eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Ciągłość przeglądu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 217

  • 71. Data: 2017-10-31 13:34:05
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 31 października 2017 13:21:41 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:

    > Jakby było nieobowiązkowe, to odsetek tych, co wykupili by się
    > zwiększył, czy zmniejszył?
    Myślę ze rynek by sie dostosował i powstały by oferty Oc "dniowe" Już teraz jest
    furtka że można wykupić OC 30dniowe za ok 60zł z której to korzystają ci którym
    roczne OC wychodzi drogo(młodzi kierowcy, szkodowi kierowcy, posiadacze aut którzy
    nie posiadają prawa jazdy itp)


  • 72. Data: 2017-10-31 13:36:09
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2017-10-31 o 13:20, Poldek pisze:
    > W dniu 2017-10-31 o 12:43, cef pisze:
    >> W dniu 2017-10-31 o 12:27, Poldek pisze:
    >>
    >>>> Zreszta z OC powinno być tak samo!
    >>>>
    >>>
    >>> I wtedy tak:
    >>> Goła i wesoła idiotka wjechała w ciebie, ucięło ci obie nogi. Nie
    >>> dostajesz nic, bo babeczka nie ma z czego spłacać, a OC nie miała.
    >>
    >> A czym to się różni od tego co jest teraz, nawet jeśli ktoś ma OC?
    >
    > Tak, że z OC sprawcy dostajesz odszkodowanie za nogi + koszty leczenia,
    > rehabilitacji. Na pewno więcej niż z ZUS.

    Sprawdź warunki, dostajesz standard - a to co napisałem
    o standardzie, to wyciąłeś :-)


  • 73. Data: 2017-10-31 13:40:08
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 31 października 2017 13:21:41 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:

    > Jakby było nieobowiązkowe, to odsetek tych, co wykupili by się
    > zwiększył, czy zmniejszył?
    Z początku tych co nie wykupią byłoby więcej pewnie al;e po kilku spektakularnych
    akcjach typu licytacja majątku bo zrobił szkodę, nie miał Oc i poszło z"cywilnego"
    ilość tych co jednak zdecydowali by się wykupić wzrośnie. Sam wykupiłem ubezpieczenie
    mieszkania+Oc w życiu prywatnym dopiero po tym jak musiałem zapłacić za remont dwóch
    zalanych niżej mieszkań. Wężyk pod baterią w moim mieszaniu pękł;)
    A ceny OC raczej by spadły jakby nieobowiązkowe było. Bo teraz jak jest obowiązkowe
    to ubezpieczyciele nijako zmuszenie zostali przez nadzór do podniesienia składek.


  • 74. Data: 2017-10-31 13:40:47
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2017-10-31 o 13:25, Poldek pisze:
    > W dniu 2017-10-31 o 12:46, cef pisze:
    >> W dniu 2017-10-31 o 11:20, Poldek pisze:
    >>> W dniu 2017-10-31 o 07:10, cef pisze:
    >>>> W dniu 2017-10-31 o 00:00, Budzik pisze:
    >>>>> Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
    >>>>>
    >>>>>>> To może moją? :-)
    >>>>>>> Mam drugie auto, którego użytkownik nigdy nie pamięta
    >>>>>>> o przeglądzie i zawsze zauważam to miesiąc albo dwa po terminie.
    >>>>>>> Nie żeby to był jakiś trup - auto jest jeżdżące i SPRAWNE,
    >>>>>>> ale jeździ mało - do 1000km rocznie.
    >>>>>>> Jak mi mają przysolić karę za przegląd po czasie, to
    >>>>>>> spokojnie poczekam ze trzy lata, żeby nie przepłacać.
    >>>>>>
    >>>>>> To sie zrobi 100 zl za spoznienie  do 14 dni, 200 zl do miesiaca,
    >>>>>> 500zl za 3 miesiace, a za trzy lata, to 5 tys :-P
    >>>>>
    >>>>> A jaki cel tego?
    >>>>
    >>>> Żeby zdyscyplinować takich jak ja, co to robią przegląd
    >>>> jak mają wyjechać autem poza granice osiedla :-)
    >>>> (czyli najchętniej raz na trzy lata)
    >>>
    >>> M.in. po to, żeby zniechęcić do przetrzymywania na osiedlu
    >>> niejeżdżących samochodów.
    >>
    >> Ale mój jest jeżdżący, tylko mniej i lokalnie.
    >
    > I o to też chodzi. Zeby się nie opłacało przetrzymywać pojazdu, który
    > służy głównie do stania w miejscu i zajmowania tegoż miejsca w przyrodzie.

    To prawie restrykcje :-)
    Niedługo będzie podatek od wrotek.
    Mam, gdzieś w szafie leżą, od lat nie używałem - może mi wymyślą jakiś
    przegląd obowiązkowy na to.


  • 75. Data: 2017-10-31 13:48:32
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 31 października 2017 13:25:04 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:

    > I o to też chodzi. Zeby się nie opłacało przetrzymywać pojazdu, który
    > służy głównie do stania w miejscu i zajmowania tegoż miejsca w przyrodzie.

    Ty tak na poważnie?
    Ktoś wcześniej podobną głupotę pisał ze wysoka akcyza na alkohol jest po to aby
    ograniczyć spożycie(żeby społeczeństwo zdrowsze było) a wysoka akcyza na paliwo po to
    aby mniej aut jeździło bo ekologia i tego typu bzdety.
    Wysokość akcyz, ciągłość przeglądów, Oc itp nie ma nic wspólnego z ekologią, zdrowiem
    i co tam jeszcze sobie ekooszołomy wymyślą.


  • 76. Data: 2017-10-31 13:54:00
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2017-10-31 o 13:40, Kris pisze:

    >> Jakby było nieobowiązkowe, to odsetek tych, co wykupili by się
    >> zwiększył, czy zmniejszył?
    > Z początku tych co nie wykupią byłoby więcej pewnie al;e po kilku spektakularnych
    akcjach typu licytacja majątku bo zrobił szkodę, nie miał Oc i poszło z"cywilnego"
    ilość tych co jednak zdecydowali by się wykupić wzrośnie. Sam wykupiłem ubezpieczenie
    mieszkania+Oc w życiu prywatnym dopiero po tym jak musiałem zapłacić za remont dwóch
    zalanych niżej mieszkań. Wężyk pod baterią w moim mieszaniu pękł;)

    Pierwsi zaoszczędzili by na OC typowi kombinatorzy.
    Oni nie maja "własnego" majątku do zlicytowania.
    Wszystko jest na żony, kochanki dzieci, dalszą rodzinę i znajomych.


    Pozdrawiam


  • 77. Data: 2017-10-31 13:56:08
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2017-10-31 o 11:14, Poldek pisze:
    > W dniu 2017-10-31 o 01:24, PiteR pisze:
    >> na  ** p.m.s **  Marcin N pisze tak:
    >>
    >>>>> Ciekawe czy wymyślą, że kara ma być za każdy okres, który
    >>>>> był bez badań czy tylko podwójnie przy badaniu
    >>>>> (nie wiem od kiedy ten pomysł z podwójną opłatę i czy  w ogole
    >>>>> to uchwalili)
    >>>>
    >>>> Pomysl byl chyba od roku, ale o ile wiem to nie uchwalili.
    >>>
    >>>
    >>> I bardzo dobrze! Jeszcze by tego brakowało, że muszę mieć
    >>> obowiązkowy przegląd pojazdu, który trzymam sobie na podwórku.
    >>> Wystarczającą głupotą jest obowiązek OC w takiej sytuacji.
    >>
    >>
    >> To jest debilizm do potęgi. Samochód jest poza drogą publiczną.
    >> Zdemontowałem "istotne podzespoły" umożliwiające odpalenie i jazdę.
    >> Mnie nie ma w Polsce. Nikt z rodziny nie chce tego samochodu. Wolą
    >> kupić telefon za 3500zł i tramwaj niż jeździć i płacić OC (nie mówiąc o
    >
    > Samochody niejeżdżące trwale, to są odpady niebezpieczne i należy je
    > utylizować w specjalistycznych zakładach. Podwórko, las, droga, łąka, za
    > stodołą, parking itp. to nie są miejsca do składowania wraków.

    To pisz wniosek do prokuratury na wszystkie muzea z samochodami.
    Na muzeum WP w Warszawie też.
    A potem zaczniecie ścigać prywatnych kolekcjonerów.


    Pozdrawiam


  • 80. Data: 2017-10-31 15:00:48
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Poldek p...@i...eu ...

    >>>> I bardzo dobrze! Jeszcze by tego brakowało, że muszę mieć
    >>>> obowiązkowy przegląd pojazdu, który trzymam sobie na podwórku.
    >>>> Wystarczającą głupotą jest obowiązek OC w takiej sytuacji.
    >>>
    >>> A mnie się wydaje, że nie wyobrażasz sobie ilu by zaraz było
    >>> takich co oni tym autem w ogóle nie jeżdżą, tylko akurat dzisiaj
    >>> do mechanika jechał no i klops - stłuczka.
    >>>
    >> Zartujesz?
    >> Przeciez teraz tak własnie jest - nei musisz miec ciągłosci badania
    >> technicznego.
    >> I co? Duzo tego bez badan jezdzi?
    >
    > Ja nie sprawdzałem. Podobno dużo. Nawet jeden znany dziennikarz
    > ostatnio potrącił kobietę na pasach i okazało się, że jechał autem
    > bez ważnego przeglądu.
    >
    Wybacz ale od osoby tak jednoznacznie wyciągajacej wnioski oczekiwałbym
    czegoś wiecej niz "podobno"... ;-P
    Ten dziennikarz to jakims starym rzechem jechał bez hamulców czy po
    prostu zapomniał a auto sprawne i porządne.

    >> Zreszta z OC powinno być tak samo!
    >>
    > I wtedy tak:
    > Goła i wesoła idiotka wjechała w ciebie, ucięło ci obie nogi. Nie
    > dostajesz nic, bo babeczka nie ma z czego spłacać, a OC nie miała.
    > Resztę życia spędzasz na rencie z ZUS, na którą składa się reszta
    > uczciwie płacących składki ZUSowskie. Wysokość tej renty to pewnie z
    >
    I to jest jedyny scenariusz jaki potrafisz sobie wyobrazic?
    Zdecydowanie mało polotu u ciebie, panie Poldek ;-PPPP

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Chyba mam zdolności prekognicyjne - wczoraj rano, wyjmując resztki
    mizernej pensji z bankomatu, powiedziałem do siebie: "Chyba się urżnę".
    No i proszę!


  • 78. Data: 2017-10-31 15:00:48
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Poldek p...@i...eu ...

    >>>> Zreszta z OC powinno być tak samo!
    >>>>
    >>> I wtedy tak:
    >>> Goła i wesoła idiotka wjechała w ciebie, ucięło ci obie nogi. Nie
    >>> dostajesz nic, bo babeczka nie ma z czego spłacać, a OC nie miała.
    >>
    >> A czym to się różni od tego co jest teraz, nawet jeśli ktoś ma OC?
    >
    > Tak, że z OC sprawcy dostajesz odszkodowanie za nogi + koszty
    > leczenia, rehabilitacji. Na pewno więcej niż z ZUS.
    >
    Ale teraz przeciez tez mozesz trafic na delikwenta bez OC.
    Przykładowo kupujesz nowe auto, zapomnisz wykupic Oc, a stare ci sie nie
    przedłuzy i kłopot.
    Bardzo to niekonsekwentny system...

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Miłość jest tryumfem wyobrażni nad inteligencją."
    Henry Louis Mencken


  • 79. Data: 2017-10-31 15:00:48
    Temat: Re: Ciągłość przeglądu
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Poldek p...@i...eu ...

    >> To jest debilizm do potęgi. Samochód jest poza drogą publiczną.
    >> Zdemontowałem "istotne podzespoły" umożliwiające odpalenie i jazdę.
    >> Mnie nie ma w Polsce. Nikt z rodziny nie chce tego samochodu. Wolą
    >> kupić telefon za 3500zł i tramwaj niż jeździć i płacić OC (nie
    >> mówiąc o
    >
    > Samochody niejeżdżące trwale, to są odpady niebezpieczne i należy je
    > utylizować w specjalistycznych zakładach. Podwórko, las, droga,
    > łąka, za stodołą, parking itp. to nie są miejsca do składowania
    > wraków. Dlatego są właśnie takie przepisy zniechęcające do
    > przetrzymywania niejeżdżących samochodów, w których jest olej, kwas,
    > plastik i kupa innego syfu, który w końcu przedostaje się do gleby i
    > powietrza. A Masz niejeżdżące auto? Oddaj na złom, jeszcze zapłacą
    > ci 400 zł, wyrejestruj i nie musisz płacić OC, robić przeglądów i na
    > podwórku nie straszy i nie kapie olejem zanieczyszczając glebę i
    > wody gruntowe i wszystko inne, gdy w końcu ktoś wraka podpali i
    > wtedy napier---a rakotwórczymi dioksynami po sąsiadach bliższych i
    > dalszych.

    I zadnych stanów posrednich tylu np. odnawianie starego auta?
    Ostatnio pokazywali w samochód marzen jak gośc pare lat w garazu odnawiał
    opla GT - coś pieknego.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Każdy człowiek ma jakiegoś fioła, ale zdaje się, że największym
    jest mniemanie, że się nie ma go wcale." Nikos Kazantzakis

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: