-
21. Data: 2011-06-28 12:04:49
Temat: Re: Parę słów o fotoradarach
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2011-06-28, Artur Maśląg <f...@p...com> wrote:
> Jak kierowcy zaczną przestrzegać przepisów to sytuacja się unormuje
> - dobre fotoradary pozostaną, durne trzeba będzie zlikwidować.
"Dobre" to pojęcie względne. Dla mnie dobry jest fotoradar przy
przejściu dla pieszych na którym dochodziło do licznych wypadków, dla
władz gminy ten, który więcej kasy przyniesie.
> Zresztą tyczy to np. również ograniczeń prędkości itd.
Na pewno... Na głupiej Wisłostradzie podnoszą ogranieczenie już chyba
piąty rok.
Krzysiek Kiełczewski
-
22. Data: 2011-06-28 12:36:49
Temat: Re: Parę słów o fotoradarach
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-06-28 08:58:14 +0200, "PM" <x...@w...pl> said:
>
> OIDP własciciel, czyli kupujący powinien wskazać kierowcę
Źle pamiętasz.
--
Bydlę
-
23. Data: 2011-06-28 13:15:52
Temat: Re: Parę słów o fotoradarach
Od: Excite <n...@n...bedzie.pl>
W dniu 2011-06-28 12:36, Bydlę pisze:
>> OIDP własciciel, czyli kupujący powinien wskazać kierowcę
> Źle pamiętasz.
Nawet jeśli by nic nie kombinował z umowami i niby-sprzedażą to
wystarczy tylko aby jako właściciel pojazdu wskazał kierującego
pojazdem. Przecież mógł to być Alaba Gesese członek plemienia Nowa
zamieszkały na jednej z wysp Oceanu Spokojnego. Można zamieścić jego
zdjęcie aby było łatwiej zidentyfikować kierującego
http://www.exploracje.com/wp-content/uploads/2010/08
/Mezczyzna-plemie-nowa-gwinea.jpg
-
24. Data: 2011-06-28 13:58:44
Temat: Re: Parę słów o fotoradarach
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-06-28 00:26, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
> A to , to ładny strzał w ryja.
O ile ładny moze być strzał nieco nie fair.
Budowa drogi to wieloletni proces w którym jest więcej papierologii niż budowania.
Najłatwiej jest na początku: "ogłosić plan" vide Kaczyński. Trudniej znaleźć źródła
finansowania kolejnych etapów. Najtrudniejszym i najbardziej niewdzięcznym jest
wydanie decyzji lokalizacyjno środowiskowej - bo to on generuje największe animozje
i najgorzej wypada się w mediach - wpadka z Rospudą nauczyła Jarosława że będzie
lepiej, jeśli zrobią to inni... i więcej dróg już przez ten etap nie przepchnął
(poprawcie, jeśli się mylę). Za PO mimo wszystko wydano takich decyzji najwięcej,
i rozpoczęto budowę sporej ilości. Od przetargu po oddanie jest już w zasadzie
z górki - wiadomo, opóźnienia itd jak to w budowlance; ale sprawa jest zasadniczo
ustalona. Wiele z tych dróg nie będzie na euro, część będzie dużo później niż
w planach, fakt, ale nie ma wątpliwości, że w końcu powstaną.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
25. Data: 2011-06-28 14:46:19
Temat: Re: Parę słów o fotoradarach
Od: LEPEK <n...@n...net>
W dniu 2011-06-28 07:23, MarcinJM pisze:
> "Moj znajomy" znalazl taki oto sposob na fotoradary:
"szprytna bestia" ten twój znajmy ;)
> "Sprzedal" on mianowicie samochod, obecnie opedza sie listem poleconym z
> kserokopia umowy sprzedazy.
> A poniewaz "kupujacy" samochodu nie odebral, wiec go uzytkuje nadal
> dbajac jak o swoje.
i oczywiście w umowie nie ma "jednocześnie kupujący kwituje odbiór
samochodu, dowodu rejestracyjnego, ..."?
> Kazda akcja powoduje reakcje.
no ale przecież wtedy SM pisze do kupującego z pytaniem, czy kierował, a
jeśli nie - komu powierzył pojazd, on odpowiada, że pojazdu nie odebrał
pojazdu od sprzedającego (w innym przypadku dostaje za niewskazanie) i
wracają do "znajomego" ;)
nie mówiąc już o tym, że "znajomy" oszukuje...
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
26. Data: 2011-06-28 15:17:00
Temat: Re: Parę słów o fotoradarach
Od: "PM" <x...@w...pl>
>> Źle pamiętasz.
>
> Nawet jeśli by nic nie kombinował z umowami i niby-sprzedażą to wystarczy
> tylko aby jako właściciel pojazdu wskazał kierującego pojazdem. Przecież
> mógł to być Alaba Gesese członek plemienia Nowa zamieszkały na jednej z
> wysp Oceanu Spokojnego.
no można, ale pamietaj że urzednik też może byc upierdliwy i zgłosi
poświadczenie nieprawdy.
