-
71. Data: 2010-01-06 21:43:09
Temat: Re: Bezlustrowa "lustrzanka"...
Od: Mikolaj Machowski <m...@w...pl>
dominik napisał:
>> No wiem, można odpiąć i schować do drugiej kieszeni, a później znów
>> przypiąć i se nawet zerkać z góry lub kadrować na zombi. W teorii niby
>> większy wybór.
>
> Dlatego mnie EVF nie obchodzi. Jak jeszcze jest tak cienki jak teraz (poza
> G1) to tym bardziej. Wierzę, że w tym temacie się pozmienia wiele, ale na
> to przyjdzie poczekać.
Dołączany do Ep2 jest podobno na poziomie dużych G Panasonica.
> Jakaś szansa na to jeszcze jest, że taki aparat powstanie. Wystarczyłoby
> np, z A450 wywalić lustro, wizjer, zmienić akumulator na mniejszy, coś
> jeszcze zrobić z bagnetem. Ale na to przyjdzie poczekać jeszcze pewnie.
> Canon czy nikon niestety pewnie nie zmuszą się do stabilizacji w body. a
> szkoda.
A ja się zastanawiam czy Canon w ogóle zrobi EVILa jako produkt
równoległy do "prawdziwych" dSLR. Może w dalekiej przyszłości kiedy
technologia dojrzeje i z niskiej i średniej półki lustra znikną (a może
wyższej też). Na razie spodziewałbym się G14 (przykładowo) z matrycą
APS-C.
m.
--
Histories are more full of examples of the fidelity of dogs
than of friends - Alexander Pope
-
72. Data: 2010-01-06 22:24:41
Temat: Re: Bezlustrowa "lustrzanka"...
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2010-01-06 09:40, John Smith wrote:
>> Lustro zostało wywalone po to, żeby całość była mniejsza i lżejsza, a
>> obiektywy mogły być blisko. Zupełnie nie widzę sensu kupna evila jak ma
>> tam być rura żeby jednak podpiąć zupełnie nieoptymalny obiektyw.
> Z systemu lustrzankowego nie zamierzam rezygnować, a EVIL ma sens jako:
> a) mały samodzielny aparat z naleśnikiem
> b) mały zapasowy korpus do posiadanego systemu
Też nie mam zamiaru rezygnować z lustrzanki oraz ergonomii jaką daje.
Optyczny wizjer z podglądem przez obiektyw, szybkość, wygoda w zamian
jedynie za rozmiary i wagę.
EVIL za to ma sens jako codzienny sprzęt do plecaka. Coś co zawsze można
mieć przy sobie i jakościowo nie ustępuje lustrzance tak znów wiele.
> Ja np nie widzę specjalnie sensu kupowania i noszenia dodatkowego zooma
> UWA. Wolę czasem podłączyć "nieoptymalny", ten co już mam. Dla mnie
> takie rozwiązanie jest bardziej optymalne, w tym kosztowo.
Ale tam gdzie możesz wziąć takiego zooma lustrzankowego możesz też i wziąć
po prostu lustrzankę, z której przecież nie rezygnujesz. W czym EVIL
będzie lepszy?
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs
-
73. Data: 2010-01-06 22:31:44
Temat: Re: Bezlustrowa "lustrzanka"...
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2010-01-06 22:43, Mikolaj Machowski wrote:
>> Dlatego mnie EVF nie obchodzi. Jak jeszcze jest tak cienki jak teraz (poza
>> G1) to tym bardziej. Wierzę, że w tym temacie się pozmienia wiele, ale na
>> to przyjdzie poczekać.
> Dołączany do Ep2 jest podobno na poziomie dużych G Panasonica.
Ok, możesz podać jaką ma rozdzielczość?
>> Canon czy nikon niestety pewnie nie zmuszą się do stabilizacji w body. a
>> szkoda.
> A ja się zastanawiam czy Canon w ogóle zrobi EVILa jako produkt
> równoległy do "prawdziwych" dSLR. Może w dalekiej przyszłości kiedy
> technologia dojrzeje i z niskiej i średniej półki lustra znikną (a może
> wyższej też). Na razie spodziewałbym się G14 (przykładowo) z matrycą
> APS-C.
Chyba tylko canon pozostał przy zaawansowanych kompaktach tego typu -
czyli mały, zwarty, aparat z wieloma funkcjami. Reszta ma chyba tylko już
ultra zoomiki z 25x :)
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs
-
74. Data: 2010-01-06 22:41:27
Temat: Re: Bezlustrowa "lustrzanka"...
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2010-01-06 23:24:41 +0100, dominik <u...@d...net.pl> said:
> Optyczny wizjer z podglądem przez obiektyw, szybkość, wygoda w zamian
> jedynie za rozmiary i wagę.
> EVIL za to ma sens jako codzienny sprzęt do plecaka. Coś co zawsze można
> mieć przy sobie i jakościowo nie ustępuje lustrzance tak znów wiele.
Tylko że na chwilę obecną oznacza to ograniczenie się do naleśnika (po
jednym w każdym systemie póki co), a to dla wielu zbyt duże
ograniczenie. Po założeniu zuma, choćby kitowego, kompaktowość idzie
się paść.
Ostatnio w którejś macalni wypatrzyłem S90 - to jest aparat do noszenia
na codzień.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
75. Data: 2010-01-06 22:43:14
Temat: Re: Bezlustrowa "lustrzanka"...
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2010-01-05 11:54, cichybartko wrote:
> Aktualnie sytuacja na papierze wygląda tak że ceną Samsung na razie
> chyba nie będzie konkurować:
> NX10 + 30mm Pancake lens: ?649.99
> NX10 + 18-55OIS lens+50-200OIS: ?699.99
> NX10 +18-55OIS + 30mm Pancake lens: ?749.99
> to z dpreview.
18-550? niezły zakres - do tego jeszcze z IS :D
;)
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs
-
76. Data: 2010-01-06 23:24:53
Temat: Re: Bezlustrowa "lustrzanka"...
Od: Mikolaj Machowski <m...@w...pl>
dominik napisał:
> On 2010-01-06 22:43, Mikolaj Machowski wrote:
>>> Dlatego mnie EVF nie obchodzi. Jak jeszcze jest tak cienki jak teraz (poza
>>> G1) to tym bardziej. Wierzę, że w tym temacie się pozmienia wiele, ale na
>>> to przyjdzie poczekać.
>> Dołączany do Ep2 jest podobno na poziomie dużych G Panasonica.
>
> Ok, możesz podać jaką ma rozdzielczość?
1,44 miliona punktów.
>>> Canon czy nikon niestety pewnie nie zmuszą się do stabilizacji w body. a
>>> szkoda.
>> A ja się zastanawiam czy Canon w ogóle zrobi EVILa jako produkt
>> równoległy do "prawdziwych" dSLR. Może w dalekiej przyszłości kiedy
>> technologia dojrzeje i z niskiej i średniej półki lustra znikną (a może
>> wyższej też). Na razie spodziewałbym się G14 (przykładowo) z matrycą
>> APS-C.
>
> Chyba tylko canon pozostał przy zaawansowanych kompaktach tego typu -
> czyli mały, zwarty, aparat z wieloma funkcjami. Reszta ma chyba tylko już
> ultra zoomiki z 25x :)
>
Chyba tak. I jak wpakują do niego APS-C utrzymując niską cenę to wykoszą
spory segment konkurencji z własnymi dSLR entry level na dokładkę ;)
m.
--
If you are going to rape, pillage and burn,
be sure to do things in that order. P.J.Plauger
-
77. Data: 2010-01-06 23:33:08
Temat: Re: Bezlustrowa "lustrzanka"...
Od: mt <t...@i...pl>
dominik pisze:
[...]
>> Ja np nie widzę specjalnie sensu kupowania i noszenia dodatkowego zooma
>> UWA. Wolę czasem podłączyć "nieoptymalny", ten co już mam. Dla mnie
>> takie rozwiązanie jest bardziej optymalne, w tym kosztowo.
>
> Ale tam gdzie możesz wziąć takiego zooma lustrzankowego możesz też i wziąć
> po prostu lustrzankę, z której przecież nie rezygnujesz. W czym EVIL
> będzie lepszy?
