-
121. Data: 2010-03-19 18:46:34
Temat: Re: Leica M9
Od: cichybartko <c...@g...com>
W dniu 2010-03-19 19:38, Janko Muzykant pisze:
> cichybartko pisze:
>> Prawdziwy zawodowiec na spotkania towarzyskie chodzi bez narzędzia
>> pracy, a laski się rwie na prestiżowe wizytówki z linkiem do
>> miażdżącego portfolio ;).
>
> He, przypomniało mi się jakiś czas temu spotkanie z potencjalnym
> klientem. Spotkanie miało być w knajpie więc poszedłem sobie spacerkiem,
> a że ładny śnieg padał, to dreptałem plantami krakowskimi pstrykając
> penem, który na co dzień trzymam w pokrowcu od zenita. Klient zobaczył
> ''zenita'' i woła ''takim się jeszcze pstryka?'' A ja mu na to, że to
> tylko pokrowiec, który jest bardzo wygodny więc go wciąż używam. I
> wyciągnąłem mu olka ze środka bo był ciekawy zawartości. Ogląda, maca i
> mówi z trwogą w głosie... ''Ale ma pan jeszcze jakiś inny aparat?'' :)
Zawsze mnie fascynowało dlaczego ludzi tak interesują narzędzia pracy a
nie efekty. W końcu portfolio mówi wszystko o usługodawcy. Choć i z tym
bywa różnie ;). Na forum fotopolis była dobra akcja, jakiś człowiek
chciał kupić parę zdjęć ślubnych bo potrzebował ich do portfolio, gdyż
starał się o dotację w PUP ;).
Pozdrawiam,
Bartosz.
-
122. Data: 2010-03-19 19:34:35
Temat: Re: Leica M9
Od: Jester <j...@t...net.pl>
On 3/19/10 10:34 AM, Polon wrote:
> Stymuluje marzenia prostych ludzi, ktorzy nie moga sobie pozwolic na ten
> szajs.
Z tego samego powodu Kuba Wojewódzki w Ferrari pozwala się czasem
wyprzedzić Matizowi na gaz...
J
-
123. Data: 2010-03-20 11:11:13
Temat: Re: Leica M9
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
Polon pisze:
> A wiesz co to jest filtr szary?
>
> *** a wiesz jak filtrem szarym doswietlic modelke?
>
> Jak nie wiesz to nie pisz glupot bardzo prosze.
Sam piszesz głupoty. Czas ekspozycji możesz wydłużyć na 3 sposoby:
- przymknięcie przysłony
- zmniejszenie czułości
- założenie filtra ND
Skoro zależy ci na w pełni otwartej przysłonie, to pozostają tylko 2
sposoby. Przeważnie w słoneczny dzień przy f/2.0 to i iso 50 jest za
dużo, żeby uzyskać dłuższy czas niż 1/250s*, więc stosujemy wtedy filtr
szary na obiektyw. Wtedy przyciemniamy wszystko o jakąś wartość, aby
czas ekspozycji był równy lub dłuższy czasowi synchronizacji. Oczywiście
wtedy ustawiamy ekspozycję dla tła, która ma nie być prześwietlone, a
modelkę/modela doświetlamy lampą.
* to najszybszy czas synchro w lustrzankach obecnie produkowanych, jaki
znam. Nikony D70 i D70s miały migawkę hybrydową i mogły synchronizować
nawet przy 1/2000s, ale najlepiej to działało do 1/500s, co już jest
bardzo dobrym wynikiem
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
-
124. Data: 2010-03-20 11:20:24
Temat: Re: Leica M9
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
Kokos pisze:
> Użytkownik "de Fresz" <d...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
> news:hnssuj$jls$1@inews.gazeta.pl...
>> On 2010-03-18 09:22:41 +0100, "Kokos" <k...@k...com> said:
>>
>>>> Jakbys jednak zechcial wspomniec cos o zaletach tego aparatu...
>>> juz pisze:
>>> - pełnoklatkowy 18MP przetwornik
>> W Sony za 1/3 ceny jest 24 MPx.
>
> porównaj wage, wielkośc i co za tym idzie komfort pracy
Wielkość obecnie produkowanych aparatów pełnoklatkowych to wyłącznie
kwestia MODY. Pentax K7 jest co prawda aparatem APS-C, ale dość małym,
jednym z mniejszych, jednak nie byłoby problemu ze wstawieniem do niego
matrycy FF. Odległość między matrycą i mocowaniem jest wystarczająco
duża, aby wstawić tam pełnoklatkowe lustro.
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
-
125. Data: 2010-03-20 11:24:20
Temat: Re: Leica M9
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
JD pisze:
> To ja ci napiszę, teatr, koncerty, muzea i inne miejsca,
> gdzie należy zachować ciszę, a chce się mieć z nich zdjęcia.
>
Jeśłi M9 jest tak "cicha" jak Panasonic G1, to ja dziękuję bardzo. Wolę
swoje lusterko, co przyjemnie i cicho mlaska.
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
-
126. Data: 2010-03-20 12:07:32
Temat: Re: Leica M9
Od: "Polon" <P...@o...pl>
> Sam piszesz głupoty. Czas ekspozycji możesz wydłużyć na 3 sposoby:
> - przymknięcie przysłony
> - zmniejszenie czułości
> - założenie filtra ND
> Skoro zależy ci na w pełni otwartej przysłonie, to pozostają tylko 2
> sposoby. Przeważnie w słoneczny dzień przy f/2.0 to i iso 50 jest za dużo,
> żeby uzyskać dłuższy czas niż 1/250s*, więc stosujemy wtedy filtr szary na
> obiektyw. Wtedy przyciemniamy wszystko o jakąś wartość, aby czas
> ekspozycji był równy lub dłuższy czasowi synchronizacji. Oczywiście wtedy
> ustawiamy ekspozycję dla tła, która ma nie być prześwietlone, a
> modelkę/modela doświetlamy lampą.
*** Przyznaje Ci racje.
Dzieki za info.
Polon
-
127. Data: 2010-03-20 13:24:05
Temat: Re: Leica M9
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "cichybartko" napisał
>> Nie nadaje się.
>> Leica służy nie do robienia zdjęć ale do rwania dup z wyższej półki.
>> Takich, które nawet na widok D3s z najdłuższą/najgrubszą rurą spuszczą
>> absztyfikanta na drzewo.
>>
>> Tak lepiej ?
>
> Prawdziwy zawodowiec na spotkania towarzyskie chodzi bez narzędzia pracy,
To taki:
http://www.lucchini-lippuner.ch/Immagini/Leica_TCRA1
102.jpg - ten swoją
Leicę zostawia w vanie ; )
> a laski się rwie na prestiżowe wizytówki z linkiem do miażdżącego
> portfolio ;).
O nie, tak być nie może. Szyję jednego zdobi złoty łańcuch, innego Leica
; )))
Portfolio znaczenia nie ma i mieć nie może skoro ustalenia idą w kierunku
tego, że Leica do zdjęć nie służy.
Istotna jest głębia osobowości i portfela, a te jednoznacznie podkreśla
wybór marki ; )
adam
-
128. Data: 2010-03-20 15:15:04
Temat: Re: Leica M9
Od: Saiko Kila <f...@p...vqrn.arg.cy>
Proces <l...@l...localdomain> zwrócił błąd:
>> Po prostu Leica stwierdziła, że wypuszczą aparat ze wszystkimi
>> ograniczeniami dalmieżowców, których nie sposób było ominąć w czasach
>> analogowych. W czasach cyfrowych jest to proste do ominięcia. W sumie
>> takie drugie apple. Nie liczy się funkcjonalność tylko wierni wyznawcy
>> marki.
>
> Lol. Wykluczając iPada, jesteś w stanie wskazać choć jeden niezbyt
> funkcjonalny produkt Apple? Bo jeśli chodzi o to co mnie interesuje,
> to Apple zdecydowanie przebiło wszelką konkurencję w zarówno cena/jakość
> jak i w unikalnym zestawieniu możliwości.
Przykłady sprzętu: Apple Magic Mouse, MacBookPro (sprzed dwóch lat),
MacBookAir, pierwsze iphony (a ich OS to trzecia wersja dopiero
sensowna, BTW dla mnie nadal iphony nie mają wszystkich pożądanych
funkcjonalności), ich różne sprzęty z niewymienialną baterią, monitory z
fatalną kontrolą jakości i pogarszaniem się parametrów z czasem...
Co do software to też jest sporo zarzutów, zwłaszcza na platformie
Windows. Ich update doprowadza mnie nieraz do gorączki (a mam tylko
quicktime), kiedyś poprawiali "błędy" z tym związane ale to ewidentnie
nie są błędy tylko decyzje marketingowe (np. siłowo instalowali Safari,
teraz standardowo zaznaczone są śmieci do instalacji). Uwalają masowo
funkcjonalne aplikacje z istore mimo zostawiania gorszych w imię jakichś
nieczytelnych zasad (dlatego w ogóle rozwija się chyba rynek jaibreakowy
- płatne aplikacje poza istore - swoją drogą żeby mieć najlepsze co
iphone oferuje trzeba go "hackować").
Z tą ceną/jakości i unikalności możliwości to raczej tylko fan Apple
może się zgodzić...
Nie tak że zgadzam się że Leica to Apple, tak nie jest bo Apple to rynek
masowy, ale w Apple funkcjonalność często kuleje na rzecz designu albo
nawet nie wiadomo dlaczego. Tzn. wiadomo po czasie, bo nieraz okazuje
się dlaczego wprowadzono coś tak a nie inaczej, zwykle to sprawa cięcia
kosztów. Albo patentów, co też jest w sumie cięciem kosztów. Apple z
czasem poprawia rzeczy, ale po pierwsze można od razu zrobić dobrze, a
po drugie nieraz robi to po swojemu. /np.Dlaczego na boga wprowadzać
A2DP tak późno kiedy cała konkurencja ma od dawna? Dlaczego w pierwszych
nie dali BT w ogóle, mimo że to podstawowa metoda przesyłania kontaktów
(czyli czegoś co się robi po zmianie fonu)?/
Poza tym Apple ma fatalną politykę milczenia o problemach dokąd się da,
jak to było np. z monitorami, i bardzo arbitralnego podejścia do
uwzględniania gwarancji. A wiele z rzeczy które klienci konkurencji mogą
sobie zrobić bez utraty gwarancji (np. wymiana HDD czy baterii) u Apple
taką utratę powoduje. Funkcjonalność, psia mać.
--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8
-
129. Data: 2010-03-20 17:48:21
Temat: Re: Leica M9
Od: l...@l...localdomain
W poście <q5pspgnqhria$.dlg@saikokila.pl>,
Saiko Kila nabazgrał:
>> Lol. Wykluczając iPada, jesteś w stanie wskazać choć jeden niezbyt
>> funkcjonalny produkt Apple? Bo jeśli chodzi o to co mnie interesuje,
>> to Apple zdecydowanie przebiło wszelką konkurencję w zarówno cena/jakość
>> jak i w unikalnym zestawieniu możliwości.
>
> Przykłady sprzętu: Apple Magic Mouse, MacBookPro (sprzed dwóch lat),
> MacBookAir, pierwsze iphony (a ich OS to trzecia wersja dopiero
> sensowna, BTW dla mnie nadal iphony nie mają wszystkich pożądanych
> funkcjonalności), ich różne sprzęty z niewymienialną baterią, monitory z
> fatalną kontrolą jakości i pogarszaniem się parametrów z czasem?
Ekhem, widzisz różnicę między ,,bez wad'' a ,,niezbyt funkcjonalny''?
Z tych wszystkich wymienionych rzeczy tylko z iPhone się zgodzę, że
odstaje od konurencji co do funkcjonalności. Ale nie na tyle, żeby
nie nadrobił innymi zaletami.
> Co do software [...]
Znowu zero argumentów co do funkcjonalności... Z tym, że monopolistyczna
strategia Apple jest powalająca nie ma co dyskutować.
> Z tą ceną/jakości i unikalności możliwości to raczej tylko fan Apple
> może się zgodzić...
No dobra: pokaż mi inny system z Valgrindem i DTrace albo odszczekaj.
> /np.Dlaczego na boga wprowadzać
> A2DP tak późno kiedy cała konkurencja ma od dawna? Dlaczego w pierwszych
> nie dali BT w ogóle, mimo że to podstawowa metoda przesyłania kontaktów
> (czyli czegoś co się robi po zmianie fonu)?/
O, pierwszy naprawdę dobry argument.
Proponuję jednak dowiedzieć się gdzie leży granica funkcjonalności.
No i nauczyć różnicy między funkcjonalnością a funkcją ;)
--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Ilość spamu na niezabezpieczonym Tracu.
Dyskusje o religiach
Autobusem przez mękę
-
130. Data: 2010-03-20 17:49:06
Temat: Re: Leica M9
Od: l...@l...localdomain
W poście <q5pspgnqhria$.dlg@saikokila.pl>,
Saiko Kila nabazgrał:
>> Lol. Wykluczając iPada, jesteś w stanie wskazać choć jeden niezbyt
>> funkcjonalny produkt Apple? Bo jeśli chodzi o to co mnie interesuje,
>> to Apple zdecydowanie przebiło wszelką konkurencję w zarówno cena/jakość
>> jak i w unikalnym zestawieniu możliwości.
>
> Przykłady sprzętu: Apple Magic Mouse, MacBookPro (sprzed dwóch lat),
> MacBookAir, pierwsze iphony (a ich OS to trzecia wersja dopiero
> sensowna, BTW dla mnie nadal iphony nie mają wszystkich pożądanych
> funkcjonalności), ich różne sprzęty z niewymienialną baterią, monitory z
> fatalną kontrolą jakości i pogarszaniem się parametrów z czasem?
Ekhem, widzisz różnicę między ,,bez wad'' a ,,niezbyt funkcjonalny''?
Z tych wszystkich wymienionych rzeczy tylko z iPhone się zgodzę, że
odstaje od konurencji co do funkcjonalności. Ale nie na tyle, żeby
nie nadrobił innymi zaletami.
> Co do software [...]
Znowu zero argumentów co do funkcjonalności... Z tym, że monopolistyczna
strategia Apple jest powalająca nie ma co dyskutować.
> Z tą ceną/jakości i unikalności możliwości to raczej tylko fan Apple
> może się zgodzić...
No dobra: pokaż mi inny system z Valgrindem i DTrace jednocześnie
albo odszczekaj.
> /np.Dlaczego na boga wprowadzać
> A2DP tak późno kiedy cała konkurencja ma od dawna? Dlaczego w pierwszych
> nie dali BT w ogóle, mimo że to podstawowa metoda przesyłania kontaktów
> (czyli czegoś co się robi po zmianie fonu)?/
O, pierwszy naprawdę dobry argument.
Proponuję jednak dowiedzieć się gdzie leży granica funkcjonalności.
No i nauczyć różnicy między funkcjonalnością a funkcją ;)
--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Ilość spamu na niezabezpieczonym Tracu.
Dyskusje o religiach
Autobusem przez mękę