eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaKtos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 191

  • 121. Data: 2010-06-17 17:55:49
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    J.F. pisze:
    > Celuloid akurat jest znacznie bardziej latwopalny i chyba sie degraduje
    > z czasem.

    Celuloid to chyba przed wojną. Dziś octan celulozy albo coś podobnego
    (palne dość niechętnie).

    > Nie musi formatowac - widziales Ty zeby jakies dyski przetrwaly dluzszy
    > czas ? :-)

    Ostatnio dla sportu przez złomowaniem sprawdziłem kilka ibmów i caviarów
    kilkadziesiąt MB - wszystko się czyta.
    Ale nowe dyski tyle nie pożyją - ale po co mają żyć? Ostatnio wywaliłem
    w śmietnik kilka dysków kilka GB w doskonałym stanie...

    > A nawet jak przetrwaja, to:
    > - naped dyskietek 8" juz nie do dostania,

    Ależ nie ma problemu, jedno pytanie na elektrodę i masz. (deja vu?
    dokładnie coś takiego pisałem kilka lat temu...)

    > - dyskietki z Atari XL w zasadzie juz nie do odczytania, no chyba ze
    > komus atarynka zostala, albo amiga.

    Też nie problem. Z trzycalowymi z Amstrada byłby, choć znalezienie
    działającego Amstrada też nie problem, po czym można przenieść zawartość
    na peceta do symulatora.

    > - pecetowe dyskietki .. coraz trudniej o naped.

    Stawiam 50 lat dostępności na bazarach.

    > - kasety od streamerow roznych sprzed 15 lat - tez juz chyba poza
    > mozliwosciami.

    To już zależy - jak ktoś kupił coś bez sensu i w porę nie przegrał no to
    trudno. Ale od czego jest internet, pewnie ktoś pomoże.

    > - kasety DDS .. nie wiem ktory numer obecnie obowiazuje, ale DDS-1 da
    > sie na nowych napedach odczytac ?
    > - dysk twardy .. ale MFM, potrafi ktos odczytac ?
    > - nawet jak mam kontroler - to on jest do ISA.
    > - IDE-ATA tez wkrotce zniknie :-)

    Wszystko zniknie, amba zje NAGLE...

    > Tasiemka perforowana najtrwalszym nosnikiem tresci !

    No pewnie, wystarczy sfotografować i napisać algorytm interpretacji obrazu.

    Tak naprawdę najmniej trwałym nośnikiem jest człowiek. Zostaną dyski,
    taśmy, slajdy... dwie walizki na strychu mam tego, a człowieka nie ma...

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /...a nasza opowieść zaczyna się w czasach Obamy i Osamy.../


  • 122. Data: 2010-06-17 17:58:26
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: mg <a...@p...onet.pl>

    > Ale po co ma wytrzymywać 100 lat?
    >
    Nie mówię, że ma tyle wytrzymać tylko, że tyle potrafi negatyw
    wytrzymać.
    Ot takie teoretyzowanie.

    > Ma wytrzymać 3 lata, potem się skopiuje.
    >Niestety, raz na trzy lata trzeba będzie poświęcić trzy
    > minuty, nie ma lekko...
    >
    Nie trzy minuty tylko kilka godzin, a wiadomo, że takie rzeczy się
    przekłada i przekłada i ....
    I dlatego ludzie dzielą się na tych co robią bekapy i na tych co będą
    je robić ;)

    > A każda kopia zawsze będzie oryginałem, tak na
    > marginesie.
    >
    No tak, ale to odświeżanie ...

    > Uprzedzając następną wątpliwość, dane trzyma się w postaci nadmiarowej,
    > odpornej na niewielki uszczerbek (choć ja osobiście trzymam tylko z
    > sumami kontrolnymi, aż takim paranoikiem nie jestem).
    >
    Ja mam parę "lustrzanych" dysków i na każdym wszystko sklejone tarem
    (bez kompresji).

    > >Naukowcy obecnie szacują na podstawie dotychczasowej aktywności
    > > Słońca, że takie coś może się znów wydarzyć wciągu kilku lat.
    > > Zastanawiam się jak się zachowają dyski?
    >
    > Będą sobie grzecznie siedzieć w pudełkach po czekoladkach.
    >
    Albo w kilku warstwach folii kuchennej alu. W sumie z kompa i tak nie
    da się raczej korzystać więc trzeba będzie przeczekać ;)

    Pożyjemy zobaczymy.


    > > Nośniki optyczne też mają swoje wady.
    >
    > Tak duże, że praktycznie sensu nie mają.
    >
    Nie chciałem wkurzać fanów CD ;)

    > > Wychodzi na to, że najlepiej trzymać odbitki/wydruki ~A4. Czyli w
    > > sumie analog górą.
    >
    > Nie, wychodzi na to, że jeszcze pięć lat należy trzymać trzy dyski, a
    > potem trzy pendrive.
    >

    Parę lat temu odczytywałem 20 lub 25-letni dysk co zalegał w jakiejś
    puszce z i286. Wszystko się przekopiowało. Czyli dyski nie są złe
    tylko trzeba uważać na silne pola e-m. Fakt, że teraz gęstość zapisu
    jest większa co pewno zwiększa szanse utraty danych.