Na przykładzie chociażby Olka w tym np., że idąc sobie na spacer bądź
jadąc na wycieczkę chcesz mieć ze sobą mały zgrabny evil z w miarę
uniwersalnym szkłem, ale chciałbyś mieć jeszcze możliwość pstryknięcia
paru fotek makro. Po co targać lustro z dwoma szkłami, jak można wziąć
EP1 w kieszeń i np. 35/3.5 z dopiętym konwerterem w drugą kieszeń. Póki
co, nie zanosi się aby takie szkło pojawiło się w m4/3. Jest to tylko
jeden z przykładów, że dedykowana przejściówka do szkieł "starszego
brata" ma sens.
--
marcin
-
78. Data: 2010-01-06 23:40:01
Temat: Re: Bezlustrowa "lustrzanka"...
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2010-01-06 23:41, de Fresz wrote:
>> EVIL za to ma sens jako codzienny sprzęt do plecaka. Coś co zawsze można
>> mieć przy sobie i jakościowo nie ustępuje lustrzance tak znów wiele.
> Tylko że na chwilę obecną oznacza to ograniczenie się do naleśnika (po
> jednym w każdym systemie póki co), a to dla wielu zbyt duże
> ograniczenie. Po założeniu zuma, choćby kitowego, kompaktowość idzie się
> paść.
Bo w dzisiejszym obiektywie to absolutnie musi być silnik, brak popychacza
i stabilizacja, do tego jeszcze zoom 10x. No i taki obiektyw puchnie.
Przyjrzyj się starym śrubokręciakom od pentaksa - dało się zrobić małe,
nawet pełnoklatkowe. Dzisiaj byś powiedział - nie ma zooma, jak na stałkę
ciemne itd. No i właśnie. Tak źle i tak niedobrze.
> Ostatnio w którejś macalni wypatrzyłem S90 - to jest aparat do noszenia
> na codzień.
S90 to inna kategoria. Stoi w jednym rzędzie z ultra slimami i podobnymi.
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs
-
79. Data: 2010-01-06 23:49:38
Temat: Re: Bezlustrowa "lustrzanka"...
Od: mt <t...@i...pl>
dominik pisze:
> On 2010-01-06 22:43, Mikolaj Machowski wrote:
>>> Dlatego mnie EVF nie obchodzi. Jak jeszcze jest tak cienki jak teraz (poza
>>> G1) to tym bardziej. Wierzę, że w tym temacie się pozmienia wiele, ale na
>>> to przyjdzie poczekać.
>> Dołączany do Ep2 jest podobno na poziomie dużych G Panasonica.
>
> Ok, możesz podać jaką ma rozdzielczość?
Taką jak w G1, 1440000 punktów.
--
marcin
-
80. Data: 2010-01-06 23:57:43
Temat: Re: Bezlustrowa "lustrzanka"...
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2010-01-07 00:33, mt wrote:
>> po prostu lustrzankę, z której przecież nie rezygnujesz. W czym EVIL
>> będzie lepszy?
> Na przykładzie chociażby Olka w tym np., że idąc sobie na spacer bądź
> jadąc na wycieczkę chcesz mieć ze sobą mały zgrabny evil z w miarę
> uniwersalnym szkłem, ale chciałbyś mieć jeszcze możliwość pstryknięcia
> paru fotek makro. Po co targać lustro z dwoma szkłami, jak można wziąć
> EP1 w kieszeń i np. 35/3.5 z dopiętym konwerterem w drugą kieszeń. Póki
> co, nie zanosi się aby takie szkło pojawiło się w m4/3. Jest to tylko
> jeden z przykładów, że dedykowana przejściówka do szkieł "starszego
> brata" ma sens.
Taki olek e-410 z uniwersalnym szkłem nie odbiega wielkością od evila z
uniwersalnym. Dla mnie ten sam rząd wielkości.
Evil z konwerterem (i EVF) od lustra w sumie nie różni się wymiarami
niczym poza tym, że przestrzeń od lustra do obiektywu się idealnie marnuje.
Miałeś w rękach np biotara? albo chociażby jupitera? To malutkie stare,
jasne stałki. Całkiem niezłe, bardzo kompaktowe i działające na aparatach
z podobnymi odległościami do matrycy (tj. bez lustra). Jedyne co to nie
mają AF, stabilizacji i popychacza przysłony, ale to nie te czasy były.
Czemu nie da się zrobić zbliżonego czegoś na evile?
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs