-
21. Data: 2014-11-15 08:35:48
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytać
Od: Jacek Politowski <s...@n...istnieje>
In article <m463r1$s2r$2@node2.news.atman.pl>
sundayman <s...@p...onet.pl> wrote:
> a jakie to ma znaczenie ?
Zasadnicze?
--
Jacek Politowski
-
22. Data: 2014-11-15 09:16:19
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytać
Od: Marek <f...@f...com>
On Sat, 15 Nov 2014 01:57:43 +0100, Tomasz
Wójtowicz<s...@s...spam.spam.com> wrote:
> jednemu zawziętemu katolikowi próbowałem wykazać, że to, co on
głosi
> jako swoją wiarę jest niezgodne z tym, co mówi jego własna
katolicka
> biblia. Myślisz, że do owieczki dotarło, że zbłądziła z wyznaczonej
> drogi? Gdzie tam.
Nie dotrze. Przyjmie się tylko to, co pasuje do osobistych wyobrażeń
o wierze jaką się uprawia (to co zostało wpojone lub własne wyrobione
wyobrażenia). Ale na tym właśnie polega wiara, że wierzy się tylko w
to co się wierzy.:>
> Dlatego postawiłem hipotezę, że każda religia służy wyłącznie
pompowaniu
> własnego ego i jak dotąd nie znalazłem nic, co by tą hipotezę
obaliło.
j.w.
--
Marek
-
23. Data: 2014-11-15 13:27:44
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytać
Od: bartekltg <b...@g...com>
On 15.11.2014 01:57, Tomasz Wójtowicz wrote:
> Jeśli jeszcze nie rozumiesz, co to jest religia, to ci powiem, że kiedyś
> jednemu zawziętemu katolikowi próbowałem wykazać, że to, co on głosi
> jako swoją wiarę jest niezgodne z tym, co mówi jego własna katolicka biblia.
Jedni uznają bezpośrednio prawdziwość każdej pierdoły z Biblii
(jakieś 6000 lat od stworzenia ąwiata, 700 letni ludzie, potop
na całej planecie, pi=3). Źle.
Katolicy po kilku/kilkunastu setkach lat doszli do wniosku,
że sporo opowieści to mity, znaczy przenośnie o znaczeniu co
najwyżej moralnym, od biedy mniej lub bardizej zdezaktualizowane
przepisy higieniczne (nie kop studni koło latryny bo spotka cie
"kara boska" będzie obowiązywało nawet podczas kolonizacji kolejnych
planet:-)). Też źle.
Wygląda, że marudzisz dla marudzenia ;-)
pzdr
bartekltg
-
24. Data: 2014-11-15 14:00:51
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytać
Od: Budyń <b...@r...pl>
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <s...@s...spam.spam.com> napisał w wiadomości
news:m468ed$t0$1@node2.news.atman.pl...
> Jeśli jeszcze nie rozumiesz, co to jest religia, to ci powiem, że kiedyś
> jednemu zawziętemu katolikowi próbowałem wykazać, że to, co on głosi jako
> swoją wiarę jest niezgodne z tym, co mówi jego własna katolicka biblia.
jako głeboki katol czuje sie zaciekawiony cóż ty mogłes mu klarować :-)
Uwaga -grozi megawątkiem całkiem OT :-)))
b.
-
25. Data: 2014-11-15 14:01:28
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytaÄ?
Od: Budyń <b...@r...pl>
Użytkownik "Jacek Politowski" <s...@n...istnieje> napisał w wiadomości
news:slrnm6e0ik.8bv.sorry@nie.istnieje...
> In article <m463r1$s2r$2@node2.news.atman.pl>
> sundayman <s...@p...onet.pl> wrote:
>
>> a jakie to ma znaczenie ?
>
> Zasadnicze?
w transmisji cyfrowej? :-)
b.
-
26. Data: 2014-11-15 14:37:11
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytać
Od: s...@g...com
użytkownik Marek napisał:
> Nie dotrze. Przyjmie się tylko to, co pasuje do osobistych wyobrażeń
> o wierze jaką się uprawia (to co zostało wpojone lub własne wyrobione
> wyobrażenia). Ale na tym właśnie polega wiara, że wierzy się tylko w
> to co się wierzy.:>
Zupelnie jak na grupie fizyka:)
-
27. Data: 2014-11-17 17:53:17
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytać
Od: Dariusz K. Ładziak <d...@n...pl>
Dariusz K. Ładziak pisze:
> badworm pisze:
>> Dnia Thu, 13 Nov 2014 03:23:22 +0100, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
>>
>>> Nie do końca - jak kabel do dupy i co dziesiąty pakiet w całości dociera
>>> to może to być słychać w głośnikach.
>>
>> Ale słychać jako np. trzaski (jak to ma miejsce przy błędach odczytu CD)
>> czy zmianę brzmienia konkretnej grupy częstotliwości, jak to twierdzą
>> pseudoaudiofile?
>
> Skrzeczy, trzeszczy i rwie. Zupełnie nieliniowe zakłócenia - proporcji
> bas/sopran nie zakłóci. Ale na jakość, nie da się ukryć, wpływa.
>
> A najśmieszniejsze jest to że "pozłocenie" azotkiem kobaltu
> (zdecydowanie źle przewodzącym prąd elektryczny) audiofilom polepsza
> odsłuch...
Pfu, co mi się po nocy z kobaltem przyplątało - toć to azotek tytanu!
--
Darek
-
28. Data: 2014-11-17 17:55:15
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytać
Od: Dariusz K. Ładziak <d...@n...pl>
Jacek Politowski pisze:
> In article <m463r1$s2r$2@node2.news.atman.pl>
> sundayman <s...@p...onet.pl> wrote:
>
>> a jakie to ma znaczenie ?
>
> Zasadnicze?
Jak ci znacząca i już niemożliwa do odtworzenia porcja danych zginie to
masz dziurę w danych odtwarzanych - musi być słychać, trzaski, przerwy,
przeskoki... Praw fizyki pan nie zmienisz, nie bądź pan...
--
Darek
-
29. Data: 2014-11-17 17:57:35
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytać
Od: Dariusz K. Ładziak <d...@n...pl>
Tomasz Wójtowicz pisze:
> W dniu 2014-11-12 03:49, sundayman pisze:
>
>> Przede wszystkim zaś powinna ta lektura skłonić do większej pokory i
>> nieco mniejszej pewności "co da się usłyszeć, a czego nie" :)
>
> Ależ ty podchodzisz do problemu od dupy strony. Tu nie chodzi o to, co
> się da usłyszeć a co nie. Audiovoodoo to jest religia i jak każda
> religia służy przede wszystkim nakręcaniu ego jej wyznawcy. Kierunkowe
> kable ethernetowe z nieprawdopodobnych stopów to są dewocjonalia, które
> owieczki nabywają, żeby jeszcze bardziej podniecić swoje ego myślą, jacy
> to z nich gorliwi wyznawcy. To jest istota audiovoodoo a nie wykresy czy
> analizy.
>
> Jeśli jeszcze nie rozumiesz, co to jest religia, to ci powiem, że kiedyś
> jednemu zawziętemu katolikowi próbowałem wykazać, że to, co on głosi
> jako swoją wiarę jest niezgodne z tym, co mówi jego własna katolicka
> biblia. Myślisz, że do owieczki dotarło, że zbłądziła z wyznaczonej
> drogi? Gdzie tam. Dalej pieprzył to samo i dalej twierdził że jest
> katolikiem. I to wybitnym katolikiem na tle tych mas chodzących do
> kościoła.
>
> Dlatego postawiłem hipotezę, że każda religia służy wyłącznie pompowaniu
> własnego ego i jak dotąd nie znalazłem nic, co by tą hipotezę obaliło.
Obalę ci ją natychmiast - popatrz jakimi furami jeżdżą eminencje. To nie
własne ego jest pompowane - to trzos eminencji!
--
Darek
-
30. Data: 2014-11-17 18:33:26
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytać
Od: Jacek Politowski <s...@n...istnieje>
In article <546a2873$0$2844$65785112@news.neostrada.pl>
Dariusz K Ładziak <d...@n...pl> wrote:
> Jak ci znacząca i już niemożliwa do odtworzenia porcja danych zginie to
> masz dziurę w danych odtwarzanych - musi być słychać, trzaski, przerwy,
> przeskoki... Praw fizyki pan nie zmienisz, nie bądź pan...
Tyle, że możliwość zginięcia istotnej porcji danych jest mocno zależna
od protokołu. Mamę oszukasz, tatę oszukasz, ale RFC nie oszukasz. :->
--
Jacek Politowski