-
61. Data: 2009-10-26 20:00:43
Temat: Re: Litosci!!!!
Od: "Krzysztof Sordyl" <k...@k...com.pl>
Użytkownik "Jaskrawy" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hc1bl0$sp3$1@inews.gazeta.pl...
> Witam wszystkich,
> Ten wpis dedykuję wszystkim panom profesjonalistom, ktorzy żyją ze ślubów.
> Wczoraj miałem okazje byc na ślubie i weselu.
> Pan kamerzysta , kawal chłopa, ubrany był w jakiś obskurny sweterek. Pan
> fotografista też się nie popisał, występował w czymś mało estetycznym.
>
To ja chyba odstaje, bo zawsze ubieram garnitur,
ubieram bo lubię i dobrze się w nim czuję :)
( jeśli jest dobrze skrojony to w niczym nie przeszkadza)
i z powodu szacunku do klientów, w końcu to ich
wielki dzień, wstyd było by go psuć, choćby i ubraniem( pomijam plenerki).
No i staram się być dyskretny, nic na siłę.
Może dla tego goście jeszcze na weselu
często pytają mnie o wolne terminy..
pozdrawiam
--
Krzysztof Sordyl
KS STUDIO
www.ksstudio.pl
http://plfoto.com/17233/autor.html
http://www.obiektywni.pl/autorzy/autor-5658-0-0-0-0.
php
-
62. Data: 2009-10-26 20:06:59
Temat: Re: Litosci!!!!
Od: MKi <e...@t...op.pl>
> - pracuję w garniturach, nietanich, z dobrych jakościowo materiałów.
> Jestem przyzwyczajony do pracy i poruszania się w nim, i czuję się w nim
> jak co niektórzy w dresie :) jednak w tego typu pracy nie upierałbym się
> na jego noszenie. Każdy zawód ma swoją specyfikę i od fotografa ślubnego
> nie oczekiwałbym jego bezwzględnego noszenia.
Pozwolę sobie wtrącić:
Rok temu obserwowałem z podziwem fotografa na weselu mojej córki.
Gość był w garniturze, a poruszał się jak akrobata. Można
powiedzieć, że czasami fundował niezależny spektakl, na
całkiem niezłym poziomie :) - raz prawie szpagat zrobił,
bo mu tak wyszło z potrzeby kadru...
Więc można :)
A zdjęcia znakomite!
> Nadal podtrzymuję swoją
> tezę : czysto, schludnie w tonacji która nie rzuca się w oczy.
Popieram - podany wyżej przykład to zapewne jednak wyjątek.
Pozdrowienia,
MKi
-
63. Data: 2009-10-26 20:21:08
Temat: Re: Litosci!!!!
Od: "Jaskrawy" <k...@g...pl>
Użytkownik "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hc40lm$q69$1@inews.gazeta.pl...
Co do pawia na buty, pewnie że nic przyjemnego , a nawet wprost przeciwnie.
Kiedys byłem świadkiem pawia w hotelu ***** , paw puszczony kontrahentowi
przez dzentelmena mającego podpisac znaczny kontrakt. Kontrahent zawinął
pawia surdutem i udal sie na pokoje "odświeżyć". Ja dalej pilotowałem
kontrahenta w kierunku toalet:). Generlanie chodzi mi o to że jak się
pracuje, to różne moga być dolegliwosci wykonywania zawodu . Albo sie cierpi
i robi albo się rzuca robotą. To kwestia wrażliwosci i odporonosci oraz
priorytetów:)
>> A co do sprzętu: Z odleglosci ok 6-8 metrów , Canonem 500 na
>> automacie i obiektywie Canon 28-135 udało mi się w chwilach gdy para
>> młoda byla odsłonięta , zrobić kilka ostrych i doświetlonych zdjęc.
>> Bez wtykania obkektywu po pachę pana młodego.
>
> no i chcesz oddać wszystkie zdjęcia ze 135mm?
> tak nie mozna....
Ale daj spokój. Jestem jakby tu.... czytelnikiem tej grupy od wielu lat.
Fotografuję trzy razy dłuzej niz ta grupa istnieje.
Amatorsko i bez ambicji .
I nie mam powalających wynikow, choc sporo zdjęc , z których ja jestem
zadowolony, mam.
Po prostu lubię fotografowanie.
Aparat zwykle miewam ze soba w aucie, a na slub wziałem ta 500 bo... nowa:)
Siadłem w kościele na ławie i ani zamiaru nie mialem paparać roboty
profesjonalistom.
Udało mi się parę zdjęc zrobić, w tym większość ostrych i dobrze
doświetlonych . Z kilku metrów co mnie zadziwia , bo wiadomo kościół wysoki
i lampa słabiutka.
Jestem bardzo zadowolony z tego C500, trzeba trafu ze swietnie dopasował sie
do posiadanego wczesniej 28-135 IS .
Obiektyw kitowy tez, jak na moje potrzeby, daje ostre zdjęcia.
A te zdjęcia, ktore zrobiłem młodym, takie tam, wprawki.Nie do oddawania.
Co mozna zrobić, jak widac na pierwszym planie dupsko kamerzysty???