    Na 500 GB-towe pendrajwy za 100 PLN jeszcze trzeba trochę poczekać.

    A z tym A4 to oczywiście nie chodzi o drukowanie wszystkiego tylko
    najlepszych prac. Każdy (nawet Bresson) ma te swoje 100 najlepszych
    fotek co je lepiej mieć zawsze gotowe pod ręką.


  • 123. Data: 2010-06-17 17:59:14
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2010-06-17 19:32:48 +0200, Janko Muzykant <j...@w...pl> said:

    >> Albo zrobienia błędu którego świadomości się nie ma, np. tak jak to
    >> niżej opisałeś, uwierzeniu że CD są trwałe ;-)
    >
    > Można uwierzyć, że trwałe są zdjęcia na dysku roboczym bez kopii i tak
    > robi większość. Tylko czego to dowodzi?
    wg. Twojego toku myślenia - dowodzi to słabości technologii.
    wg. toku myślenia innych - dowodzi nieświadomości, czasem głupoty ludzkiej.

    >
    >> I są one niedostępne bez komputera do którego możesz je podpiąć. Swoją
    >> drogą, dyski czy używane czy nie mają tendencję do padania.
    >
    > Doskonały argument. Na świecie jest przynajmniej miliard komputerów, do
    > których można je podpiąć :)
    > Poproszę o jeszcze większe absurdy :)
    No więc co prawda było to wieki temu. aż musiałem sprawdzić w sierpniu
    2002 roku. Pojechałem dumny użyszkodnik Camedii C4040 na wakacje. Nie,
    nie była to wyprawa życia w puszczę amazońską. Zwykłe wakacje na
    mazurach.
    Jako że na zapas kart pamięci już zabrakło kasy, zabrałem ze sobą dysk
    USB na 2,5 cala, chyba 4 GB. Camedia robiła megowe jotpegi więc dysk
    wystarczająco durzy.
    Myślę sobie, podłącze aparat do komputera, dysk do komputera i wio.
    Więc wyobraź sobie, że nie było tak wio. W kawiarenkach stare sierście
    albo bez USB, albo z takimi windowsami, że z dyskiem i aparatem gadać
    nie chciały. Przez połowę urlopu gorączkowo szukałem kompa, który by z
    tym działał.

    I teraz mi powiedz, czyja to była wina i przedstaw inne mniej
    absurdalne sytuacje.

    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 124. Data: 2010-06-17 18:03:24
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    Dariusz Zygmunt pisze:
    >>> Ale co Ty mówisz! Janko regularnie przegrywa swoje zasoby na nowsze
    >>> nośniki, za każdym razem na trzy i wcale mu się to nie nudzi ;-)

    Tak, raz w miesiącu z olbrzymim bólem serca tracę 10 minut (słownie -
    dziesięć), naciskam F5 i... no i niestety, to wszystko.
    He, pisząc to czuję się jak na kółku komputerowym dla emerytów...

    >> Wiesz, Janko przypuszczalnie ma nie tylko zdjęcia. Ja poza zdjęciami
    >
    > Nie kojarzę żeby kiedykolwiek dyskusja zeszła na coś innego niż zdjęcia.

    Dla Twojej wiadomości - są tam też dane klientów. Ich ''trzecie'' kopie,
    zgrywane z pendrive, szyfrowane. Z tego też żyję.

    > Ale widzisz, ja Ciebie ani nikogo innego nie namawiam na archiwizowanie
    > wszystkiego "co się rusza i na drzewo nie ucieka" na nośnikach
    > niecyfrowych. Natomiast Janko ma coś takiego w sobie, co mu nie pozwala
    > zaznać spokoju dopóki choć jeden film będzie leżał gdzieś w postaci
    > niescyfrowanej ;-)

    Od pięciu lat nie ma takiego. Wszystko (ponad tysiąc zdjęć) przeniosłem
    w pół dnia w komputer. Potem jeszcze obrabiałem to w wolnych chwilach, w
    większości nareszcie widząc takie kolory i dynamikę, o jakiej zawsze
    marzyłem.
    Oryginały leżą zawinięte w małą kupkę i gdzieś sobie tam gniją na
    strychu. Można było w sumie wyrzucić, ale zostawiłem z sentymentu - małe
    pudełeczko w końcu...
    Pozostały jeszcze albumy rodzinne, nie mam większego serca do cyfryzacji
    tego, ale może namówię do tego ojca.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /...tylko jest taka jedna, trochę wstydliwa sprawa - jestem z Krakowa.../


  • 125. Data: 2010-06-17 18:03:37
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2010-06-17 17:30:21 +0200, John Smith <u...@e...net> said:

    > Janko Muzykant napisał(a):
    >> http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,8014515,Fotog
    rafik_stracil_w_powodzi_caly_swoj_dorobek.html

    http://www.otopr.pl/pr/ratowanie-rodzinnych-fotograf
    ii-zniszczonych-powodzia,art,14756.html
    :-)

    A
    >>
    ja się pytam ile bezcennych fotografii cyfrowych odpłynęło z wodą?

    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 126. Data: 2010-06-17 18:06:31
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: l...@l...localdomain

    W poście <c...@k...go
    oglegroups.com>,
    mg nabazgrał:
    >> Ma wytrzymać 3 lata, potem się skopiuje.
    >>Niestety, raz na trzy lata trzeba będzie poświęcić trzy
    >> minuty, nie ma lekko...
    >>
    > Nie trzy minuty tylko kilka godzin, a wiadomo, że takie rzeczy się
    > przekłada i przekłada i ....

    Nie wiem z jakiego systemu korzystasz, ale może doinwestuj do takiego,
    w którym nie trzeba kopiować plików pojedynczo? ;]

    --
    Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
    No i skończy się przodowanie
    Klastrami Polska stoi
    Nowy Slackware!


  • 127. Data: 2010-06-17 18:07:14
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    Marx pisze:
    > nie zgadzam sie, maja ta zalete co pendrive czyli sa odporne na upadek.
    > I sa chyba odporne na zalanie, czego pendrive ani dysk nie oferuja.

    Pendrive są odporne na zalanie, w różnym stopniu, niektóre są
    praktycznie niezniszczalne (zresztą bardzo łatwo tak przerobić każdy).
    CD nie za bardzo, zależy które, dvd są, ale znowu często się
    rozwarstwiają przy spadku na coś twardego (to dwie płytki sklejone po
    obrzeżu).

    > A z tymi trzema dyskami to widze pewien problem logistyczny - robiac
    > backup musisz do tej piwnicy i tesciowej sie przejsc aby dyski
    > przymiesc, a potem znowuz je odniesc. A czlowiek leniwy jest...

    Ta teściowa to tylko przykład... Liczyłem na wyobraźnię, ale się
    przeliczyłem - wystarczy pozamieniać to przy najbliższej okazji,
    przecież nikt nie wymaga kopiowania co miesiąc. Krótsze kopie,
    praktycznie po każdej dłuższej pracy robi się na pendrive.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /zapisałbym się do mensy, tylko nie mam kiedy/


  • 128. Data: 2010-06-17 18:08:02
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    John Smith pisze:
    >> Nie, wychodzi na to, że jeszcze pięć lat należy trzymać trzy dyski, a
    >> potem trzy pendrive.
    >
    > No nie wiem. Wiesz ile będą ważyć RAW-y FullHD 50p ?
    > :-)

    A to już problem tego, kto je będzie trzymał w tej postaci :)

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /tak, proszę państwa, wygląd też się liczy.../


  • 129. Data: 2010-06-17 18:12:49
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    mg pisze:
    >> Ma wytrzymać 3 lata, potem się skopiuje.
    >> Niestety, raz na trzy lata trzeba będzie poświęcić trzy
    >> minuty, nie ma lekko...
    >>
    > Nie trzy minuty tylko kilka godzin

    Ale ja mówię o komputerach na prąd, a nie parę :)
    Choć antywirus, szyfrowanie, traktowanie plików przez vistę i tysiąc
    ''trajytów'' w tle potrafi....

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /jak wyjaśnić słowo ''deficyt''? - więc wyobraźmy sobie słowo
    ''zaufanie''.../


  • 130. Data: 2010-06-17 18:17:00
    Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    JA pisze:
    > http://www.otopr.pl/pr/ratowanie-rodzinnych-fotograf
    ii-zniszczonych-powodzia,art,14756.html
    >
    > :-)

    ''dla najcenniejszych rodzinnych wspomnień. Stare fotografie,
    przechowywane nierzadko w piwnicach i przydomowych garażach''

    Dobre: najcenniejsze dobra w najlepiej strzeżonych miejscach :)
    Ale taka jest prawda - zwykle tak zwane sentymenty i dobra rodzinne są
    zahibernowane. Że nie wspomnę o bogatych tomiskach rodowych na półce, do
    których kolejny spadkobierca nigdy nie zajrzy... Ale zabrać mu - oj,
    działoby się...

    > ja się pytam ile bezcennych fotografii cyfrowych odpłynęło z wodą?

    A mogły sobie na pendrajwie siedzieć...

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /boję się wejść do toalety albowiem wydaje mi się, że siedzi tam
    terrorysta.../

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: