eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCzłowiek, który nie miał prawa jazdy › Re: Człowiek, który nie miał prawa jazdy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!3.eu.feeder.erj
    e.net!feeder.erje.net!weretis.net!feeder8.news.weretis.net!eternal-september.or
    g!reader02.eternal-september.org!.POSTED!not-for-mail
    From: heby <h...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: Człowiek, który nie miał prawa jazdy
    Date: Mon, 28 Feb 2022 08:42:51 +0100
    Organization: A noiseless patient Spider
    Lines: 169
    Message-ID: <svhuej$36v$1@dont-email.me>
    References: <svd9oh$37a$1@news.icm.edu.pl> <svdab4$euv$1@dont-email.me>
    <svdv1g$rf7$1@news.icm.edu.pl> <sve2jv$kth$1@dont-email.me>
    <sve7dd$qba$1@news.icm.edu.pl> <sve9h9$2ct$1@dont-email.me>
    <svebas$kbo$1@news.icm.edu.pl> <svee3o$tkb$1@dont-email.me>
    <svej6j$cta$1@news.icm.edu.pl> <svfchv$ajb$1@dont-email.me>
    <svh6d4$1uq$1@news.icm.edu.pl>
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Date: Mon, 28 Feb 2022 07:43:15 -0000 (UTC)
    Injection-Info: reader02.eternal-september.org;
    posting-host="95be3607b78cb67a40e4a6c10386362a"; logging-data="3295";
    mail-complaints-to="a...@e...org";
    posting-account="U2FsdGVkX1+EXTkn0JoETH3RKZ4DBZmh"
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; Win64; x64; rv:91.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/91.6.1
    Cancel-Lock: sha1:b3+pGIL5jOaYSIYzVOBQWHfQjjY=
    In-Reply-To: <svh6d4$1uq$1@news.icm.edu.pl>
    Content-Language: en-US
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2701909
    [ ukryj nagłówki ]

    On 28/02/2022 01:52, ii wrote:
    >> Nie mają kasy. Kamperowanie jest albo dla informatyków z pracą zdalną
    >> albo emerytów.
    > Oczywiście, ostatnio np. oglądałem filmy pary fizjoterapeutów.

    No i widzisz manipulanciku, poniżej tego zdania było następne, nie
    pasujace ci do dopierdolenia się.

    >>> W biedrze? Patrzysz na ziemniaki, dotykasz i .. podejmujesz ryzyko
    >>> lub nie.
    >> Nie. Kupujesz w siatce. Gotowe, z podziałem na gatunek.
    > No przecież wiem co robię.

    To kupujesz siatkowane czy dalej grzebiesz w tych "z wolnego wybiegu"?

    >> Czasy wyjmowania z luźno walajacych się po blacie, brudnych, mijają na
    >> Twoich oczach. W wielu sklepach juz ich nie kupisz. Na przykład w
    >> Netto nie ma już.
    > I może jeszcze myte mam kupować?

    Nadejdzie ten czas. W sklepach w Angli cieżko znlaeźć nie myte.
    Zazwyczaj znajdziesz takie po sklepach w slumsach.

    >> A jednaj nie podejmuesz tej decyzji kupując szampon. Bierzesz pierwszy
    >> lepszy z półki nazywający się "Foo Bar do włosów kręconych" i już.
    >> Zawsze go brałeś, zawsze bedziesz. Co tu wybierać? Mierzysz monent
    >> dokręcenia nakręki w każdym?
    > Oczywiście, co zakup szamponu to inny biorę.

    Czyli problem w głowie jednak.

    U mnie, po mniej więcej kilku miesiącach, skończyły by się mozliwości
    brania za każdym razem innego. Ale rozumiem, że nie kazdy myje głowę
    przynajmniej raz w miesiacu.

    Pochwalę się, że mam jednak ze 2 typu szamponów i kupuje. Nie muszę
    sprawdzać za każdym razem czy w środku jest to co chce. Jest. Od nastu lat.

    >> Podpowiem: Sklep online Lidla wysyła nowe, nie rozpakiowane produkty,
    >> często w promocjach, w których w sklepie stacjonarnym nie kupisz (bo
    >> wykupione albo otwarte i dekompletowane). Jak chcesz coś kupić, to
    >> niezła opcja.
    > Opisy są tak szczegółowe, że nic tylko kupować zamknięte opakowania.

    Opisy w Lidlu są takie same w sklepie.

    Nie wiem, czy jesteś jednym z tych, co rozpakowują rajstopy, aby dobrać
    do koloru majtek, ale wydaje mi się że rozpakowanie wkrętarki tez nie da
    Ci odpowiedzi na to ile wat ma silnik.

    >> W Polsce dzisiaj tak. Jutro: nie był bym pewny. Samochody autonomiczne
    >> będą normą za życia naszych dzieci.
    > Jak faceci przestaną mieć jajka to będą jeździli autonomicznymi.

    To nie kwestia jaj. To kwestia racjonalizmu. Zdecydowanie bardziej
    przydatny w życiu niż czerwone dupy pawianów.

    >> Czasy, kiedy w sklepach leżały czarne, gnijące i zielone już nie
    >> istnieją.
    >> Robisz dramę z problemu, który rozwiązał rynek i to dekadę temu.
    > O czym Ty chłopie mówisz? Kompletnie nie umiesz kupować bananów.

    To wymaga jakiejś umiejętności? Przedstaw nam wobec tego jak się kupuje
    banany. Chodzisz po sklepie z nożem i sprawdzasz zawartość cukru przed
    zakupem metodą skręcenia płaszczyzny polaryzacji?

    >>>> To niech chodzą, bronie im?
    >>> Wyzywasz ich od pato :-)
    >> Ich nie.
    > Siebie?

    Też nie.

    Troche słabo z pojmowaniem treści pisanych u Ciebie.

    >> Więc jak już spomniałem: mówisz o 5% zakupów, które w dodatku
    >> zazwyczaj są dostępne 100m od domu, w dowolnym sklepie na sporym
    >> osiedlu. Jak Ci cieżko dzwigać, to są takie torby na kółkach. Mi tam
    >> było by ciezko zaparkować.
    > Kup Twizy :-)

    Nie, Twizzy to dla facetów z jajami, w prawidłowo dobranych
    kolorystycznie stringach z Lidla.

    >> Metro działa inaczej: jeśli nie jest projektowane przez kompletnych
    >> debili, to ma za zadanie szybko przemieszczać się przez centra miast i
    >> *mieszkalne* peryferia.
    > Metro nie ma nic do robienia zakupów, tak samo autobusy.

    Zgadza się, od tego są kurierzy, paczkomaty, lokalne sklepy.

    >>>> On jest tylko bezuzyteczny, bo potrzebujesz kazdy ziemniak nadgryźć,
    >>>> a każdą paczkę rajstop otworzyć.
    >>> Tak, właśnie wczoraj szukałem majtek. Przez pół godziny usiłowałem
    >>> znaleźć wizualnie pasujące
    >>
    >> Jak widzisz, masz potrzeby inne od większości męskiej populacji, więc
    >> i metody inne są niezbędne.
    > Widzę, że lepiej zobaczyć towar niż go kupować z obrazka.

    Szczególnie, że co miesiąc nowe 200ml szamponu z nastepnej firmy.

    >> Wiec robisz sens życia z patokonserwatyzmu i tupania nogą, że coś się
    >> zmieniło.
    > Ty robisz.

    Ja nie jestem konserwatystą. Ten defekt u mnie się nie rozwiną i raczej
    nie rozwinie.

    >>> Kup se Twizy :-)
    >> A jest w wersji Cross Family Town&Country na 7 miejsc?
    > Autobusy słusznie więcej kosztują.

    To nie autobus. Za mało miejsc siedzących.

    >> Sosnowiec ma bardzo rozbudowaną komunikację tramwajową i autobusową. W
    >> dodatku jest miastem które praktycznie się nie korkuje.
    > Tak, dziecko mu się zrzygało w tramwaju a Ty o rozbudowanej komunikacji.

    Zrzygał się też niedawno żul niedaleko mnie, w autobusie. Pisali nawet
    na internetach.

    To inwaliduje sens jazdy autobusami, tak tak.

    Ludzie mają wydzieliny. Niekiedy gwałtowne. Nic z tym nie poradzisz,
    choć przypuszczam, że będzie łatwiej posprzatać autobus niż Twizzy, z
    rzygów.

    >> Z dużej noclegowni, takiej jak Zagórze, masa ludzi jeździ komunikacją
    >> miejską do pracy do centrum, zakładów na około czy innych miast.
    > Z dziećmi?

    Nie ma potrzeby, na miejscu są przychodznie i szkoły, w zasięgu buta.

    >> Jeśli twój senior jest 2 dni bez opieki i jednocześnie masz z nim
    >> problem natury metycznej, to robisz coś źle.
    > Ja nie mam żadnych problemów.

    Ale radzisz innym, że to złe rozwiązanie. Jak typowy pustak który nie
    wie, ale się wypowie, bo dzidek przecież nie używał.

    >> Znowy wymyślasz jakieś dramy. Opaski, dla seniorów, istnieją. Potrfią
    >> wykryć upadek i samodzielnie wezwać pomoc.
    > Oceniam,że głównym twoim problemem jest przekonanie, że inni robią dramy.

    Nie, ja punktuje pustaków, którzy z własnej ignorancji i defektów
    konserwatywnych starają się wytworzyć atmosferę rozsądnego myślenia.
    Konserwatyzm to ideologia, ale chyba najbardziej żałosna, zaraz za religią.

    Sugeruje, abyś nie był z tego za bardzo dumny. Troche siara, być zacofanym.

    >> 2) Serio, myślisz że senior kupuje 4 palnikowe monstrum 14kW? Jemu
    >> styknie płyta jednofazowa, podpięta do zwykłego gniazdka, za 3 stówki,
    >> pozwalająca na zagotowanie wody i zrobienie barszczu. Kupiłem w Lidlu,
    >> mimo że bez super zabezpieczeń, to garnka nie spali. Wpina się to samo
    >> gniazdko, co mikser.
    > Bo Ty głupi jesteś :-)

    Istotny argument. Widze że jesteś już zmęczony walką, jak, nie
    przymierzając, dzieci w czołgach pod Kijowem.

    >>> Włącznik światła zamiast wtyczki?
    >> Nie wiem o co chodzi, możesz podkręcić jasność?
    >> Wyłacznik to nie futurystyka ani hightech. To takie blaszki zatopione
    >> w plastiku, z grubsza. Nic specjalnego, możliwe że już widziałes, są
    >> od sprzed wojny (tamtej).
    > No właśnie, i dlatego nadają się.

    A do czego się nadaje?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: