eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › Canon EFS 60 macro - prośba o pomoc
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 21. Data: 2009-04-09 08:02:26
    Temat: Re: Canon EFS 60 macro - prośba o pomoc
    Od: Jan Rudziński <j...@a...net>

    Cześć wszystkim

    JA napisał(a):

    >> Wartość jako parametr soczewki się nie zmienia, bo taka jest
    >> definicja. Ale
    >> zmienia się kąt widzenia, który jest przez wiele osób utożsamiany z
    >> ogniskową.
    > Nie zmienia się żaden kąt widzenia. Odsuwając obiektyw od ekranu
    > zwiększa się pole na jakie rzutowany jest obraz. Tak jak stożek o kącie
    > wierzchołkowym a będzie miał podstawę o średnicy d, przy wysokości h.
    > Zwiększając jego wysokość nie zmienisz kąta wierzchołkowego, tyko
    > powiększysz podstawę.


    Owszem, kąt widzenia jest zmienny.
    Z najbanalniejszego równania soczewki wynika dla soczewki o ogniskowej
    50mm rzutującej obraz na koło o średnicy 50 mm:

    Odległość(mm) Stopień odwz. Sinus połowy kąta widzenia

    100 1:1 0.25
    150 1:2 0.333333333
    300 1:5 0.416666667
    1500 1:29 0.483333333
    15000 1:299 0.498333333
    30000 1:599 0.499166667
    100000 1:1999 0.49975

    Odległość i kąt liczone od soczewki, nie od nośnika.




    --
    Pozdrowienia
    Janek (sygnaturka zastępcza)


  • 22. Data: 2009-04-09 09:19:35
    Temat: Re: Canon EFS 60 macro - prośba o pomoc
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>

    "Jan Rudziński" <j...@a...net> napisał:

    >>[...]
    >>> Pomijając już czary jakie robią obiektywy zmiennoogniskowe i
    >>> niektóre makro, to sama definicja ogniskowej jest płynna.
    >>
    >> Nieprawda. Weź jakiś podręcznik optyki i sobie przeczytaj.
    >>
    >
    >
    > Definicja dla soczewki matematycznej pewnie i jest ścisła.
    > Ale dla fizycznego, realnego obiektywu o co bardziej skomplikowanej
    > konstrukcji... Mogą być kłopoty.
    >
    Mogą być kłopoty z empirycznym wyznaczeniem ogniskowej - ale nie zmienia to
    faktu, że definicja ogniskowej jest jednoznaczna.

    > Jak wyznaczyłbyś ogniskową takiego obiektywu nie dysponując wiedzą o jego
    > punktach kardynalnych? Moim zdaniem potrzebne są co najmniej dwa dokładne
    > pomiary na ławie optycznej i masa liczenia.
    >
    Tak jak pisałem wyżej - to, że coś jest trudno wyznaczyć empirycznie wcale
    nie oznacza, ze nie jest to dokładnie zdefiniowane.

    > No i faktycznie ogniskowa 'zastępcza' obiektywu może się zmieniać przy
    > ustawianiu ostrości.
    >

    Nie żadna zastępcza ale rzeczywista ogniskowa może się zmieniać - dzieje się
    tak zazwyczaj w obiektywach z wewnetrznym ogniskowaniem. W obiektywach
    takich podczas ostrzenia grupy soczewek przesuwają sie względem siebie co ma
    wyraźny wpływ na ogniskową. Jesli natomiast ostrzenie odbywa się przez
    zmianę odległośći między całym kompletem soczewek obiektywu a płaszczyzną
    filmu/matrycy - ogniskowa się nie zmienia.


    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)


  • 23. Data: 2009-04-09 09:23:43
    Temat: Re: Canon EFS 60 macro - prośba o pomoc
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>

    "Jan Rudziński" <j...@a...net> napisał:

    > [...]
    >>
    >>> Jakie znaczenie dla fotografującego ma parametr obiektywu o nazwie
    >> światło?
    >>> [...]
    >>
    >> Zrozum, ze nie ma takiego parametru obiektywu! Pojęcie 'światło' oznacza
    >> pewien rodzaj promieniowania elektromagnetycznego.
    >
    >
    > Kiedyś istniał termin "świetlność", ale wymarł.
    >
    Cały czas chodzi mi o używanie nazw zgodnie z ich ogólnie przjętym,
    zdefiniowanym znaczeniem a nie wprowadzanie własnego nazewnictwa. Bo jeśli
    zaczniemy mówić na samochód 'motobryczka' a na jezdnię 'wstążka
    wyasfaltowana' to tylko wprowadzimy bezsensowny zamęt utrudniający
    zrozumienie o co nam chodzi.


    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)


  • 24. Data: 2009-04-09 15:06:43
    Temat: Re: Canon EFS 60 macro - prośba o pomoc
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2009-04-09 10:02:26 +0200, Jan Rudziński <j...@a...net> said:

    > Owszem, kąt widzenia jest zmienny.
    > Z najbanalniejszego równania soczewki wynika dla soczewki o ogniskowej
    > 50mm rzutującej obraz na koło o średnicy 50 mm:
    >
    > Odległość(mm) Stopień odwz. Sinus połowy kąta widzenia
    >
    > 100 1:1 0.25
    > 150 1:2 0.333333333
    > 300 1:5 0.416666667
    > 1500 1:29 0.483333333
    > 15000 1:299 0.498333333
    > 30000 1:599 0.499166667
    > 100000 1:1999 0.49975
    >
    > Odległość i kąt liczone od soczewki, nie od nośnika.

    Ale to przy założeniu stałej wielkości obrazu. Niestety koło będzie się
    zwiększało i nie zachowa początkowej wartości 50 mm. Będzie znacznie
    większe.

    Dalej. Czy obiektyw 30 mm (standard dla aps-c) da mi na 6x6 kąt
    widzenia 180 stopni. Jeśli tak, to ja już Panu dziękuję.
    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 25. Data: 2009-04-09 15:26:15
    Temat: Re: Canon EFS 60 macro - prośba o pomoc
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2009-04-09 08:14:32 +0200, "Radosny" <radosny@usun_to.top67.pl> said:

    >> Obiektyw 1 będzie dawał więcej światła od obiektywu 2, tylko ekran będzie
    >> dalej i z tego powodu będzie słabiej oświetlony.
    >
    > Ale efekt praktyczny jest taki jak obiektywu o przysłonie 4. Gdybym mierzył
    > zewnętrznym światłomierzem, to muszę to uwzględnić, ineczej zdjęcie będzie
    > mocno niedoświetlone.
    >
    > Cały czas twierdzę, że wartość przysłony, jaką należy przyjąć aby dobrać
    > właściwy czas można łatwo wyliczyć dzieląc odległość od matrycy przez
    > średnicę soczewki. Dla obiektywu 50mm o ustawionej przysłonie 2 średnica
    > wynosi 25mm. Po ustawieniu skali 1:1 odległość wynosi 100mm. Wartość
    > przysłony do prawidłowego ustalenia czasu to 100/25=4
    I jak ustawisz tę wartość to będziesz miał piękne niedoświetlenie o 4
    EV, czyli 16-to krotne.
    Masz ustawić przesłonę 1, a nie 4.
    >
    >>> Obiektyw o ogniskowej 50mm ustawiony na skalę 1:1 będzie miał taki kąt
    >>> widzenia jak obiektyw 100mm ustawiony na nieskonczoność.
    >> No to mam zepsuty obiektyw. Bo mój obiektyw 50 mm ma kąt widzenia około 90
    >> stopni (w ustawieniu na nieskończoność).
    > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    > czyż to nie jest moje pierwsze twierdzenie?
    > Wszystkie parametry obiektywu są obliczane tylko przy ustawieniu na
    > nieskonczoność.
    Napisałem to tylko dla Ciebie, żebyś się nie dopytywał na jaką
    odległość jest nastawiony.
    >
    > A przykręcony do APS-C też?
    Oczywiście. Przecież ten obiektyw nie wie, że wycinasz mu z pola
    obrazowego środek.

    > Kąt widzenia obiektywu zależy też od przekątnej matyrycy/filmu. Jak
    Kąt widzenia obiektywu zależy od tego jaki mu zaprojektowano.
    To o czym piszesz to definicja dla oczu, nie obiektywów. W fotografii
    zmniejszanie kąta widzenia skutkuje powiększaniem się obrazu na
    matówce, a w oczach zmniejszanie kąta widzenia skutkuje zmniejszaniem
    się obiektu na siatkówce.
    >
    > zminiejszysz matrycę, to kąt się zmniejszy. Jak odsuniesz obiektyw, to kąt
    A jak do wielkiego formatu założysz obiektyw standardowy dla małego
    obrazka, to będziesz miał rybie oko?
    Dlaczego Twoja teoria działa tylko w jedną stronę? Dlaczego nie można
    przez zwiększenie ekranu _POWIĘKSZYĆ_ kąta widzenia?
    >
    > również się zmniejszy. To, że obraz jest też rzutowany po bokach mnie nie
    > interesuje, bo go nie widać ani na matówce, ani na matrycy.
    > O ile ogniskowa obiektywu jest ściśle zdefiniowana i łatwo policzalna, to z
    > kątem już tak nie jest.
    bo zależy on od konstrukcji obiektywu, a nie ogniskowej.
    7 mm na kompakcie cyfrowym, będzie ledwie szerokim kątem. Te same 7 mm
    (ale niestety nie takie same 7 mm), na FF będzie rybim okiem o
    projekcji okrągłej i kącie 180 stopni.
    I żeby było jeszcze trudniej, to do wielkiego formatu projektuje się
    obiektywy o znacznie większym polu krycia, niż by wynikało z
    potrzebnego "kąta widzenia"

    > Bo gdzie określić granicę? Do końca winiety? Do początku mydła?

    To nie moje zmartwienie, tylko konstruktora.
    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 26. Data: 2009-04-09 17:15:59
    Temat: Re: Canon EFS 60 macro - prośba o pomoc
    Od: Jan Rudziński <j...@a...net>

    Cześć wszystkim

    JA pisze:

    >> Owszem, kąt widzenia jest zmienny.
    >> Z najbanalniejszego równania soczewki wynika dla soczewki o ogniskowej
    >> 50mm rzutującej obraz na koło o średnicy 50 mm:
    >>
    >> Odległość(mm) Stopień odwz. Sinus połowy kąta widzenia
    >>
    >> 100 1:1 0.25
    >> 150 1:2 0.333333333
    >> 300 1:5 0.416666667
    >> 1500 1:29 0.483333333
    >> 15000 1:299 0.498333333
    >> 30000 1:599 0.499166667
    >> 100000 1:1999 0.49975
    >>
    >> Odległość i kąt liczone od soczewki, nie od nośnika.
    >
    > Ale to przy założeniu stałej wielkości obrazu.

    A jakie może być inne? Pojęcie "kąt widzenia obiektywu" bez
    sprecyzowania rozmiaru nośnika nie ma sensu.

    > Niestety koło będzie się
    > zwiększało i nie zachowa początkowej wartości 50 mm. Będzie znacznie
    > większe.

    Jakieś nieporozumienie. To 50 mm to założenie. Wyciąłem sobie nożyczkami
    z żelatyny kółko o takim promieniu, albo wziąłem matrycę. Alboco.

    Koło obrazowe obiektywu "samo w sobie" jest znacznie większe, ale
    przecież cały czas mówimy o obiektywie zamontowanym w danym aparacie.


    --
    Pozdrowienia
    Janek
    http://www.astercity.net/~janekr/
    http://www.astercity.net/~janekr/fotokicz.htm


  • 27. Data: 2009-04-09 21:23:31
    Temat: Re: Re: Canon EFS 60 macro - prośba o pomoc
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 9 Apr 2009, JA wrote:

    > On 2009-04-09 10:02:26 +0200, Jan Rudziński <j...@a...net> said:
    >
    >> Odległość(mm) Stopień odwz. Sinus połowy kąta widzenia
    [...tabelka...]
    >>
    > Dalej. Czy obiektyw 30 mm (standard dla aps-c) da mi na 6x6 kąt widzenia 180
    > stopni. Jeśli tak, to ja już Panu dziękuję.

    A ja podziekuję za zauważenie słowa "sinus" ;)
    Jak wpadłeś na *prostą* proporcję?

    pzdr, Gotfryd


  • 28. Data: 2009-04-09 21:49:36
    Temat: Re: Canon EFS 60 macro - prośba o pomoc
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2009-04-09 19:15:59 +0200, Jan Rudziński <j...@a...net> said:

    >> Ale to przy założeniu stałej wielkości obrazu.
    >
    > A jakie może być inne? Pojęcie "kąt widzenia obiektywu" bez
    > sprecyzowania rozmiaru nośnika nie ma sensu.
    Ma, bo jest definiowany przez konstruktora obiektywu. To że obiektyw z
    większego formatu może robić za "węższy" w mniejszym formacie nic nie
    znaczy, bo cała wyliczanka nie działa w drugą stronę.
    >
    >> Niestety koło będzie się zwiększało i nie zachowa początkowej wartości
    >> 50 mm. Będzie znacznie większe.
    >
    > Jakieś nieporozumienie. To 50 mm to założenie. Wyciąłem sobie
    > nożyczkami z żelatyny kółko o takim promieniu, albo wziąłem matrycę.
    > Alboco.
    Nieporozumienie zapewne. A wynika ono z tego, że używacie potocznych
    nie poprawnych terminów.
    jeżeli już chcemy używać "kąta widzenia" to zawsze i bezwarunkowo
    należy używać "kąt widzenia dla formatu..."
    >
    > Koło obrazowe obiektywu "samo w sobie" jest znacznie większe, ale
    > przecież cały czas mówimy o obiektywie
    Bardzo często jest nieznacznie większe. Załóż sobie APS-C obiektyw na
    mały obrazek to zobaczysz jak nieznacznie.

    > zamontowanym w danym aparacie.
    Jakim?
    Czy by default jest to APS-C?

    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 29. Data: 2009-04-09 22:02:35
    Temat: Re: Re: Canon EFS 60 macro - prośba o pomoc
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2009-04-09 23:23:31 +0200, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> said:

    >> Dalej. Czy obiektyw 30 mm (standard dla aps-c) da mi na 6x6 kąt
    >> widzenia 180 stopni. Jeśli tak, to ja już Panu dziękuję.
    >
    > A ja podziekuję za zauważenie słowa "sinus" ;)
    > Jak wpadłeś na *prostą* proporcję?

    Akurat 30 mm na formacie 6x6 to rybie oko, z "kątem widzenia" 180 stopni.
    Na nic nie wpadałem.
    Ja tylko nieśmiało chcę zauważyć, że "kąt widzenia" się zmienia, ale
    tylko w jedną stronę, czyli obiektyw dłuższy na mniejszy ekran. Ni jak
    nie wychodzi ten wynalazek w przypadku obiektywu krótszego na większy
    ekran. Z czego wynika, że "kąt widzenia" nie jest wartością samą w
    sobie, a wymyślonym terminem. I tylko na to chciałem zwrócić uwagę moim
    szanownym adwersarzom.
    Doskonale wiem, że 50-tka na małym obrazku to "kąt widzenia" szerszy
    niż na APS-C. Ale 30-tka APS-C na małym obrazku już za szeroki robić
    nie może, o 180 stopniach na 6x6 nie wspomnę.
    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 30. Data: 2009-04-09 22:41:25
    Temat: Re: Canon EFS 60 macro - prośba o pomoc
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik "Marek Wyszomirski" napisał
    >> Czyli to że widać listki przysłony tylko w pewnych pozycjach zespołu
    >> soczewek i związane jest z położeniem tego zespołu i dla tego Canona jest
    >> zupełnie normalne ?
    >>
    > Nie znam tego konkretnego obiektywu, ale przypuszczam, że jest właśnie
    > tak,
    > jak przed chwilą napisałeś. Jeśli nie zauważasz jakichś innych objawów
    > mogących świadczyć o niesprawności (jakieś luzy, dziwne opory mechaniki
    > lub
    > wady zdjęć) uznałbym to co zaobserwowałeś za normalne i nie przejmowałbym
    > się.

    Dzięki.
    Tak to jest jak człowiek zamiast robić zdjęcia ogląda obiektyw ; )

    adam

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: