ale jest inny moment - jedziesz na luzie, szybko, wrzucasz niski bieg,
> i puszczasz sprzegło. Tu trzea silnik rozpędzic do duzej prędkosci
> szybko, co wymaga duzej siły/predkosci.
No nie puszczam sprzęgła aż tak gwałtownie, ale wystarczy, że z 2 na 1
jest odczuwalena deceleracja i silnik czy skrzynia dość głosno wyją. Z 3
na 2 też. Powyżej efekty pomijalne.
> Przez ułamek sekundy, ale coś można połamać.
>
> Ale sprzegło raczej tak dużo nie przeniesie, a sporo zalezy od jego
> konstrukcji.
>
>>>>>>> Jeszcze gorzej na 1 biegu, ale czy tak wrzucacie ?
>>>>>
>>>>>> Raczej ciężko wrzucić w normalnej skrzyni która nie ma synchronizatora na 1.
>>>>>
>>>>> W samochodach niektóre mają, może nawet większośc ma.
>>>>> Ale i tak raczej nie wrzucam celem hamowania silnikiem.
>>>>
>>>> W wymienionym motorze nie ma z tym żadnego problemu.
>>>
>>> Na przełożeniach motorowych się nie znam, w samochodach silnik na
>>> jedynce stawia spory opór.
>>
>> W motorze również. Jakbym próbował wyhamować z większej predkości z
>> jedynki to pewnie byłby poślizg nawet na suchym. Na jedynce, w końcowym
>> etapie mogę wyhamować do jakiś kilku km/h.
>
> Ale to juz powoli idzie.
Nie aż tak powoli skoro potrafi przyblokować koło.
> Nie wiem czy się poslizgniesz, za to ... przy duzej predkosci silnik
> chyba mozna uszkodzic.
> Choc motorki wysokie obroty znoszą.
Nie ten. Tzn. nie wiem czy nie znosi, ale ten ma silnik niskoobrotowy,
podobno jakaś modyfikacja z Hondy Freed albo czegoś podobnego (minus 2
cylindry). Skrzynia pewnie zupełnie inna, ale silnik nie jest typowy dla
750cc jak w innych Hondach typu CB400 czy CB600.
--
Marcin
-
28. Data: 2024-11-12 07:53:15
Temat: Re: Czy skrzynie biegów lubią hamowanie silnikiem?
Od: JDX <j...@o...pl>
On 12.11.2024 05:26, Marcin Debowski wrote:
[...]
> deceleracja
Nie żebym był jakimś tam, za przeproszeniem, narodowcem, ale w polskim
nie ma takiego słowa. Jest ,,opóźnienie", czasami chyba używa się też
,,przyspieszenie ujemne".
-
29. Data: 2024-11-12 08:57:58
Temat: Re: Czy skrzynie biegów lubią hamowanie silnikiem?
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-11-12, JDX <j...@o...pl> wrote:
> On 12.11.2024 05:26, Marcin Debowski wrote:
> [...]
>> deceleracja
> Nie żebym był jakimś tam, za przeproszeniem, narodowcem, ale w polskim
> nie ma takiego słowa. Jest ,,opóźnienie", czasami chyba używa się też
> ,,przyspieszenie ujemne".
Faktycznie. Dzieki za zwrócenie uwagi. Postaram się poprawić.
--
Marcin
-
30. Data: 2024-11-12 12:24:02
Temat: Re: Czy skrzynie biegów lubią hamowanie silnikiem?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 12 Nov 2024 03:46:02 +0100, JDX wrote:
> On 11.11.2024 13:59, J.F wrote:
> [...]
>> Silnik bez gazu stawia nieduzy opór, i tyle skrzynia musi przeniesc.
>>
>> Ale jest inny moment - jedziesz na luzie, szybko, wrzucasz niski bieg,
>> i puszczasz sprzegło. Tu trzea silnik rozpędzic do duzej prędkosci
>> szybko, co wymaga duzej siły/predkosci.
>> Przez ułamek sekundy, ale coś można połamać.
>>
>> Ale sprzegło raczej tak dużo nie przeniesie, a sporo zalezy od jego
>> konstrukcji.
> Ze 2-3 tygodnie temu Michu z M4K robił testy na starym Civic-u. Przy 60
> i 100 km/h wrzucał jedynkę. Spodziewał się raczej, ze korbowód wyjdzie
> bokiem, ale dwa razy padło sprzęgło - zerwały się nity mocujące
> okładzinę cierną do metalowej tarczy. Obroty silnika wyskakiwały poza
No prosze, chinska tarcza, kto by pomyslał :-)
> skalę, czyli gdzieś ponad 10krpm. Ale z tego co pamiętam, to silniki
> Hondy kręcą się trochę wyżej niż w innych zwykłych osobówkach.
Obrotomierz ze skala do 10k nie jest przypadkiem :-)
Ale o ile kojarzę, to są i szybsze motorki w motorach.
No i nie wiemy - bylby poslizg na mokrej drodze, czy nity by
zapobiegły.
Chyba był to jednak moment powyzej normalnego.
J.