"atm" <...@v...pl> wrote in message news:in1vvf$a5m$1@news.onet.pl...
> Widgety to aplikacje przypinane do pulpitow, dzieki czemu nie musisz
> uruchamiac zadnej aplikacji zeby sprawdzic pogode, kalendarz, program tv
> czy cokolwiek innego przypniesz. Swego czasu Waldek wspomnial, ze to
> ogromna slabosc iOS, jest w tym sporo racji. To swietne rozwiazanie o czy
> wie rowniez Stefan oferujac ta funkcjonalnosc na MacOS.
> Wspomnialem o jailbrake'u bo standardowo iOS nie ma tej funkcjonalnosci.

Wspomniales o kalendarzu - na ekranie startowym iPhone masz date,
ikona programu kalendarza zmienia swój numer pokazujac dzien miesiaca.
To chyba taki rodzaj widgeta jesli dobrze ta idee rozumiem...
Innym przykladem moze byc ikona statusu naladowania baterii...

Szczerze mówiac nie widze zalety takiego systemu widgetów.
Wiekszosc rzeczy jaka wymieniles jest dostepna w iPhone pod
jednym (doslownie jednym) kliknieciem guzika na ekranie...
Klikasz w ikone programu pogody i masz na calym ekranie
prognoze pogody na tydzien w wybranym wczesniej miejscu.
Klikasz w ikone programu kalendarza i masz plan na dzis...
Nie widze powodu dla którego mialbym dzielic ekran miedzy
kilka takich "widgetów" i aby siedzialy caly czas na ekranie...
Jakos mnie to nie bawi. Cenie sobie bardziej fakt, ze jak taka
aplikacja wykorzysta caly ekran to mam wiecej informacji
i ta informacja jest lepiej zaprezentowana, w czytelny sposób.

Ale moze to jest moja personalna preferencja - na desktopie
tez wylaczam te widgety bo tylko zajmuja niepotrzebnie miejsce
na ekranie... Nie wiem, moze nie mam jakichs natrectw aby miec
koniecznosc spogladania co 2 minuty na prognoze pogody?

> Mam pytanie: czy mozesz wymienic 3 niedostaki, wady, niedorobki iPhone 4?
> ;]

Potrafie wymienic tylko dwie:
1. Brak obslugi flasha
2. Brak obslugi windowsianych ActiveX (to dotyczy zreszta wszystkich
telefonów)

Nad trzecia staram sie zastanowic ale nic mi do glowy
nie przychodzi. To sa jedyne dwie rzeczy które mi brakuja
w iPhone.