-
1. Data: 2017-10-28 11:33:26
Temat: Re: parkowanie w świetle bramy
Od: Iglo <I...@o...pl>
W dniu środa, 9 września 2009 10:48:00 UTC+2 użytkownik kesser napisał:
> On 9 Wrz, 10:36, badzio <b...@g...com> wrote:
> > On 9 Wrz, 10:06, marjan <k...@g...com> wrote:
> >
> > > Luca pisze:
> >
> > > > On 9 Wrz, 09:30, marjan <k...@g...com> wrote:
> > > >> kesser pisze:
> >
> > > >>> Czy jeśli kiedyś komuś uszkodzę auto przy wyjeżdżaniu z posesji to kto
> > > >>> będzie winny?
> > > >> Głupie pytanie. Oczywiście, że Ty.
> >
> > > > Niestety :(
> >
> > > Ja wiem, czy niestety? Chciałbyś, żeby ktoś miał prawo przerysować Ci
> > > całe auto i przy okazji naprawić swoje z Twojego OC przez chwilę Twojej
> > > nieuwagi i zaparkowaniu auta w miejscu niedozwolonym?
> >
> > Nie, ale chcialbym aby Policja/SM mogly nakazac odholowanie takiego
> > auta w trybie natychmiastowym. Podobnie jak auta kretynow parkujacych
> > w sposob uniemozliwiajacy przejazd tramwajom.
>
> Kwestia jest taka, że mam małe dziecko w domu i miałem już akcje pt.
> "2 w nocy jedziemy na nocny dyżur". Nie wyobrażam sobie ganiania po
> domach i szukania właściciela auta, ani czekania na łaskawców w
> mundurach. Stąd pytanie co w sytuacji jeśli się nie zmieszczę i
> porysuję takie auto.
Oczywiście w emocjach pierwsze co myślisz, to wyjechać nie zważając na wszystko, ale
na chłodno to lepiej wziąść taksówkę i nie użerać się potem z debilem. Kłopoty, a
głównie strata czasu tego nie warta.