-
21. Data: 2009-02-24 20:38:02
Temat: Re: Czasochłonna konwerscja cr2 na jpg
Od: "Wiesiek" <w...@p...onet.pl>
> 512? to żart.. prawda?
> jestes w jakims kółku masochistycznym?
Do dzisiaj wystarczała taka pamięć, wszystkie moje potrzeby były wykonywane
w odpowiednim czasie. Zazwyczaj to komputer czekał na moje zlecenia.
Żartem jest oprogramowanie pochłaniające coraz większe zasoby, wymagające
od użytkownika ciągłej rozbudowy komputera. Zawsze można napisać program,
który nic nie robi a pochłonie każde zasoby.
Procesor w aparacie potrafi wykonać operacje zamiany danych z matrycy na
odpowiedni plik jpg i go zapisać w ciągu sekundy, a program w komputerze o
znacznie większych zasobach potrzebuje na to 22 minuty. To jest żart.
Oprogramowanie w aparacie jest pisane tak, by użytkownik nie czekał zbyt
długo na zarejestrowanie zdjęcia, tego wymaga rynek. W przypadku
oprogramowania zewnętrznego można wymusić na użytkowniku kupno następnego
komputera, to napędza rynek.
Wiesiek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
22. Data: 2009-02-24 21:11:35
Temat: Re: Czasochłonna konwerscja cr2 na jpg
Od: "KILu" <b...@w...pl>
Wiesiek wrote:
> przypadku oprogramowania zewnętrznego można wymusić na użytkowniku
> kupno następnego komputera, to napędza rynek.
Owszem, ale sa pewne granice. Posiadanie tak szybkiego procesora w
polaczeniu z 512MB pamieci (i zapewne WinXP) jest przekroczeniem jednej z
nich - taka ilosc starcza moze do w miare komfortowej pracy z golym
systemem, komunikatorem, firewallem i jakas "lekka" przegladarka
internetowa, ale nie do obrobki zdjec w formacie RAW!
Przekroczeniem innej granicy jest topornosc, opaslosc i zasobozernosc
wielu aplikacji dolaczanych do aparatow. Rozsadny uzytkownik zmieni
program zamiast rozbudowywac komputer. Chociaz u Ciebie dodanie pamieci
jest w zasadzie koniecznoscia.
k,
-
23. Data: 2009-02-25 09:11:41
Temat: Re: Czasochłonna konwerscja cr2 na jpg
Od: k...@g...com
On 24 Lut, 12:58, "Wiesiek" <w...@p...onet.pl> wrote:
> Witam,
>
> W programie Digital Photo Professional konwertuję pliki cr2 na tif lub jpg.
> Po uruchomieniu opcji konwertuj i zapisz pojawia się okno z paskiem postępu.
> Przez pierwsze kilkanaście sekund wskazanie paska osiąga wartość około 85%
> i zatrzymuje się na 15 do 22 minut. Po tym czasie pasek znowu rusza
> i osiąga 100%. Konwersja się kończy pozytywnie.
>
> Czy to musi tak długo trwać?
>
> Pozdrawiam,
> Wiesiek
>
Z całego wątku wynika, że nie chcesz wierzyć, że 512 mb to trochę mało
jak na windowsa (nawet na xp , na viste to juz masakra :). Na początek
sprawdź sobie przed uruchomieniem DPP ile zostaje Ci zasobów (ctrl+alt
+delete otworzy managera, rzuć okiem na zakładkę 'wydajność', jak masz
mało dostępnej pamieci fizycznej, to już wiadomo dlaczego się
cieli...) Odpal teraz DPP, otwórz plik ze zdjęciem, zobacz co się
stanie z pamięcią - jak zacznie używać pliku wymiany, to wiadomo, że
pamięci ma mało. Możesz też pozamykać inne aplikacje, i zobaczyć co
się stanie.
I jeszcze 2 myki z praktyki:
-odepnij się od internetu, wyłącz antywirusa (jak się da to
całkowicie, a jak się nie da to wyłącz skanowanie plików lokalnych),
sprawdź czy nie przyspieszy konwersja (czasem antyvir sprawdza pliki
zapisywane na dysk, co w przypadku 50Mb tifa może trochę trwać,
zwłaszcza w połączeniu z małą ilością pamięci to może być masakra, np
avast powoduje cielenie się, panda tworzy masakrę o niespotykanych
rozmiarach ;)
-sprawdź miejsce na dysku - zarówno tam gdzie masz swapa windowsowego
jak i tam, gdzie zapisujesz wynikowy obrazek (np 5Gb z 500Gb dysku to
jest wbrew pozorom mało), ewentualnie sprawdz fragmentację dysków,
ewentualnie przeleć po dysku sprawdzeniem bad sectorów
pozdr Krzysiek
ps. albo zainstaluj linuxa :)
-
24. Data: 2009-02-25 09:24:56
Temat: Re: Czasochłonna konwerscja cr2 na jpg
Od: "Wiesiek" <w...@p...onet.pl>
> Owszem, ale sa pewne granice. Posiadanie tak szybkiego procesora w
> polaczeniu z 512MB pamieci (i zapewne WinXP) jest przekroczeniem jednej z
> nich - taka ilosc starcza moze do w miare komfortowej pracy z golym
> systemem, komunikatorem, firewallem i jakas "lekka" przegladarka
> internetowa, ale nie do obrobki zdjec w formacie RAW!
Dotychczas wystarczała ta ilość RAM-u, ale nie zajmowałem się plikami RAW,
a dokładniej nie konwertowałem programem DPP, bo tutaj jest problem.
Komputer z systemem WinXP kupiłem jako multimedialny gotowy produkt, czyli
także do edycji zdjęć. Z tego wynika, że producent nie docenił apetytów na
pamięć aplikacji multimedialnych.
> Przekroczeniem innej granicy jest topornosc, opaslosc i zasobozernosc
> wielu aplikacji dolaczanych do aparatow.
Prawdopodobnie wynika to z ograniczenia kosztów pisania oprogramowania.
W tym przypadku pisze się programy w językach wysokiego poziomu, a te
mają duży apetyt na zasoby i działają wolno. W moim przypadku spełniałem
minimalne wymagania programu DPP zadeklarowane przez producenta, ale
producent nie określił czasu konwersji przy tej konfiguracji.
> Rozsadny uzytkownik zmieni program zamiast rozbudowywac komputer.
Tutaj powstaje następny problem. Problem wyboru programu, często
droższego od kosztów rozbudowy komputera.
> Chociaz u Ciebie dodanie pamieci jest w zasadzie koniecznoscia.
>
> k,
>
W tym miejscu mój bunt przeciwko rozbudowie mięknie. Dodam RAM-u
i sprawdzę, może w innych zastosowaniach odczuję też różnicę.
Dziękuję wszystkim wypowiadającym się za udział w tym wątku.
Pozdrawiam,
Wiesiek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
25. Data: 2009-02-25 12:45:58
Temat: Re: Czasochłonna konwerscja cr2 na jpg
Od: "Wiesiek" <w...@p...onet.pl>
> Z całego wątku wynika, że nie chcesz wierzyć, że 512 mb to trochę mało
> jak na windowsa (nawet na xp , na viste to juz masakra :).
Wystarczała mi ta konfiguracja do chwili zabawy z DPP. W tym przypadku
połączyły się apetyty windowsa i DPP na zasoby.
> Na początek
> sprawdź sobie przed uruchomieniem DPP ile zostaje Ci zasobów (ctrl+alt
> +delete otworzy managera, rzuć okiem na zakładkę 'wydajność', jak masz
> mało dostępnej pamieci fizycznej, to już wiadomo dlaczego się
> cieli...) Odpal teraz DPP, otwórz plik ze zdjęciem, zobacz co się
> stanie z pamięcią - jak zacznie używać pliku wymiany, to wiadomo, że
> pamięci ma mało.
Na tym etapie DPP zachowuje się poprawnie. Wprowadzane modyfikacje do zdjęć
są wykonywane szybko. Nie zauważyłem wzmożonej aktywności dysku.
> Możesz też pozamykać inne aplikacje, i zobaczyć co
> się stanie.
Jest wyraźny wpływ obecności innych aplikacji, ale tylko przy wykonywaniu
funkcji konwertuj i zapisz.
> I jeszcze 2 myki z praktyki:
> -odepnij się od internetu, wyłącz antywirusa (jak się da to
> całkowicie, a jak się nie da to wyłącz skanowanie plików lokalnych),
> sprawdź czy nie przyspieszy konwersja (czasem antyvir sprawdza pliki
> zapisywane na dysk, co w przypadku 50Mb tifa może trochę trwać,
> zwłaszcza w połączeniu z małą ilością pamięci to może być masakra, np
> avast powoduje cielenie się, panda tworzy masakrę o niespotykanych
> rozmiarach ;)
> -sprawdź miejsce na dysku - zarówno tam gdzie masz swapa windowsowego
> jak i tam, gdzie zapisujesz wynikowy obrazek (np 5Gb z 500Gb dysku to
> jest wbrew pozorom mało), ewentualnie sprawdz fragmentację dysków,
> ewentualnie przeleć po dysku sprawdzeniem bad sectorów
To wymaga czasu, ale postaram się sprawdzić poszczególne wątki dla lepszego
poznania kondycji komputera. Pozwoli to mi zrozumieć problem, ale go nie
rozwiąże.
> pozdr Krzysiek
>
> ps. albo zainstaluj linuxa :)
Czy w tym przypadku miałbym program do edycji i konwersji cr2 na jpg lub tiff,
który dawałby nie gorsze wyniki?
Pozdrawiam,
Wiesiek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
26. Data: 2009-02-25 13:02:48
Temat: Re: Czasochłonna konwerscja cr2 na jpg
Od: j...@u...at
>
> W tym miejscu mój bunt przeciwko rozbudowie mięknie. Dodam RAM-u
> i sprawdzę, może w innych zastosowaniach odczuję też różnicę.
>
> Dziękuję wszystkim wypowiadającym się za udział w tym wątku.
>
> Pozdrawiam,
> Wiesiek
>
napisz prosze jesli zdodasz z jakim skutkiem.
ja mam podobny komp. dodalem ramu i nie poprawilo szybkosci obrobki
cr2.
ostatecznie 500 mb tylko dla jednej aplikacji i obrobki pliku o poj ok
20 mb powinno spokojnie wystrczyc.
a moze sie myle?
-
27. Data: 2009-02-25 14:02:21
Temat: Re: Czasochłonna konwerscja cr2 na jpg
Od: "Wiesiek" <w...@p...onet.pl>
> napisz prosze jesli zdodasz z jakim skutkiem.
Ok, podzielę się w tym wątku wynikami mojej inwestycji
> ja mam podobny komp. dodalem ramu i nie poprawilo szybkosci obrobki
> cr2.
Z jakiej wartości na jaką? Może inwestycja nie ma sensu, przynajmniej
dla programu DPP?
> ostatecznie 500 mb tylko dla jednej aplikacji i obrobki pliku o poj ok
> 20 mb powinno spokojnie wystrczyc.
> a moze sie myle?
Też tak sądziłem, ale fakty są inne
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
28. Data: 2009-02-27 09:08:16
Temat: Re: Czasochłonna konwerscja cr2 na jpg
Od: Kell a <d...@d...pl>
"Wiesiek" <w...@p...onet.pl> wrote:
>Dotychczas wystarczała ta ilość RAM-u, ale nie zajmowałem się plikami RAW,
>a dokładniej nie konwertowałem programem DPP, bo tutaj jest problem.
>Komputer z systemem WinXP kupiłem jako multimedialny gotowy produkt, czyli
>także do edycji zdjęć. Z tego wynika, że producent nie docenił apetytów na
>pamięć aplikacji multimedialnych.
Piszesz jakby lykal te cala papke marketingowa.
Na pudelkach gier tez sa minimalne wymagania i .. grac sie
da, ale miedzy grac a grac jest kolosalna roznica.
Ktorej i Ty tez doswiadczyles. Program wykonal co chciales,
tylko jak dlugo.
Sugeruje uswiadomic sobie, ze minimalne wymagania zazwyczaj
sa niewystarczajace do komfortowej pracy / zabawy.
-
29. Data: 2009-02-27 09:46:01
Temat: Re: Czasochłonna konwerscja cr2 na jpg
Od: j...@a...at
On 25 Feb., 15:02, "Wiesiek" <w...@p...onet.pl> wrote:
> > napisz prosze jesli zdodasz z jakim skutkiem.
>
> Ok, podzielę się w tym wątku wynikami mojej inwestycji
>
> > ja mam podobny komp. dodalem ramu i nie poprawilo szybkosci obrobki
> > cr2.
>
> Z jakiej wartości na jaką? Może inwestycja nie ma sensu, przynajmniej
> dla programu DPP?
z 500 mb do 1 G czyli dwukrotnie - w desctopie przyspieszenia nie
zauwazylem
w laptopach po dwukrotnym powiekszenieu ramu kommputer przyspieszal
wyraznie .
nie chce mi sie dalej powiekszac , ale jesli bys sie decydowal to
sugerowalbym wiecej niz do 1 GB
XXX
-
30. Data: 2009-02-27 09:56:58
Temat: Re: Czasochłonna konwerscja cr2 na jpg
Od: bans <g...@o...pl>
j...@a...at pisze:
> nie chce mi sie dalej powiekszac , ale jesli bys sie decydowal to
> sugerowalbym wiecej niz do 1 GB
Nie, no, to są jakieś bzdury... Mam 1GB RAM-u, procek jakiś AMD 1,8 i
konwersja jednego zdjęcia w DPP zajmuje góra kilkanaście sekund. IMHO
problem Wieśka nie ma nic wspólnego z RAM-em, czas który podał
(15-22min!) świadczy, że coś innego jest nie tak.
--
bans