-
21. Data: 2016-03-06 21:33:56
Temat: Re: Jazda na flaku - czyli jak obraca się niedopompowane koło
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Zenek Kapelinder"
Uslizgi by byly przy sztywnej osi. Kolo bez powietrza szybciej sie bedzie
obracalo. ...
---
No ale JAK ? Jeśli obwód opony nie zmienił się i opona jest na sztywno
zablokowana na feldze to na każdy obrót przypada dokładnie jeden obwód opony
i odwrotnie również na jeden obwód przypada dokładnie jeden obrót a skoro
obwód nie zmienił się to na jeden obwód ciągle przypada tyle samo obrotu
czyli koło bez uślizgu nie może obracać się szybciej. Rozumiesz ?
-
22. Data: 2016-03-06 22:38:18
Temat: Re: Jazda na flaku - czyli jak obraca się niedopompowane koło
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Ale tak jak napisales to w kolach drewnianych od wozow drabiniastych by bylo jak by
sie na jednym kole obrecz wytarla. W zaleznosci od cisnienia obwod kola w samochodzie
sie zmienia. Opona jest z gumy i sie rozciaga. Jak nie wierzysz to odwroc sytuacje i
zrob z 10 tysiecy z za duzym cisnieniem. Opona zuzyje sie na srodku bo bedzie
bardziej dotykala drogi srodkiem niz brzegami. Kiedys dawno temu taksowkarze zeby
oszukac taksometr zmniejszali cisnienie w napedzanych kolach. Szybciej sie obracaly
i wiecej taksometr nastukiwal. Krotko te doswiadczenia trwaly bo samochody wiecej
paliwa zuzywaly i szybko zuzywaly sie opony.
-
23. Data: 2016-03-06 23:16:04
Temat: Re: Jazda na flaku - czyli jak obraca się niedopompowane koło
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Zenek Kapelinder"
Ale tak jak napisales to w kolach drewnianych od wozow drabiniastych by bylo
jak by sie na jednym kole obrecz wytarla.
---
Nie, wtedy byłoby właśnie tak, jak pisałeś, że koło tylko szybciej by się
obracało.
W zaleznosci od cisnienia obwod kola w samochodzie sie zmienia. Opona jest z
gumy i sie rozciaga.
---
No ale właśnie NIE rozciąga się tak bardzo jak ugina bo jest spięta kordem,
który działa na obwód a nie na ugięcie. Na dodatek ugięcie "zmniejsza" obwód
ze współczynnikiem 2*Pi. Więc z ubytkiem ciśnienia muszą jakieś uślizgi
pojawiać się by z pełnego obwodu zrobić mniejszy zgodny z pomniejszonym
promieniem ugięcia. Oglądnij 4 pancernych i zobacz jak chodzi gąsienica.
Jak nie wierzysz to odwroc sytuacje i zrob z 10 tysiecy z za duzym
cisnieniem. Opona zuzyje sie na srodku bo bedzie bardziej dotykala drogi
srodkiem niz brzegami. Kiedys dawno temu taksowkarze zeby oszukac taksometr
zmniejszali cisnienie w napedzanych kolach. Szybciej sie obracaly i wiecej
taksometr nastukiwal. Krotko te doswiadczenia trwaly bo samochody wiecej
paliwa zuzywaly i szybko zuzywaly sie opony.
---
No i znowu nie. Dzisiaj używamy raczej niskich opon bezdętkowych, które są
płaskie i niezależnie od napompowania dolegają całą szerokością.
-
24. Data: 2016-03-07 13:31:58
Temat: Re: Jazda na flaku - czyli jak obraca się niedopompowane koło
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Z koniem kopal sie nie bede. Masz racje.
-
25. Data: 2016-03-07 20:10:14
Temat: Re: Jazda na flaku - czyli jak obraca się niedopompowane koło
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
>Z koniem kopal sie nie bede. Masz racje.
Tak a propos - wymiana opony PAX - czyli system prezydencki :-)
https://www.youtube.com/watch?v=rFhwCRkgynQ
Zobaczcie 4:40 - smarowanie opony na wypadek przebicia - bo wtedy mamy
duzy poslizg miedzy zewnetrzna opona, a wewnetrznym pierscieniem
nosnym.
I na moj gust cos podobnego bedzie przy jezdzie na zwyklym flaku -
tylko ze felga sie styka na dwoch brzegach, to latwiej oponie uciec
..
J.
-
26. Data: 2016-03-08 18:30:13
Temat: Re: Jazda na flaku - czyli jak obraca się niedopompowane koło
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 01.03.2016 o 13:27, Michał pisze:
> Tak przy czytaniu dyskusji odnośnie czujników ciśnienia - nasuwa mi się takie
pytanie:
> jak kręci się niedopompowane koło?
>
> Teoretycznie jest mniejszy promień, więc ilość obrotów powinna być większa od koła
prawidłowo napompowanego.
>
> Ale dochodzi drugi czynnik: obwód opony - który jest stały. Opona dotyka podłoża na
większej długości "na flaku", niż opona dobrze napompowana.
>
> Gdzieś więc chyba jest uślizg.
> Opona/felga - mało prawdopodobne - to nie łożysko ślizgowe ;)
>
> Opona/podłoże - starło by bieżnik bardzo szybko lub opona by się przegrzała i być
może zapaliła.
>
> Co więc się dzieje?
>
>
Zmotoryzowane blondynki.
bl. A. Zeszło mi powietrze z koła
bl. B. Zupełnie?
bl. A. Nie, tylko na dole.
-
27. Data: 2016-03-09 18:43:48
Temat: Re: Jazda na flaku - czyli jak obraca się niedopompowane koło
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "J.F."
Tak a propos - wymiana opony PAX - czyli system prezydencki :-)
https://www.youtube.com/watch?v=rFhwCRkgynQ
Zobaczcie 4:40 - smarowanie opony na wypadek przebicia - bo wtedy mamy
duzy poslizg miedzy zewnetrzna opona, a wewnetrznym pierscieniem
nosnym.
I na moj gust cos podobnego bedzie przy jezdzie na zwyklym flaku -
tylko ze felga sie styka na dwoch brzegach, to latwiej oponie uciec
..
---
Nie sądzę. Opona jest nabita na feldze i gdyby mogła się na niej kręcić to
długo by nie wytrzymała. Normalne ugięcie opony jest rzędu 2cm co już daje
12cm obwodu.
-
28. Data: 2016-03-10 12:43:38
Temat: Re: Jazda na flaku - czyli jak obraca się niedopompowane koło
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "re" napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F."
>>Tak a propos - wymiana opony PAX - czyli system prezydencki :-)
>>https://www.youtube.com/watch?v=rFhwCRkgynQ
>>Zobaczcie 4:40 - smarowanie opony na wypadek przebicia - bo wtedy
>>mamy
>>duzy poslizg miedzy zewnetrzna opona, a wewnetrznym pierscieniem
>>nosnym.
>>I na moj gust cos podobnego bedzie przy jezdzie na zwyklym flaku -
>>tylko ze felga sie styka na dwoch brzegach, to latwiej oponie
>>uciec..
>---
>Nie sądzę. Opona jest nabita na feldze i gdyby mogła się na niej
>kręcić to długo by nie wytrzymała. Normalne ugięcie opony jest rzędu
>2cm co już daje 12cm obwodu.
Normalne ugiecie opony jej obwodu nie zmienia. Po 1 obrocie felgi
opona tez wykonuje 1 obrot i przetacza sie o 1 swoj obwod, a auto o
tylez przesuwa.
Problem sie robi, gdy powietrze sie spusci i jakies wewnetrzne kolo o
mniejszej srednicy docisnie od srodka bieznik opony do asfaltu.
Wtedy obwody bieznika i tego kola sa inne i cos sie musi trzec.
Tym wewnetrznym kolem moze byc pierscien w PAX, moze byc tez krawedz
felgi.
Ale z krawedzi felgi to opona latwo zjedzie.
J.
-
29. Data: 2016-03-10 14:58:13
Temat: Re: Jazda na flaku - czyli jak obraca się niedopompowane koło
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "J.F."
>>Tak a propos - wymiana opony PAX - czyli system prezydencki :-)
>>https://www.youtube.com/watch?v=rFhwCRkgynQ
>>Zobaczcie 4:40 - smarowanie opony na wypadek przebicia - bo wtedy mamy
>>duzy poslizg miedzy zewnetrzna opona, a wewnetrznym pierscieniem
>>nosnym.
>>I na moj gust cos podobnego bedzie przy jezdzie na zwyklym flaku -
>>tylko ze felga sie styka na dwoch brzegach, to latwiej oponie uciec..
>---
>Nie sądzę. Opona jest nabita na feldze i gdyby mogła się na niej kręcić to
>długo by nie wytrzymała. Normalne ugięcie opony jest rzędu 2cm co już daje
>12cm obwodu.
Normalne ugiecie opony jej obwodu nie zmienia.
---
Ale promień obrotu koła zmienia :-)
Po 1 obrocie felgi
opona tez wykonuje 1 obrot i przetacza sie o 1 swoj obwod, a auto o
tylez przesuwa.
---
Jeśli okrągła opona ma jakiś obwód i mając ten obwód ugnie się pod ciężarem
auta o 2cm (ugina się czy może jest z drewna i wcale nie ugina się?) to przy
tak pomniejszonym promieniu opona nie przewinie się cała co da się
skompensować tylko:
1. uślizgiem o 12cm (delta obwodu=2 * Pi * delta r) po powierzchni po której
samochód jedzie
2. uślizgiem o powiedzmy 10cm (jw ale r felgi) po mocowaniu opony na feldze
3. zmniejszeniem obwodu o te 12cm (jw)
I to jest na wstępie kiedy powietrza jest tyle ile należy.
Problem sie robi, gdy powietrze sie spusci i jakies wewnetrzne kolo o
mniejszej srednicy docisnie od srodka bieznik opony do asfaltu.
Wtedy obwody bieznika i tego kola sa inne i cos sie musi trzec.
Tym wewnetrznym kolem moze byc pierscien w PAX, moze byc tez krawedz
felgi.
Ale z krawedzi felgi to opona latwo zjedzie.
---
Więc ?
-
30. Data: 2016-03-10 15:44:52
Temat: Re: Jazda na flaku - czyli jak obraca się niedopompowane koło
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "re" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nbruh2$dgl$...@m...internetia.pl...
Użytkownik "J.F."
>>>Tak a propos - wymiana opony PAX - czyli system prezydencki :-)
>>>https://www.youtube.com/watch?v=rFhwCRkgynQ
>>>Zobaczcie 4:40 - smarowanie opony na wypadek przebicia - bo wtedy
>>>mamy
>>>duzy poslizg miedzy zewnetrzna opona, a wewnetrznym pierscieniem
>>>nosnym.
>>>I na moj gust cos podobnego bedzie przy jezdzie na zwyklym flaku -
>>>tylko ze felga sie styka na dwoch brzegach, to latwiej oponie
>>>uciec..
>>---
>>Nie sądzę. Opona jest nabita na feldze i gdyby mogła się na niej
>>kręcić to długo by nie wytrzymała. Normalne ugięcie opony jest rzędu
>>2cm co już daje 12cm obwodu.
Wez Ty wlacz jakies normalne cytowanie.
>Normalne ugiecie opony jej obwodu nie zmienia.
>---
>Ale promień obrotu koła zmienia :-)
>>Po 1 obrocie felgi
>>opona tez wykonuje 1 obrot i przetacza sie o 1 swoj obwod, a auto o
>>tylez przesuwa.
---
>Jeśli okrągła opona ma jakiś obwód i mając ten obwód ugnie się pod
>ciężarem auta o 2cm (ugina się czy może jest z drewna i wcale nie
>ugina się?) to przy tak pomniejszonym promieniu opona nie przewinie
>się cała co da się skompensować tylko:
>1. uślizgiem o 12cm (delta obwodu=2 * Pi * delta r) po powierzchni po
>której samochód jedzie
>2. uślizgiem o powiedzmy 10cm (jw ale r felgi) po mocowaniu opony na
>feldze
>3. zmniejszeniem obwodu o te 12cm (jw)
>I to jest na wstępie kiedy powietrza jest tyle ile należy.
No ale wiesz, ze nic z tego nie zachodzi :-)
1 obrot felgi powoduje 1 obrot opony, czyli calego obwodu bieznika, i
przetoczenia kola o caly obrot.
Kto ciekawy jak to sie dzieje, moze sobie poobserowac lub pocwiczyc na
modelach :-)
>Problem sie robi, gdy powietrze sie spusci i jakies wewnetrzne kolo o
>mniejszej srednicy docisnie od srodka bieznik opony do asfaltu.
>Wtedy obwody bieznika i tego kola sa inne i cos sie musi trzec.
>Tym wewnetrznym kolem moze byc pierscien w PAX, moze byc tez krawedz
>felgi.
>Ale z krawedzi felgi to opona latwo zjedzie.
>---
>Więc ?
Wiec jadac na flaku boki zrywamy. Boki opony.
No i tak dziwnie "rzuca" w rozne strony.
A w przypadku PAX trzeba opone od srodka nasmarowac, zeby mogla sie
slizgac po pierscieniu ...
J.