(tak trzeba jeszcze udowodnić)
> Można zamieścić jego zdjęcie aby było łatwiej zidentyfikować kierującego
> http://www.exploracje.com/wp-content/uploads/2010/08
/Mezczyzna-plemie-nowa-gwinea.jpg
przesadziłeś, sąd uzna że to nie ten.
W końcu jest wymóg wskazania kierujacego czy nie?
-
27. Data: 2011-06-28 15:30:40
Temat: Re: Parę słów o fotoradarach
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-06-28 13:15:52 +0200, Excite <n...@n...bedzie.pl> said:
> Można zamieścić jego zdjęcie aby było łatwiej zidentyfikować
> kierującego
> http://www.exploracje.com/wp-content/uploads/2010/08
/Mezczyzna-plemie-nowa-gwinea.jpg
Boję
>
się, że na zdjęciu z fotoradaru widać byłoby sterczący przez okno łuk
lub dmuchawkę...
--
Bydlę
-
28. Data: 2011-06-28 15:44:06
Temat: Re: Parę słów o fotoradarach
Od: "PM" <x...@w...pl>
> Źle pamiętasz.
>
http://www.sn.pl/orzecznictwo/uzasadnienia/ik/I-KZP-
0026_04.pdf
czyli tym się można podetrzeć?
-
29. Data: 2011-06-28 18:43:03
Temat: Re: Parę słów o fotoradarach
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-06-28 15:44:06 +0200, "PM" <x...@w...pl> said:
>
>
>> Źle pamiętasz.
>>
> http://www.sn.pl/orzecznictwo/uzasadnienia/ik/I-KZP-
0026_04.pdf
> czyli tym się można podetrzeć?
Ja wolę papier produkowany specjalnie do oczyszczania odbytu, ale jeśło
ktoś chce pedeefem (nie rozmaże się na ekranie?) to droga wolna...
A wracając do sprawy - wystarczy podać osobę, której się powierzyło
pojazd - nie ma ustawowego obowiązku jazdy w użyczonym
komuś samochodzie i robienia notatek...
;>
--
Bydlę
-
30. Data: 2011-06-28 18:55:32
Temat: Re: Parę słów o fotoradarach
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:iubvb1$1hr$...@i...gazeta.pl...
>> Po pierwsze nie doceniono kierowców - bo dawno temu jak gmina
>> kupiła
>> sobie pierwszy fotoradar to okazało się że jest z tego kupa kasy.
>> No to
>> gmina kupiła drugi i była druga kupa kasy. To gminy wpadły na
>> pomysł
>> żeby kupić fotoradarów np. 10 i spodziewały się 10x większej kupy
>> kasy,
>> a tu się okazało że wpływy nie wzrosły.
A tak gwoli scislosci - jest jakas gmina ktora ma 10 FR ? Choc 3 ?
Pomijam gminy Warszawa, Gdansk czy Katowice.
Budzet jakiegos Czluchowa powinien byc dostepny w sieci, mozna
sprawdzic ile.
Tam moze byc jeszcze jedna sprawa - ze kupione w leasing/kredyt ktory
teraz trzeba splacac, ale troche powatpiewam - do sie moze w jeden
dzien zwrocic :-)
>> Po prostu fotoradary stanęły prawie wszędzie, to ludzie zaczęli
>> jeździć
>> wolniej.
>Ha, ha - od dawna o tym piszę, ale musiał to dopiero jakiś "życzliwy"
>napisać? ROTFL
>Jak kierowcy zaczną przestrzegać przepisów to sytuacja się unormuje
>- dobre fotoradary pozostaną, durne trzeba będzie zlikwidować.
>Zresztą tyczy to np. również ograniczeń prędkości itd.
>Kurcze, jakie to proste. Zamiast pieprzyć o idiotyzmie władz,
>pokonać je własną bronią - każdy kij ma przynajmniej dwa końce.
No ale wladza tez ma swoj rozum. hamuja przed FR do 50, to trzeba go
lepiej ukryc i znienacka ustawic 30.
I jaki tego koniec - bedziemy wszedzie przepisowo jezdzili ?
Przepisowe 20, uzasadnione, bo dziury w drodze :-)
>> To są pieniądze już zaplanowane na konkretne wydatki, a czasami
>> nawet
>> już wydane, no i lepiej żeby się "znalazły", bo jak nie to ktoś
>> zacznie
>> o te pieniądze pytać.
>Otóż to.
Znowu nie przesadzajmy, wykonanie budzetu kuleje to sie przesunie z
innych zrodel. Malo to razy panstwowy budzet zmieniano ? Najwyzej sie
szkoly nie odmaluje :-)
>> Stąd mandaty za jakiekolwiek przekroczenia prędkości, do tego można
>> podobno w niektórych urządzeniach łatwo manipulować konfiguracją
>> kąta
>> wykonywania zdjęcia w fotoradarze, czym można zawyżać wyniki
>> pomiarów.
>Aha, już, manipulacje. Kolejny spisek.
Kto ich tam wie - z natury rzeczy ustawione pod sporym katem, zanizaja
pomiar - to moze przewidzieli kompensacje. To sie przekompensuje.
J.