eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Pismo z GITD (wiadomo co)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 267

  • 194. Data: 2014-02-14 19:00:44
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Artur Maśląg f...@p...com ...

    >>>>>> Mają takie prawo, więc są to legalne metody. Nie myl prawa z etyką.
    >>>>>
    >>>>> Właśnie że będę to mieszać, bo etyka i empatia w połączeniu z prawem
    >>>>> to podstawy życia w społeczeństwie. Niestety jest jeszcze hipokryzja
    >>>>> i nadużywanie prawa dla własnych celów. Prawa które się łamie a
    >>>>> później się tym samym prawem broni -- bo przecież można.
    >>>>
    >>>> Bardzo mądrze prawisz.
    >>>> Zgadzam sie, ze korzystanie z kruczków to jest zło samo w sobie.
    >>>> Pytanie tylko od czego sie zaczęło?
    >>>
    >>> Tak naprawdę to jednak od cwaniaczków, którym się wydawało, że
    >>> łamanie przepisów pozostanie bezkarne.
    >>>
    >> Tak naprawde to mozesz sobie uważać jak chcesz.
    >
    > To prawda, niemniej wiem, że permanentnie łamiesz przepisy
    > i czepiasz się tych, którzy ciebie na tym złapali
    > - z ostatniej chwili:
    > Message-ID: <X...@1...0.0.1>
    >
    No i tu jest pies pogrzebany.
    Dla mnie 62 na 50 przy wyjezdzie z miasta to złamanie przepisów tylko
    jeżeli twardogłowy liternia trzyma sie PoRD.
    Ale spoko, na razie kasy ode mnie nie chca. wiec moze zmądrzeli.
    Pozostałe 2 przypadki akurat nie były osobiście moje (znaczy ja nie
    prowadziłem) ale ja nie kryje tego, ze jezdze bardzo czesto +20.
    Szybciej bardzo sporadycznie.
    Wiec nic odkrywczego nie napisałes.
    Tylko co to ma wspolnego z bezpieczenstwem?

    >> Jednak musisz zdawać sobie sprawe ze w działalnosci SM nie ma niczego
    >> wspolnego z tym co sie robi na drodze, z bezpieczenstwem etc.
    >
    > Normalnie banan na twarzy - ja za twoje fobie nie odpowiadam.
    > SM robi różne rzeczy, a zwalczać należy patologię, a nie
    > wszystko z założenia...
    >
    No to zwalczono.
    Zabrano im możliwośc zarabiania na fotoradarach.
    Teraz jeszcze niech rozlicza gminy z pobranej kasy i wydatkowaniu jej na
    bepzieczenstwo i bedzie git.
    Tam gdzie wydano na bieżace płatności - niech gminy oddadza.
    I juz.

    >> Wiec to czy ktos łamał przepisy czy nie nie ma tu nic do rzeczy.
    >
    > Bardzo istotne.
    >
    >> Chodzi tylko o kase.
    >
    > Wiemy, że w niektórych miejscach tak było (czasem może i bywa),
    > ale było prawo zmienianie by to ograniczyć itd.
    >
    Raczej w niektorych miejscach tak nie bywa.

    >>> Bardzo niewiele SM działo w zakresie szukania haków na kierowców
    >>> i to jest pod kontrolą (co jakiś czas oczywiście jakąś nieprawidłowość
    >>> się wykrywa, co jest oczywiste).
    >>>
    >> ROTFL
    >> spadłem z krzesła...
    >
    > Trzeba było siedzieć na podłodze - może niewygodnie, ale zabezpiecza
    > przy upadkiem z wysokości.
    >
    >>> Zmiany które mają się w końcu pojawić, wynikają nie złej pracy
    >>> urzędników, a z powszechnego wręcz unikania płacenia mandatów, bo
    >>> kiedyś się udawało i głupi urzędas "mi" nie podskoczy.
    >>>
    >> Znowu raczysz żartowac?
    >
    > Nie.
    >
    >> Zabranie uprawnien SM nie ma nic wspolnego z kiepską sciagalnością.
    >
    > To akurat prawda, ale to akurat jest inna kwestia.
    >
    >> Inne zmiany - oczywiscie, ale nie ta.
    >
    > Ciekawe czemu tylko ta Ciebie tak zainteresowała :P
    >
    Dlaczego tylko te?
    Interesuja mnie wszystkie zmiany, ale nie wiem co miałoby wniesc do tematu
    rozmawianie o zmianach w VAT.
    Pisałem o SM wiec o zmianach dotyczących SM pisze.

    >>> Wesoło to dopiero będzie :)
    >>
    >> Niewątpliwie. ale moze nie taki diabeł straszny?
    >
    > Skąd ci się "diabeł" wziął? Ja pisałem, że wesoło to
    > dopiero będzie i zupełnie nie rozumiem skąd ten "straszny" :P

    To co miałes na mysli piszac ze bedzie wesoło?


  • 192. Data: 2014-02-14 19:00:44
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Tomasz Stiller k...@l...eu.org ...

    >> Nie, ja jezdze niezwykle ostroznie.
    >
    > Ja nie napisałem, że wszyscy.

    Ale ja nie chciałem udowodnic ze jezdze ostroznie.
    A cała reszte wyciąłes...


  • 193. Data: 2014-02-14 19:00:44
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Artur Maśląg f...@p...com ...

    >>>> Nigdy na jotę nie złamałem prawa broniąc się przed mandatem.
    >>>
    >>> Tego nie wiem na słowo również nie uwierzę.
    >>
    >> Kazdy sadzi drugiego po sobie.
    >
    > Nie, misiu pluszowy. Skoro tutaj regularnie padają pomysły o
    > metodach wymigania się od mandatów (wprost przez kłamstwo,
    > dodatkowo są to nie tylko pomysły, a stwierdzenia że się udało),
    > to bardzo przepraszam - nie mam podstaw wierzyć, że ktoś
    > wyprowadzający taką deklarację mówi prawdę.
    >
    > Smutna rzeczywistość, a nie sądzenie "po sobie".

    Misiu pluszowy? Skad takie impertynencje?

    Pojawiajace sie pytania sa marginalne. A jeszcze rzadziej pomysłem omijania
    jest kłamstwo.



  • 191. Data: 2014-02-14 19:00:44
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Tomasz Stiller k...@l...eu.org ...

    >>>>>> A masz jakikolwiek dowód, ?e zosta? wykonany prawid?owo? Nie da si?
    >>>>>> tego zweryfikowa? bez dwóch zdj??. Sytuacja patowa.
    >>>>>
    >>>>> A sk?d wiesz, ?e w tym przypadku nie zrobiono dwóch zdj???
    >>>>
    >>>> A jaki problem wraz z wezwaniem do dorzucenia si? do bud?etu przes?a?
    >>>> zdj?cia?!
    >>>
    >>> Prawo nie wymaga udowadniania kto jest na zdjęciu.
    >>>
    >> No i?
    >> Dlaczego tym razem nie chcesz podejsc do tematu zdroworozsądkowo tylko
    >> tym razem literalnie prawnie?
    >
    > Wiesz jakie były skutki podejścia zdroworozsądkowego w tym przypadku?
    > Większość nie rozpoznawała nawet siebie na zdjęciach. Przy czym na
    > policji to jeszcze niczym nie groziło. Teraz trzeba to zrobić przed
    > sądem, za co są już określone konsekwencje.

    Czyli co?
    Jak sie nie wysyła zdjecia to sie przyzna.
    A jak sie wysle zdjecie to sie nie przyzna?
    Dziwna logika...


  • 195. Data: 2014-02-14 19:13:14
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:XnsA2D4B2A13E140budzik61pocztaonetpl@12
    7.0.0.1...
    >Nie, ja jezdze niezwykle ostroznie.
    >I nie dostałem od ładnych kilku lat ani jednego mandatu od policji.
    >Za to SM juz kilkukrotnie - a to 62 na 50, a to jakies zdjecie zza
    >tablicy,
    >a to jakies 66 w nocy.
    >Takie działania nie maja nic wspolnego z poprawianiem bezpieczenstwa,
    >zreszta pieniadze z mandatów równiez ida na inne cele.
    >I dobrze, ze z ta patologią rząd skonczy.

    I dobrze ... ale wiesz - od paru lat policja jakos malo aktywna.
    FR jej zabrali, z suszarka dawno nie widzialem ... moze stad wrazenie
    ze tylko SM
    sie czepia.

    Choc musze przyznac ze policjanci czesciej wybaczaja.

    J.


  • 196. Data: 2014-02-14 19:33:32
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Jaroslaw Postawa <d...@a...pl>

    W dniu 2014-02-14 13:15, Tomasz Stiller pisze:
    > Nigdzie tego nie napisałem. Prosiłem tylko o wykazanie, w którym miejscu
    > przez zmianę dysku twardego następuje wpływ na wynik pomiaru. Tyle i
    > tylko tyle.

    W którym następuje, czy w którym może nastąpić?

    Na pierwszą część pytania nikt Ci nie odpowie, bo nie zrobiono badań pod
    ZT.

    Co do drugiej części to mogę sobie wyobrazić sporo rzeczy, gdzie ma to
    znaczenie. Zmiana dysku z IDE na SATA to zmiana kontrolera (nie wnikam
    czy zmiana płyty głównej też). Jak zmiana kontrolera, to inny sterownik.
    Jak jest inny sterownik to inaczej współpracuje z kernelem. Może obsługę
    przerwań robić znacznie częściej i znacznie dłużej, niż zatwierdzony,
    może blokować system do czasu zakończenia operacji, może mnóstwo rzeczy.
    Jeśli trafi pomiędzy wysłaniem wiązki i jej odebraniem, to system może
    niewłaściwe zinterpretować czas tych zdarzeń (bo jakoś nie jestem
    przekonany, że moduł radarowy przesyła do komputera informację "wiązka
    wróciła o 17:24:35.193". Czy tak jest? Nikt tego nie wie, lub nie chce
    przyznać.

    Ciekawostka na koniec: na stronie Zurad jest informacja, że ich maszty
    są nieodłączoną częścią urządzenia i nie mogą być wykorzystywane do
    montowania radarów innych producentów. Zadanie domowe dla Ciebie - jak
    zamontowanie radaru na innym maszcie wpływa na wynik pomiaru (załóżmy,
    że urządzenie zostało skalibrowane do wysokości masztu i poprawnie
    ustawione).


    Pozdrawiam,
    Jarek


  • 197. Data: 2014-02-14 19:54:12
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2014-02-14 19:00, Budzik pisze:
    > Użytkownik Artur Maśląg f...@p...com ...
    >
    >>>>> Nigdy na jotę nie złamałem prawa broniąc się przed mandatem.
    >>>>
    >>>> Tego nie wiem na słowo również nie uwierzę.
    >>>
    >>> Kazdy sadzi drugiego po sobie.
    >>
    >> Nie, misiu pluszowy. Skoro tutaj regularnie padają pomysły o
    >> metodach wymigania się od mandatów (wprost przez kłamstwo,
    >> dodatkowo są to nie tylko pomysły, a stwierdzenia że się udało),
    >> to bardzo przepraszam - nie mam podstaw wierzyć, że ktoś
    >> wyprowadzający taką deklarację mówi prawdę.
    >>
    >> Smutna rzeczywistość, a nie sądzenie "po sobie".
    >
    > Misiu pluszowy? Skad takie impertynencje?

    Impertynencje? Nie, stwierdzenie faktu.

    > Pojawiajace sie pytania sa marginalne.

    Znaczy jakie pytania?

    > A jeszcze rzadziej pomysłem omijania jest kłamstwo.

    Tak, tak, z całą pewnością. Nie wiem kto prowadził, nie wiem
    komu powierzyłem pojazd, odmawiam wskazania:>


  • 198. Data: 2014-02-14 19:59:04
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2014-02-14 19:00, Budzik pisze:
    > Użytkownik Artur Maśląg f...@p...com ...
    >
    >>>>>>> Mają takie prawo, więc są to legalne metody. Nie myl prawa z etyką.
    >>>>>>
    >>>>>> Właśnie że będę to mieszać, bo etyka i empatia w połączeniu z prawem
    >>>>>> to podstawy życia w społeczeństwie. Niestety jest jeszcze hipokryzja
    >>>>>> i nadużywanie prawa dla własnych celów. Prawa które się łamie a
    >>>>>> później się tym samym prawem broni -- bo przecież można.
    >>>>>
    >>>>> Bardzo mądrze prawisz.
    >>>>> Zgadzam sie, ze korzystanie z kruczków to jest zło samo w sobie.
    >>>>> Pytanie tylko od czego sie zaczęło?
    >>>>
    >>>> Tak naprawdę to jednak od cwaniaczków, którym się wydawało, że
    >>>> łamanie przepisów pozostanie bezkarne.
    >>>>
    >>> Tak naprawde to mozesz sobie uważać jak chcesz.
    >>
    >> To prawda, niemniej wiem, że permanentnie łamiesz przepisy
    >> i czepiasz się tych, którzy ciebie na tym złapali
    >> - z ostatniej chwili:
    >> Message-ID: <X...@1...0.0.1>
    >>
    > No i tu jest pies pogrzebany.

    No jest - gdybyś ich permanentnie nie łamał, nie miałbyś problemów.

    > Dla mnie 62 na 50 przy wyjezdzie z miasta to złamanie przepisów tylko
    > jeżeli twardogłowy liternia trzyma sie PoRD.