I na koniec powtarzam: nie chodzi o to , by obsluga fotovideo byla w
garniakach.
Chciałbym by byli schludni, w butach czystych , a nie wygrzebanych z
pojemnika, do którego wrzucili go bezdomni:)
No i by nie stali statycznie cała uroczystość za plecami mlodych...
Pozdrawiam
-
64. Data: 2009-10-26 21:01:52
Temat: Re: Litosci!!!!
Od: f...@a...pl
Dnia 26-10-2009 o 21:21:08 Jaskrawy <k...@g...pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hc40lm$q69$1@inews.gazeta.pl...
>
> Co do pawia na buty, pewnie że nic przyjemnego , a nawet wprost
> przeciwnie. Kiedys byłem świadkiem pawia w hotelu ***** , paw puszczony
> kontrahentowi przez dzentelmena mającego podpisac znaczny kontrakt.
Czyżby agent Tomek? ;)
-
65. Data: 2009-10-26 21:28:11
Temat: Re: Litosci!!!!
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
adam pisze:
>>> Nie sposób uwolnić się od wrażenia iż garnitur w naszych czasach jest
>>> uniformem niewolnika ; )
>>
>> są różne garnitury
>
> Cóż, niewolnicy też równi nie byli - jeden czyścił stajnię, inny
> wachlował monarchę ; )
Oj, straszne piętno odciskają przepisy korporacyjne :)
Ale my, wolni ludzie pozaetatowi, lubimy wskakiwać w marynarki, że tak
powiem, bo miło.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/uwielbiam zapach próżności o poranku/
-
66. Data: 2009-10-26 21:29:31
Temat: Re: Litosci!!!!
Od: "Akarm" <a...@w...pl>
Krzysztof Sordyl napisał:
> To ja chyba odstaje, bo zawsze ubieram garnitur,
> ubieram bo lubię
Już pytałem ale mi nikt nie odpowiedział. :(
Może Ty udzielisz informacji: o co chodzi z tym ubieraniem garniturów i
butow? W co się je ubiera i dlaczego? Nic nie słyszałem dotąd o tych
praktykach, prosiłbym o wyjaśnienie.
--
Akarm
http://www.bykom-stop.avx.pl
-
67. Data: 2009-10-26 21:31:37
Temat: Re: Litosci!!!!
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Akarm pisze:
> Może Ty udzielisz informacji: o co chodzi z tym ubieraniem garniturów i
> butow? W co się je ubiera i dlaczego? Nic nie słyszałem dotąd o tych
> praktykach, prosiłbym o wyjaśnienie.
No, buty to się praktykuje nieść w ręce, a wdziewać przed kościołem :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/nieważne są fakty, ważne są emocje/
-
68. Data: 2009-10-26 21:33:45
Temat: Re: Litosci!!!!
Od: "Akarm" <a...@w...pl>
Janko Muzykant napisał:
> Akarm pisze:
>> Może Ty udzielisz informacji: o co chodzi z tym ubieraniem garniturów i
>> butow? W co się je ubiera i dlaczego? Nic nie słyszałem dotąd o tych
>> praktykach, prosiłbym o wyjaśnienie.
> No, buty to się praktykuje nieść w ręce, a wdziewać przed kościołem :)
Ale pytałem w co się je ubiera? I dlaczego?
--
Akarm
http://www.bykom-stop.avx.pl
-
69. Data: 2009-10-26 21:36:38
Temat: Re: Litosci!!!!
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
Akarm pisze:
> Janko Muzykant napisał:
>> Akarm pisze:
>>> Może Ty udzielisz informacji: o co chodzi z tym ubieraniem garniturów
>>> i butow? W co się je ubiera i dlaczego? Nic nie słyszałem dotąd o
>>> tych praktykach, prosiłbym o wyjaśnienie.
>> No, buty to się praktykuje nieść w ręce, a wdziewać przed kościołem :)
>
> Ale pytałem w co się je ubiera? I dlaczego?
>
Buty ubiera się w stopy, a garnitury przystraja się nogami i tułowiami
delikwentów ;)
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
-
70. Data: 2009-10-26 21:45:20
Temat: Re: Litosci!!!!
Od: "Akarm" <a...@w...pl>
"Paweł W." napisał:
> Akarm pisze:
>> Janko Muzykant napisał:
>>> Akarm pisze:
>>>> Może Ty udzielisz informacji: o co chodzi z tym ubieraniem garniturów i
>>>> butow? W co się je ubiera i dlaczego? Nic nie słyszałem dotąd o tych
>>>> praktykach, prosiłbym o wyjaśnienie.
>>> No, buty to się praktykuje nieść w ręce, a wdziewać przed kościołem :)
>> Ale pytałem w co się je ubiera? I dlaczego?
> Buty ubiera się w stopy, a garnitury przystraja się nogami i tułowiami
> delikwentów ;)
Czyli, według Ciebie nie ma jakiegoś nowego zwyczaju? Sugerujesz, że ludzie
piszący o ubieraniu butów są matołami, które nie mają pojęcia o tym, co
piszą? ;)
Może faktycznie masz rację...
--
Akarm
http://www.bykom-stop.avx.pl