-
41. Data: 2013-03-11 08:14:07
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"J.F." napisał:
> A to przepraszam, to masz 143 minuty w ogole za darmo :-)
Ale żeby je mieć, muszę zapłacić za inne.
Dlatego nie ma mowy o "za darmo" -;)
>> O nie, mój drogi, żeby *realny* koszt minuty wyniósł mnie te - cytuję:
>> "3-4 razy drożej", to musiałbym wygadać blisko 3500 minut. Praktycznie
>> nierealne.
> Ale w hameryce tak samo jest.
Gdyby tak było, to troll nie miałby kiedy tu pyskować, bo wisiałby cały
czas na telefonie.
> Jak chcesz liczyc zbiorczo to tak wyjdzie.
> Co nie zmienia faktu ze w pewnym momencie kazda nastepna minuta jest
> znacznie drozsza od tych w pakiecie.
Excel tego nie potwierdza, przynajmniej w zakresie fizycznie możliwych to
przegadania minut.
> P.S. Ja tam liczylem jeszcze inaczej - abonament bez telefonu dwa razy
> tanszy, no i wychodzi na to ze zakup na raty sie nie oplaca :-)
Ja jestem ubogim człowiekiem i nie stać mnie na oprocentowane raty ;-)
Więc biorę je u operatora -;>
JoteR
-
42. Data: 2013-03-11 08:56:52
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2013-03-11 00:26, JoteR pisze:
(...)
> Adyć już 3 lata temu pisałem, że Play przypomina dobrego wujka, który na
> razie rozdaje cukierki, ale rychło patrzeć, jak zacznie wsadzać łapę w
> majtki. 2 lata temu napisałem, że już zaczął ;->
O tym pisał sam Play - nie będzie taniej, tylko lepiej.
-
43. Data: 2013-03-11 10:59:28
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Pszemol P...@P...com ...
> Fajne abonamenty w Polsce macie...
> 170 minut na miesiąc to wypada jakieś niecałe 6 minut dziennie :)
> To się nagadasz... nie ma co.
>
Kazdemu według otrzeb.
Jak potrzebujesz główny to za 100zł masz nieograniczone rozmowy.
-
44. Data: 2013-03-11 17:27:16
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "JoteR" napisał w wiadomości
"J.F." napisał:
>>> O nie, mój drogi, żeby *realny* koszt minuty wyniósł mnie te -
>>> cytuję:
>>> "3-4 razy drożej", to musiałbym wygadać blisko 3500 minut.
>>> Praktycznie
>>> nierealne.
>> Ale w hameryce tak samo jest.
>Gdyby tak było, to troll nie miałby kiedy tu pyskować, bo wisiałby
>cały czas na telefonie.
>> Jak chcesz liczyc zbiorczo to tak wyjdzie.
>> Co nie zmienia faktu ze w pewnym momencie kazda nastepna minuta
>> jest
>> znacznie drozsza od tych w pakiecie.
>Excel tego nie potwierdza, przynajmniej w zakresie fizycznie
>możliwych to przegadania minut.
Bo zalezy jak liczysz :-)
Zawsze mozna tak, ze te 400 kosztuje Cie, ile tam wyszlo, 6gr/min, ale
kazda nastepna juz 19.
Lepiej poczekac do pierwszego, wtedy sie nagadasz po 6 gr :-)
I zakladam ze w AT&T jest bardzo podobnie :-)
>> P.S. Ja tam liczylem jeszcze inaczej - abonament bez telefonu dwa
>> razy
>> tanszy, no i wychodzi na to ze zakup na raty sie nie oplaca :-)
>Ja jestem ubogim człowiekiem i nie stać mnie na oprocentowane raty
>;-)
>Więc biorę je u operatora -;>
I dlatego cie nie stac :-)
J.
-
45. Data: 2013-03-11 19:16:57
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"JoteR" <j...@p...pl> wrote in message
news:513cf596$0$1223$65785112@news.neostrada.pl...
> Bo to jest 257 minut (49/0,19 - hmm, powinno być 258. Złodzieje,
> złodzieje!). Dodatkowe 143 minuty to jakiś bezpłatny ;-), promocyjny
> pakiet, obowiązujący przez cały czas trwania umowy. Plus tyleż samo
> SMS-ów, ale ja z tego wykorzystuję może ze 3 miesięcznie ;-)
Ty jednak jesteś inteligentny inaczej...
To by tłumaczyło wiele nieporozumień.
-
46. Data: 2013-03-11 19:20:01
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:513e05e6$0$1232$65785112@news.neostrada.pl...
> Zawsze mozna tak, ze te 400 kosztuje Cie, ile tam wyszlo, 6gr/min, ale
> kazda nastepna juz 19.
> Lepiej poczekac do pierwszego, wtedy sie nagadasz po 6 gr :-)
>
> I zakladam ze w AT&T jest bardzo podobnie :-)
Dokładnie tak.
Z tym że jak miesięcznie wygadujesz tylko 399 minut to nie ma
problemu... Gorzej jak jest taki miesiac że wygadasz 500 i nagle
się okazuje że rachunek miesięczny jest 3-4 razy większy...
-
47. Data: 2013-03-11 20:01:27
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"Pszemol" napisał:
>> Bo to jest 257 minut (49/0,19 - hmm, powinno być 258. Złodzieje,
>> złodzieje!). Dodatkowe 143 minuty to jakiś bezpłatny ;-), promocyjny
>> pakiet, obowiązujący przez cały czas trwania umowy. Plus tyleż samo
>> SMS-ów, ale ja z tego wykorzystuję może ze 3 miesięcznie ;-)
>
> Ty jednak jesteś inteligentny inaczej...
Ale chciałeś coś sprostować czy może (o święta naiwności!) dodać coś
merytorycznego?
> To by tłumaczyło wiele nieporozumień.
Największym nieporozumieniem jest twoja obecność tutaj.
JoteR
-
48. Data: 2013-03-11 20:04:25
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"Pszemol" napisał:
>> I zakladam ze w AT&T jest bardzo podobnie :-)
>
> Dokładnie tak.
> Z tym że jak miesięcznie wygadujesz tylko 399 minut to nie ma
> problemu... Gorzej jak jest taki miesiac że wygadasz 500 i nagle
> się okazuje że rachunek miesięczny jest 3-4 razy większy...
No właśnie o tym pisałem, że strasznie was rżną.
U nas w takiej sytuacji rachunek wzrośnie o niespełna 40%
(przy wyższym abonamencie odpowiednio mniej).
3-4 razy, mówisz, większy? Co za neokolonialna dzicz...
JoteR
-
49. Data: 2013-03-29 02:18:36
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Przemysław Kowalik" <p...@A...pl> wrote in message
news:khital$ne4$1@node2.news.atman.pl...
> Dnia 2013-03-09 22:36, Użytkownik Maciej Bebenek napisał:
>> "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
>>
>>> Najmniejszy abonament jaki AT&T w ogóle oferuje w planach rodzinnych
>>> to 700 minut. Najmniejszy dla indywidualnej linii telefonicznej to
>>> 400/mieś.
>>
>> To jeszcze dopisz, ile te najtańsze abonamenty kosztują.
>
> No i chyba odebrane też z tych minut "schodzą"?
> A może już udało się tak zrobić, żeby nie ;-)?
Odebrane/wydzwonione - minuta to minuta.
Nie ma potem problemów kto kogo sępi na dzwona czy dziada.
-
50. Data: 2013-03-29 02:21:38
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"JoteR" <j...@p...pl> wrote in message
news:513e2ac0$1$1219$65785112@news.neostrada.pl...
> "Pszemol" napisał:
>
>>> I zakladam ze w AT&T jest bardzo podobnie :-)
>>
>> Dokładnie tak.
>> Z tym że jak miesięcznie wygadujesz tylko 399 minut to nie ma
>> problemu... Gorzej jak jest taki miesiac że wygadasz 500 i nagle
>> się okazuje że rachunek miesięczny jest 3-4 razy większy...
>
> No właśnie o tym pisałem, że strasznie was rżną.
> U nas w takiej sytuacji rachunek wzrośnie o niespełna 40%
> (przy wyższym abonamencie odpowiednio mniej).
> 3-4 razy, mówisz, większy? Co za neokolonialna dzicz...
To zależy od punktu odniesienia: wolę mieć w abonamencie
1400 minut i płacić więcej niż Ty za ich przekroczenie bo za
abonament płacę dużo mniej niż płacisz Ty, nawet uwzględniając
fakt że zapłacisz tylko 40% za przekroczenie limitu.
W starych, limitowanych planach z tych 1400 minut limitu
dodatkowo niewykorzystane minuty przechodziły na następny
miesiąc, więc mogłeś kumulować stan limitu na takie "wypadowe"
miesiące gdzie potrzebowałeś dużo więcej niż zwykle pogadać.
Ale to już historia - dziś używam nielimitowanych abonamentów
jeśli chodzi o smsy, mmsy i rozmowy.