    Nie no, z takim relatywizmem to możesz udowodnić wszystko, ale
    nie ma żadnego uzasadnienia dla twoich żali, jak cie złapią.

    >>> Jednak musisz zdawać sobie sprawe ze w działalnosci SM nie ma niczego
    >>> wspolnego z tym co sie robi na drodze, z bezpieczenstwem etc.
    >>
    >> Normalnie banan na twarzy - ja za twoje fobie nie odpowiadam.
    >> SM robi różne rzeczy, a zwalczać należy patologię, a nie
    >> wszystko z założenia...
    >>
    > No to zwalczono.
    > Zabrano im możliwośc zarabiania na fotoradarach.

    Tak - to źle? Parę lat temu.

    > Teraz jeszcze niech rozlicza gminy z pobranej kasy i wydatkowaniu jej na
    > bepzieczenstwo i bedzie git.

    Też sprawdzali.

    (...)
    >>>> Wesoło to dopiero będzie :)
    >>>
    >>> Niewątpliwie. ale moze nie taki diabeł straszny?
    >>
    >> Skąd ci się "diabeł" wziął? Ja pisałem, że wesoło to
    >> dopiero będzie i zupełnie nie rozumiem skąd ten "straszny" :P
    >
    > To co miałes na mysli piszac ze bedzie wesoło?

    To co napisałem.



  • 199. Data: 2014-02-14 20:10:27
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2014-02-14 19:13, J.F pisze:
    > Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:XnsA2D4B2A13E140budzik61pocztaonetpl@12
    7.0.0.1...
    >> Nie, ja jezdze niezwykle ostroznie.
    >> I nie dostałem od ładnych kilku lat ani jednego mandatu od policji.
    >> Za to SM juz kilkukrotnie - a to 62 na 50, a to jakies zdjecie zza
    >> tablicy,
    >> a to jakies 66 w nocy.
    >> Takie działania nie maja nic wspolnego z poprawianiem bezpieczenstwa,
    >> zreszta pieniadze z mandatów równiez ida na inne cele.
    >> I dobrze, ze z ta patologią rząd skonczy.
    >
    > I dobrze ... ale wiesz - od paru lat policja jakos malo aktywna.

    Hmmm, zdefiniuj "mało aktywna".

    > FR jej zabrali,

    A po co im FR? ITD ma infrastrukturę i spokojnie może się zająć
    automatyczną obróbką tych cudów.

    > z suszarka dawno nie widzialem ... moze stad wrazenie ze
    > tylko SM sie czepia.

    Tak szczerze powiedziawszy to policja jednak suszy, ale
    niekoniecznie łatwo na to trafić (suszy nie znaczy Iskra).
    SM mam te swoje FR w różnych miejscach (w miastach) i ludzie
    się na to łapią z głupoty. Czy SM się czepia? Nie, to są
    jednostkowe przypadki.

    > Choc musze przyznac ze policjanci czesciej wybaczaja.

    Z jakich doświadczeń wyciągnąłeś te wnioski? SM to
    w większości pomiary automatyczne - maszyna to robi
    i maszyna ocenia.



  • 200. Data: 2014-02-14 20:19:21
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Artur Maśląg f...@p...com ...

    >>>> Jednak musisz zdawać sobie sprawe ze w działalnosci SM nie ma
    >>>> niczego wspolnego z tym co sie robi na drodze, z bezpieczenstwem
    >>>> etc.
    >>>
    >>> Normalnie banan na twarzy - ja za twoje fobie nie odpowiadam.
    >>> SM robi różne rzeczy, a zwalczać należy patologię, a nie
    >>> wszystko z założenia...
    >>>
    >> No to zwalczono.
    >> Zabrano im możliwośc zarabiania na fotoradarach.
    >
    > Tak - to źle? Parę lat temu.
    >
    Co pare lat temu?

    >> Teraz jeszcze niech rozlicza gminy z pobranej kasy i wydatkowaniu jej
    >> na bepzieczenstwo i bedzie git.
    >
    > Też sprawdzali.
    >
    Jasne...

    > (...)
    >>>>> Wesoło to dopiero będzie :)
    >>>>
    >>>> Niewątpliwie. ale moze nie taki diabeł straszny?
    >>>
    >>> Skąd ci się "diabeł" wziął? Ja pisałem, że wesoło to
    >>> dopiero będzie i zupełnie nie rozumiem skąd ten "straszny" :P
    >>
    >> To co miałes na mysli piszac ze bedzie wesoło?
    >
    > To co napisałem.

    Piekne.
    Dziekuję za merytoryczną dyskusję.
    EOD.

strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21 ... 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: