eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPismo z GITD (wiadomo co)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 267

  • 201. Data: 2014-02-14 20:19:22
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Artur Maśląg f...@p...com ...

    >>>>>> Nigdy na jotę nie złamałem prawa broniąc się przed mandatem.
    >>>>>
    >>>>> Tego nie wiem na słowo również nie uwierzę.
    >>>>
    >>>> Kazdy sadzi drugiego po sobie.
    >>>
    >>> Nie, misiu pluszowy. Skoro tutaj regularnie padają pomysły o
    >>> metodach wymigania się od mandatów (wprost przez kłamstwo,
    >>> dodatkowo są to nie tylko pomysły, a stwierdzenia że się udało),
    >>> to bardzo przepraszam - nie mam podstaw wierzyć, że ktoś
    >>> wyprowadzający taką deklarację mówi prawdę.
    >>>
    >>> Smutna rzeczywistość, a nie sądzenie "po sobie".
    >>
    >> Misiu pluszowy? Skad takie impertynencje?
    >
    > Impertynencje? Nie, stwierdzenie faktu.
    >
    Misiu pluszowy to stwierdzenie faktu?
    Odpadam...
    Lubie komizm w oparach absurdu ale bez przesady....

    >> Pojawiajace sie pytania sa marginalne.
    >
    > Znaczy jakie pytania?
    >
    O omijanie mandatów

    >> A jeszcze rzadziej pomysłem omijania jest kłamstwo.
    >
    > Tak, tak, z całą pewnością. Nie wiem kto prowadził, nie wiem
    > komu powierzyłem pojazd, odmawiam wskazania:>
    >
    Nie twierdze, ze sie nie pojawiaja.



  • 202. Data: 2014-02-14 20:26:18
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2014-02-14 20:19, Budzik pisze:
    > Użytkownik Artur Maśląg f...@p...com ...
    >
    >>>>>>> Nigdy na jotę nie złamałem prawa broniąc się przed mandatem.
    >>>>>>
    >>>>>> Tego nie wiem na słowo również nie uwierzę.
    >>>>>
    >>>>> Kazdy sadzi drugiego po sobie.
    >>>>
    >>>> Nie, misiu pluszowy. Skoro tutaj regularnie padają pomysły o
    >>>> metodach wymigania się od mandatów (wprost przez kłamstwo,
    >>>> dodatkowo są to nie tylko pomysły, a stwierdzenia że się udało),
    >>>> to bardzo przepraszam - nie mam podstaw wierzyć, że ktoś
    >>>> wyprowadzający taką deklarację mówi prawdę.
    >>>>
    >>>> Smutna rzeczywistość, a nie sądzenie "po sobie".
    >>>
    >>> Misiu pluszowy? Skad takie impertynencje?
    >>
    >> Impertynencje? Nie, stwierdzenie faktu.
    >>
    > Misiu pluszowy to stwierdzenie faktu?
    > Odpadam...
    > Lubie komizm w oparach absurdu ale bez przesady....

    Hmmm, chyba jednak coś przeoczyłeś:>

    >>> Pojawiajace sie pytania sa marginalne.
    >>
    >> Znaczy jakie pytania?
    >>
    > O omijanie mandatów

    Tak, tak, włącznie z całym 'pomocniczkiem' jak postępować w przypadku
    otrzymania korespondencji:>
    Z założenia...

    >>> A jeszcze rzadziej pomysłem omijania jest kłamstwo.
    >>
    >> Tak, tak, z całą pewnością. Nie wiem kto prowadził, nie wiem
    >> komu powierzyłem pojazd, odmawiam wskazania:>
    >>
    > Nie twierdze, ze sie nie pojawiaja.

    Głupio by było zaprzeczyć przeglądowi choćby z ostatniego tygodnia:>




  • 203. Data: 2014-02-14 20:51:08
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>

    On Fri, 14 Feb 2014 18:00:44 +0000, Budzik wrote:

    >> Wiesz jakie były skutki podejścia zdroworozsądkowego w tym przypadku?
    >> Większość nie rozpoznawała nawet siebie na zdjęciach. Przy czym na
    >> policji to jeszcze niczym nie groziło. Teraz trzeba to zrobić przed
    >> sądem, za co są już określone konsekwencje.
    >
    > Czyli co?
    > Jak sie nie wysyła zdjecia to sie przyzna.
    > A jak sie wysle zdjecie to sie nie przyzna? Dziwna logika...

    Nie, w sądzie się trudniej ściemnia. Więc więcej osób się przyznaje, żeby
    tego uniknąć. Mnie też to dziwi, bo najlepiej to po prostu jeździć
    zgodnie z przepisami - wtedy problemu nie ma.

    Tomek


  • 204. Data: 2014-02-14 20:51:42
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>

    On Fri, 14 Feb 2014 16:20:55 +0100, anacron wrote:

    > W dniu 14.02.2014 15:45, Tomasz Stiller pisze:
    >> On Fri, 14 Feb 2014 14:35:59 +0100, anacron wrote:
    >>
    >>> Jeśli nadal nie wiesz, to już nie moja wina. Ustawa Prawo o Miarach z
    >>> 2001 wraz z rozporządzeniami. btw. zmiana płyty głównej urządzenia na
    >>> inną jeśli już. Oczywiście wiesz co to płyta główna.
    >>
    >> Ale skażesz konkretne zapisy? Czy sam ich nie znasz? Widziałeś tą płytę
    >> główną czy nie?
    >
    > Mam zdjęcia nawet płyt... Ale nie nie wskażę, bo najwyższy czas abyś
    > przeczytał w całości przepisy, które kwestionujesz. Jak udowodnisz, ze
    > to zrobiłeś będziemy mogli dyskutować dalej. Inaczej nie widzę sensu,
    > tak więc EOT.

    Przeczytałem. Co dalej?

    Tomek


  • 205. Data: 2014-02-14 20:59:46
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>

    On Fri, 14 Feb 2014 19:33:32 +0100, Jaroslaw Postawa wrote:
    > W którym następuje, czy w którym może nastąpić?
    >
    > Na pierwszą część pytania nikt Ci nie odpowie, bo nie zrobiono badań pod
    > ZT.

    Nie zrobiono, bo wygląda na to, że nie potrzeba było ich robić.

    > Co do drugiej części to mogę sobie wyobrazić sporo rzeczy, gdzie ma to
    > znaczenie.

    Ja wyobrazić sobie mogę też masę rzeczy, ale potem przypomina mi się, że
    jest na rynku cała masa kontrolerów obsługujących zarówno pata jak i
    sata, które to działają na jednym sterowniku - będącym defacto tym samym
    modułem kernela.

    > Zadanie domowe dla Ciebie - jak
    > zamontowanie radaru na innym maszcie wpływa na wynik pomiaru (załóżmy,
    > że urządzenie zostało skalibrowane do wysokości masztu i poprawnie
    > ustawione).

    Wybacz, ale to nie moje hobby. Może Anacron odpowie?

    Tomek


  • 206. Data: 2014-02-14 21:35:15
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
    W dniu 2014-02-14 19:13, J.F pisze:
    >>> Za to SM juz kilkukrotnie - a to 62 na 50, a to jakies zdjecie zza
    >>> tablicy, a to jakies 66 w nocy.
    >>> Takie działania nie maja nic wspolnego z poprawianiem
    >>> bezpieczenstwa,
    >>> zreszta pieniadze z mandatów równiez ida na inne cele.
    >>> I dobrze, ze z ta patologią rząd skonczy.
    >> I dobrze ... ale wiesz - od paru lat policja jakos malo aktywna.
    >Hmmm, zdefiniuj "mało aktywna".

    Ostatnio ich widzialem z suszarka ze dwa lata temu, pod Gdanskiem.
    Niedawno mnie zlapali bez swiatel, ale stali sobie bez suszarki,
    calkiem niedawno lapali ... i trzezwosc sprawdzali, a przeciez mogliby
    od razu suszyc ..

    >> FR jej zabrali,
    >A po co im FR? ITD ma infrastrukturę i spokojnie może się zająć
    >automatyczną obróbką tych cudów.

    Hej, tu nie s.c.p., nie pisz jak polityk.
    Zabrali im na lata zanim ITD sie dorobila infrastruktury.
    Potem ITD cos narzekala ze te FR to nie takie, ze roznych typow ...
    Tomasz pewnie wie lepiej - nie kupili sobie nowych ?

    Tak w ogole jak na to calosciowo patrze to mam wrazenie ze ktos to
    sabotuje, a moze wrecz wszyscy sabotuja :-)

    >> z suszarka dawno nie widzialem ... moze stad wrazenie ze
    >> tylko SM sie czepia.
    >Tak szczerze powiedziawszy to policja jednak suszy, ale
    >niekoniecznie łatwo na to trafić (suszy nie znaczy Iskra).
    >SM mam te swoje FR w różnych miejscach (w miastach) i ludzie
    >się na to łapią z głupoty. Czy SM się czepia? Nie, to są
    >jednostkowe przypadki.

    No widzisz - Budzika zlapali 62/50, policja by pewnie ustawila alarm
    na 70 ..

    >> Choc musze przyznac ze policjanci czesciej wybaczaja.
    >Z jakich doświadczeń wyciągnąłeś te wnioski?

    Z tych paru ostatnich lat ..

    >SM to w większości pomiary automatyczne - maszyna to robi
    >i maszyna ocenia.

    Ale strasznicy prog ustalaja.

    No dobra, maja ustawe, nie bardzo wiadomo czy podlegaja, ale im
    jeszcze ktos zarzuci ze nie lapia, no to ustawia na +10. Zreszta
    przeciez po to sa, aby mandaty wystawiac :-)

    J.


  • 207. Data: 2014-02-14 21:36:48
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Czesław Wiśniak <c...@n...pl>

    >> Czyli co?
    >> Jak sie nie wysyła zdjecia to sie przyzna.
    >> A jak sie wysle zdjecie to sie nie przyzna? Dziwna logika...
    >
    > Nie, w sądzie się trudniej ściemnia. Więc więcej osób się przyznaje, żeby
    > tego uniknąć.

    A jak nie masz pewnosci kto prowadzil pol roku temu ?


  • 208. Data: 2014-02-14 21:48:24
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>

    On Fri, 14 Feb 2014 21:36:48 +0100, Czesław Wiśniak wrote:

    >>> Czyli co?
    >>> Jak sie nie wysyła zdjecia to sie przyzna.
    >>> A jak sie wysle zdjecie to sie nie przyzna? Dziwna logika...
    >>
    >> Nie, w sądzie się trudniej ściemnia. Więc więcej osób się przyznaje,
    >> żeby tego uniknąć.
    >
    > A jak nie masz pewnosci kto prowadzil pol roku temu ?

    To mówię, że nie mam pewności kto prowadził i przyjmuję na klatę pińcet.
    W końcu to mój problem, że nie wiem. Następnym razem samochodu nie
    udostępniam.

    Tomek


  • 209. Data: 2014-02-14 21:48:58
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Czesław Wiśniak <c...@n...pl>


    >>> Nie, w sądzie się trudniej ściemnia. Więc więcej osób się przyznaje,
    >>> żeby tego uniknąć.
    >>
    >> A jak nie masz pewnosci kto prowadzil pol roku temu ?
    >
    > To mówię, że nie mam pewności kto prowadził i przyjmuję na klatę pińcet.
    > W końcu to mój problem, że nie wiem. Następnym razem samochodu nie
    > udostępniam.

    Wiesz, że przyjmowanie kary za inna osobę jest przestępstwem.


  • 210. Data: 2014-02-14 22:21:53
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>

    On Fri, 14 Feb 2014 21:48:58 +0100, Czesław Wiśniak wrote:

    >>>> Nie, w sądzie się trudniej ściemnia. Więc więcej osób się przyznaje,
    >>>> żeby tego uniknąć.
    >>>
    >>> A jak nie masz pewnosci kto prowadzil pol roku temu ?
    >>
    >> To mówię, że nie mam pewności kto prowadził i przyjmuję na klatę
    >> pińcet.
    >> W końcu to mój problem, że nie wiem. Następnym razem samochodu nie
    >> udostępniam.
    >
    > Wiesz, że przyjmowanie kary za inna osobę jest przestępstwem.

    No i? Przecież ustaliliśmy, że nie mam pewności i tak zeznaję.

    Tomek

strony : 1 ... 10 ... 20 . [ 21 ] . 22 ... 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: